Coronavirus-aktualności

10 godzin temu, Joy napisał:

28 marca przekraczałam granicę z Polski do De.Zero,żadnych kontroli.Jest tak jak było do tej pory.

Dzieki,moze się tak utrzyma jeszcze pare dni

28 minut temu, Jurek50 napisał:

Dzieki,moze się tak utrzyma jeszcze pare dni

 

Właśnie KE dała wytyczne wszystkim rządom w sprawie swobodnego przemieszczania się pracownikom w ramach UE .Nasza branża ma się dobrze.

Przy okazji mam tel.na infolinie do MSW w sprawie przekraczania granic.

Opowieści z lasu już słuchać nie będę.Sama się dowiem.

Wracam do pracy do De. 6 kwietnia.

4 minuty temu, Teresadd napisał:

Właśnie KE dała wytyczne wszystkim rządom w sprawie swobodnego przemieszczania się pracownikom w ramach UE .Nasza branża ma się dobrze.

Przy okazji mam tel.na infolinie do MSW w sprawie przekraczania granic.

Opowieści z lasu już słuchać nie będę.Sama się dowiem.

Wracam do pracy do De. 6 kwietnia.

Zycze powodzenia z dzwonieniem.Dzis przez pol dnia probowalem się dodzwonić i poza automatem,nikt inny się nie odezwal.

@Teresadd, dawaj znać .

5 minut temu, Jurek50 napisał:

Zycze powodzenia z dzwonieniem.Dzis przez pol dnia probowalem się dodzwonić i poza automatem,nikt inny się nie odezwal.

To pocieszyłeś mnie. Zdam się na agencje moją i i firmę przewozową z którą mam zamiar wyjechać do De.

Póki co ,mam info ,że  bez problemów można wjechac do De.

1 minutę temu, Magdzie napisał:

@Teresadd, dawaj znać .

Ok Magda.Zobaczymy co pan premier  powie.Mam do niedzieli czas,to może coś się wyklaruje.

9 godzin temu, Teresadd napisał:

Ok Magda.Zobaczymy co pan premier  powie.Mam do niedzieli czas,to może coś się wyklaruje.

Jeśli w Polsce wzrośnie zachorowalność, Merkel błyskawicznie zamknie granicę. 

A to cytat z nowosci,,

,,Kolejne ograniczenia w związku z epidemią koronawirusa w Polsce.
•Podczas spacerów będzie obowiązywać dystans dwóch metrów pomiędzy ludźmi (z wyjątkiem opieki nad dzieckiem do 13 roku życia lub opieki nad osobą niepełnosprawną)

Pytam się!!!  w domu we dwa i też dwa metry od siebie? paranoja jakaś, wariactwo,, debil może tylko takie coś wymyślec brak słów,,niech się wali,,ten mądruś,

19 godzin temu, Jurek50 napisał:

Zycze powodzenia z dzwonieniem.Dzis przez pol dnia probowalem się dodzwonić i poza automatem,nikt inny się nie odezwal.

To nie tylko tam....hihi

2 godziny temu, Blondi napisał:

A to cytat z nowosci,,

,,Kolejne ograniczenia w związku z epidemią koronawirusa w Polsce.
•Podczas spacerów będzie obowiązywać dystans dwóch metrów pomiędzy ludźmi (z wyjątkiem opieki nad dzieckiem do 13 roku życia lub opieki nad osobą niepełnosprawną)

Pytam się!!!  w domu we dwa i też dwa metry od siebie? paranoja jakaś, wariactwo,, debil może tylko takie coś wymyślec brak słów,,niech się wali,,ten mądruś,

Hihihi to tylko dla mediow....masz mu pomagac przez pilota hihihi

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-03-31/kraj-ktory-zakazal-koronawirusa-za-mowienie-o-nim-mozna-trafic-do-aresztu/?fbclid=IwAR1cS3NVdpFS3gi6OZ-r-D7TDifZFmOtei9QVISJaEGgmdrMIQGBEHCvJo4

Lepszy od Putina i kurdupla razem wziętych.

A w Chinach jest lepiej? Jeszcze troche i wszedzie tak bedzie.

Przetłumaczyliśmy dla Was kolejny artykuł, który ukazał się w prasie niemieckiej odnośnie sytuacji opiekunów i opiekunek osób starszych i ich podopiecznych w związku z aktualną sytuacją związaną z koronawirusem. Zapraszamy do lektury! :)

Z powodu kryzysu związanego z rozprzestrzenianiem się koronawirusa opiece domowej grozi kryzys
Wiele opiekunek i opiekunów z Europy Wschodniej i Południowo-Wschodniej prawdopodobnie nie przyjedzie do Niemiec z powodu ogólnie panującej niepewności i wprowadzonych ograniczeń w podróżowaniu. Kryzys może dotknąć setek tysięcy starszych i chorych ludzi, którzy zdani są na opiekę.
Oprócz pomocników przy żniwach, kryzys związany z koronawirusem zwrócił uwagę także na inną, często zapomnianą grupę zawodową: tzw. 24-godzinną opiekę. Setki tysięcy kobiet z takich krajów jak Polska, Bułgaria czy Ukraina mieszkają w niemieckich gospodarstwach domowych i umożliwiają starym i obłożnie chorym ludziom prowadzenie dalszego życia we własnych czterech ścianach. Jednak wiele z nich może wkrótce pozostać z dala od swojej pracy, pozostawiając po sobie trudne do wypełnienia luki.
Verband für häusliche Betreuung und Pflege (VHBP) szacuje, że po Wielkanocy od 100.000 do 200.000 osób pozostanie bez opieki w domu. Dzieje się tak, ponieważ wiele kobiet, które w najbliższych tygodniach planowały wjechać do kraju, aby zastąpić innych opiekunów, zmienia swoje plany. Ze względu na kontrole graniczne, nierozwiązaną kwestię transportu, ale także z uwagi na problemy zdrowotne. Sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna z punktu widzenia Fundacji Ochrony Pacjenta (Stiftung Patientenschutz). W wielu miejscach opiekunek i opiekunów już brakuje, powiedział członek zarządu Eugen Brysch. Sozialverband VdK wezwało o pomoc dla pracujących krewnych, którzy przejęli obowiązki związane z opieką nad osobami starszymi.
Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zadeklarowało w środę, że opiekunowie z Europy Wschodniej nie są objęci zakazem wjazdu pracowników sezonowych i mogą przekroczyć granicę z zaświadczeniem od pracodawcy. Dotyczy to jednak tylko tych, którzy pracują legalnie w Niemczech - a w sektorze opieki całodobowej, jak szacuje VHBP, jest to mniejszość zaledwie około dziesięciu procent.
Ogólnie rzecz biorąc, branża opiekuńcza jest często krytykowana za złe warunki pracy. Według punktu doradczego "Uczciwa mobilność" Niemieckiego Zrzeszenia Związków Zawodowych (DGB - Deutscher Gewerkschaftsbund) kobiety, które zazwyczaj nie posiadają żadnych kwalifikacji do wykonywania czynności pielęgniarskich, oficjalnie otrzymują płacę minimalną, ale ze względu na całodobowe wykonywanie obowiązków związanych z opieką, pracują one zazwyczaj znacznie dłużej niż określony tygodniowy wymiar czasu pracy.
Istnienie owej "szarej strefy" oznacza, że nikt nie wie, ilu pracowników dotyczą te ograniczenia - innymi słowy, jak duża może stać się luka w zakresie opieki spowodowana kryzysem. Z punktu widzenia naukowca Michaela Isforta z Deutsches Institut für angewandte Pflegeforschung (Niemieckiego Instytutu Stosowanych Badań w Dziedzinie Pielęgniarstwa) z Kolonii, niedobór personelu w opiece domowej pokazuje, jak długo tłumione zaniedbania w opiece pielęgniarskiej wychodzą teraz na światło dzienne w czasie kryzysu związanego z koronawirusem. Zbyt długo tolerowano użycie sił wschodnioeuropejskich, ale nie znaleziono żadnego rozwiązania prawnego.
Niepewne zatrudnienie
Lider partii lewicowej Bernd Riexinger skrytykował, że "całkowicie niewystarczające finansowanie opieki" doprowadziło do wyjątkowo niepewnych warunków zatrudnienia. Żądał, aby nawet ci, którzy nie podlegają pod system ubezpieczeń społecznych, mieli możliwość wjazdu na teren kraju. Oni również są "istotni pod względem systemowym". Naukowiec Isfort sugeruje utworzenie gorącej linii dla dotkniętych rodzin, gdzie mogą oni skontaktować się z władzami bez obawy o problemy prawne, tak aby najpierw określić ich potrzeby. Dietmar Erdmeier, ekspert ds. polityki zdrowotnej w firmie Verdi, doradza osobom dotkniętym tą sytucją, aby szybko zwróciły się do swojego ubezpieczyciela pielęgnacyjnego (Pflegeversicherung).
Rząd niemiecki przyznał funduszom ubezpieczeniowym opieki pielęgnacyjnej (Pflegekasse) większe "pole manewru" w opiece domowej. Nie jest dokładnie jasne, co to oznacza dla krewnych, którzy przejęli opiekę nad seniorami, w wyniku czego ustracili swoje dochody.
Większość wsparcia dla osób potrzebujących opieki pochodzi obecnie od samych opiekunek i opiekunów. Zazwyczaj po około trzech miesiącach większość z nich wraca do swoich rodzin na kilka tygodni i są zastępowani przez zmienniczkę/zmiennika. Ale wielu z nich zgodziło się teraz na przedłużenie swojego pobytu o dwa do trzech miesięcy. Michael Isfort uważa, że oni również zasługują na wielkie brawa. W szczególności jednak już po kryzysie wszystkim tym kobietom polityka winna jest przyjrzenie się bliżej ich sytuacji.
Źródło:

Viele Rund-um-die-Uhr-Betreuerinnen aus Ost- und Südosteuropa kommen wohl wegen der Reisebeschränkungen und der allgemeinen Unsicherheit nicht nach Deutschland. Das könnte hunderttausende alte und kranke Menschen betreffen, die auf die Versorgung angewiesen sind.

Informacje o tej witrynie

FR.DE

Wegen Corona-Krise: In der häuslichen Pflege droht der Notstand

Viele Rund-um-die-Uhr-Betreuerinnen aus Ost- und Südosteuropa kommen wohl wegen der Reisebeschränkungen und der allgemeinen Unsicherheit nicht nach Deutschland. Das könnte hunderttausende alte und kranke Menschen betreffen, die auf die Versorgung angewiesen sind.

O 30.03.2020 at 12:02, Mirelka1965 napisał:

Masz jeszcze opcję monitowania do odpowiedniego Centrum Zarządzania Kryzysowego przy Urzędzie Wojewódzkim, pod który podlega granica którą przekraczałaś. Napisz do nich mail z żądaniem wyjaśnień, czemu twoja kwarantanna ma trwać dłużej, niż jest mowa w rozporządzeniu. Argumenty masz w ręku. Kwarantanna obowiązuje przez 14 dni od momentu przekroczenia granicy. Policja nie jest w tej mierze organem właściwym do zarządzenia dłuższej kwarantanny. Oni dbają o swoje statystyki. A ty zadbaj o swoje racje. 

Dzisiaj czytałam, że wielu ludzi dotyka to przedłużenie kwarantanny. I to nie wina policji, oni są tylko od sprawdzania czy ktoś przestrzega kwarantannę a nie od rozstrzygania do kiedy ją ma. Niestety dane z granicy zostają z kilkudniowym opóźnieniem wpisane do systemu i dlatego tak wychodzi. 

Niemiłosiernie bym się też zdenerwowała na taki stan rzeczy, bo dla mnie każdy dodatkowy dzień byłby torturą. Ale wydaje mi się, że nic się z tym nie zrobi i nic nie ugra. 

18 minut temu, wichurra napisał:

Dzisiaj czytałam, że wielu ludzi dotyka to przedłużenie kwarantanny. I to nie wina policji, oni są tylko od sprawdzania czy ktoś przestrzega kwarantannę a nie od rozstrzygania do kiedy ją ma. Niestety dane z granicy zostają z kilkudniowym opóźnieniem wpisane do systemu i dlatego tak wychodzi. 

Niemiłosiernie bym się też zdenerwowała na taki stan rzeczy, bo dla mnie każdy dodatkowy dzień byłby torturą. Ale wydaje mi się, że nic się z tym nie zrobi i nic nie ugra. 

Chyba jednak sprawa nie jest całkiem przegrana.Bo kwarantanna obowiązuje 14 dni licząc od dnia następnego po przekroczeniu granicy. Przy wjeździe do Polski trzeba wypełnić formularz gdzie podaje się min datę wjazdu.Istnieje ryzyko,że ktoś błędnie wklepie do systemu datę ale to jest do udowodnienia,bo sądzę,że nie niszczą kart z granicy. 

4 godziny temu, Blondi napisał:

A to cytat z nowosci,,

,,Kolejne ograniczenia w związku z epidemią koronawirusa w Polsce.
•Podczas spacerów będzie obowiązywać dystans dwóch metrów pomiędzy ludźmi (z wyjątkiem opieki nad dzieckiem do 13 roku życia lub opieki nad osobą niepełnosprawną)

Pytam się!!!  w domu we dwa i też dwa metry od siebie? paranoja jakaś, wariactwo,, debil może tylko takie coś wymyślec brak słów,,niech się wali,,ten mądruś,

" 

Zamknięte zostają bez wyjątków wszystkie zakłady fryzjerskie, kosmetyczne, salony tatuażu i piercingu. Tych usług nie będzie można realizować również poza salonami – np. wizyty w domach nie wchodzą w grę.

Zawieszanie zostaje wykonywanie zabiegów rehabilitacyjnych i masaży – zarówno w placówkach publicznych, jak i prywatnych. Wyjątkiem są sytuacje, w których rehabilitacja jest bezwzględnie wymagana stanem zdrowia pacjenta. " 

    Skoro zamyka się wszystkie salony i gabinety , mając pełną świadomość , że   wielu ludzi straci pracę , to jaki sens miałaby zgoda na brak zachowania bezpiecznej odległości na ulicy . 

 Wyobraz sobie , że pracujesz w Policji i do Twoich zadań należy kontrola ludzi i sprawdzanie , czy wszyscy zachowują się zgodnie z wytycznymi . Widząc parę , czy grupę , musisz upewnić się czy są ze sobą spokrewnieni . Jedyną możliwością jest podejście do tych osób i wylegitymowanie ich . Mając świadomość jak łatwo wirus się przenosi , chciałabyś się narażać ? 

Trzymanie na odległość  męża , czy brata podczas wyjścia z domu ,  nie jest największym problemem w tym momencie . 

dobranoc   opiekunkowo  na koniec dnia sie posmialam 

Znowu będę niepopularna, ale co Wy pieprzycie? Przekraczam granice i biegiem do domu na14 dni. Jakie od następnego dnia , jakie źle liczone dni, bo informacje docierają z opóźnieniem. No jak słowo daję, jestem zdumiona. Aktualnie mieszkam sama, podstawowe zakupy zrobię sobie w De, resztę ogarnę przez rodzinę i znajomych , którym pomacham przez okno i będzie siedzieć w domu na dupie tyle ile będzie trzeba. Dla zdrowia własnego i moich bliskich, oraz bliźnich , których ewentualnie mogłabym zarazić będąc chora i nie wiedząc o tym. Kwarantanna nie kieruje się przepisami, ale rozumem. Przynajmniej powinna .

A ja się zastanawiam co daje ta kwarantanna bez testów na obecność wirusa skoro wiele osób zarażonych nie ma żadnych objawów. 

13 minut temu, Maria Jolanta napisał:

A ja się zastanawiam co daje ta kwarantanna bez testów na obecność wirusa skoro wiele osób zarażonych nie ma żadnych objawów. 

Zmniejszenie niebezpieczeństwa zarażenia innych osób ?

M+J ...ja też podobnie dziwię się jak @Dodzisława ludziom , którym tak ciężko odizolować się na te 14 dni i ...w kółko pierdacą , że odkąd - dokąd ..."a o jeden dzień mi się nie zgadza , bo przecież wróciłam/em o 23.58 , ale jeszcze był czwartek i powinien ten dzień mi się liczyć " i takie podobne bzdety , jakby to miało jakieś wielkie znaczenie ....Dybra , spadam stąd , bo humor mam jeszcze dobry a za moment   znów go mogę stracić 

8 godzin temu, Dodzisława napisał:

Znowu będę niepopularna, ale co Wy pieprzycie? Przekraczam granice i biegiem do domu na14 dni. Jakie od następnego dnia , jakie źle liczone dni, bo informacje docierają z opóźnieniem. No jak słowo daję, jestem zdumiona. Aktualnie mieszkam sama, podstawowe zakupy zrobię sobie w De, resztę ogarnę przez rodzinę i znajomych , którym pomacham przez okno i będzie siedzieć w domu na dupie tyle ile będzie trzeba. Dla zdrowia własnego i moich bliskich, oraz bliźnich , których ewentualnie mogłabym zarazić będąc chora i nie wiedząc o tym. Kwarantanna nie kieruje się przepisami, ale rozumem. Przynajmniej powinna .

Dodzia ja nic,bo jestem w odosobnieniu.

A wracając do tematu to masz i przeczytaj https://forsal.pl/artykuly/1465026,ile-trwa-kwarantanna-i-od-kiedy-ja-liczyc-gis-przypomina-zasady.html

@Joy Wiem Joluś , ja tylko pisałam o zdrowym rozsądku i odpowiedzialności za siebie i za innych. Do tego żadne przepisy nie są mi potrzebne. 

Hejka ludzie

Widze,ze niektorzy tak fajnie wypowiadaja sie na temat innych,co mysla o tej calej sytuacji z kwarantalna. 

Normalne,ze trzeba siedziec  dla wlasnego bezpieczenstwa i innych. To,zeby jej oficjalnie nie przedluzac,np. z balaganu na granicy to inna sprawa. Ludzie czekaja na ten dzien wyjscia z roznych powodow osobistych. Nie mam na mysli biegania bezcelowego po sklepach ,,bo to kazdy moze przetrzymac.

Ja tez mam powod,,tak jak pewnie niektorzy,zeby oficjalnie odsiadke zakonczyc .

Wkurza mnie np. to,ze za kazdym razem jak przyjezdza policja,na moje pytanie do kiedy mam byc  w domu,odpowiadaja ! Do 6.04..... nastepny dzien do 1. 04...... i tak kazdego dnia inaczej.

A gdzie testy???? Maz nie moze isc do pracy,bo szef czeka ,kiedy mi ta kwarantalna minie. Nie mozna mu konkretnie odpowiedziec,bo kazdy policjant mowi mi co innego.

Maz caly czas na urlopie teraz jedzie,ok,to nie problem,ale dodzwonic sie do przychodni ,zeby zwolnienie wziasc -graniczy z cudem. Wszystko przez telefon,ale najpier ktos musi odebrac.

Ostroznie wiec z opiniami,bo kazdy ma inna sytuacje domowa. Rozsadek tez ludzie maja,ale sa rzeczy,ktore nas nie omina i zalatwic trzeba.

Dziekuje  i zdrowia zycze :-)

a ja juz od 3 znajomych osob slyszalam ze  kwarantanne zrobili sobie sami ze wzgledu na wlasne dobro i innych    aleeeee   ,nikogo nie obchodzilo  ze przyjechali .skad przyjechali i kiedy ..  nikt ich nie sprawdzal .  mimo ze na granicy oczywiscie wypelniali dokumenty przy wjezdzie ,  gdyby trafilo na lekkomyslnych  (jakich jest wiele ) to mogli sobie wychodzic  i robic co chcieli .  ja jeszcze miesiac tu kibluje  mysle ze przez ten czas moze sie juz cos zmieni   ,ale nawet  sama sobie zrobie kwarantanne   , zeby miec spokojne sumienie ze nikogo nie zarazilam   ......  to od nas wszystkich zalezy ,ile bedzie zakazonych ,chorych  .i ile umrze  ,, i gdyby tak sie kazdy dostosowal do tego napewno by bylo duzoooo mniej chorych 

Dziś rano otrzymałam info. Wiesz, że ost dużo różnych informacji się roznosi, jednak jak do tej pory się zgadza: Wyciekły plany PIS z tajnego spotkania z koalicjantami i prezydentem w dniu 29.03.2020 r. w sprawie wyborów 10 maja. Ten plan jest następujący: na 3 tygodnie przed wyborami, a więc niedługo po Świętach Wielkanocnych, rząd zacznie zmniejszać ilość testów na koronawirusa, dostarczanych do szpitali i służby zdrowia. Zmniejszone dostawy rząd ma tłumaczyć problemami z zakupem testów. Zmniejszona ilość testów spowoduje w tym momencie spadek wykrywalności osób chorych i rząd ogłosi, że epidemia się cofa i można bezpiecznie przeprowadzić wybory. To, że w czasie wyborów zarazi się ogromna ilość zdrowych dotychczas osób nie ma dla PIS-u żadnego znaczenia, bo to okaże się już po wyborach, które w tych warunkach wygra Duda. Mając swój Sejm i Prezydenta, w razie buntu społeczeństwa, PIS pod pozorem walki z koronawirusem wprowadzi Stan Wyjątkowy, analogiczny do Stanu Wojennego wprowadzonego przez Jaruzelskiego w 1981 roku. W ten sposób dokona się faktyczny Zamach Stanu w Polsce, który zresztą już przewidują eksperci. 
Powyższy plan jest to plan zbrodniczy, jakiego jeszcze w historii Narodu Polskiego nie było. Wiedza o tym planie powinna dotrzeć do jak największej części społeczeństwa, przede wszystkim do polskich patriotów, więc jeśli możesz, to proszę prześlij tę wiadomość do jak największej ilości osób.