OR MINI
-
Witam wszystkich.
Jestem zatrudniona na gewerbe przez niemiecką firmę. To mój pierwszy wyjazd na takich zasadach. Coś się zaczęłam źle czuć przez kilka dni, zrobiłam test i okazało się, że jestem w ciąży i chciałabym zamknąć tą gewerbę, nie będę chciała na pewno wracać do opieki w obecnej sytuacji. Jestem tu łącznie 6,5 tygodna i 1,5 mi został... Czy jak zamknę tą gewerbę czekają mnie jakieś dodatkowe koszty z tego tytułu? Rozliczenie podatku? Zostały złożone dokumenty dot. nadania numeru NIP ale jeszcze nie otrzymałam go. Chciałabym wiedzieć wcześniej zanim zapytam o to biuro.
- Pokaż poprzednie komentarze 4 więcej
-
To może mają to wkalkulowane czyli pozostaje tylko przypilnować wszystkiego.
-
Dziękuję
-
balbinos sprawdziłam dokładnie i w większości urzędów wyrejestrowanie jest bezpłatne trzeba sprawdzić gdzie byłaś zarejestrowana. Przy okazji widziałam agencję, która za to liczy sobie 60€ hahaha + ew. koszty urzędowe.
https://www.berlin.de/ea/unsere-online-verfahren/service.758896.php/dienstleistung/122107/
-
Moi drodzy,
proponuję dziś nowy stary temat o randkowaniu na forach internetowych przez nas opiekunki.
Ja obecnie dopiero zanurzam się w ten temat, ale przyznam, że jest to niezły przerywnik i odskocznia od moich nudnych obowiązków w Niemczech, w każdym razie coś zupełnie innego.
Widzę, że wpisanop już podobny temat w działu Psychologia
i tam właśnie @AnnaAgata zajmująco opowiada swoje doświadczenia,
ale ja tu w tym miejscu chciałabym zaproponować nieco lżejsze podejście do tematu.
Może nie tyle miłość przez Internet co nowe znajomości, pogaduszki, trochę zbieranie wiedzy o sobie ?
- Pokaż poprzednie komentarze 1081 więcej
-
Cóż, mój ulubiony temat w dzisiejszych czasach chyba nie ma prawa bytu... Fakt... ale miło te stare kawałki poczytać. Dodam, że kogoś sobie jednak w końcu znalazłam i mam - na te ciężkie czasy, ale nie przyszło mi to lekko... Oj, nie.
Ale w gruncie rzeczy cóż 50 plus ma takiego do stracenia ?
-
Witam wszystkich na forum,
nazywam się Grzegorz Szymanowski i jestem dziennikarzem z Berlina. Dla niemieckiego radia Deutschlandfunk Kultur przygotowuję reportaż o opiekunkach osób starszych w Niemczech i w Polsce. Chcemy opowiedzieć o problemach, z jakimi spotykają się opiekunki i opiekunowie podczas pracy. Szukam kontaktu do pań, które chciałyby opowiedzieć o doświadczeniach podczas pracy, z podopiecznymi oraz z firmami.
Jako że to materiał dla niemieckiego radia, to w idealnym wypadku szukamy kontaktu do pań, które moglibyśmy odwiedzić w Niemczech i nagrać rozmowę po niemiecku. Ale to możliwe także w Polsce i/lub po polsku.
Chętnie możemy porozmawiać najpierw przez telefon żeby omówić szczegóły i sprawdzić czy ewentualne spotkanie ma sens. Mój numer to +4915732429155, jestem też na Whatsapp. Mój adres email to [email protected]. Cieszę się na każdy kontakt!
Pozdrawiam serdecznie,
Grzegorz Szymanowski
- Pokaż poprzednie komentarze 85 więcej
-
20 minut temu, Ellax2 napisał:
"Pozdrowienia" od grona, a jak nas grzecznie poprosisz, to cię wysłuchamy.
Daj spokój, koleżanka z zazdrości do TVP poszła, a tego to ja widzieć nie chcę nawet gdyby mi ktoś zapłacił.
-
Witam ponownie! Bardzo dziękuję za odzew na forum i w prywatnych wiadomościach! Dla zainteresowanych, tutaj nasza audycja, już do odsłuchania i przeczytania:
Pozdrawiam serdecznie
Grzegorz Szymanowski -
O 21.02.2020 at 14:45, LACH napisał:
Szanowny Panie Redaktorze
Proszę w swoim reportażu, poruszyć obowiązek przedstawiania aktualnego zaświadczenia o niekaralności oraz wykonywania obowiązkowych, okresowych badań psychiatrycznych potrzebnych
ma być taki obowiązek?
-
Mam Pdp z demencją,która pali papierosy. Problem jest taki ,że ona nie pamięta ,że minutę temu zgasiła papierosa i zapala następnego.Doszła do 3 paczek dziennie.Poza tym siedzi do drugiej, trzeciej w nocy przed telewizorem, trochę śpi,resztę Tv ogląda i pali,pali.Niby ma to pod kontrolą( bezpieczeństwo).Wydzielać jej ,to się wścieknie.Chować ,że niby nie ma ,to sztuka na jeden wieczór, bo kupić trzeba.Coś muszę wymyśleć,a liczę na Was ludzie.
- Pokaż poprzednie komentarze 6 więcej
-
Hmmm, ja to bym sobie u tej pdp fajek nie kupowała. Cudzesy najlepiej smakują. I jaka oszczędność
-
Wlasnie sie dowiedzialam, że dzisiaj oficjalnie pozegnalismy papierosy mentolowe i klikane :D
-
- Pokaż poprzednie komentarze 21 więcej
-
33 minut temu, Afryka napisał:
Wiara czyni cuda... To ja czekam na te cuda.
A ja dostrzegłam te cuda...na wszystkich awatarkach i fotkach, które ośmieliły się pokazać
-
8 godzin temu, maay napisał:
Zauważyliście, że wiara towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów, sa różne bóstwa, bogowie, siły natury...ale jednak wiara.
Przez tą prace w opiece to my czasem mało wierzące jesteśmy, ale dużo widzące. Ogólnie dla mnie zaranie dziejów wiąże się z moją datą urodzenia, reszta to świat zastany, w którym coś mi się podoba a coś zupełnie nie.
Co chciałeś nam powiedzieć o sobie, że wygrzebałes topik sprzed prawie trzech lat. ??? My tu lubimy dyskutować, ale nie lubimy dolewać oliwy do ognia czy bić piany
-
O 31.03.2019 at 09:04, maay napisał:
Zauważyliście, że wiara towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów, sa różne bóstwa, bogowie, siły natury...ale jednak wiara.
Zauwazylismy, że ludzie lubia sobie tlumaczyc na fantastyczne sposoby rzeczy, ktorych nie mogli zbadać, co wraz z rozwojem nauki doprowadzilo do silnego upadku religii.
-
Czy według Was...istnieje wogole takie stwierdzenie jak wierzący nie praktykujacy ? ....
wedlug mnie NIE!
- Pokaż poprzednie komentarze 27 więcej
-
bo taka jest prawda , u mnie w bloku ,gdzie wcześniej mieszkałem w Jastrzębiu to mąż był w śpitalu a ją odwiedzał księżulek ....pewnie wszyscy tak nie robią ,ale po co to? w Stanach Zjednoczonych Watykan płaci największe odszkodowania za molestowanie seksualne dzieci.Czy to jest normalne! Księża niemieccy wystosowali petycje do Papieża o zniesienie celibatu ,ale co z tego "beton" kardynalski stoi przy swoim ,bo oni już nie mogą ,no to jak pies sam nie zje i komuś nie da!Przepraszam za ten ton ,ale taka jest prawda.Ale pozwolenie na śluby homoseksualne przeszło!Na ten temat można tomy pisać!
-
O 14.09.2011 at 20:29, ignes napisał:
Ja wierzę w Boga ale jestem "mało praktykująca" to pojęcie istnieje, przecież każdy ma prawo do wiary na swój sposób. A czy wierzycie w np. datę śmierci ? http://sites.google.com/site/news048/
Masz rację. Każdy ma swoje prawa i swoje podejście do wiary. Jak dla mnie, należy się zastanowić czy w ogóle wiarę da się praktykować. I czy chodzenie do kościoła to praktyka. Można chodzić do kościoła, a być mordercą. Wszystko leży w nas i w naszym sumieniu. Takie jest moje zdanie. A księża bywają różni- tak bardzo jak i zwykli ludzie, a kościół to ludzie, a nie sami księża. :)
-
Uwazam, że "wierzący niepraktykujący" to taki fajny wytrych dla oportunistów którzy w gruncie rzeczy mają gdzieś wiarę ale przynajmniej sąsiedzi nie mogą sie do nich doczepić.
-
Dzień dobry wszystkim,
nazywam się Marta i reprezentuję platformę zatrudniania opiekunów do Niemiec. Nie jestem pewna, czy mogę ujawnić jej nazwę w każdym razie pracujemy nad jej doskonaleniem i chciałabym bardzo prosić Państwa o pomoc w wypełnieniu ankiety. Ankieta jest anonimowa, nie zbiera żadnych danych personalnych, tylko stawia pytania wokół pracy jako opiekun i priorytetów/preferencji z nią związanych.
Gdyby ktoś z Państwa zechciał nam pomóc, wypełniając ją tutaj: *usunięto po raz kolejny* byłabym bardzo wdzięczna. Pozdrawiam serdecznie wszystkich wytrwałych i cierpliwych opiekunów
Marta
- Pokaż poprzednie komentarze 8 więcej
-
Moderacja zamieściła poniższy wpis:
Czuj się oświecony.
Cała reszta, to *usunięto*.
@MisiekFfm, czy Wy naprawdę nie potraficie ze sobą inaczej rozmawiać? To dyskusja, która polega na wymianie argumentów. Obrażacie się, prowokujecie kłótnie i potem dziwicie, się że jest tu jakiś regulamin? Jak Kris ma na to zareagować? Potem będziecie się obrażać na forum i na moderację? Zacznijcie się, proszę, szanować. Przypominamy jeszcze raz: traktujcie tak innych, jak sami chcielibyście być traktowani. Kolejnej przypominajki nie będzie.
-
2 minuty temu, MisiekFfm napisał:
Cała reszta, to bełkot.
Mój? Chyba wyrażam się jasno, wyraźnie i zrozumiale. Może nie wszyscy mogą to ogarnąć. Na przyszłość będę używał w stosunku do Ciebie prostszych sformułowań, no i nie używał łaciny (tej prawdziwej)
-
Gratuluję! Tu już dochodzi do kłótni nawet w temacie o ankiecie.
5 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:Mój bobrze ...a tak chciałam . Nie zdążyłam
Dla Baśki stworzymy ankietę dodatkową o miłości do moderacji. Rozważamy też rosyjską ofertę moderatorów terenowych. Ci mili ludzie moderują forum na bieżąco w domach piszących i zapewniają 100% skuteczność.
36 minut temu, kris napisał:a tu wchodzi firma która proponuje obejście pośrednictwa polskich agencji... No i tu jest pies pogrzebany. Kasa Misiu, kasa.
@kris, proszę nie bawić się w rzecznika moderacji. Wszyscy doskonale wiedzą, że o agencjach rozmawiamy w tematach opinii. Od zawsze. Na forum miejsce agencji jest w ofertach pracy. Jeżeli chcecie rozmawiać o firmach "obchodzących polskie agencje pracy" to załóżcie sobie taki temat. To tylko kilka kliknięć, a z nowym narzędziem 'Witaj, co chcesz zrobić?' to jeszcze prostsze.
Kilkudniowe konta za każdą formę reklamy bez względu na jej charakter były, są i będą usuwane z forum.
Ankieta została tu dodana po raz trzeci lub czwarty z tego samego konta. Finał mógł być tylko jeden.
43 minut temu, kris napisał:Najwyżej poznali by Twój IP
IP może być daną osobową. Może, bo sam w sobie nie jest, ale w powiązaniu z innymi danymi już tak. Każda aktywność w internecie nie jest anonimowa.
8 godzin temu, MisiekFfm napisał:Natomiast obowiązkiem ankietującego, jest przedstawienie się, podanie celu celu przeprowadzania ankiety i nazwy podmiotu, który będzie ją opracowywał i wykorzysta.
Dokładnie. Nie mamy nic więcej do dodania.
Spokojnej nocy! Moderator
-
Witajcie. Chciałbym zapytać was o poradę. Jestem na nowym adresie od miesiąca i już drugi raz mam w nocy dziwną sytuację z podopiecznym. Usłyszałem wrzaski, poszedłem do PDP i widok coś w stylu jak na tych filmach o egzorcyzmach gdzie w człowieka wstępuje jakiś demon. PDP w łóżku na zmianę... wrzeszczy, gada nie wiadomo co, śmieje się, płacze, ręce mu latają, wykonuje dziwne ruchy ciałem i oczy mu latają nienaturalnie na wszystkie strony. No dosłownie jak jakieś opętanie przez demona. Najciekawsze w tym wszystkim to, że nie idzie go wybudzić za nic w świecie, więc nie wiadomo czy to w ogóle sen. Wie ktoś co to może być?
P.S- W ogóle jemu się daje 25 tabletek w ciągu dnia, a o 7 rano 10 tabletek za jednym razem. Na sztelach byłem wielu i pierwszy raz mam taki przypadek, że tyle tabletek się daje.
- Pokaż poprzednie komentarze 4 więcej
-
O 6.05.2020 at 04:06, Michał845 napisał:
Witajcie. Chciałbym zapytać was o poradę. Jestem na nowym adresie od miesiąca i już drugi raz mam w nocy dziwną sytuację z podopiecznym. Usłyszałem wrzaski, poszedłem do PDP i widok coś w stylu jak na tych filmach o egzorcyzmach gdzie w człowieka wstępuje jakiś demon. PDP w łóżku na zmianę... wrzeszczy, gada nie wiadomo co, śmieje się, płacze, ręce mu latają, wykonuje dziwne ruchy ciałem i oczy mu latają nienaturalnie na wszystkie strony. No dosłownie jak jakieś opętanie przez demona. Najciekawsze w tym wszystkim to, że nie idzie go wybudzić za nic w świecie, więc nie wiadomo czy to w ogóle sen. Wie ktoś co to może być?
P.S- W ogóle jemu się daje 25 tabletek w ciągu dnia, a o 7 rano 10 tabletek za jednym razem. Na sztelach byłem wielu i pierwszy raz mam taki przypadek, że tyle tabletek się daje.
Być może dostaje jakies leki nasenne lub uspokajające,a takie często jako objawy uboczne powodują halucynacje.Domyslam się,ze rano nic nie pamięta z nocy?
-
Nic nie pamięta a leków nasennych nie dostaje właśnie i to chyba błąd bo może gdyby one były to by przesypiał te noce.
-
O 12.05.2020 at 13:17, Michał845 napisał:
Nic nie pamięta a leków nasennych nie dostaje właśnie i to chyba błąd bo może gdyby one były to by przesypiał te noce.
W moich przypadkach,kiedy zachodzily u pdp-nych dziwne zachowania,to po rozmowie z rodzina i lekarzem domowym,pdp byli kierowani do szpitala na tzn. ustawienie lekow. To trwalo ok tygodnia,moze troche dluzej. Byly na nowo robione badania i zmieniane byly leki. Czasami niektore byly odstawiane .
Twoj pdp-ny bierze sporo tych pigulek. Tez sie nigdy z taka iloscia nie spotkalam.
-
Dzień dobry, czy ktoś w ostatnich dniach wrócił do Polski i może opisać jak to wygląda na granicy?dochodzą mnie słuchy o tym że kierowca zostawia ludzi i przejeżdża sam przez granicę a pasażerowie idą na pieszoczy tak to teraz wygląda?
- Pokaż poprzednie komentarze 12 więcej
-
54 minut temu, elf napisał:
@Andreaa właśnie chodzi o to że może ominąć. Według definicji jesteśmy zwolnieni z kwaranttany bo jesteśmy pracownikami transgranicznymi. Czyli centrum naszych interesów życiowych jest w Polsce a wyjeżdżamy tylko czasowo do Niemiec do pracy. Ja to mam pecha jakbym wróciła 5 dni pozniej kwaranttana by mnie nie objęła
Takie cos znalazlam:
Pracownik transgraniczny – definicja
Aby móc korzystać z praw przysługujących pracownikowi transgranicznemu na mocy przepisów Unii Europejskiej, osoba ta musi mieć ustalone miejsce zamieszkania. W celu jego ustalenia pod uwagę brane są określone czynniki, między innymi czas trwania i ciągłość pobytu na terytorium zainteresowanych państw członkowskich, sytuacja rodzinna oraz więzi rodzinne, sytuacja mieszkaniowa, a przede wszystkim fakt, czy podana sytuacja ma charakter stały.
Ponadto pod uwagę brana jest także specyfika wykonywanej pracy, zwłaszcza miejsce, w którym praca ta jest zwykle wykonywana, jej stały charakter oraz czas trwania każdej umowy o pracę. Bardzo ważne przy ustaleniu miejsca mieszkania jest też wskazanie państwa członkowskiego, w którym osoba uważana jest za mającą miejsce zamieszkania dla celów podatkowych.
Jednym słowem chodzi o osoby, które pracują na własny rachunek lub też są zatrudnione w państwie członkowskim innym niż państwo zamieszkania i do którego wracają każdego dnia lub co najmniej raz w tygodniu.
-
@Andreaa nie muszą wracać raz w tygodniu. Muszą wracać do Polski jako do kraju w którym znajdują się jego interesy życiowe. Wystarczy że nasze interesy życiowe czyli dom rodzina podatki i emerytura znajduje się w Polsce i jesteśmy już pracownikiem transgraniczny. Najważniejszy jest zwrot "interesy życiowe". "wychodzi na to że osoby zatrudnione na niemiecką umowę nie są takimi pracownikami i osoby prowadzące własną działalność na terenie Niemiec też nie. Osoby zatrudnianie na umowę zlecenie z zameldowanie w Polsce są pracownikami transgranicznymi.
-
@elf Faktycznie.
Tego nie wkleilam,a napisane bylo nad ta definicja jaka wyzej podalam . Czyli:
Pracownik transgraniczny, wedle przepisów unijnych, to osoba, która pracuje w jednym kraju UE, a mieszka w drugim. Centrum interesów życiowych ma więc w państwie innym, niż jest zatrudniona. Do tej grupy zaliczają się zatem pracownicy sezonowi i ci, którzy wyjechali na jakiś czas do pracy za granicę, ale w drugim kraju pozostała ich rodzina, mają mieszkanie, zobowiązania podatkowe itp.
-
- Pokaż poprzednie komentarze 4 więcej
-
40 minut temu, emma napisał:
Ale dla opiekunek nie jest zniesiona .. niestety .musimy siedzieć 2 tygodnie w domu
-
Szkoda