Skocz do zawartości

Umowy Opiekunów - dr Sylwia Timm


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi


Odpowiedź jest częścią porad udzielonych przez dr Sylwię Timm. Lista pytań dostępna jest pod adresem: https://opiekunkaradzi.pl/temat/6732-pytania-do-dr-sylwii-timm/


timm.jpg


Odpowiedź jest częścią porad udzielonych przez dr Sylwię Timm. Lista pytań dostępna jest pod adresem: https://opiekunkaradzi.pl/temat/6732-pytania-do-dr-sylwii-timm/


Jakie zapisy w umowach polskich agencji są źródłem największych problemów dla podpisujących je Opiekunów? 

Na pytanie Użytkowników serwisu opiekunkaradzi.pl odpowiada dr Sylwia Timm, prawnik, doradca i ekspert w dziedzinie pracy w opiece domowej i służbie zdrowia w Niemczech:

Problem polega na tym, że jak się czyta umowy polskich agencji to wszystko wydaje się zgodne z przepisami prawa czyli legalne. W praktyce okazuje się, że zapisy te są nie odgrywają żadnej roli, bo nie ma kontroli przestrzegania prawa, a gotowość i skuteczność w dochodzeniu zagwarantowanych praw jest znikoma.

Przykładowo w umowach jest zapis o 8 godzinnym dniu pracy. Jak wszystkim wiadomo jest to teoria. Agencje gwarantują bowiem swoim klientom, czyli niemieckim rodzinom przecież całodobową opiekę nad osobami starszymi. Jak ma się ten zapis do rzeczywiści? Całodobowa opieka to są przecież 24 godziny dziennie przez 7 dni w tygodniu. I faktycznie tego od tego wymaga się od opiekuna lub opiekunki. Nie spotkałam się z żadnym przypadkiem w którym agencja poinformowałaby rodzinę o tym, że wymiar czasu pracy opiekunki wynosi 8 godzin dziennie przez maksymalnie 5 dni w tygodniu z prawem do 30 minutowej przerwy w pracy i prawem do 11- godzinnego nieprzerwanego wypoczynku nocnego. 

Podobnie jest gwarantowaną w treści umowy stawką ustawowego minimalnego wynagrodzenia za godzinę pracy w wysokości  8,84 Euro brutto. Nijak ma się ona do faktycznie przepracowanego przez opiekna lub opiekunki czasu pracy i pozostawaniu przez 24 h w dyspozycji/na dyżurze.  

Poza tym w umowach widnieje zapis o wynagrodzeniu pracownika wypłacanego w dietach służbowych, które de facto nie podlegają zaliczeniu na wynagrodzenie minimalne. Nie są one bowiem jego składnikiem, lecz dodatkiem do niego w rozumieniu przepisów niemieckich o płacy minimalnej przysługującej także pracownikom oddelegowanym.  

Zauważyłam, że pracownikom duże problemy sprawiają ogólnie sformułowane zapisy np. „o obowiązku podlegania oskładkowaniu dochodów zgodnie z odpowiednimi przepisami polskiego prawa o ubezpieczeniu społecznym.” Tak jak już wyżej wspomniałam, są to dla opiekunek i opiekunów nic nie mówiące, abstrakcyjne sformułowania. W rzeczywistości podpisując umowy nie wiedzą oni nie wiedzą oni jakie składki i w jakiej wysokości agencje za nich odprowadzają. Powiem więcej, często spotykam się z sytuacją w której pracownicy agencji sami nie wiedzą lub nie chcą udzielić pracownikowi informacji jakie składki, w jakiej wysokości i kiedy odprowadzają składki na ubezpieczenie, jakby było to objęte jakąś pilnie strzeżoną tajemnicą agencji. 

Nie polecam żadnej agencji, która oferuje pracę na podstawie umowy lub umów zlecenia. Jeżeli jednak nie mamy innego wyjścia to przynajmniej powinniśmy negocjować warunki umowy, które mogą się okazać dla nas negatywne. Przykładowo niektóre agencje, które od dawna są na rynku pracy i są wyróżniane  jako rzetelne lub posiadają przeróżne certyfikaty mają w umowach zlecenie zapisy o karach umownych. Kary te są często rażąco wygórowane, nijak mające się do realnych zarobków opiekunek i opiekunów. Podpisanie takiej umowy naraża nas na ogromne ryzyko, że agencja pod presją nałożenia kary będzie na nas wywierała presję, nas szantażowała lub wyłudzała pieniądze. Z takimi przypadkami mamy bowiem niestety do czynienia. Np. pewna firma z województwa opolskiego ściągnęła za pośrednictwem adwokata pieniądze od schorowanych rodziców opiekuna, za to, że ten nie stawił się w miejscu pracy. Opiekun ten skończył zlecenie u jednej rodziny i zlecono mu pracę u drugiej rodziny na terenie Niemiec. Niestety z powodów zdrowotnych z nie dotarł z jednego do drugiego miejsca pracy i musiał wrócić do kraju. W jego umowie umowie zlecenia zostało przez firmę zastrzeżone, że w przypadku niestawienia się do pracy opiekun będzie musiał ponieść karę w wysokości 500 Euro. Opiekun nie zgadzał się na zapłatę tak wysokiej kary ze względu na to, że z przyczyn zdrowotnych nie miał nawet szans aby dotrzeć na miejsce, nie wspominając już o podjęciu następnej pracy. W takiej sytuacji  firma posiadająca dane kontaktowe do jego rodziców, podany w dokumentach przez opiekuna na wypadek nieszczęśliwego zdarzenia zaczęła nękać pismami adwokackimi jego schorowanych rodziców, którzy pod wpływem ogromnej presji i strachu przed postępowaniem egzekucyjnym wydali swoje oszczędności na zapłatę tej kary. 

Modele zatrudnienie opartego na oddelegowaniu pracownika do pracy oferowane przez agencje działające w branży opiekuńczej w Polsce na dzień dzisiejszy w rzeczywistości często nie spełniają przesłanek klasycznego oddelegowania do pracy za granicę. Tego niestety nie potrafią samodzielnie zweryfikować ani opiekunki, ani opiekunowie, którzy zawierzają zapewnieniom agencji co do legalności ich zatrudnienia za granicą. Niestety nasze doświadczenie pokazuje, że opiekunki i opiekunowie wyjeżdżający do pracy za granicą „z agencją”  wyjeżdżają bez umów lub z umowami fikcyjnymi, bez formularza A1, bez Karty EKUZ. Nie wiedzą czy firmy odprowadziły składki na ubezpieczenie w Polsce,  jakie składki odprowadziły i w jakiej wysokości je odprowadziły. Nie wiedzą w jakich kwestiach prawo jakiego państwa ma do nich zastosowanie. Nie wiedzą jaki obowiązuje ich wymiar czasu pracy i ile zgodnie z przepisami prawa powinny zarabiać.   

Z mojego doświadczenia zawodowego wynika, że delegowanie do pracy do Niemiec, jakie aktualnie jest praktykowane przez agencje oddelegowujące z Polski w branży opiekuńczej niestety nie zabezpiecza interesów pracowniczych oraz nie chroni opiekunki i opiekunów przed wyzyskiem.      

Opiekunki i opiekunowie decydujący się na pracę w Niemczech na podstawie umowy zlecenia pozbawiają się wszelkich uprawnień pracowniczych. Do umowy zlecenia stosuje się bowiem przepisy Kodeksu Cywilnego, a nie Kodeksu Pracy. Do oddelegowanych pracowników stosuje się tylko przepisy niemieckiego prawa pracy w zakresie wynagrodzenia, czasu pracy, ochrony macierzyństwa, urlopu oraz bezpieczeństwa w miejscu pracy (bhp). Są to prawa pracownicze, które mogą być dochodzone przed sądem.

Najkorzystniejszym modelem zatrudnienia opiekunki lub opiekuna w Niemczech jest zawarcie umowy o pracę. Pracy w tym modelu zatrudnienia można szukać m.in. w placówkach świadczących stacjonarnie usługi opiekuńcze np.  w domach seniorów lub w placówkach świadczących ambulatoryjne usługi opiekuńcze tj. „Pflegedienst”. Istnieje również możliwość zawarcia umowy bezpośrednio z rodziną. 

dr Sylwia Timm

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@violka ja od dawna sprawdzam na stronie ZUS-u. http://www.zus.pl/pue/rejestracja

Niestety moja agencja płaci ZUS co drugi miesiąc. W tym roku przepracowałam już 7 m-cy a składki na ZUS mam odprowadzone za 4 m-ce.  Jedną wypłatę robią na początku miesiąca drugą na końcu miesięca a następnego miesiąca wcale. Tym sposobem płacą składki ZUS co drugi miesiąc. Sprytne. 

Kilka razy dzwoniłam w tej sprawie do prezesa agencji. 

Pan prezes odebrał telefon i kulturalnie zaptał . Czeegooo??

Już nie dzwonię,nie ma sensu się z nimi użerać, mają opiekunkę za nic. Jestem bezczelnie okradana, z kapitału na świadczenia emerytalne. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, LENA_57 napisał:

@violka ja od dawna sprawdzam na stronie ZUS-u. http://www.zus.pl/pue/rejestracja

Niestety moja agencja płaci ZUS co drugi miesiąc. W tym roku przepracowałam już 7 m-cy a składki na ZUS mam odprowadzone za 4 m-ce.  Jedną wypłatę robią na początku miesiąca drugą na końcu miesięca a następnego miesiąca wcale. Tym sposobem płacą składki ZUS co drugi miesiąc. Sprytne. 

Kilka razy dzwoniłam w tej sprawie do prezesa agencji. 

Pan prezes odebrał telefon i kulturalnie zaptał . Czeegooo??

Już nie dzwonię,nie ma sensu się z nimi użerać, mają opiekunkę za nic. Jestem bezczelnie okradana, z kapitału na świadczenia emerytalne. 

 

Masz wszystkie Umowy na papierze :) zgłoś sprawę do ZUSu . Uwierz mi , Oni sami odzyskają te pieniążki :d:serce:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna rzecz ,o którą trzeba pytać przed podpisaniem umowy.Faktycznie nie bardzo chcą mówić co odliczą od płacy brutto(bo taką najczesciej podają w umowie).Zawsze proszę o umowę na maila,podanie płacy brutto,netto i na co odliczenia w jakich kwotach.Bywa z tym problem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Umowa na tak zwanych warunkach niemieckich, którą oferuje jedna z firm też bezpieczna nie jest. Zwłaszcza dla Pań słabo znających język i nie znających niemieckiego prawa. Nie można łatwo sprawdzić, czy płacone są składki na ubezpieczenia społeczne. Jeśli firma nie wystawia rachunków i tylko zapewnia, że wszystko jest w porządku, to dopiero po czasie dowiadujemy się, ze nie płacone są zaliczki na podatek. Jeśli firma do tego oszukuje podopieczną, ze wszystko jest w porządku, że opiekunka ma Steuernummer itp itd, jeśli niemiecki koordynator też nie pomaga, tylko tak samo okłamuje podopieczną to już nie jest zabawne. Wracamy do Polski i musimy szukać prawnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Gosia Gosia napisał:

Umowa na tak zwanych warunkach niemieckich, którą oferuje jedna z firm też bezpieczna nie jest. Zwłaszcza dla Pań słabo znających język i nie znających niemieckiego prawa. Nie można łatwo sprawdzić, czy płacone są składki na ubezpieczenia społeczne. Jeśli firma nie wystawia rachunków i tylko zapewnia, że wszystko jest w porządku, to dopiero po czasie dowiadujemy się, ze nie płacone są zaliczki na podatek. Jeśli firma do tego oszukuje podopieczną, ze wszystko jest w porządku, że opiekunka ma Steuernummer itp itd, jeśli niemiecki koordynator też nie pomaga, tylko tak samo okłamuje podopieczną to już nie jest zabawne. Wracamy do Polski i musimy szukać prawnika.

Sylwia Timm zajmuje się sprawami związanymi z nieuczciwymi agencjami.

Jeśli chodzi o zaliczki na podatek dochodowy może być takie samo prawo jak w Polsce ,czyli nie są one obowiązkowe ,a podatnik dopiero podczas składania zeznania dokonuje zapłaty takiego podatku. Nie jest to oczywiście uczciwe ze strony agencji,bo ktoś kto nie sprawdza,czy zaliczka została odprowadzona,zostaje niemile zaskoczony ,jednak agencja prawa nie łamie w związku z tym.

Na początek dobrze byłoby sprawdzić jak się takie prawo ma w De,najlepiej na stronie Finanzamtu,a dopiero potem szukać prawnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ivanilia40 napisał:

Sylwia Timm zajmuje się sprawami związanymi z nieuczciwymi agencjami.

Jeśli chodzi o zaliczki na podatek dochodowy może być takie samo prawo jak w Polsce ,czyli nie są one obowiązkowe ,a podatnik dopiero podczas składania zeznania dokonuje zapłaty takiego podatku. Nie jest to oczywiście uczciwe ze strony agencji,bo ktoś kto nie sprawdza,czy zaliczka została odprowadzona,zostaje niemile zaskoczony ,jednak agencja prawa nie łamie w związku z tym.

Na początek dobrze byłoby sprawdzić jak się takie prawo ma w De,najlepiej na stronie Finanzamtu,a dopiero potem szukać prawnika.

Sprawdziłam. A w Polsce zaliczki na podatek dochodowy od umowy zlecenia są obowiązkowe. 

Edytowane przez Gosia Gosia
Dopisanie zdania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Gosia Gosia napisał:

Byłoby również dobrze, gdyby udało się aby Pani Timm napisała co to są warunki niemieckie umowy, bo wiele z nas myśli, że jak niemieckie to super a potem wychodzą problemy, Na przykład kłopot z rozliczeniem podatku.

Problem w tym ze większosc agencji w Polsce, dziala nieuczciwie. Z jednej strony wymagaja od wykonawcy przestrzegania zasad jak gdyby byl pracownikiem, na umowe o prace, czyli stosunek pracowniczy. Firmy ida na maksymilizacje zyskow, w zamian nic wiecej nie oferuja. Wezcie jedna rzecz pod uwage na przykladzie ze pracujecie dwa misiace i przykladowo zarabiacie okolo 1200-1300 Euro, po powrocie macie dwa miesiace wolnego postoju ktory nie jest platny, czyli ten zarobek musicie rozlczyc na dwa miesiace postoju, czyli wychodzi okolo dwa tysiace z hakiem, na miesiac czyli nie jest to pomalu oplacalne, takie pieniadze dzisiaj mozna zarobic w Polsce przy 8 godzinach pracy. Pomijajac to ze  pod warunkiem nie bedziecie musialy czekac za nowym zleceniem nastepny miesiac albo dluzej. O wiele lepiej sytuacja wyglada w Wielkiej Brytanii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja znajoma pracuje od roku w UK, jako opiekunka, przez firme Polsko-Brytyjska oczywiscie podobnie jak do Niemiec umowa-zlecenie/kontrakt/ Podpisuje dwie umowy zewnetrzna z firma, wewnetrzna z rodzina. na czym to polega. To ze po zmianie jadac na urlop np. na dwa miesiace, rodzina placi za postoj 50 % wynagrodzenia i razem z firma odprowadza ubezpieczenie, emerytalne, podatki od realnych zarobkow, nie oo najniszej krajowej w Polsce , poniewaz ta osoba wykonuje prace realna na terenie UK a nie w Polsce, w kraju jest na urlopie, wiec nie wykonuje zadnych czynnosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Henk napisał:

Moja znajoma pracuje od roku w UK, jako opiekunka, przez firme Polsko-Brytyjska oczywiscie podobnie jak do Niemiec umowa-zlecenie/kontrakt/ Podpisuje dwie umowy zewnetrzna z firma, wewnetrzna z rodzina. na czym to polega. To ze po zmianie jadac na urlop np. na dwa miesiace, rodzina placi za postoj 50 % wynagrodzenia i razem z firma odprowadza ubezpieczenie, emerytalne, podatki od realnych zarobkow, nie oo najniszej krajowej w Polsce , poniewaz ta osoba wykonuje prace realna na terenie UK a nie w Polsce, w kraju jest na urlopie, wiec nie wykonuje zadnych czynnosci

Mam wrażenie, że reklamujesz coś...>:( I nie podoba mi się ten fakt...>:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie  zgadzam  się  z tym że  w Uk to  super a u nas  źle.To  nasze  beznadziejne  prawo  zmusza do  takich  ģłupich  umów.Zrobiono z umowy  zlecenie  jakąś  Hybryde.Po co???Głupota!!!!!Sama  nazwa  wskazuje zlecam i baj.....:cześć:. PO  co ten  dziadowski  marketing???Kto  potrzebuje  te  wypełnione  rubryczki????Zus  nasze  beznadziejne prawo.Szkoda  słów.:donos:Jak  pozwalamy  to  mamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, XXMartynaXX napisał:

To  nasze  beznadziejne  prawo  zmusza do  takich  ģłupich  umów.Zrobiono z umowy  zlecenie  jakąś  Hybryde.Po co???Głupota!!!!!Sama  nazwa  wskazuje zlecam i baj.....:cześć:. PO  co ten  dziadowski  marketing???Kto  potrzebuje  te  wypełnione  rubryczki????Zus  nasze  beznadziejne prawo.Szkoda  słów

Niemieckie prawo też nie chroni i nie ma sensu tak się biczować tą niby-polską beznadziejnością.

My jesteśmy poszkodowani nie z braku polskiego prawa ( ono niewiele się różni od rozwiązań europejskich i nic gorsze nie jest ) ale poszkodowani jesteśmy z naszej polskiej biedy i płynącej z tego naszej słabości i niewiedzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
O 11.10.2017 at 14:28, violka napisał:

Masz wszystkie Umowy na papierze :) zgłoś sprawę do ZUSu . Uwierz mi , Oni sami odzyskają te pieniążki :d:serce:

nie jest to wcale takie jednoznacznejakby się wydawalo.Firmy tlumacza się,ze skoro pracowników delegują do pracy za granice,wiec osoby te nie podlegają pod polskie przepisy ubezpieczeniowe.I wiem z autopsji,ze w wielu takich przypadkach ZUS pozostaje bezsilny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 13.10.2017 at 12:40, D......1 napisał:

Kolejna rzecz ,o którą trzeba pytać przed podpisaniem umowy.Faktycznie nie bardzo chcą mówić co odliczą od płacy brutto(bo taką najczesciej podają w umowie).Zawsze proszę o umowę na maila,podanie płacy brutto,netto i na co odliczenia w jakich kwotach.Bywa z tym problem.

 

znacznie prostszym rozwiązaniem,jest zwrocic się pisemnie, comiesięczne przesylanie druków RMUA,tak jest dokładnie roliczone za cokiedy i ile odprowadzono składek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Jurek50 napisał:

nie jest to wcale takie jednoznacznejakby się wydawalo.Firmy tlumacza się,ze skoro pracowników delegują do pracy za granice,wiec osoby te nie podlegają pod polskie przepisy ubezpieczeniowe.I wiem z autopsji,ze w wielu takich przypadkach ZUS pozostaje bezsilny.

Jeżeli umowa zawierana jest na terenie Polski i agencja jako zleceniodawca ma zarejestrowaną działalność na terenie naszego kraju , to nie ma możliwości tłumaczenia się w ten sposób . Chyba , że " zleceniodawca " jest tylko pośrednikiem , a opiekun zawiera umowę z niemieckim zleceniodawcą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, violka napisał:

Jeżeli umowa zawierana jest na terenie Polski i agencja jako zleceniodawca ma zarejestrowaną działalność na terenie naszego kraju , to nie ma możliwości tłumaczenia się w ten sposób . Chyba , że " zleceniodawca " jest tylko pośrednikiem , a opiekun zawiera umowę z niemieckim zleceniodawcą .

Niestety ma,mialem taki przypadek,ze firma zarajestrowana była w PL,a nie odprowadzala składek.Gdy ZUS wszczal postepowanie wyjasniajace w tej sprawie tłumaczyli się w taki wlasnie sposób.W ostateczności ZUS sprawę umorzyl bez zadnych konsekwencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Jurek50 napisał:

Niestety ma,mialem taki przypadek,ze firma zarajestrowana była w PL,a nie odprowadzala składek.Gdy ZUS wszczal postepowanie wyjasniajace w tej sprawie tłumaczyli się w taki wlasnie sposób.W ostateczności ZUS sprawę umorzyl bez zadnych konsekwencji.

Możesz wrzucić uzasadnienie ZUS/u ? Jestem naprawdę w szoku .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...