Skocz do zawartości

ABC

Społeczność
  • Postów

    1184
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10
  • Żetony

    200

Treść opublikowana przez ABC

  1. moich pzejsc z agentura z Wiednia nikt nie przebije... zrobii mi bure po tym,jak trafilam do dziadka po 90-tce.... co sie okazalo, agentura zadzwonila, ze stan mu sie pogorszyl po kontakcie ze mna, bo wrocily mu wspomnienia z wojny jak mordowal Polakow w obozie koncentracyjnym na terenie Austrii, a jak mial nocne ataki to krzyczal po polsku: daj mi prosze chleba... agentura zarzucila, ze to wina kontaktu ze mna... to moze Polska byla agresorem w 2 wojnie?... ale poradzilam sobie, wydqarlam sie na nich i... wzielam rozwod z tą agenturą....
  2. ABC

    Rozmowa przy kawie (2)

    Witaj Erika, to ja, Betty z Wiednia, a teraz ABC... Dalam sobie spokoj z tym forum... z kilkoma osobami zforum poza forum mam kontakt do dzis... Zamienilam Wieden i Austrie na Szwajcarie... Dziwnie mi sie pracuje, bo przywyklam do tego, ze zanm wszytskie zasady, a w Szwajcarii wszytsko na innych zasadach, no i wszytsko calkiem inaczej niz wszedzie... i ubezpieczenia i stawki, ale na stawki narzekac nie moge... no i warunki pracy to w porownaniu ze Stellami w DE czy w AT to CH jak raj, do ktorego, jak kiedys pisala Mirelka jedzie sie czesto jak dama do towarzystwa a nie jak tyrajaca opiekunka... oj i szybko przywyka sie do innych warunkow pracy.... pozdrawiam z domowego urlopu
  3. ABC

    Rozmowa przy kawie (2)

    czesc @Mirelka1965 wywolalas mnie do odpowiedzi... Kiedys to bylo forum, ktorym zylam jak powietrzem... czasy sie zmienily... Pozdrawiam Betty....
  4. ABC

    polska opiekunka. film

    https://www.swrfernsehen.de/mensch-leute-donata-ein-engel-aus-polen/-/id=122610/did=22899112/nid=122610/1w62mfs/index.html?fbclid=IwAR2hXJXtP1MzNBnzFtloqOKBvVSsoeg2iJX7qFimP1niQey2oMOXJYapg-k#utm_source=Facebook&utm_medium=referral&utm_campaign=SWR.de
  5. ABC

    polska opiekunka. film

    co mnie wkurzylo: obslugiwanie podopieczznego bez rekawiczek.... kolejne: zażylosci z rodziną podopiecznego, usciski i takie tam... to praca nie rodzina... i to nadskakiwanie wszystkim dookola... ja rozumiem, potrzebuje tej pracy... ale pracy, a nie takich zazylosci i wrecz usluznosci....gotowanie dla syna podopiecznego.... no i stawka... malo... a jak wrocila do Polski to taka niby zniemczona, ze z synem i mezem po niemiecku sie witala... ten film to nowosc, nadawala go wczoraj niemiecka telewizja.... a przy okazji pozdrowienia, wieki mnie tu nie bylo, to ja Betty.... teraz w Niemczech jestem, nie w Austrii...
  6. znalazlam cos takiego: http://kursopiekuna.pl/cennik jest tez z opcja uzyskania dofinansowania do tego dla bezrobotnych: http://kursopiekuna.pl/dotacje_dla_bezrobotnych co o tym myslicie? tu w Austrii zeby pracowac w Heimie potrzeba miec kurs zrobiony na minimum 200 godzin... hm, moze to jakies rozwiazanie dla niektorych z nas? dorzućcie jakies szkolenia czy kursy jak sami rozbiliscie, ja zeby miec certyfikat opiekuna wymagany w Austrii robilam cos takiego, na 30 godzin 150 zl, moj mąż tez robil, ja 5 lat temu, on w czerwcu tego roku: http://gsma24.pl/kursy-i-szkolenia/
  7. ha... mialam bardzo dlugo konto jako Betty. pracuje w Wiedniu...
  8. hm... powiadasz wrocic.... malo osob pamieta, ze ja to Betty... po zlych doswiadczeniach chcialam usunac profil... nie zagladalam tu wcale... ale nasza kochana Mirelka mnie dzis namawiala by tu zajrzec....
  9. witajcie. duzo jest firm, gdzie czytajac ich oferty widzi sie opcje opiekun/opiekunka... a jak przychodzi co do czego, to ten facet to niekoniecznie chetnie jest widziany.... podpowiedzcie mi coos z ofert dla facetow, jakas agenture polska, czy tez lepiej niemiecka, ktora zatrudnia facetow.... no i jak wiecie cos, to napiszcie jakie sa opinie o pracy facetow, czy sie sprawdzaja, w znaczeniu odnajduja w tym... bo z kobietami juz chyba tak tak jest, ze natura jakos nas tak zaprogramowala, ze nadajemy sie do opieki nad calym swiatem.... moze nie kazda kobieta, ale w wiekszosci.... nie ukrywam, ze szukam oferty dla faceta, jak nie tu, to podeslijcie cos na priv, moze jakas agentura sie odezwie?
  10. co myslicie o robieniu fotek sobie z pdp lub ich samych? spotkalam sie na facebooku z wieloma fotkami pdp, ktore wystawiali opiekunowie.... zawsze mnie to bulwersowalo... zawsze.... sama unikalam takich fotek... ostatnio jak bylam w DE z mezem i umieral nam pdp to robilam codziennie fotke i przesylalam rodzinie, jedna fotka do kilku osob, nie mogli byc codziennie u pdp, a chcieli byc na biezaco, ale po wyslaniu usuwalam z komorki... dla mnie to takie robienie czegos wbrew... bo odchodzacy pdp nie ma swiadomosci co sie z nim dzieje, a te fotki go tej intymnosci pozbawialy....
  11. to w ramach poruszanego tematu najlepszych miejsc, gdzie pracowalismy.... opowiadajcie!!!
  12. poopowiadajcie cos w tym temacie..... ja ogolnie mialam zawsze szczescie do opiekunek/zmienniczek... jak zmienniczke przywozila agentura kolo 9-10 rano to pokazuje jej co i jak i dopiero kolo 18-nastej wyjezdam, bo tak mam busa... wiec zawsze jest troche czasu zeby sie poznac, pobyc ze soba, czasami jest ciezko jak zmienniczka nie mowi dobrze po niemiecku, bo tylko w ten sposob mozna sie porozumiec z innymi nacjami, wy najczesciej macie polskie zmienniczki... ja tez troche Polek i Polakow sciagnelam do pracy na swoich zmiennikow.... najbardziej nie lubie polskich opiekunek w stylu "dupowłazów".... jak im mowie, ze babka pol dnia przesypia, czy oglada tv i jest przywyczajona, ze robi to sama, a zmienniczka od razu deklaruje, ze bedzie i tak obok niej siedziec caly czas, bo nie ma nic do roboty.... i jednego nie trawie: jak przyjezda zmienniczka i pierwsze pytanie: gdzie jest najblizszy kosciol i kiedy i o ktorej sa msze... a co to ja kuzwa kuria jestem? nie wiem, przyjechalas tu do pracy, a nie latac po kosciolach z rozancem w reku... jedna ze zmienniczek posciagala babce w Wohnzimmer obrazki ze sciany, powiesila jej krzyz, dala jej rozaniec i kazala jej sie modlic i Boga przepraszac, ze grzeszy, a ona sama mowila jej, ze idzie na gore do siebie i bedzie sie za nią modlic.... jak przyjechalam, jak Maryska (mpja pdp) plakala, jak to opowiadala... wiec ja w te pędy zadzwonilam do agentury i zakonczylam wspolprace tejze opiekunki z nasza firmą....
  13. zakladaj, zakladaj.... bedzie fajny kontakt tylko nie musisz dawac swoich pelnych danych, na swoim koncie mm imie i inicjaly... kto mnie zna to ie kim jestem, a jak ktos chce bawic sie w szukanie to nie znajdzie...
  14. znalezione na fejsie i skopiowane, mozna podzwonic, rozmawialam dzis z panią Dorotheą Foks, ktora zamiaescila to ogloszenie, bo myslalam, ze sama skorzystam, ale warunek jest, ze 2 kobiety, nie moze byc malzenstwo, oto tresc ogloszenia: Dorothea Foks UWAGA! Stella dla dwoch opiekunek 1400 NETTO dla każdej osoby! UMOWA O PRACE NA NIEMIECKICH WARUNKACH, SKLADKI RENTOWE I DO KASY CHORYCH. Od 01.02.2018. Okolice Hannover. Wiek opiekunek 35-45 lat, do opieki młoda kobieta po wypadku. Dobrze widziana znajomość rosyjskiego. Więcej szczególów na priv. albo 0049 152 342 307 13 lub biuro 0049 711 54 89 88 86 Dziękuję!
  15. wiesz... ja zawsze mialam takie dziwne podejscie do tych ofert niemieckich... tego wysylania zdjec, profili do akceptacji rodziny.... co to jest kuzwa pokaz mody? w Austrii patrza na to, czy jest dobry jezyk, doswiadczenie, no i Gewerba... i to w sumie opiekunce agentura przedstawia oferte i ona podejmuje decyzje... a w Niemczech? ma byc para opiekunow... oki, ale jakie znaczenie ma plec? no dobra, dwoch facetow do kobiety jako opiekunowie to jesszcze zrozumialabym, ze moze byc problem, ale para opiekunow w formie malzenstwa? nie, bo rodzina chce tylko 2 kobiety i to w okreslonym wieku.... przewraca sie w dupskach tym podopiecznym, oj przewraca.... no i agentury, ktore tak sie chca rodzinom przypodobac, ze merdaja ogonem tak, jak chcą rodzinki i podopieczni.... a jak cos nie zagra to zawsze odbije sie na opiekunce....
  16. oj tak... sama czekam na cos dla par...
  17. oj kazdy z wiekiem sie zmienia... ja sama po sobie widze... to, ze kiedys zwiazalo sie z jedna osoba, ktora pod wplywem calego zycia i doswiadczen sie zmienila w kogos calkiem innego, czasem w kogos lepszego, dojrzalszego, czasem zycie pokazalo, ze ten nasz wybrabek okazal sie w "praniu" nieudacznikiem, ktorego trzeba nianczyc i pchac przez zycie, bo on nie wie, nie umie, on sie do tego, czy śmego nie nadaje.... prawda jest taka, ze wiekszosc kobiet, ktore wyjezdzaja do pracy jako opiekunki robi to, bo nie moglo, czy nie moze liczyc na faceta w zyciu, ze zycie pokazalo, ze to kobiety maja wieksze tzw jaja, niz faceci.... przykre, ale prawdziwe...
  18. ABC

    Ulubione dania na obiad

    ha do reszty robót jako podkuchennego meza zaangazowalam
  19. mysle, ze rozpowszechnianie cudzych zdjec bez zgody zainteresowanych zawsze da sie podciagnac pod lamanie przepisow o Datenschutz....
  20. to tak jak ja... licze, ze cos sie trafi normalnego i fajnego... co to za segregacja płci zeby 2 kobiety razem..... dziwne, powiedziala mi ta pani przez telefon, ze taka jest decyzja rodziny....
  21. jeszcze jedna mala dygresja: mam wiele kolezanek, kolegow i spostrzezenia: niestety czesto jest tak, ze patrzac dookola na innych, ze kazdy kogos ma jest troche myslne... dlaczego? bo wiem ile osob tkwi w nieudanych zwiazkach tylko dlatego, ze boja sie samotnosci. a nie ma chyba niczego gorszego niz samotnosc w zwiazku... juz chyba lepiej byc samemu niz sie oklamywac, ze jestem przeciez w zwiazku, a tak naprawde wogole sie w tym zwiazku nie spelniamy, ani dobrze nie czujemy... ja wierze powiedzeniu, ze jak ktos chce miec szczesliwy zwiazek to powinien sie zwiazac z kims, z kim uwielbia rozmawiac i dobrze sie czuje... ja poszlam tą droga i chociaz sie nie nudze w zwiazku.... wyszlam za mąz za kogos, z kim sie kiedys dlugo przyjaznilam.... mimo, ze mialam narzeczonego to z nim sie nie dogadywalam, a z Bogdanem super sie rozumielismy i pewnego pieknego sierpniowego dnia zerwalam zareczyny z poprzednim narzeczonym, z ktorym bylam 8 lat i z dnia na dzien zwiazalam sie z Bogdanem... oboje bylismy wtedy po 30-stce i wydawalo nam sie, ze juz tacy baaaardzo dorosli jestesmy

O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...