OR MINI
-
Witam serdecznie. Może to nie jest najlepsze miejsce na taki post, ale nie miałam żadnego pomysłu, gdzie swoje pytanie umieścić. Mimo, że zaglądam tu już od jakiegoś czasu, nie umiem poruszać się po forum. Nie mogę wpaść na to, jak wyświetlić sobie listę tematów (oprócz tych, które były ostatnio), a chciałabym np. trochę informacji dot. aspektów formalnych i prawnych pracy opiekunki w DE. Zależy mi też na znalezieniu opinii o firmach, ale ciągle wchodzę na ankietę do wypełnienia, a nie opinię. Nie krzyczcie, przetłumaczcie, proszę
- Pokaż poprzednie komentarze 15 więcej
-
5 minut temu, hawana napisał:
Masz zamiar pracowac u nich?
Tak. Z tego, co udało mu się do tej pory przeczytać, to na obecny stan prawny, obok umowy bezpośrednio z rodziną/podopiecznym, jest to najbardziej bezpieczna forma. Albo inaczej... najmniej niepewna.
-
2 minuty temu, zuziam napisał:
Tak. Z tego, co udało mu się do tej pory przeczytać, to na obecny stan prawny, obok umowy bezpośrednio z rodziną/podopiecznym, jest to najbardziej bezpieczna forma. Albo inaczej... najmniej niepewna.
Myslalam o Pflegedienst. Oni maja umowy z rodzina, ale Ciebie chyba zatrudnia jako swojego pracownika.
-
Tak, umowę będę miała z Pflegedienst. Ale chciałam ugryźć temat, bo nie byłam zorientowana.
-
- Pokaż poprzednie komentarze 26 więcej
-
I tak źle i tak niedobrze, nie ma sensu siedzieć w PL, jak nie można znaleźć pracy, ale taki wyjazd 2-3 miesięczny z dala od rodziny może zdołować nie ma się czemu dziwić, sama odczuwałam tęsknotę i smutek. Jak nie chodzi tylko o spadek nastroju, ale człowiek zauważa, że naprawdę brakuje mu chęci do życia, warto porozmawiać ze specjalistą, spotkanie z psychologiem, to żaden wstyd. teraz jest o tyle dobrze, że można umówić się na wideo konsultacje, czyli przez internet, wiem ze psychomedic umożliwia takie wizyty. Czy to dobre rozwiązanie?! według mnie tak, jeśli potrzeba nam świeżego spojrzenia na swoje problemy i przemyślenia.
-
Kocham "Trojke" za bardzo grzeczne : "Zapraszamy na reklamy".
-
@SylwiaKosowska mnie nic nigdy nie zdołuje,,a jak zdoluje to na chwilę,,tęsknota będzie zawsze ale z tym idzie sobie poradzić ,,,mamy mózgi,,u każdego inna psychika a u mnie psychika jest mocna,,,mam naukę w sobie -tłumaczenia ,że tak musi być ,,ale to ja ,mądrala ,,mi w życiu nigdy nie brakowało chęci do życa,,bo kocham ten świat ,,jaki by nie był,,,a żeby mi się lepiej żyło to sobie poszukałam sponsora na lepsze życie,, myslę ,ze mi terapeuty nie potrzeba,,pa !
-
Wierzycie ,że będziemy więcej zarabiać jeśli będzie obowiązywać przyjęta dyrektywa unijna o pracownikach delegowanych.?
Do tej pory byliśmy konkurencyjni na zachodnim rynku pracy. Czy znowu Polak znajdzie wyjście ,jak to obejść ,żeby było po staremu.Wprawdzie jeszcze dwa lata ,ale czas szybciorem leci.Czy ktoś już coś wie w tym temacie.?
- Pokaż poprzednie komentarze 10 więcej
-
Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:
Ja pracuję tak nie tylko na papierze...no ale ja nie jestem w kraju unijnym i Polacy nie mają tu nic do gadania...
Ja jestem w unijnym , ale w bardzo przestrzegającej prawa rodzinie , że godziny pracy są tak wyliczone , żeby broń Boże ich nie przekroczyć ....
-
7 godzin temu, adamos60 napisał:
ok.dzieki za odpowiedż ...a komentarze trzeba traktować z przymrużeniem oka.
nie miałąm na mysli komentarzy internautów......
-
2 godziny temu, foczka63 napisał:
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX%3A32014L0067- tu jest pełny tekst dyrektywy.
Sposób na obejście przepisó jest prosty jak drut,agencje sobie poradzą:)Poza tym wejdzie w zycie za 2 lata,to duzo czasu i duzo sie może w UE zmienic jeszcze.Tak więc spokojna głowa,nas to nie dotyczy i długo albo i wcale dotyczyc nie będzie.Niemcy nie moga sobie pozwolić na utrate takiej taniej siły roboczej w tej branzy,statystyki mówia 350 tys niemeickich seniorów wymagających opieku domowej.Jeszcze sobie popracujemy...do końca światai o jeden dzień dłużej;)
no tak ,ale to obowiazuje już od 2016 roku .. ale przepisy swoją drogą i życie tak samo.Zresztą w Polsce pod tym względem nic się nie zmieniło---za komuny było to samo..przepis wchodził w życie przykładowo od stycznia a dziennki ustaw przychodziły pare dni póżniej ..wiem coś na ten temat.Przejrze to jak bede miał czas ...dzięki.
-
Pierwszy raz się z tym spotkałam.Chyba to w związku zwejsciem w życie ustawy o pracownikach delegowanych.
Zadzwoniła do mnie koelżanka i mówi,że dostała pismo z Urzędu Skarbowego z żądaniem informacji dotyczącej przewoźnika,z którym jechała wiosną.Wpiśmie pytania:
kiedy jechała
kto opłacał przewóz
czy znała osoby ,które z nią jechały\
w jakim charakterze jechała,jeśli do pracy to kto zatrudniał i na jakich zasadach-dołączyć ksero umowy
do kogo-podać adres
Ktoś dostał coś takiego?
Pismo dotyczyło przewożnika,którego nie ma tu na liście więc nie wymieniam bo nie wiem czy mogę.
Odpisałą zgodnie z prawdą ,ale jest poważnie przestraszona ,bo w tym piśmie jest dość kategorycznie napisane,że odmowa informacji lub nieprawdziwe skutkują karą 2800zł......Też bym się chyba przestraszyła:(
Sprawdziłam jeszcze agencje też jej tu nie ma-i agencja i przewoźnik mają tę samą nazwę-powiązane chyba ,bo przejazd organizowała agencja.
- Pokaż poprzednie komentarze 27 więcej
-
19 godzin temu, Filozofka napisał:
@adamos60 pisząc najłagodniej nie jestem zwolenniczką obecnej władzy, ale co dziwnego jest w egzekwowaniu prawa? To znaczy mają być kary, mają być zakazy i nakazy, ale nikt nie ma prawa ich egzekwować? To tak jak słyszę rozmowy kierowców o fotoradarach. Przecież one nie zmieniają prawa one jedynie weryfikują czy się do niego stosujemy. A tu już obelgi że rząd zarabia na biednych kierowcach. Jest przepis to musimy być gotowi że w każdej chwili ktoś powie sprawdzam. Moi znajomi mający własne działalności sami przyznają, że teraz już nie będą kręcić wałeczków, bo się boją. i dobrze bo my Polacy to tylko kręcimy i myślimy jak obejść przepisy co same odczuwamy w naszych agencjach, które co chwile coś omijają i potem mamy 4 umowy, 4 przelewy itd. Kiedyś masa powiedział, że dla mafii najgorszy czas to rządy Pisu. Coś w tym jest.
wydaje mi sie ze wlasnie teraz bezlad, zamet itd to idelane warunki dola mafii...to dziala niemalze jak prohibicja..im wiecej zakazow tym bardziej rozwija sie interes pod stolem..no ale ja nie specjalista...jazda na gape przyprawia o mdlosci...
-
13 godzin temu, adamos60 napisał:
kochana przeczytaj moje wczesniejsze komentarze,czy jestem za bałaganem?
jeszcze dodam --PiS dobrze zaczął a jak skonczy zobaczymy...założenia Lenina też były dobre,ale nie z tymi ludzmi,dlaczego? to oczywiste!dużo pisania.
-
Jest gdzieś wątek polityczny...Modusiu??Bo tu się jakby bajzelek robi:(
Ale zeby nie było ,zgadzam się z kolegą Adamosem w 200% i czekam końca tych nierządów.
-
Jak w takiej sytuacji wygląda sprawa ubezpieczeń, podatku itp.
Kuszą mnie stawki ale nie wiem czy tak do końca jest to legalna praca??
-
Dzień Dobry wszystkim
jestem tu nowa.Postanowiłam napisać do was o poradę,bo niewiem co mam robić.
Jestem opiekunką agencyjną ,która prawie od tygodnia jest na miejscu pracy w Niemczech.
Wyjazd ten od początku był dla mnie pechowy.Jechałam busem na stelle 26 godzin w okolice Stuttgardu przez Belgie,Holandie przez nieogrzewany bus-celowo był włączany zimny powiew,bo kierowca na prośby o nagrzanie odpowiadał że musi miec zimno zeby nie zasnąc za kierownicą..\
po tym przejezdzie sie rozchorowałąm.
Mam ciężki kaszel,podejrzewam zapalenie oskrzeli lub płuc.mam też chore gardło,zmieniony głos i z trudem wypowiadam cokolwiek
leki?? i tu pojawia sie kolejny problem bo na prosbe o kupienie mi tabletek na gardło syn babci,którą sie opiekuje odpowiedział mi,że mam pić herbate,,...
mieszka na dole domu i udaje ze to go nie obchodzi.a ja ledwo żyje.\ gorączke zbijam sobie paracetamolem,któy wzięłam sobie z Polski,ale i tak snuje cie jak cień po domu .
W nocy nie moge spać przez kaszel.
Niewiem co mam robić w takiej sytuacvji.
Czy mam zadzwonić do agencji i powiedzieć im że sie rozchorowalam?
o wizycie u lekarza moge zapomnieć ,nie moge opuszczac domu i babci nawet na minute
Nie ma możliwości nawet wyjscia do apeki a po poradzie ze zamiast tabletkami ma sioe herbata faszerowac nawet nie bede próbowałą znbowu prosić syna o coś....
co mi radzicie zrobić z takiej sytuacji?
- Pokaż poprzednie komentarze 76 więcej
-
10 minut temu, erika napisał:
to super! ale z tego co wiem to jak wsadzają na minę to się tłumaczą ,że to pierwsza ich sztella
Byłam pierwsza. Zresztą nie pierwszy raz. W sumie lubię być pierwsza bo ustawiam miejsce pod siebie. Dwa razy tylko nie byłam pierwsza.
-
20 minut temu, erika napisał:
to super! ale z tego co wiem to jak wsadzają na minę to się tłumaczą ,że to pierwsza ich sztella
Mialam sztele, gdzie bylam pierwsza i otrzymalam oryginalne "papiory" niemieckie wyslane na maila.
Przekonalam sie, ze wszyscy widza pozytywy a ukrywaja mankamenty, Niemcy tez. Koordynator niemiecki byl tam po raz pierwszy po moim przyjezdzie, dlatego opisu nie bylo. To jedyne miejsce z ktorego zjechalam przed czasem na wlasna prosbe.
Teraz wole, zeby dano mi kontakt do zmienniczki.
Wiem o co ja zapytam, przygotowuje sciage na kartce, zeby wazne rzeczy nie umknely. Jestem bardzo konkretna, pierdoly mnie nie obchodza.
Chociaz posmiac sie z pierdol na forum mi sie zdarza
-
33 minut temu, Maria Jolanta napisał:
Byłam pierwsza. Zresztą nie pierwszy raz. W sumie lubię być pierwsza bo ustawiam miejsce pod siebie. Dwa razy tylko nie byłam pierwsza.
To super ,że Ciebie nie oszukano
-
- Pokaż poprzednie komentarze 32 więcej
-
wyrobienie samodzielnie karty ekuz zajmuje średnio 10-15 minut prywatnie, bo ostatnio załatwiałam to dla brata więc jeśli Wasza agencja się nie kwapi, to do dzieła, szybko pójdzie, a Wy sie biędziecie lepiej czuły
-
8 minut temu, karel napisał:
wyrobienie samodzielnie karty ekuz zajmuje średnio 10-15 minut prywatnie, bo ostatnio załatwiałam to dla brata więc jeśli Wasza agencja się nie kwapi, to do dzieła, szybko pójdzie, a Wy sie biędziecie lepiej czuły
Tylko trzeba dodać ,że jest to karta ekuz turystyczna a ta którą ma wyrobić agencja to jest pracownicza mogłoby się wydawać,że nie ma żadnej różnicy a jest bo ta pracownicza podobno obejmuje większy zakres usług medycznych
-
Zajęcia z osobą starszą zależą od jej stanu zdrowia. Długie wycieczki na wózku inwalidzkim.Czytanie gazet ,rozmowa,oglądanie TV
mariaj
- Pokaż poprzednie komentarze 30 więcej
-
8 minut temu, 1bozka napisał:
A Ty czemu cieszysz?umiesz grać w wojnę?
Jestem pacyfistką
-
3 minuty temu, violka napisał:
Jestem pacyfistką
to dobrze ,ja też ale to nie przeszkadza zeby zagrać w karty
-
2 minuty temu, 1bozka napisał:
to dobrze ,ja też ale to nie przeszkadza zeby zagrać w karty
Nawet mozna kogos spacyfikowac.
-
Proponuje tutaj pisać wszystko co nie jest związane z pozostałymi tematami ,to będą bardzo luzne rozmowy ,zapraszam wszystkich do udziału,będziemy pić kawkę i sobie gaworzyć,zajadać się ciasteczkami .A więc na początek zapraszam wszystkich na huczne otwarcie i proszę się częstować:
+
może ktoś życzy sobie
głodnego też nakarmię i upoje Miłej zabawy !
- Pokaż poprzednie komentarze 56128 więcej
-
Teraz, violka napisał:
Co nie znaczy suche
A teraz idę na jednego , nieelektronicznego
Już za mną...taki pokolacyjny... Teraz genisuję rześkie powietrze po deszczu...
-
1 minutę temu, awe59 napisał:
A ja przy Indianach...
Jeszcze Indochiny poszukują amatora...
-
Witamy. 2246 stron. Rekord, który spowalnia wczytywanie tematu. Będziemy go dzielić częściej.
Zapraszamy do kontynuowania tematu pod adresem: https://opiekunkaradzi.pl/temat/10882-rozmowa-przy-kawie-2/
Miłych pogaduch!
-
Dziś mija rok jak zarejestrowałem się na tym forum i uznałem że genug.
Jeżeli przez ten czas komuś pomogłem, to cieszę się bardzo. Jeżeli kogoś uraziłem lub obraziłem - bardzo przepraszam!
- Pokaż poprzednie komentarze 20 więcej
-
17 godzin temu, Knorr napisał:
Życzę Wszystkim Uczestnikom tego forum dużo zdrowia i spokojności w każdej dziedzinie życia.
Do popisania.
Knorr dobrego urlopu
-
O 30.05.2018 at 14:52, erika napisał:
podglądnęłam że jesteś Mi osobiście brakuje Twoich komentarzy.Pozdrawiam
@erika, dziękuję, że jeszcze pamiętałaś o mnie. Nie sądzę, bym się jeszcze udzielał na tym forum. Zmieniło się ono w czasie mojej niebytności, ale nie na lepsze. Dlaczego zajrzałem - wyłuszczę w rozmowach przy kawie + kilka uwag.
-
6 godzin temu, kris napisał:
@erika, dziękuję, że jeszcze pamiętałaś o mnie. Nie sądzę, bym się jeszcze udzielał na tym forum. Zmieniło się ono w czasie mojej niebytności, ale nie na lepsze. Dlaczego zajrzałem - wyłuszczę w rozmowach przy kawie + kilka uwag.
Nikt Cie nie pozegnial, to moze ja sprobuje.
Nie czytalam Twoich komentarzy, wiec nie bedzie mi ich brakowac.
Forum sie zmienia i bedzie zmieniac czy Ci sie to podoba czy nie.
Heraklit to ladnie ujal: "panta rhei".
A wiec plyn, szczesliwej drogi.