Ulubione dania na obiad

U mnie dzisiaj niezdrowo jak nie wiem co! Boczek z grilla (babcia tak twierdzi, ale przeciez bedzie z patelni), cebula duszona, frytki dla pdp, oraz salata dla nas obu Na deser kiwi oraz mandarynka, czyli jedyna rzecz, ktora da sie normalnie strawic

U mnie też niezdrowo....kalafior zapiekany pod beszamelem a na to starty ser, pierś w sosie, ryż, sałata, arbuz na deser.

Trochę nie zdrowo jest jak zdrowo,,trochę innego i cieżkiego można zjesc ,,ale nie na noc,,,w dzień przeleci,,wtedy się tylko ruszac,,nie codziennie takie ciężkoty jesc ale sama lubie zjesc z Mac Donalda cos czy KFC,,,czemu nie ! raz kiedy to jem,,,ale ostatnio to grill i warzywa ,,bo mam tyle polskich kielbas ,że leci ten grill ,,,pychota,,,ale już chodzą za mną placki ziemniaczane,,,

Jutro na obiad przygotuję frykadelki z kaszy gryczanej.

Sałatka z pomidora, szalotki, natki pietruszki i oliwki z nasion słonecznika. 

Dziś będzie klasyka....szparagi....kartofle....szynka....sos holenderski. Na deser galaretka wiśniowa z kleksem jogurtu.

Mam tutaj mnóstwo dań gotowych i  produkty do  przyrządzania samemu też - popakowane w specjalne pojemniczki poopisywane, pomrożone , w porządku na wysokim poziomie. Wyciągnę mieszankę z Frosta ; makaron zielony z łososiem i warzywa. Póki co jestem sama, ale może przywiozą też babcinkę  ze szpitala ? 

Jestem tu prawie rok i pierwszy raz smazylam placki ziemniaczane.Zawsze my kupowali w takiej budzie 3szt za 3 e, ale od stycznia budy tej juz nie ma.Dziadek ile razy bylam " na miescie" kazal sprawdzac czy moze pan sie pojawil z plackami.Ulitowalam sie nad swoim" czortem" i mu dzis nasmazylam , takie dobre srece mam czasem Ja ))

Po urlopowych stekowo - krewetkowych szaleństwach wracam do trybu prawie wegetariańskiego :).

Dziś gnocchi z młoda cebulą, czosnkiem, selerem naciowym, rukolą i czerwonym pesto + sałata "ze wszystkim".

PS, gnocchi gotowiec, pesto również, radosna twórczość made in salazar :D 

Łazanki z młodej kapusty z pieczarkami i kiełbasą.

Placki ziemniaczane gotowce z najlepszej firmy jaka jest w Edeka z musem jabłkowym a ja z białym serkiem i szczypiorkiem dodatkowo.

Do kawy zrobię chyba budyń i podam ze świeżymi malinami i jagodami made in Edeka po 1€ w angebote są.

Dziś kuchnia serwuje Linsensuppe. 

Ogórkowa z własnych przetworów,  z ryżem.

Botwinka młoda.

Bobrze .Od sześciu tygodni nie jadłam normalnego obiadu,więc chociaż poczytam.

Teraz, Teresadd napisał:

Bobrze .Od sześciu tygodni nie jadłam normalnego obiadu,więc chociaż poczytam.

Boże Tereniu, ja bym od razu pojechała do domu.

Teraz, Lisa_Ona napisał:

Boże Tereniu, ja bym od razu pojechała do domu.

Lisko.To nie tak .Odchudzam się ,więc tylko warzywa jem gotowane i surowe.10 kg poszło weg.

Teraz, Teresadd napisał:

Lisko.To nie tak .Odchudzam się ,więc tylko warzywa jem gotowane i surowe.10 kg poszło weg.

To wspaniale. Tak trzymaj Tereniu.

1 minutę temu, Teresadd napisał:

Lisko.To nie tak .Odchudzam się ,więc tylko warzywa jem gotowane i surowe.10 kg poszło weg.

Powinnam Ci gratulowac ale nie wyobrazam sobie takiej katorgi?a i pewnie humoru bym nie miała jak bym nie zjadla dobrego czegoś.Ale cenie wytrwałość i podziwiam

Dziś była ryba panierowana w mące i jajku, ziemniaki i surówka z kapusty pekińskiej z marchewką i kukurydzą polana sosem czosnkowym. Na deser galaretka wiśniowa. A do kawy upiekłam murzynka bardzo czekoladowego.....nawet mi sie udał. Babci dostanie się tylko malutki kawałeczek bo ma cukrzycę....ja zjem trochę większy....

43 minut temu, Moni.r napisał:

Powinnam Ci gratulowac ale nie wyobrazam sobie takiej katorgi?a i pewnie humoru bym nie miała jak bym nie zjadla dobrego czegoś.Ale cenie wytrwałość i podziwiam

Nie jestem w ogóle głodna,jem dobre rzeczy.Tylko zero mącznych , ziemniaków.I woda.

3 minuty temu, Teresadd napisał:

Nie jestem w ogóle głodna,jem dobre rzeczy.Tylko zero mącznych , ziemniaków.I woda.

Tylko ze ja tak bez kotlecika kawałka mięsa to nie bardzo ale za to mam dobre geny bo nigdy nadwagi nie miałam a i jak troszke przytyje to szybko waga w dół leci .Ja taka energiczna jestem i to chyba dlatego potrzebuje wiecej kalorii.Podziwiam i tak wytrwałość 

Ziemniaki w mundurkach, sałatka śledziowo_buraczana i do tego tarta marchewka tylko z przyprawami i łyżką oleju z oliwy. Wszystko zjedzone pdp zadowolona. 

Godzinę temu, Teresadd napisał:

Lisko.To nie tak .Odchudzam się ,więc tylko warzywa jem gotowane i surowe.10 kg poszło weg.

Tylko to?A ryby,mieso inne białko?

Godzinę temu, foczka63 napisał:

Tylko to?A ryby,mieso inne białko?

Ryby ,mięso ,serek grani do tego warzywa.Bez mięsa ani rusz.

Zostało mi z wczoraj ugotowanych ziemniaków w ćwiartkach ,ale tak na pół osoby:)Zaiprowizowałąm więc  niby omleta .na zagrychę do zupy.Ziemniaki podsmażyłam ,dodałam pokrojoną czerwoną paprykę i poledwicy surowej 3 plasterki pokrojone/tyle miałąm odmrożone na talerzyku/do tego wlaąłm rozbełtane 5 jajek z mlekiem przyprawione solą i pieprzem-zapieka się na patelni:)