Oferty pracy agencji, a rzeczywistosc

Pytanie mam

Jak sie ma aplikowanie na dana stelle, do otrzymania zlecenia na nia?

Prosze te bardziej doswiadczone zwlaszcza opiekunki o odpowiedz.

Nie potrafie zrozumiec dlaczego pojawiaja sie np ,,przedawnione ,,ogloszenia ,natomiast aplikujac na konkretne ogloszenie NIGDY nie dostalam odpowiedzi od agencji.

Sadzilam, ze, latwo bedzie  zglaszam gotowosc, aplikuje, dostaje .

A tu nic,

Planowany wyjazd do pracy wydluza sie, moje plany odplywaja.

Czy sa agencje ,ktore sa ,,elastyczne,, ?_

Najlepiej zadzwonić albo wysłać smsa nawet jak nie odbierają to raczej oddzwaniają i wtedy mówisz,że dane zlecenie Cię interesuje, czy jest jeszcze aktualne i prosisz o jak najszybszą odpowiedż .Niektóre agencje nawet nie raczą poinformować czy dostałyśmy to zlecenie czy nie ale jest wiele,że zaraz jak jest decyzja to dzwonią obojętnie czy jest to na tak czy na nie.

Kiedyś każdemu pracownikowi ,który miał rodzinę a pracował po za miejscem zamieszkania nawet w Polsce przysługiwał dodatek do wynagrodzenia tzw.rozłąkowe.Wszyscy pracownicy zatrudniani za granicą powinni taki dodatek dostawać.Na temat tych śmieciowych umów zleceń nie będę już pisała bo one i tak nam niczego nie gwarantują szkoda nerwów.

1 godzinę temu, sayonara 52 napisał:

Pytanie mam

 

Jak sie ma aplikowanie na dana stelle, do otrzymania zlecenia na nia?

 

Prosze te bardziej doswiadczone zwlaszcza opiekunki o odpowiedz.

Nie potrafie zrozumiec dlaczego pojawiaja sie np ,,przedawnione ,,ogloszenia ,natomiast aplikujac na konkretne ogloszenie NIGDY nie dostalam odpowiedzi od agencji.

Sadzilam, ze, latwo bedzie  zglaszam gotowosc, aplikuje, dostaje .

A tu nic,

Planowany wyjazd do pracy wydluza sie, moje plany odplywaja.

Czy sa agencje ,ktore sa ,,elastyczne,, ?_

Temat trochę obszerny - ale może w skrócie: ( z własnych obserwacji)

Agencja ogłasza się ogólnie, że zatrudni, że potrzebuje i takie tam! Zgłaszasz się, dostajesz ankietę do wypełnienia, sprawdzą Twój język i mają Cię w swojej bazie danych na wszelki wypadek. Raczej szybko pracy nie dostaniesz...

Aplikujesz na daną ofertę (albo nowa, albo zmiana) wysyłają Ciebie do akceptacji rodziny. Na ogół zaznaczają, że skontaktują się z wybranymi osobami.

Trzecia możliwość: Potrzebują na "sofort" Albo opiekunka zawaliła, albo sztela podła i im się d..a pali. Wtedy można coś ugrać więcej.

Albo wiążą Cię umową np na cały rok, żebyś nie poszła do konkurencji. A Ty czekasz, czekasz...

Nie wiem jakie masz kwalifikacje ,oczekiwania i preferencje co do miejsca pracy.Jak chcesz wiedzieć więcej to napisz wiadomość to chociaż powiem Ci jakie firmy zatrudniają tylko na czas kontraktu a nawet jak podpisujesz na dłużej to możesz zawsze wypowiedzieć natychmiast z powodu braku ofert.

@kriswcale nie wiążą Umowa na cały rok  ,bo po pierwsze możesz zawsze zrezygnować a po drugie to oni są uwiązani ponieważ w czasie zjazdu do domu muszą Ci płacić za "reklamę" itd   Dlatego też podejmując pracę w innej Agencji musimy czekać ..

9 minut temu, erika napisał:

wcale nie wiążą Umowa na cały rok

Oj, niektórzy wiążą Ja np mam umowę na pół roku tylko dlatego że moje miejsce pracy przejęła inna polska agencja! I oni tak pracują! Miejsce niegłupie, rodzina mnie chce. Mam umowę do 31 marca i jeżeli dalej będzie tak samo to rezygnuję. Co innego zmieniać się co 2 miesiące, a co innego czekać w nieskończoność na ofertę.

sayonara 52, ja właśnie czekam na nowa stelle, aplikowałam do kilku agencji, codziennie mam telefon z nową ofertą, ale jak dotąd żadna nie doszła do skutku. Agencje oddzwaniają, informują mnie jaki jest stan rzeczy. Dziś np. zadzwoniła pani z agencji i powiedziała, że od marca będzie dużo miejsc pracy. Na te chwilę posucha, a szkoda bo to najlepszy okres. W marcu zaczynają się wiosenne porządki i oprócz normalnych zajęć dojdzie więcej sprzątania, a płaca taka sama jak lutym. 

@LENA_57 ja tez się wybieram w marcu i nie rozumię dlaczego mam wykonywać dodatkowa pracę? 

Erika bo w zimie brudu nie widać. Na wiosnę słoneczko przyświeci i wszystko jest widoczne. 

nie rozumiem, jaki brud? 

18 minut temu, LENA_57 napisał:

Erika bo w zimie brudu nie widać. Na wiosnę słoneczko przyświeci i wszystko jest widoczne. 

Ha ha tzw ,,fruhjahrputz,,

Generalne porzadki.

Sama lubie dluzsze dni i generalne sprzatanie, z odsuwaniem mebli,odswiezaniem wszystkiego,slonce swieci ,lepiej widac ...

No ale lubie robic to u siebie...

Łukasz, a co myślisz, ze stare wygi  sprzątają w zimie?  Ogarną to co widać i tyle, a że zimowym świetle widać niewiele, to po co maja się przemęczać. 

@LENA_57 jakie stare wygi?  nunu jesteś niegrzeczna 

Erika ja jestem b. grzeczna i doskonale wiem jak robią stare wygi a raczej cwaniary. Bo ja też świeżynka nie jestem. 

Najlepiej podmiatać pod dywan. 

No cóż każda z nas ma własne doświadczenia. Ja np nigdy nie czekałam długo na ofertę, a właściwie jakoś zawsze wszystko było potrzebne na wczoraj. Ostatni mój wyjazd to dokładnie 4 dni organizacji ze wszystkim i to byli rekordziści, ale czekać 2 tygodnie ? dwa miesiące ?!! tego po prostu nie znam. Nie chcę się jakoś przechwalać, bo nie sądzę, żeby było czym - po prostu wydaje mi się, że agencje potrzebują ludzi do pracy, a szczególnie dobrze znających język. Tych szybko organizowanych wyjazdów nie traktuję jako swój sukces. Dodam też ,że nie biorę całkiem wszystkiego jak leci, ale też nie przebieram za bardzo, bo to i tak czy siak to  kot w worku.

Godzinę temu, LENA_57 napisał:

Najlepiej podmiatać pod dywan

A jak pod dywanem zrobi się górka i podopieczny się wyp.....li. Jaki plan B?

LENA_57 dalej nie rozumiem, co ma zima do innej pory roku? Jeśli sprzątam, jak jest widno, to dobrze,jak sprzątam,jak jest ciemno, włączam światło. Widzisz problem ? bo ja nie

8 minut temu, Łukasz napisał:

LENA_57 dalej nie rozumiem, co ma zima do innej pory roku? Jeśli sprzątam, jak jest widno, to dobrze,jak sprzątam,jak jest ciemno, włączam światło. Widzisz problem ? bo ja nie

Smutas jesteś i tyle... Nie bierz tego sobie do serca...

3 godziny temu, LENA_57 napisał:

Erika bo w zimie brudu nie widać. Na wiosnę słoneczko przyświeci i wszystko jest widoczne. 

Jest widoczne, ale opiekunka nie musi robic tego co na zewnatrz, w wielu agencjach jest nawet taki zapis. W pomieszczeniach, gdzie przebywa opiekunka i podopieczny trzeba sprzatac caly rok a nie tylko na wiosne. Okien opiekunka myc nie musi, jakies male  ale nie wielkie tafle jakie maja w salonach czesto myje , bo brud widac i na wiosne , i w lecie i w jesieni. Bywa, ze przychodzi ktos do sprzatania generalnego a opiekunka sprzata na biezaco. Robota typu ogrod , pole czy sprzatanie ulic to faktycznie jest duza roznica miedzy  wiosna a zima, ale w pracy opiekunki tego nie widze. Brudas  i len moze byc i poczatkujaca i stara wyga. Stara wyga nie pojedzie orac w ogrodzi chyba, ze lubi i jej dodatkowo zaplaca, ale wtedy nie zali sie na forum i nie obmawia zmienniczek tylko robi to co trzeba a rodzina weryfikuje i ocenia.

2 godziny temu, LENA_57 napisał:

Erika ja jestem b. grzeczna i doskonale wiem jak robią stare wygi a raczej cwaniary. Bo ja też świeżynka nie jestem. 

Najlepiej podmiatać pod dywan. 

Jest taki wynalazek jak odkurzacz, szybko sprawnie i gotowe. To ustrojstwo jest w kazdym, porzadnym , niemieckim domu ! Nie ma pod dywanem pagorkow, pdp sie nie wyp....li  bo opiekunka nie musi sie "wysilac" i podmiatac specjalnie pod dywan.

DaGa większość starszych ludzi, zwłaszcza tych demencyjnych nie toleruje odkurzacza, często trzeba znaleźć inny sposób. 

Godzinę temu, DaGa napisał:

Erika bo w zimie brudu nie widać. Na wiosnę słoneczko przyświeci i wszystko jest widoczne. 

i znowu mnie do śmiechu doprowadziłaś 

Haha, odkurzacz... moja babcia ostatnio naskarżyła synowi, że odkurzałem...haha, może to była wyłączna domena babci, jak sprzątała i odkurzała, gdy była zdrowa ...

 łukasz  na pewno Ciebie chwaliła 

Cytuj

2 godziny temu, Łukasz napisał:

Haha, odkurzacz... moja babcia ostatnio naskarżyła synowi, że odkurzałem...haha, może to była wyłączna domena babci, jak sprzątała i odkurzała, gdy była zdrowa ...

Mam z Twoją babcią coś wspólnego bo odkurzanie i sprzątanie to też moja domena ale u mnie nie ma przeproś jak mam odkurzać to odkurzam nie zwracam wtedy uwagi na to,że komuś z rodziny nie pasuje pora czy przeszkadza hałas