Filmy-jakie lubicie, jakie polecacie

51 minut temu, Dodzisława napisał:

Kocham Więckiewicza miłością prawdziwą, acz platoniczną . Spotkałam się z nim kiedyś w kultowej łódzkiej knajpie ,,Łódź Kaliska" Fantastyczny facet i urzekająco, seksownie brzydki  .

Może nie kocham, ale też go lubię. Lubię jak gra i lubię jak wygląda

Dla wszystkich lubiących lekkie komedie kryminalne polecam serial australijski "Kryminalne zagadki panny Fischer"... Dla wielbicieli czegoś bardziej trzymającego w napięciu nowy serial angielski "Bodyguard"...

O 19.10.2018 at 18:29, wichurra napisał:

To jeszcze Ci polecę "Wesele", "Drogówkę" i w sumie "Katyń" też może być. 

Nie przebrnęłam tylko przez jeden film - "Pod Mocnym Aniołem". Film na podstawie książki i książka świetna, film może i też, ale zbyt realistyczny jak dla mnie. Opowiada o alkoholiku i nie mogłam przebrnąć przez sceny ciągłego rzygania, robienia pod siebie itp. 

Wesele to ,to ,to ..genialny portret psychologiczny Polaków , z całym dobrodziejstwem" inwentarza ", gorzki ,sarkastyczny ...film oglądany przeze mnie ście razy i ciągle odkrywam w nim coś nowego i intrygującego ,o obsadzie to nawet nie wspomnę , genialny Dziędziel ,Jakubik , perełki nawet na drugim planie , Smarzowski z pewnością potrafi " uruchomić" aktora .

O 19.10.2018 at 18:22, Dodzisława napisał:

Też nie lubię Vegi, oprócz jednego filmu , a mianowicie ,,Last Minute" . Jak dla mnie świetny film z przesłaniem, mimo iż to komedia ....podobno niskich lotów.  

Genau... może jeszcze niektóre Pitbulle .

Obejrzałam wczoraj "Dzień Bastylii"....niezły...mogę z czystym sumieniem polecić... Dzisiaj na tapecie będzie "Człowiek na krawędzi"....Oba filmy to sensacje...

Dzień dobry. Ja jeszcze na urlopie więc poszłam do kina i jestem oszołomiona filmem Bohemian Rhapsody. Wspaniały, fantastyczny, cudowny!!! Ludzie siedzieli na miejscach do końca napisów.Jeszcze tego nie widziałam a jestem knomaniakiem. Oglądałam w technologi imax więc było super. Polecam bardzo.

8 godzin temu, eugenia1 napisał:

Dzień dobry. Ja jeszcze na urlopie więc poszłam do kina i jestem oszołomiona filmem Bohemian Rhapsody. Wspaniały, fantastyczny, cudowny!!! Ludzie siedzieli na miejscach do końca napisów.Jeszcze tego nie widziałam a jestem knomaniakiem. Oglądałam w technologi imax więc było super. Polecam bardzo.

Zazdroszczę. Muzyka mojej młodości. Wspaniały zespół. Cudowny wokalista. Słucham tej muzy do dziś ciągle z tą samą satysfakcją.

Polecam do obejrzenia bardzo sympatyczną komedię w gwiazdorskiej obsadzie z Diane Keaton, Jane Fondą oraz nie widzianym przeze mnie od bardzo dawna Donem Johnsonem ( chyba od czasów "Policjantów z Miami")  " Pozycja obowiązkowa". Patrząc na nich aż nie chce się wierzyć, że Jana Fonda to pani już po osiemdziesiątce, a Don Johnson to prawie siedemdziesięciolatek, o Diane Keaton nie wspominając. Ta aktorka jest prawie zawsze gwarancją jakości. Film będzie jeszcze bardziej śmieszyć tych, którzy przeczytali ( nie widzieli) "50 twarzy Grey'a" oraz pozostałe części. 

http://ekino-tv.pl/movie/show/pozycja-obowiazkowa-hd-book-club-2018-lektor/23529

I jeszcze jedna komedia z Diane Keaton w roli głównej " A właśnie, że tak". Obydwa filmy nie są wybitnymi arcydziełami ale są dobrze zrobione i naprawdę zabawne, a to przecież jest głównym zadaniem komedii.

http://ekino-tv.pl/movie/show/a-wlasnie-ze-tak-because-i-said-so-2007-lektor/4187

@Alina 1 A wiesz Alinko, że głowną rolę kobiecą, swietnie zresztą zagraną w 50 twarzy Greya, zagrała Dakota Johnson, córka Dona Johnsona ? Co do Diane Keaton, to klasa sama w sobie. Ogladałaś ,,Lepiej późno niz później" ? Jesli nie, to polecam szczerze. Świetna komedia z ciekawym przesłaniem. 

1 godzinę temu, Dodzisława napisał:

@Alina 1 A wiesz Alinko, że głowną rolę kobiecą, swietnie zresztą zagraną w 50 twarzy Greya, zagrała Dakota Johnson, córka Dona Johnsona ? Co do Diane Keaton, to klasa sama w sobie. Ogladałaś ,,Lepiej późno niz później" ? Jesli nie, to polecam szczerze. Świetna komedia z ciekawym przesłaniem. 

"Lepiej późno niż później" widziałam. Świetny, jak chyba wszystkie filmy z Diane Keaton. Do tego fantastycznie jej partnerujący Jack Nicholson. Nie na darmo dostała za  rolę w tym filmie Złotego Globa. Natomiast co do talentu Dakoty Johnson mam niestety inne zdanie. Nie podobała mi się absolutnie, ani ona, ani film. Beznadziejne dialogi, dziecinnie wyglądający partner, całość sztuczna, monotonna i nudna. Trudno tam dostrzec jakieś pożądanie, fascynację pomiędzy partnerami,a przecież właśnie wielkie emocje są tematem przewodnim Grey'a. O perwersyjnym seksie nie wspominając.

@Alina 1 Alinko, cała seria Greya, to taki harlekin dla średnio rozgarniętych gospodyń domowych. W dodatku koszmarnie przetłumaczony na j.polski. Kompletnie nie rozumiem fenomenu okrzyknięcia książek, na miarę wydarzenia światowego   . Natomiast Dakota , jak i odtwórca głownej roli w 50 twarzy Greya podobali mi się bardzo. Szczególnie Dakota. Ile ludzi tyle opinii i w sumie fajnie, bo pozwala spojrzeć na zagadnienie innymi oczami.Film duzo lepszy niż książka.

O 4.11.2018 at 22:35, Dodzisława napisał:

@Alina 1 Alinko, cała seria Greya, to taki harlekin dla średnio rozgarniętych gospodyń domowych. W dodatku koszmarnie przetłumaczony na j.polski. Kompletnie nie rozumiem fenomenu okrzyknięcia książek, na miarę wydarzenia światowego   . Natomiast Dakota , jak i odtwórca głownej roli w 50 twarzy Greya podobali mi się bardzo. Szczególnie Dakota. Ile ludzi tyle opinii i w sumie fajnie, bo pozwala spojrzeć na zagadnienie innymi oczami.Film duzo lepszy niż książka.

Film " Pięćdziesiąt twarzy Grey;a" otrzymał w 2016 roku Złote Maliny aż w czterech kategoriach.

1. Najgorszy film

2. Najgorsza aktorka- Dakota Johnson

3. Najgorszy duet ekranowy -Jaimie Dorman i Dakota Johnson

4. Najgorszy scenariusz- Kelly Marcel

Ja się z tym werdyktem solidaryzuję. Nie wiem czy seria Grey'a jest harleqeinem dla średnio rozgarniętych gospodyń domowych ale na pewno jest książkąi przełomową. Przede wszystkim ze względu na opisy scen łóżkowych. Trudno pisać o seksie tak aby oddać jego namiętność nie popadając z jednej strony w infantylizm, a z drugiej  w wulgaryzm. Zwłaszcza gdy pisze się o takim seksie, o jakim jest mowa w serii greyowskiej. Zgadzam się, że tłumaczenie jest fatalne. Pierwszą część jeśli dobrze pamiętam tłumaczyły dwie różne osoby i ten zbieg odbił się fatalnie na jakości.  "Pięćdziesiąt twarzy Grey'a" nie jest literaturą wysokich lotów ale jest pewnego rodzaju symbolem współczesnych czasów gdzie wszystko uległo spłaszczeniu. Czasów, w których królują blogi i gry komputerowe. Kto dzisiaj czyta Tołstoja, Dostojewskiego  czy Sthendala? To samo dotyczy również filmów. Jesteśmy zalewani tandetą. 

Polecam wszystkim " Ostatni pocałunek cesarza". Nie będę zdradzać treści, powiem tylko, że główną rolę kobiecą gra młoda i utalentowana aktorka brytyjska Lili James czyli filmowy "Kopciuszek". Tytułowy cesarz to Wilhelm II, czas akcji rok 1940, miejsce - Holandia. Gatunek...hm...wszystkiego po trochu. Trochę sensacji, trochę historii...no i  oczywiście miłości. 

https://www.cda.pl/video/2504633c6

6 minut temu, Alina 1 napisał:

Polecam wszystkim " Ostatni pocałunek cesarza". Nie będę zdradzać treści, powiem tylko, że główną rolę kobiecą gra młoda i utalentowana aktorka brytyjska Lili James czyli filmowy "Kopciuszek". Tytułowy cesarz to Wilhelm II, czas akcji rok 1940, miejsce - Holandia. Gatunek...hm...wszystkiego po trochu. Trochę sensacji, trochę historii...no i  oczywiście miłości. 

https://www.cda.pl/video/2504633c6

 

Chyba się skuszę...jak nie zbiesi mi się internet...

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Chyba się skuszę...jak nie zbiesi mi się internet...

Skuś się. Moim zdaniem dobre, europejskie kino nieobciążające zbytnio psychiki ale też nie chłam. W sam raz na relaks po pracy.

1 minutę temu, Alina 1 napisał:

Skuś się. Moim zdaniem dobre, europejskie kino nieobciążające zbytnio psychiki ale też nie chłam. W sam raz na relaks po pracy.

Tak zrobię...skuszę się... Nie dziś wieczór, ale za dnia...bo jak mnie wciągnie, to noc będę miała z głowy...

O 4.11.2018 at 09:57, eugenia1 napisał:

Dzień dobry. Ja jeszcze na urlopie więc poszłam do kina i jestem oszołomiona filmem Bohemian Rhapsody. Wspaniały, fantastyczny, cudowny!!! Ludzie siedzieli na miejscach do końca napisów.Jeszcze tego nie widziałam a jestem knomaniakiem. Oglądałam w technologi imax więc było super. Polecam bardzo.

A właśnie się zastanawiałam, czy iść na ten film. Lubiłam kiedyś Quenn, a zwłaszcza ich koncert na Wembley w 1986 chyba. To było coś. Przekonałaś mnie. Też pójdę

6 godzin temu, wichurra napisał:

A właśnie się zastanawiałam, czy iść na ten film. Lubiłam kiedyś Quenn, a zwłaszcza ich koncert na Wembley w 1986 chyba. To było coś. Przekonałaś mnie. Też pójdę

Napisz jakie odniosłaś wrażenia.

Wykukałam sobie film "Safe house" z D. Washington'em i Ryan'em Reynolds'em....zapowiada się nieźle....i obsada przednia.

Ostatnio rozmawiałyśmy z Dodą o "Pięćdziesięciu twarzach Grey'a". O filmie oraz o książce. Przypomniał mi się jeszcze jeden skandalizujący film o miłości fizycznej-" Kochanek" z 1992 roku. Film ten swego czasu podzielił publiczność . Jednych  oburzał, innych zachwycał swoją poetyką. Choć od premiery filmu minęło już szesnaście lat to w dalszym ciągu robi wrażenie na widzu. Jest przede wszystkim bardzo dobrze zrobiony warsztatowo. Trudno aby było inaczej skoro reżyserował go  Jean-Jacques Annaud. Warto ten film obejrzeć choćby ze względu na wspaniałe zdięcia ale nie tylko. W 1993 roku otrzymał  od Francuskiej Akademii Filmowej aż pięć Cezarów w następujących kategoriach:

1. Najlepszy film obcojęzyczny

2. Najlepsze zdięcia

3. Najlepsza scenografia

4.Najlepszy montaż

5. Najlepsze kostiumy

 http://cda-hd.cc/4878/kochanek-lamant-1992-online/

38 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Wykukałam sobie film "Safe house" z D. Washington'em i Ryan'em Reynolds'em....zapowiada się nieźle....i obsada przednia.

Śwetny. Denzel Washington jest gwarancją sukcesu prawie  każdego filmu, w którym występuje. Genialny aktor. Jeden z moich ulubionych.

11 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Wykukałam sobie film "Safe house" z D. Washington'em i Ryan'em Reynolds'em....zapowiada się nieźle....i obsada przednia.

wczoraj bylam w trakcie pisania odp do twojego postu  i forum sie zwiesilo wiec dzisiaj powtorze...ogladalam chyba rok temu ....dobry