Poskarżyjki.

Godzinę temu, ewal8 napisał:

Przecież obowiazek meldunku to jest jak się pozostaje w DE powyżej 3 miesięcy, to po pierwsze.

A po drugie - prawo niemieckie reguluje tę kwestię w postaci 7 lub 14 dni (zależnie od miasta).

Nie umiem linka ze srajfona wstawić.

No to wkleje elaborat na powyzszy temat.

Niemcy

Zasady korzystania z Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ): 

Na podstawie EKUZ przysługują rzeczowe świadczenia zdrowotne, które z powodów medycznych stają się niezbędne w czasie pobytu w innym państwie członkowskim Unii Europejskiej (UE) lub Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA): Islandii, Liechtensteinu, Norwegii lub Szwajcarii. Ich udzielenie ma na celu zapobieżenie przymusowemu powrotowi świadczeniobiorcy do Polski przed końcem planowanego pobytu w celu uzyskania rzeczowych świadczeń zdrowotnych. O tym, czy w konkretnym przypadku dane świadczenia są niezbędne decyduje lekarz, biorąc pod uwagę charakter tych świadczeń oraz przewidywany okres pobytu polskiego świadczeniobiorcy w danym państwie członkowskim UE/EFTA. Każde państwo członkowskie UE/EFTA ustala własne kryteria i zasady udzielania rzeczowych świadczeń zdrowotnych. Dlatego polski świadczeniobiorca udający się tymczasowo do jednego z państw członkowskich ma prawo do  korzystania z opieki zdrowotnej w tym kraju, na takich samych zasadach, jak osoby podlegające tamtejszemu ustawodawstwu. Zgodnie z ustawodawstwem większości państw członkowskich UE/EFTA pacjent zobowiązany jest do ponoszenia częściowych kosztów udzielanych mu rzeczowych świadczeń zdrowotnych, jako jego współudział w kosztach leczenia. Wiąże się to z koniecznością ponoszenia takich, dodatkowych opłat także przez polskiego świadczeniobiorcę. Koszty współpłacenia pacjenta nie podlegają zwrotowi przez NFZ. W przypadku korzystania z rzeczowych świadczeń zdrowotnych w państwie pobytu, należy możliwie najwcześniej okazać EKUZ lekarzowi lub administracji szpitala. W niektórych państwach wymagane jest także okazanie dokumentu potwierdzającego tożsamość (preferowany paszport) wraz z EKUZ oraz pozostawienie lekarzowi kserokopii karty.  Warto jest, więc mieć przy sobie kilka jej kserokopii.

W wielu kurortach turystycznych lekarze przyjmują tylko prywatnie. W związku z tym nie honorują EKUZ. Ponadto, rzeczowe świadczenia zdrowotne związane z leczeniem skutków wypadków podczas uprawiania sportów, np. zimowych mogą być obciążone wyższymi opłatami, niż rzeczowe świadczenia zdrowotne z tym niezwiązane. Zaleca się wykupienie dodatkowego, prywatnego ubezpieczenia obejmującego koszty opieki zdrowotnej, do której finansowania NFZ nie jest uprawniony, w tym przede wszystkim, tzw. koszty współpłacenia pacjenta, o których mowa poniżej.

UWAGA!

Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) zachowuje ważność do daty na niej wskazanej, chyba, że w czasie, w którym była ważna, dana osoba utraciła status świadczeniobiorcy. W takiej sytuacji EKUZ traci ważność w tym samym dniu, co utrata statusu świadczeniobiorcy uprawnionego do korzystania z opieki zdrowotnej na koszt NFZ.

Jak uzyskać opiekę medyczną, na podstawie EKUZ w ramach publicznego systemu opieki zdrowotnej: 

Należy korzystać ze świadczeń placówek służby zdrowia posiadających umowę z regionalną kasą chorych. Placówki oznaczone są tablicą z napisem "Kassenarzt" lub "Alle Kassen". Jeżeli zajdzie potrzeba nagłego skorzystania ze świadczeń zdrowotnych poza normalnymi godzinami przyjęć, należy udać się do specjalnych przychodni ("Notdienst") działających już w wielu miastach. Informacje na ich temat zazwyczaj publikują lokalne gazety. Pacjent otrzyma do wypełnienia druk 81  (dostępny również w języku polskim), na którym powinien podać, m. in. planowany czas pobytu w Niemczech oraz podpisać oświadczenie, że nie przybył do Niemiec w celu otrzymania leczenia oraz wskazać niemiecką kasę chorych, która rozliczy udzielone mu świadczenia.

112

Numer alarmowy, pod który może zadzwonić pacjent w nagłych przypadkach zdrowotnych

Ambulatoryjna opieka specjalistyczna:

Jeżeli zachodzi potrzeba skorzystania z ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, niezbędne jest uzyskanie skierowania od lekarza.

Leczenie szpitalne:

Jeżeli zachodzi potrzeba leczenia szpitalnego, niezbędne jest uzyskanie skierowania od lekarza, jednak w nagłych przypadkach pacjent może się zgłaszać bezpośrednio do szpitala, bez skierowania. 

Recepty:

Tylko lekarze posiadający podpisane umowy z regionalną kasą chorych mają prawo do wystawiania recept na leki objęte refundacją. Leki można uzyskać w aptekach na podstawie recepty wystawionej przez lekarza.

Udział pacjenta w finansowaniu leczenia (koszty współpłacenia) niepodlegający zwrotowi przez NFZ: 

Leczenie szpitalne:

Opłata za leczenie szpitalne wynosi 10 EUR za dzień pobytu. Jeśli w ciągu jednego roku łączna długość pobytów w szpitalu przekroczy 28 dni, pacjent zostaje zwolniony z dalszych opłat dziennych. Koszty świadczeń ponadstandardowych dostępnych w szpitalu, np. pokój jednoosobowy, leczenie przez ordynatora, pacjent ponosi w całości we własnym zakresie.

Leki:

Odpłatność za leki i materiały opatrunkowe na receptę wynosi 10% ceny (co najmniej 5 EUR, 
a maksymalnie 10 EUR), ale nie więcej niż pełna cena leku. Odpłatność za środki lecznicze wynosi 10% ceny oraz 10 EUR za wypisanie środka leczniczego. Koszty leków bez recepty, takich jak środki przeciwbólowe bądź syrop na kaszel, pacjent pokrywa w całości.

Powyższe opłaty nie obowiązują dzieci i młodzież poniżej 18 roku życia oraz kobiety w ciąży.

Jeżeli pacjent nie przedstawi wymaganych dokumentów (EKUZ lub Certyfikat Tymczasowo Zastępujący EKUZ), zostanie obciążony kosztami leczenia, jako pacjent prywatny. Recepty wystawione w takim przypadku, będą realizowane przez apteki za pełną odpłatnością, co oznacza, że pacjent zapłaci pełen koszt leku a nie tylko kwotę wynikającą z obowiązku współpłacenia za wydawany lek. Jednak lekarz zwróci pobrane honorarium za poradę, jeżeli pacjent dostarczy mu EKUZ lub Certyfikat Tymczasowo Zastępujący EKUZ w ciągu 10 dni od dnia pierwszego skorzystania ze świadczeń zdrowotnych.

Leczenie prywatne:

Koszty leczenia uzyskanego w placówce funkcjonującej poza publicznym systemem ochrony zdrowia w Niemczech pacjent pokrywa w całości we własnym zakresie. O zwrot poniesionych kosztów może on ubiegać się w Polsce we właściwym oddziale wojewódzkim NFZ. Po spełnieniu wszystkich wymaganych prawem warunków koszty te zostaną zwrócone, jednak wg polskich stawek, tj. zgodnie z cenami świadczeń opieki zdrowotnej obowiązującymi w rozliczeniach między NFZ, a polskimi świadczeniodawcami. Zwracana pacjentowi kwota nie może jednak przekroczyć wysokości faktycznie poniesionych wydatków. Więcej informacji na temat warunków i trybu ubiegania się o zwrot kosztów leczenia w placówkach funkcjonujących poza publicznym systemem ochrony zdrowia można uzyskać tutaj: http://www.kpk.nfz.gov.pl/pl/leczenie-w-innym-panstwie/zwrot-kosztow-swiadczen.html.

Pogotowie ratunkowe w Niemczech:

Transport do szpitala jest bezpłatny w sytuacjach zagrożenia życia lub gdy lekarz uzna, że wymaga tego stan zdrowia pacjenta. Za transport do szpitala na terytorium Niemiec obowiązuje dopłata w wysokości 10%, wynosząca nie mniej niż 5 EUR i nie więcej niż 10 EUR. Koszty przewozu pacjenta na leczenie ambulatoryjne są refundowane tylko w wyjątkowych przypadkach.

Transport międzynarodowy:

Co do zasady, pacjent ponosi pełne koszty transportu powrotnego do Polski. W wyjątkowych sytuacjach polski świadczeniobiorca może ubiegać się o zgodę dyrektora oddziału wojewódzkiego NFZ na pokrycie kosztów transportu do miejsca leczenia w kraju. Szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć na stronie https://www.ekuz.nfz.gov.pl/transport-transgraniczny/transport-powrotny-w-celu-kontynuacji-leczenia-rozpoczetego-w-innym-panstwi.

Zasady uzyskania zwrotu poniesionych kosztów leczenia: 

W celu uzyskania zwrotu kosztów należy zwrócić się z wnioskiem do właściwego oddziału NFZ po powrocie do Polski. Do wniosku o zwrot kosztów należy załączyć: oryginały rachunków i dowodów zapłaty.

Miejsce, gdzie w razie wątpliwości można uzyskać informacje: 

Wszelkie informacje można uzyskać w kasach chorych np. AOK, BKK, BARMER-GEK, DAK, TK, IKK bądź  w instytucji łącznikowej:

GKV-Spitzenverband

Deutsche VerbindungsstelleKrankenversicherung - Ausland (DVKA)

Pennefeldsweg 12 c

53177 Bonn

Tel: +49 228 9530-0

Fax: +49 228 9530-600

E-Mail: [email protected]

Internet: www.dvka.de

@fioletowa.mysz ale się rozpisalaś. 

@Maria Jolanta w życiu, never. Kopiarkę załączyłam

Po dzisiejszym poranku myślę coraz bardziej o rzuceniu w diabły tej branży. Niemcy są jednak walnięci psychicznie w niektórych sprawach.  Dzisiaj z rana nieoczekiwanie wpadła taka podstarzała już babka, znajoma "szefowej", która przychodzi raz w tygodniu przygotować zestaw tabletek. Mówi do mnie czemu nie zmywam podłogi w kuchni?, a ja do niej zgodnie z prawdą, że odkurzam 4 razy w tygodniu i mopuje 3 razy w tygodniu. A ona, że nie wierzy i.... bierze białą chusteczkę higieniczną, trze dłuższą chwilę o panele drewniane tą chusteczką i pokazuje mi z dumą że chusteczka jest ciemna.  Tak jak jestem mega cierpliwym człowiekiem i dużo ustępuję tak tutaj wybuchłem. Powiedziałem jej co o tym myślę podniesionym tonem: "Niech Pani wybaczy! ale po kuchni tutaj chodzi się praktycznie nieustannie, trzeba też często wychodzić z kuchni do ogrodu do śmietników,  myje podłogi wszędzie 3 razy w tygodniu, mam może myć co 2 godziny? To co Pani robi nie jest normalne!  A może do Pani do domu za chwilę pójdziemy z chusteczkami higienicznymi i będę przecierał i sprawdzał czy Pani ma u siebie taką idealną czystość?
To już nic nie mówiła i za chwilę wyszła.  Jeśli zadzwoni na skarżyjki do synowej i synowa zadzwoni z pretensjami to synowej to samo powiem. Wtedy już zapewne więcej tu nie przyjadę, ale mam to gdzieś. Nie będę wiecznie tylko głowy schylał gdy ktoś ma pretensje na siłę o totalne bzdury. Swój honor trzeba mieć.

Sprzątam i tak bardzo dużo, ale już to, że wszystko inne wokół się błyszczy jak kryształ to już nie ma znaczenia, tego nigdy nie pochwalą. I to nie pierwszyzna, na wiekszości adresów były podobne akcje. Dziwolągi te niemiaszki, naprawdę dziwadła.

 

Tydzień temu oznajmiła, że jeśli PDP nie chce i odmawia wyjeżdżania wózkiem do ogrodu to mam na siłę wziąć wózek i z nim jechać do ogrodu. Cwaniara przychodzi raz w tygodniu na 10 minut, i łatwo jest jej dawać takie zalecenia kiedy to nie ona musi siedzieć ze starym 24/7 i to nie jej zależy na dobrych relacjach z PDP aby jakoś żyć w tej klatce zwaną sztelą. Ona ma to w du*ie, tylko zalecenia bardzo łatwo się daje. 

1 godzinę temu, fioletowa.mysz napisał:

Nie musisz być zameldowana. Ta baba musiała jakaś tępa dzida być. 

Tu są same tępogłowy. Ja nie wiem, skad im do głowy przyszło, że muszę być tu zameldowana. Przecież jakbym tu była zameldowana, to podlegałabym pod niemiecką kasę chorych, a nie pod polską. Ten druk 81 wypełniłam, zrobili ksero ekuz i dowodu i na tym moja rola się kończy. Niech się sami teraz głowią, jak mają sobie koszty  od polskiego nfz-u ściągnąć. Zresztą, jak szef był w tym AOK, to mu powiedzieli, ze lekarz powinien wiedzieć, co ma teraz zrobić, więc czego ode mnie jeszcze żądają? Ja im druków do polskiego nfz-u wypełniac do jasnej Anielki nie będę. Trzeci świat, murwa jego kać.

@Michał845 powiedziales zeby sie najpierw przedstawila?

Jakie ma prawo?

Ciebie zatrudnia agencja!

I twoim szefem baba nie jest!

Bzdziagwa jaka!

Na ile umiesz na tyle jej odpowiedz.

Moze chusteczka  sprawdzi doope pop czy ma czysta?

Dawaj napisz do agencji.

Noz kurla, niewolnictwo dawno minelo.

Jakim prawem tak traktuje czlowieka i pracownika.

Nie przejmuj sie!

Wszedzio pelno takich co im we lbie cos yeb.nelo

@sayonara 52 Hej sayonara. Nie wiem naprawdę z czego takie postępowanie wynika. Czy z jakiejś dotyczącej wielu Niemców szczerej chorobliwej manii totalnej czystości, czy może ze zbyt wielkiego brania do serca powiedzenia: "Płacę to wymagam" i ma być pincuś glancuś". Ale to naprawdę nie jest normalne, żeby brać chusteczkę i trzeć nią o panele aby udowodnić, że nie jest idealnie czysto. W kuchni i kilku innych miejscach tutaj są specyficzne panele, które bardzo szybko się brudzą i zbierają każdy ślad od klapek.  Niech jeszcze sąsiedzi codziennie przychodzą z chusteczkami higienicznymi sprawdzać podłogi. Za flaszkę od synowej raz na 2 tygodnie by pewnie na to poszli aby sprawdzać polaczka. Jadę stąd w diabły już w sobotę i bardzo się cieszę. Coraz gorzej znoszę tą robote 

@Michał845 a to uświadom ją że w DE nie wolno nikogo do niczego zmuszać? jest to karalne..np. wg prawa nie wolno nam np. ograniczać wolności pacjenta poprzez podnoszenie na noc barierek przy łóżku jeśli nie ma to jego zgody? jak do tego się ma wystawianie siłą pdp na wózku do ogrodu? ocipiała chyba..

2 godziny temu, fioletowa.mysz napisał:

Bo tak jest. Ale tylko leki z listy. Te inne sie placi normalnie. Nieprzyzwoici Niemcy tez tak mają. 

O w końcu nie wiem czy wyglądałam przyzwoicie czy nie!? Wtedy to raczej żałośnie bo nochal miałam zapchany i bez chlipałam w chusteczkę próbując wydmuchać gęsty zielony budyń. 

@Michał845 mowie tobie: niektorym po prostu odbilo!

Chce pokazac,ze jest nadrzedna osoba???

Jakby nie bylo zalosne, byloby smieszne.

Franca francowata.

Rozumiem,ze w chacie jest naprawde brudno,podloga lepi sie.ale ten test chusteczka, to chamstwo.

Dobrze,ze masz koncowke.

Ja znajac siebie, dociekala bym dlaczego, po co, z jakiej racji babsko tak robi?

(okropnie wredna i pyskata zrobilam sie w DE)

@sayonara 52 Ja tylko czekam aż w końcu ktoś będzie robił testy z białą lateksową rękawiczką i lupą. Tak jak na filmach z detektywami pracującymi na miejscu zbrodni gdzie przestępca robił co mógł aby ukryć ślady.
  Jeśli dalej będę robił w tym zawodzie to pewnie doczekam takiego momentu.  Kiedyś jeden zmiennik opowiadał, że był na szteli gdzie córka PDP wymagała perfekcyjnej czystości i sprawdzała meble z założoną białą rękawiczką. Przejeżdżała wszędzie po meblach palcem. Ja wtedy myślałem, że on trochę przesadza chyba z tą opowieścią. Ale teraz myślę, że mówił jednak prawdę. Tak, to jak najbardziej możliwe.  Takie osoby powinny się mocno i kompleksowo leczyć bo to są ewidentne zaburzenia psychiczne.

1 godzinę temu, ewal8 napisał:

Przecież jakbym tu była zameldowana, to podlegałabym pod niemiecką kasę chorych, a nie pod polską

I tu się też mylisz! Meldunek nie skutkuje automatycznemu podleganiu pod niemiecką kasę chorych. Przerabiałem to, to wiem.

33 minut temu, Afryka napisał:

O w końcu nie wiem czy wyglądałam przyzwoicie czy nie!? Wtedy to raczej żałośnie bo nochal miałam zapchany i bez chlipałam w chusteczkę próbując wydmuchać gęsty zielony budyń. 

A ić z tymi obrazkami. Fuj, fuj

32 minut temu, sayonara 52 napisał:

@Michał845 mowie tobie: niektorym po prostu odbilo!

Chce pokazac,ze jest nadrzedna osoba???

Jakby nie bylo zalosne, byloby smieszne.

Franca francowata.

Rozumiem,ze w chacie jest naprawde brudno,podloga lepi sie.ale ten test chusteczka, to chamstwo.

Dobrze,ze masz koncowke.

Ja znajac siebie, dociekala bym dlaczego, po co, z jakiej racji babsko tak robi?

(okropnie wredna i pyskata zrobilam sie w DE)

Nie Ty jedna skarbie Tylko ja to nazywam dociekliwością

4 godziny temu, ewal8 napisał:

@INEZ  Korzystał ktos z Was ostatnio z EKUZ w DE? 

Nie wiem czy to co napisze będzie jakkolwiek pomocne czy coś.... Ale jakiś czas temu byłem w DE u dentysty z bólem zęba. Iść musiałem bo ból żyć nie dawał i do końca zlecenia było dużo czasu. Kartę EKUZ zaakceptowali, ale że ta karta tylko pokrywa część kosztów. Musiałem i tak dopłacić ze swojej kieszeni jeszcze 50€, poza tym żadnych innych formalności. Zeskanowali tylko EKUZ i dowód osobisty.

5 minut temu, kris napisał:

I tu się też mylisz! Meldunek nie skutkuje automatycznemu podleganiu pod niemiecką kasę chorych. Przerabiałem to, to wiem.

Oj dobrze. Tu się mogę mylić. Niemniej jednak nie potrzebuję tutaj meldunku, żeby z Ekuzem skorzystać z pomocy medycznej.

@scarlett- No własnie. Mimo tego co powiedziała to nie wychodzę z PDP do ogrodu bo po prostu nie chce i odmawia. Nie robiłem i nie będę robił przy nim nic na siłę. To są zaburzeni ludzie. Z jednej strony chcą aby PDP się dobrze czuł z opiekunem, aby opiekun był miły a senior zadowolony. A z drugiej strony jak PDP nie chce.... TO SIŁĄ DZIADA!! Musisz być twardy z nim, nie ma że nie ma. 

A ja odniosę się do tej mitycznej, niemieckiej czystości. Jest to "bujda na resorach" i mit, który sami o sobie stworzyli. Widziałam "posprzątane" chaty przez rdzenne Niemki. Powiem tak:rynek w miarę ogarnięty a tzw. ulice to:"hospody pomyłuj". Nawet na jednym adresie poprosiłam Panią sprzątającą o umycie podłogi pod łóżkiem pdp. Prośbę wyartykułowałam w obecności pdp. Celowo! 

@Michał845 oczywiście nie będę Ci robiła wykładów na temat honoru, bo wiesz:musi taka dorosnąć do Twojego poziomu, żeby Cię obrazić. Pomyśl o tym, na co przeznaczysz zarobione pieniądze i że "czyścioszka" może się bujać

52 minut temu, Michał845 napisał:

Nie wiem czy to co napisze będzie jakkolwiek pomocne czy coś.... Ale jakiś czas temu byłem w DE u dentysty z bólem zęba. Iść musiałem bo ból żyć nie dawał i do końca zlecenia było dużo czasu. Kartę EKUZ zaakceptowali, ale że ta karta tylko pokrywa część kosztów. Musiałem i tak dopłacić ze swojej kieszeni jeszcze 50€, poza tym żadnych innych formalności. Zeskanowali tylko EKUZ i dowód osobisty.

No jak najbardziej potwierdza to to, co cały czas wszyscy wiemy, a nie wiedzą tego tępe dzidy z DDR-u. Jak mozna wymagać od auslandera meldunku, skoro na tym druku 81 wpisałam do kiedy mam zamiar przebywać w DE i nie przekracza to 3 miesięcy za ciula wafla. Jak miałam do tej pory niskie cisnienie, tak mi sie bez medykamentów podniosło przez te dzidy.

4 minuty temu, ewal8 napisał:

Jak miałam do tej pory niskie cisnienie, tak mi sie bez medykamentów podniosło przez te dzidy.

Popatrz leczą bez lekarstw! To jest dopiero postęp!

5 minut temu, kris napisał:

Popatrz leczą bez lekarstw! To jest dopiero postęp!

Paczaj, do nas też ten "postęp" dotarł. Powiem więcej, u nas jeszcze do tego postępu zalecają parę zdrowasiek wyklepać. 

13 minut temu, ewal8 napisał:

skoro na tym druku 81 wpisałam do kiedy mam zamiar przebywać w DE i nie przekracza to 3 miesięcy za ciula

I zrozumcie, obowiązek meldunkowy według niemieckiego prawa jest w każdym przypadku po upływie bodajże 7 dni! Nie możesz bez meldunku przebywać do 3 miesięcy, to są zupełnie inne sprawy. To jest teoria, a praktyka jest taka jaką każdy widzi. I jeżeli jesteś np miesiąc bez meldunku, to upierdliwy urzędnik zgodnie z prawem może Ci rzucać kłody pod nogi.

@kris  chyba nie masz racji i nie patrz na mnie taki groźnym okiem, bo się bojam.

Ja już szukałam informacji o obowiązku meldunkowym w Niemczech i wszędzie mędrcy świata piszą, że jeżeli zamierzam zostac dłużej niż 3 miesiące, to taki obowiazek jest, a jesli krócej, to nie ma.

https://www.eu-gleichbehandlungsstelle.de/eugs-pl/obywatele-ue/infoteka/niemcy-dla-początkujących/pobyt

https://polskiobserwator.de/osiedlenie-sie/zameldowanie-anmeldung-w-niemczech/

Poczytaj sam zresztą.