Skocz do zawartości

OR MINI

Gość
What's on your mind?
  1. Troche mnie trzesie, ale ide dzis podpisac umowe.

     

    Zamiast wczoraj spytac Was o rade, przegapilam sprawe.

    Bylam wykonczona moja polska PDP z Alzheimerem,

    po prostu padlam po powrocie do domu.

    A teraz az trzese portkami co bedzie w firmie....

    Bloga nieswiadomosc.

    Pozdrawiam wszystkich forumowiczow, prosze o kciuki

     

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  17 więcej
    2. erika

      19 godzin temu, sayonara 52 napisał:

      Hej hoooo!

      Dojechalam. Zyje.

       

      Babcia wcale nie straszna.

      Na razie?

       

      Moze nie mogla sie dogadac z poprzednia opiekunka ,

      bo ta slabiutko prawie wcale nie mowila.

       

      No nic. Jest lepiej niz sie spodziewalam. 

      Ale dopiero  3 dni pracuje.

      Niesamowita jasnosc umyslu u 93 latki!

       

      Pierwszego dnia zrobilam

      wejscie smoka...

      O.o

       

      Wyszlam przed dom zapalic i zatrzasnelam drzwi.

      A klucze zostaly w zamku.

       

      Ja w spodniach od pizamy i kapciach.

      Bez telefonu, PDP byla jeszcze w szpitalu,  

       

      Dobrze ze bylam umowiona z corka PDP, wiec po 10 min ta przyjechala

      Ja cala w nerwach, bo super poczatek

      W koncu corka zbila mlotkiem szybe w piwnicy i weszla przez okienko.

      Dobrze ze jest malutka i chuda,

      bo ja raczej  bym sie zaklinowala....

      Za to dzisiaj dzielnie znalazlam tzw centrum miasteczka, ale droge powrotna zgubilam, i platalam sie wkolo, a na ulicy pustki nie bylo nikogo normalnego ,zeby zapytac o droge...

      Narobilam kilometrow jak ostatni idiota.

      Tak wiec prosze uroczyscie o przyjecie mnie do grona opiekunek.

      Ciesze sie, ze zrobilam ten pierwszy krok ,oby dalej tak bylo

      oczywiscie bez koniecznosci wybijania piwnicznych okienek

      Pozdrawiam wszystkich!

      @sayonara 52 witaj:)no to miałaś pecha z tymi kluczami :( noś klucze na szyi, albo uzgodnij z rodziną jakiś "schowek na zewnątrz"  Wiesz,moja pdp kiedyś zamknęła drzwi od wewnątrz tarasu .. wkurzyła się ,że ,że nie chcę razem z nią siedzieć w pokoju .. taka była uff ... odczekałabym aż jej przejdzie .. ale ciasto miałam w piekarniku , .. więc jakiś tam sposób znalazłam:( och ciężkie wspomnienia, a szczególnie jak ktoś coś tam napiszę ..a mi się przypomina .. buziaczki i wytrwałości Ci życzę :love:

    3. sayonara 52

      21 godzin temu, nusia2302 napisał:

      ja wyjeżdżam w poniedziałek do DE a pracę zaczynam w piątek, moje pierwsza praca jako opiekunka bez "poważnej" praktyki w Polsce, tu byłam "panią biuralistką" ha, ha, ale wypowiedziałam bo cała rodzina za granicami a ja tu samiutka jak palec, trzy dni zatrzymam się u męża mieszkającego w Niemczech a potem to już na głęboka wodę, jestem optymistycznie nastawiona, szczególnie gdy czytam poprzednie wpisy,  ale do ubikacji chodzę jakby częściej, strach czy co?

      Ja mialam to samo 1 dzien przed wyjazdem...

      Wzielam 3 wegle i zatkalam sie. No bo jak jechac  i co chwile prosic o postoj.....

      Wczoraj dzien 4...

      Chcialam oblukac nowa trase do Rewe..i  zalecialam na cmentarz.

      Nikogo wokol, ja z wozeczkiem na zakupy i koniec miasta.

      Wreszcie trafilam na dobra dusze, ktora powiedziala jak mam wrocic do miasta.

      Ale bede zdrowa, przez to latanie po polach.

      Gimnastyka super!

      Sluchajcie ,,Bratwurstchen,, czy one musza miec taki dziwny zapach?_

      Kupilam na dzisiaj. Mnie sie one nie podobaja.

      Chyba powiem ze w piatki nie jem miesa.

      PDP niech zje, jak przezyje to bedzie super......

      Ja znam inne do smazenia, a te jakies dziwne, biale, zapach tez nie bardzo.

      A i mam zrobic jarzynke z brukwi.

      Nigdy nie jadlam brukwi, ale to m oze byc dobre.

      Nie wiedzialam co to Steckrube.

      Kupilam

      myslalam cos burakowatego.

      Teraz moj przyjaciel tlumacz wyjasnil co to jest.

  2. Możesz zostać opiekunem !
    Kurs można odbyć w formie online (tylko prze z internet)

    Oferujemy szkolenie na opiekuna osób starszych i dzieci.

    Kurs honorowany w Polsce i krajach Unii Europejskiej !

    Firma Szkoleniowa *usunięto*
    Kurs pomoże w podjęciu nowej pracy i uwiarygodni przed pracodawcą !

    Zapraszamy do promocji 350,00 zamiast 490,00 zł

     

    Każdy kursant otrzymuje komplet dokumentów:

    1. dwa certyfikaty po polsku i angielsku (lub niemiecku) na papierze fakturowym w formacie A4
    2. dyplom w twardej oprawie ze zdjęciem na formacie A6
    3. legitymację – identyfikator w formie karty ze zdjęciem
    4. na dokumentacji nie ma adnotacji, że kurs odbył się drogą internetową!
    5. dokumenty mają charakter dożywotni i nie ma konieczności odnawiania

     

    Jak wygląda zaliczenie egzaminu ?

    Kursant otrzymuje dostęp do platformy e-learningowej. Po zapoznaniu się z modułami, kursant dostaje egzamin sprawdzający nabyte umiejętności ( w formie testu wyboru) Warunkiem zaliczenia szkolenia w *usunięto* jest uzyskanie minimum 70 % poprawnych odpowiedzi na wewnętrznym egzaminie (ewentualne poprawki są bezpłatne).


    Korzyści z uczestnictwa w kursie:

    1. Kursant uzyskuje możliwość podwyższenia umiejętności zawodowych
    2. Nasze szkolenia honorowane są przez urzędy Pracy
    3. Szkolenia powinny być respektowane we wszystkich krajach Unii Europejskiej
    4. Każdy uczestnik otrzymuje dokumentację zaświadczającą o odbyciu szkolenia.
    5. Uzyskane dokumenty otrzymujecie do Firmy Szkoleniowej zarejestrowanej w (RIS)

    Zapraszamy na naszą stronę:
    *usunięto*

    Jako firma szkoleniowa zarejestrowana w Rejestrze Instytucji Szkoleniowych (RIS), pod numerem ewidencyjnym: *usunięto**. Nasze szkolenia ważne jest przy zakładaniu własnej działalności gospodarczej i dofinansowaniu z UP.

    Prowadzimy także szkolenia typu "zawodowe"

    *usunięto*

    1. Pokaż poprzednie komentarze  10 więcej
    2. natalia123

      Ja właśnie jestem na przedostatnim semestrze w Cosinusie na opiekunce osoby starszej i niebawem przystępuje do państwowych egzaminów.
      Mam nadzieję że po zdaniu mój "papierek" będzie honorowany w różnych placówkach?

      A wie ktoś jak to wygląda za granicą?

    3. Serenity

      @natalia123 coraz mniej wymagają od strony formalnej ( nawet w domach opieki ) a w agencjach nigdy nie wymagano, ale wiadomo, że taki dyplom musi się przydać - na pewno jest też niemiecka jego wersja ?. No i zdobyta wiedza musi być niemała !

          Powodzenia na egzaminach !

    4. natalia123

      26 minut temu, natalia123 napisał:

      Po cichu licze na wzrost pensji. Słyszałam że takie kwalifikacje są brane pod uwagę w przypadku prywatnych zatrudniających osób.

      Do egzaminu jeszcze trochę czasu, ale już mam pewne obawy, bo nie mam pojęcia czego się spodziewać. Ale dziękuje @Serenity.

      A żadna z Pań nie zdawała może takiego egzaminu po szkole policealnej?

       

  3. Jezdze na sztelle do niemiec prywatnie za 1200euro (5miesiecy w roku) za zarobione pieniadze splacam 2 kredyty w pko,reszta na oplaty,na leczenie,dlug w providencie na 7tys nie jest splacany od czerwca (pozyczka byla brana w kwietniu tego roku). Listy polecenone nie sa odbierane. Slyszalam,ze dlug w providencie szybko sie przedawnia, bo oprocentowanie jest tak duze ze nie zgodne z prawem (pozycza sie 7tys trzeba oddac prawie dwa razy tyle).

    Prosze opomoc

    1. Pokaż poprzednie komentarze  7 więcej
    2. erika

      ja sobie nie wyobrażam żeby "ktoś " przymknął" oko na moje długi., chyba ,że "przegapią" .. a może rzeczywistość inna? .. 

    3. Ł....z

      erika, firmy monitorują na bieżąco dłużników i w odpowiednim momencie podejmują kroki prawne. 

      Dlatego mówię, lepiej zawrzeć ugody i małe raty nawet wpłacać...oczywiście zależnie, czy to jest dług 500 zł czy 5000 zł czy 50000 zł

       

    4. Serenity

      Jeśli nie mają z czego ściągnąć i jeśli nie ściągną NIC w ciągu 3 lat to już przedawniony dług. Mogą dług sprzedawać - to nic nie da.

       po 3 latach można spać spokojnie.

  4. Witajcie. Chcialam Was spytac o Wasze spostrzezenia.Jeszcze pare lat temu jak wyjezdzalam pierwszy raz do opieki to niedowierzalam w busowe plotki,ze ta czy tamta opiekunka czesto jest pijana na sztelli. Az sama nie bylam swiadkiem,jak opiekunka,ktora miala sztele w tej samej miejscowosci co ja a nasze babcie byly "starymi znajomymi" (tak sie poznalysmy) , po  prostu schlala sie wodka, i to nie raz .... Jej babcia z demencja,wiec nikomu nic nie mowi,bo nawet nie kapuje. Rodzina w Norwegii,przylatuja tylko na Wielkanoc i Boze Narodzenie.opiekunka wiec ma pelne zaufanie i swobode. Codziennie na wieczor likier albo drinki z wodki i soku. Mnie tez czestuje,ja odmawiam,a ona mowi ze w tej pracy  to trzeba "sie wspomoc",bo by czlowiek oszala od tego siedzenia w czterech scianach. I tylko  w poniedzialki rano trzeba byc  ogarnietym,bo przychodzi opiekunka z socjala z tabletkami na caly tydzien i do kapania babci.No i ja nie mam pojecia co o tym sadzic. Skonczylo sie na tym,ze m coraz rzadziej chodzimy tam w odwiedziny,a szkoda bo babcie sie lubia i takie odwiedziny to byla "rozrywka". Ja jednak wole miec dystans. Nakablowac, to nie nakabluje, pewnie sama kiedys wpadnie... a moze i nie. 

    Przepraszam ze zawracam tak glowe ale musialam to opisac..

    1. Pokaż poprzednie komentarze  9 więcej
    2. Serenity

      @karel Nie dramatyzujesz ? A gdzie rodzina tych Pdp, których to opiekunki aż w alkoholizm wpadają, bo na takie rozpicie się to czasu potrzeba, że hej!  ? A  kto pracuje gdziekolwiek 24h uwiązany bez przerwy do chorego człowieka ? Opiekunka powinna zawsze mieć jakieś wsparcie, choćby 5 % . Często nie ma nic. Wnuczki chodzą na spacerek z pieskiem a od Babci jak najdalej... Opiekunka często jest sama jak pies. Nierzadko relacje z rodziną w Polsce też się gmatwają przez te wyjazdy... Jest ciężko. Niektórzy upadają. Szkoda i żal wielki, ale gorszyć się tak bezgranicznie ? Nie,

      Godzinę temu, karel napisał:

      niektóre z nas niestety zapominają, że to nie tylko praca zarobkowa, ale też pomoc innym ludziom, a od naszej pracy w dużej mierze zależy, czy oni przeżyją...

                Od nas ( i niestety tylko od nas )  to zależy faktycznie  przeżycie nas samych i często naszych rodzin  i o tym musimy pamiętać, że nam naprawdę pewnie NIKT nie pomoże jeśli wpadniemy w chorobę czy alkoholizm. To warto sobie uświadomić, jeśli ktoś ma słabość do alkoholu.

              Ale przeżycie naszych bogatych Pdp ? nie od nas zależy. My stwarzamy im jedynie lepsze domowe warunki, ale  bez nas żyliby też ,  mieliby i tak zapewnione  życie w domach opieki.

    3. Gość Magdalena1970

      Gość Magdalena1970

      Dziekuje za odpowiedzi. Niestety jak widze po Waszych obserwacjach to co Wam opisalam to nie przypadek jeden na tysiac.

      Aniu, ona ma imie na litere H. Nie jezdzi przez firme, tylko na czarno,wiec tym bardziej ma we wszystkim wolna reke.

    4. A.NN.A

      Firma jak mnie ściągnęła na podmiankę, mówiła że ją zwolni dyscyplinarnie . Ale czy tak się stało, to nie wiem. Możliwe, że teraz jeździ prywatnie. Imienia nie pamiętam. A tu nie chodzi o wolną rękę, tylko o dzień wpadki, bo taki nadejdzie.Pracując na dokumentach, czy bez. Pozdrawiam.

  5. Moja praca opiekunki od początku w De , przebiega z moimi PDP muzycznie i tanecznie,Wiem ,że na mnie bardzo pozytywnie wpływa muzyka i zauważyłam ,że na moich PDP tak samo,,akurat trafiam na takich muzycznych ludzi,,Muzyka jest towarzyszką dnia,mialam babcię która od śniadania włączała sobie płyty i słuchała ,,bardzo ta muzyka dobrze wpływała na nią,,była spokojna ,dobry humor,żadnych foch. Inni moi dziadkowie byli już bez muzyki,,ale ja babci raz włączyłam muzykę i jak zobaczylam jaka szczęsliwa i jaka zadowolona to nie patrzyłam co na to dziadek ,codziennie jej włączałam muzę i programy rozrywkowe i babcia zaczęła tańczyć,,przypomniały jej sie cudowne lata młodości,,a tej radości w niej nie było końca,,sama była zadowolona ,że mogę jej tyle radości dac,,,babcia była spokojna do rany przyłóż,,teraz też mam dziadków,,gdzie wprowadziłam muzykę i powtarza się to co miałam wcześniej ,,dziadek mądrala nie lubi muzyki ,zly jest jak leci muzyka,może zazdrosny o babcię ? ,że się cieszy i jest szczęsliwa,,trudno powiedziec,/dziadek jak widzi zadowoloną babcię ,to od razu zaczyna nadawać ,jaki on chory i co go boli,wtedy babcia już przejęta dziadkiem i czar radosci mija/,,ale ja nie zwracam uwagi na niego,,babci się też coś należy,,a to tylko muzyka i tanće,,,terapeutka tez wprowadziła tance  dla babci ,,,takie fajne lecą latem programy rozywkowe w Tv ,,nigdy babci nie włączył ,ja babcię biorę  do siebie i jej włączam i babcia sobie tańczy i się cieszy i jest zadowolona,,,sobie nawet spiewa pod nosem,,czas fajnie mija ,przyjemnie ,bez stresu ,spokojnie ,,,

    muzyka jest dobra na wszystko,,,:love::serce:

    1. erika

      @Blondi to jest cudowna terapia:serce: u mnie również na okrągło była muzyka i śpiew .Często na YouTube wyszukiwałam utwory muzyczne i sobie "leciały" a moja pdp śpiewała,śmiała się itd.Jak była smutna ze względu na oczy, wtedy  puszczałam utwory  Andrea Bocell :serce: i mówiłam: zobacz on też nie widzi i jak pięknie śpiewa...i moja pdp zaczęła razem z nim śpiewać:serce:. Nawet puszczałam polskie piosenki ,moja pdp też śpiewała .. i było wesoło a ja  wtedy mogłam spokojnie pracować

       

    2. Serenity

                   Dziewczyny , fajny temat i pomysł dobry: muzyka, taniec ! Ale ja np nie wykorzystałam tego jeszcze  w mojej pracy, bo Pdp zbyt rozkojarzeni nawet na posłuchanie kawałka ( próbowałam ), albo ostatnio.... głusi ( oboje )

  6. Zastanawiam się nad zakupem roweru elektrycznego.

    Znalazłam jedną ofertę za 900zł i nie wiem czy warto ?

    Rowerem dawniej jeżdziłam bardzo dużo - po 100km w ciągu dnia sporadycznie i po kilkanaście km dziennie na bieżąco.

    Obecnie nie mam już ani potrzeby ani nawet tych sił co dawniej, żeby wyprawić się gdzieś dalej rowerem, ale mi szkoda dawnych przejażdżek.

          Czy ktoś ma doświadczenia z rowerem elektrycznym ? dodam, że auta też już nie mam i rowerem elektrycznym mogłabym sporo pojeżdzić.

         Nad czym się zastanawiam ?

         1) czy taki rower się nie psuje ? czy obsługa jest łatwa ? ( ładowanie )

          2) czy jazda rowerem ze silnikiem jest wygodna i bezpieczna ?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  46 więcej
    2. Blondi

      @Serenity zauważ ,,wszystkie dzieci są mądrzejsze od rodziców,,wszystko lepiej wiedzą i na wszystkim się lepiej znają ,ale co do czego to potem wychodzi ,że matka czy ojciec mieli rację,,

      Syn może chce Ci dac telefon dla seniora,,widziałas napewno takie ,,wielkie przyciski i ogromne cyferki i literki,,,dzieci sa cwane ,po co mamusi coś skomplikowanego .jak może miec starą Nokię,,,prosta w obsłudze i wystarczy,,,:|

    3. Serenity

      a tu widzę nawet, że istnieją niedrogie rowery ..spalinowe !

      Ech, żal...

      ale to już chyba rejestracji potrzeba ? Piękny....

      https://www.olx.pl/oferta/holenderski-rower-spalinowy-spartamet-sachs-301a-stan-idealny-zobacz-CID767-IDiQ4FL.html#5e44823548

    4. marysia94

      Elektryczny jest super jak np. w jedną stronę jedziesz bardzo pod górę. Duże ułatwienie, nie nadwyrężasz stawów, nie musisz się wykończyć, żeby wyjechać :)

  7. Jak wyzej

     

    Jak placicie za OC?_

     

    Jest w umowie 2 zl dziennie?_

     

    Z wyplaty z miesiac?_

    1. Serenity

      Nic nie mam takiego w umowie, to ubezpieczenie nie jest obowiązkowe, a kwota coś 1zł ileś dla chętnych, ale nie pamiętam dokładnie, a mniej niż 1, 50zł. To nie tylko Oc, ale też obejmuje ta suma dodatkowe ubezpieczenie opiekunki na wypadek śmierci. Muszę doczytać papiery.

       Zawsze też jest to kwestia wysokości kwoty ubezpieczenia czyli jaką ewentualnie najwyższą sumę wypłaci ubezpieczyciel, jeśli zapłaciłby wyższą to i składka byłaby wyższa.

    2. domisia

      Hej a jakie firmy ubezpieczaja opiekunki?

    3. Blondi

      Miałam w jakiejś umowie ,też pamiętam jakieś 2 zł,,ale nigdy mi niczego nie potrącano z wypłaty,,w ogóle zauważyłam ,że co innego w umowie a co innego w rzeczywistości ,,ale mam czarno na białym ile zarabiam i tego się trzymam i tyle ma być,,, @domisia agencje mają swoje firmy ,sama wiesz ,że jak jest ubezpieczana większa ilośc osób to i agnecja ma bonusy od takiego ubezpieczyciela ,,, a jak bys chciała się sama ubezpieczyć to wybierasz sobie sama ubezpieczyciela ,który ma najlepszą ofertę,,czy to PZU czy Warta czy General czy Uniqa czy jeszcze jakaś inna ,,jest ich pełno,,

  8. Witam wszystkich bardzo serdecznie. Piszę o poradę w sprawie zmienniczki , bo po raz pierwszy już mniejsza  o powody pojechałam prywatnie bez umowy do chorej babci. Warunki ustalałam z jej kuzynką. Umawialiśmy się że ja mam zapewnić ciągłość opieki czyli na czas moich zjazdów miałam dogadywać się ze zmienniczkami. Teraz jest ten moment bo chcę być w Polsce na święta i znalazłam zmienniczkę która chce przyjechać na święta od 21 grudnia ale dzisiaj miałam sen, że ona nie przyjechała i zlał mnie zimny pot. Co bym miała zrobić gdyby nie przyjechała naprawdę bo przecież i taka sytuacja może się zdarzyć a babcia nie może być sama dłużej niż 2 godziny. Nie mogę sobie dzisiaj znaleźć miejsca. Czy jest tu ktoś kto też tak pracuje i ma rozwiązanie takiego problemu?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  13 więcej
    2. Ł....z

      póki co idę powoli nynać:) kolacja, potem film w tv i spać :) życzę wszystkim miłego wieczoru :love::)  Blondi, zwłaszcza Tobie, bo jesteś jeszcze na szteli, a my już na urlopie. Nie smutaj się :serce:

    3. Blondi

      4 minuty temu, Łukasz napisał:

      Buźka, wiem, jestem gut:płacz::hahaha:

      to w odpowiedzi na post erika

      Blondasku  jestem na serio kogucikowym opiekunem  :p:serce::płacz::hahaha:

      Oj to wiem wiem,,,-hahahha:hahaha: koniecznie musisz podnieśc stawkę za kogucikowanie-:o

      Przecież jestem sztelową hahahha

      Idz nynkać ,,,idz buziol i zmykaj :love:

    4. Ł....z

      och..moja kochana sztelowa :p:serce:

       

      Dla wszystkich, wszystkich.....  nie odrzucajcie miłości, kochajcie .....  pa, wzięło mnie na sentymenty , echh,  blondasku, wiesz jakie, haha. Pa kochani:serce:

       

       

  9. Hej hej. Chcę was przestrzec przed ofertami z prawem jazdy a raczej przed brakiem zabezpieczenie się. Mnie rodzinka podopiecznej posądziła o spalenie sprzęgła i zażądała ode mnie 450 euro. Agencji powiedzieli, że nieumiejętnie jeździłam co ukryłam więc muszę pokryć szkodę. Podobno jesteśmy zabezpieczone przed wypadkiem, ale przed takimi usterkami już nie. Sprawa jest w toku, ale czuję że mi to potrącą. Tak więc żądajcie od agencji zabezpieczenia na taki przypadki na piśmie, bo niemieckie cwaniaki naprawią na wasz koszt pół auta!!!

    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. Serenity

      @magdalenk@ @mela to też racja i też nie chcę nikogo odstraszać od jazdy samochodem w Niemczech, zwłaszcza gdy ktoś czuje się pewnie za kierownicą - ja niestety już nie.

      Wiadomo jednak, że tak dorobić sobie można i warto, ale nie kosztem poważnego stresu.

              Ludzie są wszędzie różni i w każdej sprawie. Z góry nie można oczekiwać tylko najgorszych kłopotów, bo byśmy w ogóle się nie ruszyli.

    3. mela

      2 minuty temu, Serenity napisał:

       Ludzie są wszędzie różni i w każdej sprawie. Z góry nie można oczekiwać tylko najgorszych kłopotów, bo byśmy w ogóle się nie ruszyli.

      Dokładnie! Nie ma co z góry zakładać najgorszego. Będzie, co ma być. To znaczy dobrze, bo jakżeby inaczej ;)

    4. Blondi

      A ja takie bum zrobiłam w dziadka aucie:płacz: ale narazie cisza ,,a jezdzę bardzo spokojnie ,,bez stresu mimo ,że dziadek nieraz nadawał jak przekupa na rynku,,ale mnie ciężko zestresowac ,bo ja uważam ,że dobrze jeżdze i to dziadek nie ma racji-hahahha  temat się zamyka ,,ale dobrze wiedziec ,że różnie to może być ,,no tak ,,jeszcze nie wiadomo czy coś tutaj mi nie wywiną,,,za moją usterkę poważną w aucie,,,elektryka wysiadła już dawno jak dziadek się do garażu nie zmiescił,,radio kaput ,jedne drzwi się otwierają a inne od humoru raz tak raz nie,,,także my obydwoje z dziadkiem trochę autko żeśmy udoskonalili ,,,ale to tylko auto,,mówię dziadkowi ,to tylko auto,,dasz do serwisu i zrobią i Twoje szkody i te inne,,hahaha na wesoło trzeba nieraz wszystko brać ,,bo inaczej to by człowiek zdurniał jakby się miał przejmować ,,,

  10. Witam. Mam pytanie. Chcę wyjechać pierwszy raz i to nie problem, bo mam język ostateczny, ale zastanawiam się czy firma wysyłająca mnie do praca musi być wpisana do Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia? Mam propozycje z dwóch firm, ale żadnej tam nie ma. Sprawdzałam inne i są. Wiecie coś o tym? Oni mówią, że to nie jest obowiązek i niczego nie gwarantuje.

    Bogna

    1. Serenity

      Hmm. Jeszcze się z tym nie spotkałam, że agencja nie ma tego wpisu, bo to chyba nadal obowiązek ?

      http://www.poloniusz.pl/artykuly/kraz-rejestr-wazny-dla-agencji-i-pracownikow/

      To chyba jakieś małe firmy i jeszcze nieobeznane. Ten wpis to mały koszt dla firmy, coś z 300zł.

      Ja bym sobie dała z nimi spokój. Mała rzecz, ale wrażenie złe.

    2. Blondi

      W/g mnie to wystarczy jak jest wpisana w KRS,,, ,,moja jest tylko wpisana w KRS i ja sobie głowy nie zawracam ,,,może i faktycznie nie ma obowiązku i po co dodatkowe urzędy,,wnioski i opłaty itd,,nawymyslają tego dziadostwa i tej biurokracji tyle,,,że sami potem nie możemy się połapać ,co jest prawidłowo a co nie,,,

    3. Gość jozwiak

      Gość jozwiak

      Czytałam że Kraz to już przeżytek i przed niczym nie chroni. Kieydś był chyba obowiązkowy a teraz już nie, ale jeżeli firma nie z polecenia i nie ma o niej opini to lepiej żeby tam była. Poszukam tego tekstu

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...