Skocz do zawartości

Ulubione dania na obiad


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

51 minut temu, Krista napisał:

Ja bezapetyczna (nie mylić z apatyczna;)) jedząca by przeżyć:$ pojadłabym jednak tych psztynieckich co to tak sugestywnie i z rozmachem i poetycko są przedstawiane:d

Na szczerość mnie wzięło, sorry:$ ale po tym czymś to mam prawo:szydera:

 

20191007_122136.jpg

Nawet on czuje coś dobrego a w oczkach ma "liznę"

Nasza kuchnia opiera się na prostych, sprawdzonych od pokoleń smakach i zapachach. Nic skomplikowanego, trochę pojęcia. Tylko ten tajming
Zapach kawy zbożowej na mleku na śniadanie, palonej na patelni mąki na zaprawienie zupy(sosu), sobotniej szarlotki czy kolacyjne bliny lub racuszki-pampuszki, robią całą robotę. Woń, smak, estetyka podania i czystość w kuchni, to jest

 

Screenshot_20200222-114110_Gallery.thumb.jpg.b9adace3e419bf13f7705ce1fb90d1c8.jpg

Popatrz proszę na to:
zapiekanka z kaszy jaglanej na mleku, startych jabłek, miodu, wanilii, cynamonu, z łupinami na wierzchu, by nie zrobiła się skorupa. Sok jabłkowy wolniutko wycieka i karmelizuje się w temp. 150°C., dając w domu, w połączeniu z miodem, cynamonem i wanilią arcyzapach, który kładzie wszystko.
Po zdjęciu pokrywy, łupinki weg i delikatne zrumienienie. Bita śmietana z wisienką do tego i boskość.
"Tak to było, kiedy ryby na kartofle brały...".

dziękuję :cmok:

Screenshot_20200222-114135_Gallery.thumb.jpg.a4c47b28ac118393d00f0ca1212453af.jpg

I o to i o to!:hura:Sobota zapachowo ustawiona:pianino:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Teresadd napisał:

Robiłam. Pyyszne.

No właśnie pierwsze smażę,Obrzydliwe,twarde jak kamień:(Nigdy więcej.Surowe w  środku:9A smażyłam długo dość,z wierzchu twarde:(Błeeeee.Mojemy smakują,micha wyszła,to już musze zesmażyć :(Nowości mi się, kurna zachciało zamiast normalne placki zrobić:(Se  pojadłam,że łaaaa:(

Edytowane przez foczka63
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, foczka63 napisał:

No właśnie pierwsze smażę,Obrzydliwe,twarde jak kamień:(Nigdy więcej.Surowe w  środku:9A smażyłam długo dość,z wierzchu twarde:(Błeeeee.Mojemy smakują,micha wyszła,to już musze zesmażyć :(Nowości mi się, kurna zachciało zamiast normalne placki zrobić:(Se  pojadłam,że łaaaa:(

Chyba kapusta miała być najpierw ugotowana, czyli po niemiecku .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, foczka63 napisał:

No właśnie pierwsze smażę,Obrzydliwe,twarde jak kamień:(Nigdy więcej.Surowe w  środku:9A smażyłam długo dość,z wierzchu twarde:(Błeeeee.Mojemy smakują,micha wyszła,to już musze zesmażyć :(Nowości mi się, kurna zachciało zamiast normalne placki zrobić:(Se  pojadłam,że łaaaa:(

Ten farsz nadawałby się na ziemniaczane gołąbki, do tego grzybowy bądź śmietanowy sos. I dodatek jakiś boczkowych skwarek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Afryka napisał:

Ten farsz nadawałby się na ziemniaczane gołąbki, do tego grzybowy bądź śmietanowy sos. I dodatek jakiś boczkowych skwarek. 

Muszę się pochwalić, że u nas (pod Hamburgiem) były mielone ukulane przez córkę podopiecznej. Musi to jakiś hamburski przepis, bo były jak te opisane przez Ciebie . A do tego mus jabłkowy, nieśmiertelne kartofle z wody i sos z torebki. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis na kolację zrobiłam pyszną sałatę z avokado i prazonym ziarnem sezamu. Miód w gebie po prostu, a jakie zdrowe, to ho ho :d . Same plusy u tego Namnesa, polubiłam sałaty, ktore dotąd raczej omijałam szerokim łukiem :d . Najem się, schudnę, wylaszczę, no żyć nie umierac :d .

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, aniao napisał:

Muszę się pochwalić, że u nas (pod Hamburgiem) były mielone ukulane przez córkę podopiecznej. Musi to jakiś hamburski przepis, bo były jak te opisane przez Ciebie . A do tego mus jabłkowy, nieśmiertelne kartofle z wody i sos z torebki. 

Taki mocno regionalny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie wiem jak nazywa się sposób odżywiania się mojej podopiecznej.

Otóż jest to dieta paleo.

Polega na powrocie do...naszych korzeni czyli do epoki kamienia łupanego ha ha.

Więc żywność nieprzetworzona,prosto z natury....to tak w wielkim skrócie.

Wprawdzie nie wiem dlaczego np.mleko wykluczone,co krów wtedy nie było?

Może i nie było.Zakazane wszelkie produkty mleczne,jogurt też!, mąka, pieczywo.... wieprzowina, wołowina.

Szczerze mówiąc tęsknię już za nieco normalniejszym jedzeniem Ale muszę przyznać że coś w tej diecie jest,co sprawia że człowiek się czuje lekko i ma energię....

Różne dolegliwości trawienne,które miałam, zniknęły.2 kg na wadze też,choć celem tej diety nie jest odchudzanie.

Żeby wrócić do tematu,na obiad był omlet na mące kokosowej i jajkach ,z dodatkiem mielonych migdałów , gałki muszkatołowej , smażony oczywiście na oleju kokosowym.Do tego duszone warzywa na ostro bo z papryczką chili.

Jako deser,obowiązkowo,kawałek gorzkiej czekolady.

No i dla mojej pdp ....ciasteczka z Cannabis.Podobno Maryśka w wypiekach działa o wiele silniej....

 

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Marta B napisał:

Nareszcie wiem jak nazywa się sposób odżywiania się mojej podopiecznej.

Otóż jest to dieta paleo.

Polega na powrocie do...naszych korzeni czyli do epoki kamienia łupanego ha ha.

Więc żywność nieprzetworzona,prosto z natury....to tak w wielkim skrócie.

Wprawdzie nie wiem dlaczego np.mleko wykluczone,co krów wtedy nie było?

Może i nie było.Zakazane wszelkie produkty mleczne,jogurt też!, mąka, pieczywo.... wieprzowina, wołowina.

Szczerze mówiąc tęsknię już za nieco normalniejszym jedzeniem Ale muszę przyznać że coś w tej diecie jest,co sprawia że człowiek się czuje lekko i ma energię....

Różne dolegliwości trawienne,które miałam, zniknęły.2 kg na wadze też,choć celem tej diety nie jest odchudzanie.

Żeby wrócić do tematu,na obiad był omlet na mące kokosowej i jajkach ,z dodatkiem mielonych migdałów , gałki muszkatołowej , smażony oczywiście na oleju kokosowym.Do tego duszone warzywa na ostro bo z papryczką chili.

Jako deser,obowiązkowo,kawałek gorzkiej czekolady.

No i dla mojej pdp ....ciasteczka z Cannabis.Podobno Maryśka w wypiekach działa o wiele silniej....

 

@Marta B  ta dieta czy raczej sposób odżywiania to dobry kierunek. Już całkiem donośnie i szeroko słychać nawoływanie żebyśmy starali się jeść rzeczy nieprzetworzone. Chodzi o przetwarzanie fabryczne za pomocą, olaboga! najnowszych technologii.       Bo mechanicznie, termicznie przetworzyć samemu to normalka. 

Podobno mleko krowie do niczego jest nam nie potrzebne, jest potrzebne cielakom. Wprawdzie ja piłam od dziecinstwa i piję nadal bo mi nie zaszkodziło a i badań nad tym nie robiłam to tylko wiem tyle co ktoś zrobił i opisał.

Wczesniej nieświadomie, bez tak szerokiego dostępu do różnych opracowań, i dziś staram się ( mówię  s t a r a m bo przecież zdarza mi się i maka op...lic:haha:) kupować surowce, nie gotowizny.

Z jedzenia eliminuje tylko to co mi po prostu nie podchodzi smakowo, wyglądowo (jajko miekkie, rozlewajace się mnie obrzyda a przecież jest bardzo zdrowe) i bez ideologii.

Jestem szczupła, nie chuda. Podobno zazdroszczą mi figury a nie wylewam potów przy spalaniu kcal.

Przeczytałam dawno kiedyś, takie powiedzonko, że nożem i widelcem kopiemy sobie grób.

Rozkminialam to. Wyszło mi na to: po pierwsze można odżywiać się bez użycia tych narzędzi (dziś nie do zaakceptowania i ideologia)

Po drugie: jedzeniem stwarzamy sobie choroby, niewłaściwym jedzeniem

Ale się rozpisałam, i po co?

Każdy żyje jak chce, jak umie, jak mu pasuje. To jego życie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Krista napisał:

@Marta B  ta dieta czy raczej sposób odżywiania to dobry kierunek. Już całkiem donośnie i szeroko słychać nawoływanie żebyśmy starali się jeść rzeczy nieprzetworzone. Chodzi o przetwarzanie fabryczne za pomocą, olaboga! najnowszych technologii.       Bo mechanicznie, termicznie przetworzyć samemu to normalka. 

Podobno mleko krowie do niczego jest nam nie potrzebne, jest potrzebne cielakom. Wprawdzie ja piłam od dziecinstwa i piję nadal bo mi nie zaszkodziło a i badań nad tym nie robiłam to tylko wiem tyle co ktoś zrobił i opisał.

Wczesniej nieświadomie, bez tak szerokiego dostępu do różnych opracowań, i dziś staram się ( mówię  s t a r a m bo przecież zdarza mi się i maka op...lic:haha:) kupować surowce, nie gotowizny.

Z jedzenia eliminuje tylko to co mi po prostu nie podchodzi smakowo, wyglądowo (jajko miekkie, rozlewajace się mnie obrzyda a przecież jest bardzo zdrowe) i bez ideologii.

Jestem szczupła, nie chuda. Podobno zazdroszczą mi figury a nie wylewam potów przy spalaniu kcal.

Przeczytałam dawno kiedyś, takie powiedzonko, że nożem i widelcem kopiemy sobie grób.

Rozkminialam to. Wyszło mi na to: po pierwsze można odżywiać się bez użycia tych narzędzi (dziś nie do zaakceptowania i ideologia)

Po drugie: jedzeniem stwarzamy sobie choroby, niewłaściwym jedzeniem

Ale się rozpisałam, i po co?

Każdy żyje jak chce, jak umie, jak mu pasuje. To jego życie:)

:dobrze::cześć2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...