Skocz do zawartości

BOŻE NARODZENIE 2016


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@Betty @Florcia pięknie napisała i ja podpisuję się pod każdym słowem jej powyższego postu:

twoja Pdp jest rozwydrzona i nie zasługuje na Ciebie

i prawie na pewno zazdrości Ci urody i osobowości.

Proszę ! nie daj się jej terroryzować ! wstań jutro, zrób sobie kawkę i okaż jej jedynie zadowolenie z końca pracy ! i żal za zmarnowany z nią czas i jej bezmyślną niewdzięczność. Odjeżdżasz już i nie ma co się z tak niegodną osobą patyczkować.

         Po paru szczerych słowach może nastąpić niekontrolowany wybuch złości z jej strony - takie wylanie się wiadra z pomyjami , ale ona ma lata i to się skończy : w najgorszym razie wywrzeszczy się, a potem oklapnie.

Asertywność, @Betty !!!

albo zostaw sobie tą szczerość na ostatni dzień z nią, jeśli nie chcesz ryzykować oglądania jeszcze większej głupoty, ale ostatniego dnia nie odpuść !!!

   Kiedyś zdobyłam sie na odwagę dopiero gdy taksówka stała przed domem, ale i to oceniam jako mój sukces i do dziś sporą satysfakcję

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A ja tak z radością napiszę, że dzisiaj robię generalne sprzątanie u babki.

Ostatnie na tej szteli. W sobotę wypad do domku ( tam też sprzątanie, mycie okien, idt, itd., ale już na luzie!!!).

W wannie piwko. I czekanie na moich!!!

Idę   kończyć co zaczęłam . Tak tylko do Was wpadłam, ale tu cisza:całus: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę Wam napisać ,że tutaj gdzie jestem już przywitała mnie choinka ,,,prezenty już czekają,,,mają normalnie pierdol..a na punkcie prezentów ,,nie jeden prezent nie dwa ,,ale full,, wydają tutaj fortunę na prezenty,,taki zwyczaj i już tego nikt nie zmieni,,,trochę smutno mi się robi ,że w moim domu nawet choinka w tym roku nie zagości ale wybrałam co wybrałam i choinka będzie przy oceanie,,,też fajnie ,,bo już nie raz takie święta sobie zorganizowałam w słońcu i jasności,,,:love::hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Florcia @A.NN.A dziekuje za mile slowa i wsparcie z Waszej strony... Ja nie jestem nowicjuszem... probuje jak nie sercem, dobrocia, to stanowczoscia, probą dyscyplinowania... Ale co zaobserwowalam: jak ona ma ochote podrzec morde o cokolwiek i ja sie stawiam, mowiac: prosze do mnie nie krzyczec, ja odnosze sie do pani kulturalnie i serdecznie. Prosze mowic cicho i normalnie to w niej zamiast hamowac agresje to ją bardziej potęguje.... wtedy, jak zaczela krzyczec i mnie wywalila za drzwi z mokrymi wlosami to tak wlasnie bylo: bylam stanowcza, kulturalna, cicha, nie krzyczalam tylko stanowczoscia probowalam na nią wpłynąć i efekt byl odwrotny od zamierzonego.... niestety... sa takie miejsca i takie sytuacje, ze pdp, ktorym jedynym argumentem jest to, ze placi i moze robic co chce jest opuszczenie tego miejsca... taka jest prawda, bo pozostawanie i probowanie dalszej walki sprowadza sie tylko do stresu kazdej z opiekunek, bo do tej pory zadna z nich nie wrocila w to samo miejsce... ja za pierwszym razem jak bylam, to naiwnie uwazalam, ze zmiekcze ją... zajme muzyką, rozmowami i "oswoję"... nie, jak ktos sie uprze to nic sie nie zdziala... mysle, ze i tak duzo osiagnelam.... a to, ze jestem ladna i mloda, bo dla niej 40-sto latka jest mlodziutka, jak ona ma 96... no i to, ze mam dlugie wlosy... to tez ją boli, powiedziala, ze nigdy nie miala dlugich, bo nie miala gestych wlosow... i jej haslo : sie sind fesch (szykowny, elegancki ) to tez duzo znaczy... ale sa rzeczy, ktorych nie przeskocze: jej paznokcie: takie dluuuugie jak robi sie tipsy i ich nie obcina, kolo2,5 cm wystaje poza opuszke palca, takie do szpica zrobione... i siedzi i je oblizuje ciagle przed tv... 

2 godziny temu, A.NN.A napisał:

A ja tak z radością napiszę, że dzisiaj robię generalne sprzątanie u babki.

Ostatnie na tej szteli. W sobotę wypad do domku ( tam też sprzątanie, mycie okien, idt, itd., ale już na luzie!!!).

W wannie piwko. I czekanie na moich!!!

Idę   kończyć co zaczęłam . Tak tylko do Was wpadłam, ale tu cisza:całus: 

Piwko w wanie mi sie baaardzo spodobalo, oj baaaardzo, ja szykuje sie do zakupu na swieta do Polski Orangenpunsch.... ale to do zrobienia na gorąco... :) Wanna, kurcze... Wanna... Nienawidze tych ich prysznicy... Tutaj w kabinie prysznicowej wisi piecyk gazowy... plomien jak stoje w kabinie mam na wysokosci piersi... boje sie, ze zagasze, bo raz tak sie stalo, wiec musieli sciagac specjaliste do zapalenia piecyka i wzial 50 euro... nie wiem co za debil w kabinie na jednej ze scian daje piecyk... jak sie myje to bardzie w wersji kucając zeby nie zalac kabiny... 

 

ja mysle, ze jest jeszcze cos, co te babe wyprowadza z rownowagi... cos, co normalnie powinno byc czyims atutem... a tu staje sie dla nich czyms irytującym... mowie o tym, ze ja mam dosc wysoką kulture osobistą... moje zachowanie kłóci im sie z kims do pomiatania i to ich wkurza niesamowicie... bo jak ktos chce Was z buta potraktowac, ze tak powiem, a w odpowiedzi slyszy: czy moge cos dla pani zrobic, to wpadaja troche w pulapke i to ich do szalu doprowadza!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Betty napisał:

Ale co zaobserwowalam: jak ona ma ochote podrzec morde o cokolwiek i ja sie stawiam, mowiac: prosze do mnie nie krzyczec, ja odnosze sie do pani kulturalnie i serdecznie. Prosze mowic cicho i normalnie to w niej zamiast hamowac agresje to ją bardziej potęguje.... wtedy, jak zaczela krzyczec i mnie wywalila za drzwi z mokrymi wlosami to tak wlasnie bylo: bylam stanowcza, kulturalna, cicha, nie krzyczalam tylko stanowczoscia probowalam na nią wpłynąć i efekt byl odwrotny od zamierzonego.... niestety...

        Tak, ja doradzam wygarnięcie, ale istotnie może i to być niesłuszne, bo ja jej nie widzę. Może nawet podrapałaby się, żeby zegnać na |Ciebie ? To bardzo patologiczna kobieta.

Wygarnęłabym jej, ale na koniec i przy świadku, właśnie tak po twojemu kulturalnie, mądrze. Oj...ułożyłabym to sobie ...

 

1 godzinę temu, Betty napisał:

moje zachowanie kłóci im sie z kims do pomiatania i to ich wkurza niesamowicie... bo jak ktos chce Was z buta potraktowac, ze tak powiem, a w odpowiedzi slyszy: czy moge cos dla pani zrobic, to wpadaja troche w pulapke i to ich do szalu doprowadza!!!!

           Tak, mam znajomą bardzo kulturalną opiekunkę, osobę świadomą swojej wartości, trudno jej dogryźć. Jeden dziadzio pastwił się już nad nią, ale w końcu rozżalony wyznał: a ja tak lubię jak baby ryczą, a ty nic...

To sadyzm...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sadyzm w stosunku do opiekunki a w stosunku do samego siebie to masochizm .Dziadzio był masochistą.Ja miałam kiedyś chłopaka,który wyznał mi ,że chciałby żebym ja go biła,a ponieważ jestem z natury osobą spokojną i łagodną a agresja i przemoc są mi obce to związek nie przetrwał......na moje i może jego szczęście.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Betty napisał:

prosze do mnie nie krzyczec, ja odnosze sie do pani kulturalnie i serdecznie. Prosze mowic cicho i normalnie to w niej zamiast hamowac agresje to ją bardziej potęguje....

Betty, w takiej sytuacji powiedziałabym tylko: proszę na mnie nie krzyczeć!   i nic więcej.

Może być tak, że mówiąc o tym jak Ty się zachowujesz, porównujesz się z nią, dajesz PDP do zrozumienia, że jesteś od niej po prostu lepsza!!! Nie dość, że ona nie ma tylu lat co Ty:płacz:, nigdy nie miała takich włosów:płacz:, to mówisz jej jasno i wyraźnie, że ją przewyższasz swoją kulturą osobistą:płacz:...ona tego nie jest w stanie znieść:rozpacz:, bo taki ma charakter, stąd u niej taka gwałtowna reakcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Florcia napisał:

Betty, w takiej sytuacji powiedziałabym tylko: proszę na mnie nie krzyczeć!   i nic więcej.

Może być tak, że mówiąc o tym jak Ty się zachowujesz, porównujesz się z nią, dajesz PDP do zrozumienia, że jesteś od niej po prostu lepsza!!! Nie dość, że ona nie ma tylu lat co Ty:płacz:, nigdy nie miała takich włosów:płacz:, to mówisz jej jasno i wyraźnie, że ją przewyższasz swoją kulturą osobistą:płacz:...ona tego nie jest w stanie znieść:rozpacz:, bo taki ma charakter, stąd u niej taka gwałtowna reakcja.

i ja identycznie mysle.... wiesz... ja jestem powsciagliwa w slowach... ale nie w myslach... czasem chodzilo mi po glowie : czekaj babsztylu ja ci wygarne i mialam jej powiedziec: no i co? tylko to pani pozostalo? wydzierac sie na mnie... zeby ktos z panią byl musi pani mu za to zaplacic... nikt pani nie lubi.. nikt nie odwiedza... nawet przyjaciolka za to, ze tu przychodzi i organizuje pani opieke bierze sobie kase z pani konta... tylko dlaczego wyżywa sie pani na mnie? bo jestem ładna, mloda, mam zycie przed soba, mam rodzine, ktora na mnie czeka? pani nie ma nikogo.. nikt tu nie przyjdzie, nikt nie zadzwoni.... siedzi pani i czeka na smierc... to byloby brutalne baaaardzo, zdaje sobie sprawe z tego, ale jak jestem czasem bezsilna w stosunku do niej to takie mysli chodzą mi po glowie... 

Godzinę temu, Florcia napisał:

Betty, w takiej sytuacji powiedziałabym tylko: proszę na mnie nie krzyczeć!   i nic więcej.

 

tak probowalam mowic... ale ona jest w amoku... jak zaczyna krzyczec to wpada w szal... ona nie slucha, ze ja cos mowie, ze cos tlumacze... ona jest w sale... wrzeszzczy, bo ją to samą nakręca... jedyne rozwiazanie to stąd uciekac dla wlasnego zdrowia psychicznego... nic innego...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 14.12.2016 at 07:58, Betty napisał:

@Florcia dziekuje :) :serce: 

no wstajemy.... ja koczuje jeszcze koczuje w swoim pokoju przez godzine, bo od kilku dni babka zapowiedziala, ze dopiero wstajemy o 9-tej, a ze babka spi przy otwartych drzwiach to nie moge wyjsc ze swojego pokoju, bo od razu by sie obudzila i awantura gotowa... wiec obudzilam sie i musze koczowac tu cichaczem... ale jeszcze do poniedzialku i wolnosc od tego babsztyla i od tego miejsca....

Boszsz...

 

gorzej niz niewola

 

 

Moja PDP myslalam ze gluchawa, ale czasami doskonale slyszy.

Ja przemykam na palcach do drzwi jak ide na fajke, jakos nie sklyszy.

Dzis wlasnie zapyatala o ktorej ja wstaje, bo nie slyszy kiedy jestem na nogach.

 

Betty przestaw babce zegarki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja wioska jest cała katolicka i jedyny kościółek jaki jest jest katolicki ale nie znalazłam jak dotąd nawet jednego wspólnego elementu z naszymi obrzędami czy tradycjami nie tylko światecznymi :), mam wrażenie jakbym była wśród zupełnie innego wyznania :). Och przepraszam, data Świąt jest taka sama :p 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...