OR MINI
-
Witam dziewczyny. Wzięło mnie na wyliczenia i mam doła. Komu nie mówię ile zarabiam to mówi że dużo i że robię to samo co w domu czyli fajnie, ale przecież normalna opiekunka pracuje góra 7 miesięcy w roku. Ja pracuję w styczniu, lutym i marcu (tu 3 miesiące bez zjazdu), maju, lipcu, sierpniu, październiku i listopadzie. mam 1200 euro czyli w roku zarabiam 9600 euro co przy obecnym kursie to jakieś 41000 zł co daje 3400 zł miesięcznie. Czy to dużo za pracę poza domem w gotowości z różnymi przypadkami i mało komfortowym miejscu? Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. To nie narzekanie bo w polsce tyle bym nie dostała, ale przynajmniej była bym w pracy od do a potem spędzała czas w domu bez tego całego skrępowania i ciągłym byciu na zawołanie.
ech rozumiemy się tylko my same. Trzymajcie się dziewczyny i do przodu.
- Pokaż poprzednie komentarze 26 więcej
-
Teraz, Łukasz napisał:
no,no, blondasku może ja nim będę ? ale musiałabyś najpierw zaśpiewać...zostań moim sponsorem
ale jaja!!! nie wytrzymiem,,ale się uśmiałam,,kochany jesteś ,,ale śpiewać nie potrafię,,, buziaka Ci dam za dobre Twoje
-
17 minut temu, Blondi napisał:
a ja? do auta mi daleko,,,rowerów nie chcę,,bo mam pół piwnicy modeli,,,ja muszę na waciki,,,bardzo muszę arbeitować ,,ale tylko ten rok,,,chyba ,że trafię na jakiś sponsoring -hahaha
tylko nie traf na milionera bo ja trafiłam i mnie oczarował a okazał się gołodupcem a drugi moze i jest ale ja muszę tyraćnie ma nic za darmo
-
4 minuty temu, erika napisał:
tylko nie traf na milionera bo ja trafiłam i mnie oczarował a okazał się gołodupcem a drugi moze i jest ale ja muszę tyraćnie ma nic za darmo
Jesteś niesamowita
@erika przeważnie trafia się na fajnego gołodupca ja jestem maszyną od zarabiania kasy i sobie poradzę,,,to tylko kasa ,,której może nie być,,ale niech będzie radośc i kochanie,,,,
-
Dziołchy ile płaci się za załatwienie pracy i jak to wygląda. Czytam wszędzie że się nie powinno, ale jak już coś mi ktoś proponuje to chce od 100 do nawet tygodniówki. Ja uważam że jak ktoś obcy mi coś znajdzie to nie ma problemu ale ile to chyba cennika nie ma. Próbowałam szukać sama, ale to co ja mogę jak nie jestem w stanie zweryfikować ludzi i podopiecznych przecież nie będę jechała w ciemno. Babeczka pracuje na stałe i szuka prywatnie zmienniczki i chce jednorazowo 400€ płatne przed przyjazdem bo się boi że jej nie zapłacę później i co mam myśleć?
- Pokaż poprzednie komentarze 28 więcej
-
Opiekunka zatrudniona prywatnie przez rodzinę jest bardziej szanowana. Przez agencję, różnie to bywa. Jak z jednej się wyciśnie ile się da to przyjedzie następna.
Kommt neue Kraft.
neu
-
O 11.02.2017 at 10:45, Hania napisał:
Witaj, potrzebuję zmienniczki na prawie zaraz, do pary seniorów, jedno chodzące,
od 27 lutego na 5 tygodni. Płaca 1700 euro, bez żadnego haraczu za pracę. tel do mnie 881 525 805
Podpinam sie jezyk znam komunikatywnie dobrze poziom B2 w miarę swobodny. Jesli aktualne proszę o kontakt.
-
18 godzin temu, Eveline napisał:
Podpinam sie jezyk znam komunikatywnie dobrze poziom B2 w miarę swobodny. Jesli aktualne proszę o kontakt.
Witaj, potrzebne też prawo jazdy, auto automat.
-
powiedzcie jak jest u Was? spotykacie, albo zmieniacie w pracy opiekunki innyc narodowosci? jak to wyglada w Waszych oczach? Czyli... Czy na podstawie jednej, czy kilku opiekunek z jednego kraju da sie powiedziec cos ogolnie? jakich narodowosci nie lubicie? a sa jakies uwielbiane? no i jeszcze cos? to pytanie, jak spotak sie kogos, kto pracuje prywatnie, na czarno: Ukrainki i Rosjanki.... spotkaliscie? jak mam sama cos powiedziec, to nie lubie Rumunek i to bardzo... ale koooocham kazda Bulgarke, kooooocham.... to sa zawsze cieple i bardzo szczere dziewczyny.... Serbki maja jakies takie dziwnie wysokie mniemanie o sobie.... jakby conajmniej z dworu krolewskiego przyjechaly... Wegierki sa tez fajne, takie normalne, kontaktowe....
- Pokaż poprzednie komentarze 2 więcej
-
@Betty poznałam kiedyś bułgarkę,,przychodziła do babci sprzątać,a jak do babci zaczęły opiekunki przyjeżdzać to rodzinka kazała babci zrezygnowac z tej bułgarki,,bo przecież opiekunka jej okna pomyje itd,,wiec babcia zrezygnowała a ta bułgarka mimo wszystko zaglądała do babci z owocami w prezencie i myślami byla jeszcze w nadzieji ,że babcia da jej jeszcze zarobić,,ale już nie było szans ,,babcia też liczygrosz ,,a bulgarka była sympatyczna i bardzo się lubiły z babcią,,, natomiast ruska spotkalam i masakra ,,myslał kołek ,że ja będę jemu z kawką nadskakiwać,,,burak jeden,, ale ja mu wygarnęłam ,że jest nie inteligentny i ja dla niego nie pracuję i jak nie potrafi uszanowac i nie zna slowa dziękuję ,to niech idzie do szkoły,,,zrobił się czerwony a babcia oczy wywaliła co ja za referaty klekocze i zrobiłam z nim porządek,,a nie przyjdzie panisko i kawę mu zrób a on nawet dziękuję nie powie ,,,wal się,,,a co ja jestem ,,nie jestem jego służącą,,,,prosto i na temat,,,
-
@Blondi uwieeeelbiam Cie!!!! w koncu na szacunek trzeba sobie zasluzyc, no nie? Bulgarki, przynajmniej te, ktore ja poznalam, bo moze sa tez i inne, to najmilsze i najserdeczniejsze osoby w Europie!!!! kiedys, gdy pierwszy raz zetknelam sie z Bulgarka, a przyjechala mnie zmieniac to zobaczyllam, ze ona jakas taka niemrawa.... i spi na stojaco... wiec pytam czy zmeczona bardzo, a ona mowi, ze z przesiadkami jest w podrozy od 28 godzin i drugi dzien nic nie jadla.... to ja zadzwonilam i zamowilam pizze, cole, zaplacilam czywiscie za to. zjadla wszytsko i sie rozplakala ze wzruszenia.... ze ja jej nie znam, ze taka jestem dla niej... jak zjadla i wypila troche sie ozywila... pokazalam jej co i jak i ze mialam byc do wieczora, bo bus tak przyjezdzal to wyrzucilam ja sie wykapac i przespac 5 godzin... wstala jak nowonarodzona.... jak przyjechala drugim razem to pol torby slodkich suwenirow dla mnie przywiozla.... mamy kontakt do dzis. moja kochana Zdravka
-
podobno nadchodzi falan taniej siły rooboczej z Ukrainy także uwaga
-
Ciekawe czy to coś faktycznie zmieni
Rząd federalny Republiki Federalnej Niemiec planuje gruntowne zmiany w przepisach dotyczących pracy tymczasowej. Zmiany te wchodzą w życie 01.04.2017,w szczególności będą one dotyczyć:
1. Maksymalnego czasu trwania stosunku pracy
Od 01.04.2017 pracownicy tymczasowi będą mogli pracować maksymalnie 18 miesięcy dla pracodawcy użytkownika. Jeśli przerwa w pracy pracownika tymczasowego dla pracodawcy użytkownika wyniesie mniej niż 3 miesiące, wcześniejszy i późniejszy czas pracy są sumowane. Zmiana rzeczywistego pracodawcy (agencji pracy tymczasowej) nie daje możliwości na ominięcie tego przepisu. Czas pracy do 31.03.2017 nie będzie brany pod uwagę przy obliczaniu tego osiemnastomiesięcznego okresu.
Ze względu na zbiorowe układy pracy oraz porozumienia zakładowe mogą zostać w poszczególnych przypadkach przewidziane wyjątki. Poprzez wspomniane wcześniej układy oraz porozumienia rzeczywisty czas pracy może zostać przedłużony do maksymalnie 24 miesięcy.
2. Zrównania pracowników tymczasowych z pracownikami pracodawcy użytkownika
Pracownik tymczasowy musi zostać po 9 miesiącach zrównany z pracownikami pracodawcy użytkownika na zasadzie „Equal pay” (takie samo wynagrodzenie) oraz „Equal treatment” (takie same warunki pracy). Również czynności wykonywane przez pracowników powinny być porównywalne.
Odstępstwa od tych zasad są dopuszczalne tylko na podstawie układów zbiorowych pracy w branży pracy tymczasowej, w których zagwarantowane są minimalne standardy socjalne oraz ochrona i bezpieczeństwo pracowników.
3. Zakazu zatrudniania pracowników tymczasowych podczas strajku
Pracownicy tymczasowi nie mogą być zatrudniani w celu złamania strajku.
4. Wyraźnego oznaczenie stosunku pracy tymczasowej
Umowa zawarta pomiędzy agencją pracy oraz pracodawcą użytkownikiem musi zostać odpowiednio oznaczona, jako umowa o pracę na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy. Pracownicy tymczasowi muszą zostać od samego początku imiennie wyznaczeni, a każdy pracownik tymczasowy musi zostać pouczony, iż zostaje zatrudniony jako pracownik tymczasowy.
5. Zakaz „łańcuchowego” przekazywania pracowników tymczasowych
Agencja pracy tymczasowej nie może pracownika tymczasowego kierować do pracy na rzecz innej agencji tymczasowej.
- Pokaż poprzednie komentarze 13 więcej
-
1. To nie jest temat o oszustwach. Proszę trzymać się tematu dyskusji.
2. Podaje Pani pełne imię i nazwisko oskarżanej osoby, a sama chce zachować anonimowość i kryje się pod imieniem i nickiem?
-
No tego jeszcze nie było,żeby opiekunka opiekunkę okradła.Trzeba było zaraz zgłosić to do firmy i do rodziny ,może nawet na policję przecież kradzież jest karalna zarówno w Polsce jak i de.
-
Ja i moja partnerka mamy doświadczenie w opiece.Długo pracowaliśmy osobno,ale teraz chcielibyśmy popracować razem pod jednym adresem.Może jest ktoś gotowy do takiej zmiany?Pozdrawiam
- Pokaż poprzednie komentarze 8 więcej
-
Też bym tak chciała, ale nie mam męża ani koleżanki z którą mogłabym jeździć. Życzę powodzenia.
-
Ja mam męża ale on na opiekuna się nie nadaje a jakbym znalazła kogoś chętnego na takie wyjazdy w parze to jak najbardziej we dwójkę zawsze rażniej
-
jolantapl. napisz prosze wiecej nt wyjazdow w parze, jesli nie mozna tu to prosze na mojego meila [email protected] dziekuje. Pozdrawiam.
-
Gość Dorota Mazak
Dziewczyny sama nie wiem co o tym myslec bo widzialam jak agencja prosi opiekunow o datki na sprowadzenie ciala opiekunka który umarl w pracy. Jego zona jest chora i on zarbial na zycie w niemczech. Agencja twierdzi ze nie wykupil dodatkowego ubezpieczenia a ekuz to za malo. Ja myslalam ze w takich sytuacjach to wielka agencja pomoze bo przeciez nie umieramy masowo w pracy ale ta agencja chce doplacic ale nie stac ja na cala kwote. Ja sie szybko ubezpiecze i wam tez radze bo potem rodzina moze miec klopoty. Pozdrawiam Dorota!
- Pokaż poprzednie komentarze 22 więcej
-
LENA_57 netto to Ty dostajesz na rękę, a te składki to odciągają z brutto, wysokości kwoty nie znamy. Ale to i tak jest bez wpływu na wysokość naszego zarobku.
Co do tematu wątku, to też muszę się przyznać, że zbagatelizowałem kwestię ubezpieczenia KL i NNW. Nie pomyślałem o transporcie zwłok. Niestety, śmierć na obczyźnie może każdemu z nas się przytrafić. Jutro chcę poszukać oferty wiodących ubezpieczycieli i po powrocie do kraju działać, tak, żebym na następny wyjazd był kompleksowo ubezpieczony.
-
Przezorny zawsze ubezpieczony.Szczęśliwego powrotu do Polski Wszystkim życzę.Mogę napisać od jakiego ubezpieczyciela ja miałam wykupioną tą polisę przez jedną z firm i dokładnie ile kosztowała na miesiąc.Przy kolejnych wyjazdach muszę przyznać,że zbagatelizowałam sprawę .Ale widziałam w profilach,że jedna z firm wykupuje dla opiekuna ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej takie OC tylko już nie pamiętam ,która to firma ale jak zaczynamy współpracę warto się o to zapytać.
-
30 minut temu, jolantapl. napisał:
Ale widziałam w profilach,że jedna z firm wykupuje dla opiekuna ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej takie OC tylko już nie pamiętam ,która to firma ale jak zaczynamy współpracę warto się o to zapytać.
@jolantapl. wiesz... powiem z wlasnego doswiadczenia... jak nasza agentura bierze haracz co miesiac 360 euro od rodziny to kiedys jedna rodzina sie zapytala na co tyle kasy, wiec powiedzieli, ze oprocz kasy na utrzymanie biura to jest to kasa na wykupienie ubezp nw ijakiegos tam jeszcze dla opiekunek... ze jak cos zepsuje w domu pdp to ubezp zwraca koszty.... no niby piekne... cuuuuudnie... ale do czasu..... kiedys strzelil komus przeciag w domu pdp i pekla szyba w oknie... rodzina pdp zrobila raban,ze wina opiekunki, ze ma zwracac... a opiekunka wiedziala, ze agentura ma odprowadzac jakies skladki na ubezp... kazala rodzinie pogadac z agentura i co? i okazalo sie, ze nie zaplacili.... ze mieli placic... ale ciagle szukali lepszego ubezpieczyciela.... ze to, ze śmo....
2 godziny temu, Łukasz napisał:Jutro chcę poszukać oferty wiodących ubezpieczycieli i po powrocie do kraju działać, tak, żebym na następny wyjazd był kompleksowo ubezpieczony.
@Łukasz jak sie za to wezmiesz i znajdziesz cos genialnego to podeslij jakies info, oki? ja mam kolezanke, ktora zajmuje sie ubezpieczeniami, ale bardziej aut, ma od 10 lat swoja firme, a w niej jakby oddzialy innych... moze ona cos podpowie... jak sama w tym nie siedzi to moze podsunie jakies rozwiazanie? napisze dzis maila do niej... moze cos podpowie... bo to z tymi ubezpieczeniami komunikacyjnymi pewnie jest podobnie... sa firmy, ktore aja niskie skladki... a jak potem przychodzi co do czego to nie ma szans na wyegzekwowanie swoich praw i kasy... z ubezpieczeniami zyciowymi i firmami tym sie zajmujacymi jest pewnie podobnie....
-
Moja podopieczna przez sen wywoluje mnie i spi dalej jakby nigdy nic a ja zarywam noce. Rano niczego nie pamieta. Czy mam nie reagowac? ale co bedzie jak faktycznie bedzie potrzebowala pomocy a ja to zignoruje? Oszaleje tutaj nigdy tak nie mialam a wstawanie kilka razy w nocy daje w kosc. Niby wstaje ale nic nie musze robic wiec jak tu mowic agencji o nockach? Mam nadzieje ze cos doradzicie.
- Pokaż poprzednie komentarze 11 więcej
-
Pieniądze szczęścia nie dają, dopiero zakupy (Marylin Monroe)
-
23 godzin temu, kris napisał:
Pieniądze szczęścia nie dają, dopiero zakupy (Marylin Monroe)
Zakupy???? ja pierwsza !!! ale ostatnio z galerii wróciłam bez zakupów -hurra ,,,,hurrra
oj baby to baby ,,,mężczyzna powinien uczestniczyć w takich zakupach -ale sorry -tutaj piszemy o spaniu nocnym i wstawaniu ,wzywa PDP w nocy to szybko szlafrok i biegniemy i nie patrzymy czy mamy bambosze czy nie,,,potrzebna pomoc,,,musimy sprawdzić czy dalej nasz PDP śpi czy czegoś potrzebuje itd. to jest ta troska i opiekuńczośc,,,
-
https://www.mypolacy.de/niemcy,0/s/artykuly/jak-w-niemczech-za-darmo-ogladac-seriale-filmy-mecze
Masz ochotę na ambitne kino? Zajrzyj na cda.pl. Jesteś głodny wydarzeń z kraju i ze świata? Wybierz teletivi.pl. Nie od dziś wiadomo, że Polacy lubią oglądać filmy i seriale w internecie i nie ogranicza ich w tym emigracja! Jak w Niemczech oglądać za darmo ulubione seriale czy rozgrywki sportowe?
Wyjazd do Niemiec nie musi pozbawiać nas tego, co najlepsze, czyli oglądania polskich filmów, seriali, czy meczów.
Polskie seriale w Niemczech za darmo
Najłatwiejszy dostęp do darmowego oglądania ulubionych, polskich seriali i programów telewizyjnych dają strony internetowe. Jedną z nich jest teletivi.pl. Można tam znaleźć nie tylko polskie stacje telewizyjne, ale także radiowe nadające na żywo.
TVN nie mógł być gorszy i także stworzył telewizję dla Polaków mieszkających poza granicami kraju. Więcej szczegółów odnośnie do jej działania można znaleźć na stronie itvn.pl.
Oglądaj filmy zgodnie z niemieckim prawem
Na jednym z forów prawnym można przeczytać historię osoby, która za ściąganie filmów z sieci dostała w Niemczech karę w wysokości 10 tys. euro. Niemieckie prawo mówi jasno: pobieranie na komputer plików (filmów, muzyki) bez zgodny ich autora jest zabronione!
Wyjątek stanowią strony typu zalukaj.pl czy cda.pl. Zdaniem prawników samo oglądanie streamów w żaden sposób nie łamie prawa!
Mecze w jakości HD
Fani sportu przebywający na emigracji nie muszą rezygnować ze swojej pasji. Po raz kolejny z pomocą przychodzi internet, gdzie na licznych stronach np.: meczykinazywo.pl, mecze24.pl czy meczelive.pl można znaleźć linki zarówno do pełnych transmisji na żywo, jak i do skrótów najważniejszych wydarzeń związanych nie tylko z piłką nożną. A wszystko to za darmo!
P.S. Oglądanie seriali, filmów i meczów na komputerze (telefonie czy tablecie) wymaga zainstalowania odpowiednich wtyczek (w zależności od rodzaju używanej przeglądarki).
Legalnych filmów, seriali i produkcji telewizyjnych w internecie można szukać także na stronach Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
-
Gość córka
Witam mam pytanie o mamę która jest w tej chwili w Niemczech i stoi pod adresem podanym przez agencje ale osoba która otworzyła drzwi powiedziała jej że nie czekają na żadną opiekunkę i nikogo w pobliżu starszego nie znają a agencja nie odbiera telefonów bo jest po 22 i telefon alarmowy też milczy. Co się robi w tym przypadku. To wieś ok 70 km od monachium. Martwię się bo jest chłodno i ciemno a ludzie z tego domu nie chcą pomóc bo się boją że moja mama jest oszustką. telefon jej zaraz padnie potrzebuję waszej pomocy. błagam co robić? nie mogła się pomylić bo adres jest wydrukowany na kartce przez agencję.
- Pokaż poprzednie komentarze 11 więcej
-
witam a jakoś się boję z firmą wyjezdzać nie znam sprawdzonej firmy i boję się być oszukana j.niemiecki znam komunikatywnie w niemczech bywałam na zastępstwo.chciałabym coś znaleźć na stałe pozdrawiam..
-
3 godziny temu, Serenity napisał:
Na pewno musimy wyciągać wnioski z takich zdarzeń. Ja sama wyjeżdżam zawsze z pewną gotówką minimum 200uro i dwoma telefonami z dobrymi bateriami. A warto też , a nawet trzeba, przed wyjazdem zadzwonić do rodziny i sprawdzić adres - co faktycznie nie przyszło mi jeszcze do głowy, ale teraz to zrobię. Niemniej w nowe miejsce dzwonię zawsze i jak widać należy to robić.
Przyznaje rację no może 200euro to dużo bo nie każdy dysponuje taką gotówką ale tak żeby bez problemu kupić sobie bilet powrotny to trzeba mieć koniecznie.2 naładowane telefony też uważam,że warto się tak zabezpieczyć a co najmniej powinno się posiadać 1 telefon naładowany i mieć pieniądze na koncie żeby można było dzwonić w nagłej potrzebie.Sama niedawno miałam taką przygodę a właściwie nie ja tylko koleżanka,że rozładował jej się telefon wysiadałyśmy w jednej miejscowości i pomimo,że wysiadało tam kilka opiekunek a ona prosiła o pomoc to nikt oprócz mnie jej tej pomocy nie udzielił.Tylko ja bez wahania wyciągnęłam swoją komórkę i dzwoniłam do rodziny a jak nikt nie odbierał to do jej firmy.Dostało mi się za to od niemieckiej agentury bo córka podopiecznej do której ja jechałam musiała na mnie chwileczkę poczekać. Od pani Teresy dostałam podziękowania a korzystając z okazji serdecznie ją pozdrawiam.Nie żałuje tego ,że tak postąpiłam takie sytuację się zdarzają.
3 godziny temu, Serenity napisał:Przykra historia, ale ogólnie to chyba rzadko się zdarza.
Ja o takim przypadku nigdy nie słyszałam a w całej tej historii coś mi nie pasuje,właściwie to można powiedzieć,że brzydko pachnie.
-
Ja jak jadę w nowe miejsce to mam wszystkie dane PDP,nazwisko i telefony,adres itd. Ta pani powinna też miec takie dane,,,i mając takie dane od agencji od razu by się wyjaśnila sytuacja ,,,znając nazwisko to na takiej wsi przecież jeden drugiego zna,,,
-
Witam mam pytanie dotyczące nocnego wstawania bo do tej pory nie było problemów, ale moja babcia zaczęła wstawać coraz częściej i chcę z agencją porozmawiać, ale nie wiem jakie są stawki i ile tych wstawań w tygodniu musi być żeby coś w ogóle dostać. Teraz wstaje co drugi dzień raz w nocy o 3 i mnie woła a wcześniej zdarzało się jej raz na 2 tygodnie. Napiszcie ile wy dostajecie za nocne wstawanie i jak to się załatwia.
- Pokaż poprzednie komentarze 10 więcej
-
@Gość marii ,i nic nie powiesz gdzie mam taką flegeninstach szukać? Napisz do mnie na email; [email protected]
z góry dziekuję.
-
O 31.01.2017 at 14:40, Gość Anna napisał:
Witam mam pytanie dotyczące nocnego wstawania bo do tej pory nie było problemów, ale moja babcia zaczęła wstawać coraz częściej i chcę z agencją porozmawiać, ale nie wiem jakie są stawki i ile tych wstawań w tygodniu musi być żeby coś w ogóle dostać. Teraz wstaje co drugi dzień raz w nocy o 3 i mnie woła a wcześniej zdarzało się jej raz na 2 tygodnie. Napiszcie ile wy dostajecie za nocne wstawanie i jak to się załatwia.
Po pierwsze: Nauczcie się czytać oferty ze zrozumieniem. Jeżeli pisze, że nie trzeba wstawać to w tym momencie wstawać nie trzeba. Jeżeli jest nocne wstawanie - to jest. Jeżeli nic nie pisze o wstawaniu - to praktycznie jest. I wtedy trzeba dopytać. Agencje mając trudności ze znalezieniem chętnych, ten fakt raczej ukrywają. I wtedy "widziały gały co brały". Inna sprawa, że podczas wykonywania opieki po pewnym czasie wynikła potrzeba wstawania. Ale to jest nasze ryzyko zawodowe. Agencja ryzykuje, że nas zatrudnia praktycznie nic o nas nie wiedząc, my ryzykujemy że stan naszego podopiecznego nagle się pogorszy. Dotrwać do końca i raczej miejsce omijać! W tym momencie Agencja nie jest niczemu winna. Inna sprawa, że od początku ukrywa fakt wstawania - wtedy Agencję omijamy szerokim łukiem. Inna sprawa, wstawanie wstawaniu nie równe. Nie ma problemu wstawać np zawsze o określonej godzinie by podopiecznemu zmienić pozycję, ale jak ktoś woła co pół godziny przez całą noc i jest na tyle świadomy że powie wszystkim, że wołał i nikt nie przyszedł. Jak rodzina jest w porządku i zależy jej na opiekunie to jakoś wynagrodzi. Inaczej nici z jakiejkolwiek gratyfikacji czy od nich, czy od agencji. Wtedy każdy decyduje o sobie: zostaje, wyjeżdża? I nie przeginajcie - może ustalimy cennik na wszystko. Na zaprowadzenie do toalety, nakarmienie, przygotowanie posiłku itp. Oni ustalą cennik na nasze wyżywienie, pranie własnych ciuchów, ciepłą wodę, oddzielny pokój itp.
Własny pokój to temat na oddzielny post!
-
Z nocnym wstawaniem ja też, nic nie miałam do czynienia,,wszyscy spali ,,ale przyszedł taki moment ,że musiałam wstawać i wstawałam,,ale uznałam to za wyjątki ,,nic nieraz nie pisze o wstawaniu a w trakcie pracy to niejednokrotnie się dopiero rozwinie,że akurat teraz nasza PDP czy PDP ma problemy nocne ,,,