może znajdziesz jakieś info:

www.edu-work.eu/specializations/

no niestety robiłem tylko kurs pierwszej pomocy tutaj w Niemczech  ,ale z tego co widzę Niemiecki znasz a więc zródeł na ten temat jest dużo-pozdrawiam:)

Krystyna chodzi Ci o dzień spędzony wspólnie ze zmienniczką? Miałam już takie dni i nigdy nie dochodziłam jak mam płacone,,, jak przekazuje wszystko zmienniczce to chyba nie mam nic płacone-tak myśle,,,,,

pownnna mieć płacone -taka jest zasada.tylko Agencje to różnie stosują.

tak, powitanie w Niemczech bywa bardzo miłe: kwiaty, czekoladki, świąteczny obiadek.

Kpiną to jest pracować w Polsce za 1300 zł. Szkolę język i wyjeżdżam, bo tu nic dobrego mnie już nie czeka. Za 4-5 tysięcy mogę tak pracować tym bardziej że przez ostatnie lata opiekowałam się mamą i wiem co to znaczy i że wcale nie jest tak źle.

          to wszystko zależy na jakie miejsce trafisz,wiadomo nie będę tu opisywać poszczególnych steli  są łatwe a są cholernie trudne a pieniądze te same ,bo Agencje nie mają zielonego pojęcia o tej pracy ,nie mówię ,że wszystkie ,ale większość!Kpiną też jest pracować za 800-1000 Euro za 24 godziny!Pozdrawiam:)

Ja nie narzekam -za te pieniądze co mam w DE -mogę tutaj siedzieć i odpoczywać,jak na wczasach,,,Zgadzam się z Adamosem ,że wszystko zależy od oferty i miejsca na jakie trafisz jako opiekunka,,,ja trafiłam super i czuję się jak na wakacjach...Nie jest zle i tylko szkolić język i jak Kara -odważnie do roboty-bo w Polsce to jest dopiero kpina i wyzysk,,,

Gabriela ? a kiedy Ty masz czas dla siebie-w nocy u dziadka a w dzień w markecie-wybacz! ale takiej tułaczki na stare lata to ja bym nie chciała,zarabiać się dla pieniędzy ?podziwiam Ciebie-no chyba ,że masz 25 lat to wtedy przyszłośc przed Tobą ,ale na starosć ??? mam plany i sobie tutaj siedzw DE aby te plany zrealizować ale nie za tyranie dzien i noc-o nie!!!!

w nocy u dziadka   ha ha  no to mam dobrą stele ha ha ha       ..tylko takiej się trzymać ha ha

premia wakacyja  hm?   urlopowa otrzymałem 1500 Euro wyjezdzałem na 10 dni  bo tak się złożyło .bo jestem już tu 2 rok.Sam byłem zaskoczony.No cóż wszędzie są ludzie i ludziska ,jak się trafi..Oby wiecej takich było rodzin!Pozdrawiam:)

A opadają ,opadają ręce,,dziwię się trochę ,że w dzisiejszych czasach jeszcze są  takie trochę niegramotne dziewczyny,,,uczona -pielęgniarka -pracowała przy operacjach w Polsce itd i będąc już w DE ,może ze względu na język dostała pracę salowej i dziwię się -bo jak by mi nie pasowało to już dawno bym od razu szukała innej pracy i zostawiła ten kolchoz tam i do widzenia,,,,są tacy co myslą ,że jak przyjadą to wersal się przed nimi otworzy -a tak nie jest,,,,trzeba zachasac rękawy i do roboty,,,język to podstawa -bez języka będą po tobie chodzili jak się da,,,

Wolny wieczór? Mogę o takim zapomnieć. Może noc...ale to zależy już od mojego stanu fizycznego. Moja podopieczna kładzie się spać przed 23.00 i wstaje o 5, 6 czasem do 7. Także poczytałam trochę co nowego na forum i idę spać.

Czyli mimo braku czasu i tak to co zostaje pożytkuję na internet.[/quotez ]

Gienia ! Bardzo robotna z Ciebie dziewczynka -bardzo,czasu to Ty w ogóle nie masz wolnego ,ale może teraz się coś zmieniło?

No kiepsko z tym czasem, ale czasem piszę w telefonie. A że telefon mam ciągle przy sobie to czasem zaglądnę jak coś robię w kuchni, czy "oglądam" z babcią TV ;) .

Wiiecie co teraz robię wieczorami???? nie uwierzycie!!! jak jest ciepło to piję piwo z babcią na ogrodzie-muszę pić bo babcia mi wciska,,,pycha!!!

/bezalkoholowe/. Czuję sie jakbym była w Biergarten...

Byłam u kilku podopiecznych i były zamawiane Fuβpflege do domu lub ustalany termin w gabinecie.Nikt nawet nie pytał mnie,czy może mogłabym ja obciąć. Wszystko zależy od miejsca pracy ( jak jest się 1-wszą opiekunką,takich pomysłów nie mają Niemcy ) i oczywiście od ludzi.

Byłam u kilku podopiecznych i były zamawiane Fuβpflege do domu lub ustalany termin w gabinecie.Nikt nawet nie pytał mnie,czy może mogłabym ja obciąć. Wszystko zależy od miejsca pracy ( jak jest się 1-wszą opiekunką,takich pomysłów nie mają Niemcy ) i oczywiście od ludzi.

Wiedzą wiedzą, tylko po co mają płacić 25 euro za coś co zrobi im opiekunka za darmo ;) . Wiele opiekunek nie wie czego im robić nie można i niepotrzebnie naraża się na nieprzyjemności. No owszem są opiekunki z wykształceniem pielęgniarskim, ale i one mogą mieć problem jak wda się zakażenie (może nawet nie z ich winy), bo wrośnie paznokieć itp.

Moja babcia ma raz w miesiącu fusspflege- ja bym sie napewno do tego nigdy nie wyrywała.Już bawię sie we fryzjerkę -to wystarczy.Już są zaoszczędzone pieniądze,bo do tej pory fryzjerka też przychodziła-no ale po co ? teraz zrobi to opiekunka.No w końcu coś muszę przy tej babci zrobić to chodz fryz!!!!

Ja też jestem nowa i powiem jedno,wszystko zależy od rodziny do której jedziesz i od stanu choroby PDP.Moja babcia wszystko robi koło siebie i mam czasu po kokardę wolnego-czuję się jakbym była na wakacjach i jak czytam tutaj wpisy o braku czasu wolnego to wszystkim współczuje takiej harówki non stop przy chorym-naprawdę,to jest bardzo ciężka praca.

Ale życie toczy się dalej i nie wiem na kogo trafię następnym razem -aż się boje.

No tak wszystko zależy od stanu podopiecznego. Tobie widać trafiła się oferta marzenie! Oby tak dalej :) .

No tak wszystko zależy od stanu podopiecznego. Tobie widać trafiła się oferta marzenie! Oby tak dalej :) .

Tak Kamelia - można powiedzieć oferta marzenie,,,ale za te pieniądze to tak powinno być ,,,dużo czasu wolnego -a nie zapylać non stop przy PDP za 1000 euro i jeszcze non stop 24-24 godz, dlatego siedzę i znoszę humorki PDP i jakoś spokojnie leci.

Chce powiedziec ze my Polki z jednej strony mamy szczescie a z drugiej za basta prace nie jestesmy Doceniane w Szwarcari Tak a w Niemczech NIE prace dostajemy od Agencji Ale wieksza Czesc naszych miejsc pracy w ktorych pierwsze raz rozpoczynamy Sa stawiane przeszkody o ktorych my nie mamy informacji a tez Jezeli w w umowie ze beda z Mami w kontakcie To nie jest zupelnie do konca jest jedna Agencja ze przyjmuja do pracy Jako opiekunka wymagania maja nie Do zrealizowania a tez zatrudniana bez uzgodnienia z Rodzinami a Jak nie dopelnidz czegos co zrywaja z Tina umowie pracy i wpisuja klamstwa o tej osobie Co u nich

Pracowalam wyplaty tez nie powiny byc Do kazdego nowego miesaca czyli 10 Po zatym godziny ktore zatrudniana masz Opiekuneki za malo praca a agencje nie powiny brac za masz ze Daily mam prace praca nasza jest To ze odbieramy sobie duzo od zycia choc Wiem ze my Same sobie jestesmy winne i jest wiele rzeczy zlych a tez naszej polki rynek i Place , prace zniszczyly godza sie za bez Cen pracowac byle miec prace agencje To wykorzystaly . Mam wiele zastrzezen

Pozdrawiam

        kolejna trafna wypowiedż,,,,w tych wątkach przewija się jedna myśl ,mianowicie   Agencje mają w tyłku  opiekunów a tylko patrzą o swój interes  i interes rodziny..Robią z opiekunów niewolników!Pozdrawiam!

Zgodzę się z Tobą -Ewa!!! Masz racje -taka jest rzeczywistośc i taka prawda.Ja też mam wiele zastrzeżen -dlatego siedząc w Niemczech w pracy-codziennie się uczę języka-aby ten czas wykorzystać jak najlepiej i aby od nowego roku sama zadecydować czy zostanę z agencją czy nie,bo w/g mnie za małe pieniądze dostajemy za tą ciężką pracę  i za rozłąkę z rodziną.Pozdrawiam!

w końcu Blondi w akcji ,bo już nudno się robiło hi hi