Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (3)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tyłko informacyjnie 😄

Na łonie męża rodzonego byłam już po 13h jazdy! Co w przypadku moim naprawdę szybko, bo prawie prywatnym autem jechaliśmy.

Ford Galaxy i w sumie było nas z kierowcą 4 . Zatem naprawdę wygodnie.. żadnych głupich przerw co chwila na siku - bo czasem piwo piją podróżni 😳🤣🤣i tylko niezbędne tytoniowe przerwy były i to tylko wtedy, gdy kierowca miał ciągotki.Jedna pani wracała ze zgrzytem bagażowym - odbieraliśmy ją od innego busa.A walizek miala 4 wielkie i ciężkie.Najpierw nie chciał jej zabrać spod szteli, że nie zgłosiła nadbagażu ( Complexbus), ONA NIE WIEDZIAŁA że trzeba 🤪😳😱 a potem okazało się, że 10 lat jeździ w opiece... naprawdę niektórzy nie mają wszystkich szklanek w szafce.😎No i z tym majątkiem załadować ją musiał do Galaxy nasz kierowca 😳 A tu doopa w aucie siadła 😱 Jeszcze tego brakuje, żeby ośka pękła.😎😳😱Bo auto miało już swoje latka. Aż po chamsku się zapytałam, kto tam umarł, że cały majątek zabrany? Niee, tylko maszynę dostała do kluskoff robienia.😳😎 Tiaa, chyba linie produkcyjno Lubelli😎

A w duchu dziękowałam Gienkowi, że teraz się zdecydował a nie w połowie grudnia, bo chyba nerwowo bym nie przetrzymała tych przesiadek i kłótni o walizki.Bo z mojej wystawki wzięłam sweter dla brata i 2x dresowych spodni.Pojechałam do pracy z dużą walizą, podręczną samolotową i kuferkiem plus kanapki w tekstylnej  i wracałam z takim samym bagażem.Naprawdę szrotu nie potrzebuję sobie robić.A chemię niemiecką już od dawna nie wożę, tyłko w Polsce kupuję.Poza tym odkąd istnieje dm.pl i oryginalne niemieckie,,( tylko naklejki z tlumaczeniem są)produkty wysyłają z magazynów spod Wrocławia, to w ogóle bajka!

Maszynę do kluskoff też mam.Moze że 3..5 góra razy robiłam kluski.Kluseczki fajne, owszem, różne formy..Ale weź to potem myj 😎😳 Nie wszystko wsadzisz do zmywarek, bo te sita muszą być czyszczone na sucho.Więcej roboty z myciem, niż ręcznie zrobienie klusek do rosołu 😎

Tak jak moja bratowa swego czasu miala fazę na maszynę do chleba.Jakies 25 lat wstecz metodą kupna otrzymała urządzenie na jakimś pokazie.

Wszystko zrobiła wg wskazówek, ciasto się wyrobiło, chlebek upiekł... wielkości,400 g i ciągnęło toto prądu pół dnia.A mieli 4 osobową rodzinę 🤣🤣🤣🤣 Każden po kromeczce na kolacji i finito.Brat w auto wsiadł do czynnej jeszcze piekarni po chleb pojechał.🤣🤣No i  już od dawna stoi w piwnicy.

Reasumując: Urlop już poszedł, od jutra orka na ugorze, czyli odgruzowywanie chałupy po rządach męża i dwóch psów 🤣🤣

koniec relacji 😎

 

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.11.2023 o 17:16, Patrycja781 napisał(a):

I tak,pewnie masz nawet rację że ze mnie taka antyreklama...😐

Raczej oceniania sztel bez pudrowania. Mam wrażenie, że część z nas już pogodziła się z losem i już nawet o mankamentach nie wspomina. Ktoś nie chce się przyznać, inni koloryzują, a kolejni czasami walczą. Najczęściej słyszę, że nigdzie nie jest idealnie i to prawda, ale niech agencje nie robią nam niespodzianek bo to nie jest randka w ciemno. 

A teraz ćwiczenie. Pomyśl o ostatniej szteli i spróbuj o nie j powiedzieć opiekunce tak żeby jej nie zrazić. Odpowiedź: tak właśnie działają agencje. 

W dniu 16.11.2023 o 18:39, Patrycja781 napisał(a):

Doceniam Twoją złośliwość🥰😉

To nie złośliwość. Gdyby mógł to wszystkim nam dałbym najlepsze sztele. Zobaczysz, że wreszcie na kilka lat złapiesz ciepłe miejsce. 

Witajcie. Dzisiaj kolejna porcja świąt:

Światowy Dzień Rybołówstwa
Dzień Pracownika Socjalnego
Światowy Dzień Życzliwości i Pozdrowień
Światowy Dzień Telewizji
Święto Służby Czołgowo-Samochodowej

Życzliwie Was pozdrawiam!

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Patrycja781 napisał(a):

Kiedy PDP śpi spokojnie po dniu pełnym atrakcji(i 3 dniach histeryzowania bo atrakcja to wizyta u dentysty)Chłopcy pomagają w relaksie

20231121_215617_copy_2601x3468.jpg

Ładne kolory! Jak Wy to robicie?!

Dzień dobry,

dzisiaj mamy 

Dzień Kredki
Święto Transportu Wojskowego

Miłego wieczoru!

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam opiekunkowo

Jestem załamany :( Trafiłem w sobotę na nowy adres, od soboty byłem sam po podopieczny kilka dni wcześniej w złym stanie trafił do szpitala. Ale rodzina zdecydowała, że mam przyjechać.  Dzisiaj w końcu po 17-stej przywieźli mi seniora i po prostu jestem strzępkiem nerwów i nie wiem co robić. Senior leży tylko w łóżku i co rusz wyje. Nie ma z nim kontaktu. Tylko spojrzy na mnie jak coś mówie a czasem nawet nie spojrzy. Każda próba postawienia go w pozycji siedzącej kończy się jego wyciem z bólu. Wszystko go boli. Nie mogę przy nim nic zrobić. Nie wiem jak ja mu mam zmienić pampersa, a już pewnie trzeba bo nie trzyma moczu i kału. Tabletek nie połknął tylko trzymał w buzi.
  
Nie wiem co mam robić. Ten człowiek powinien być aktualnie w hospicjum przy wykwalifikowanym personelu gdzie jeśli trzeba to nawet kilka osób przy seniorze coś działa.

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Joker Wiesz,ja tam mistrzem w szydełkowaniu nie jestem.Aktualnie"robi sie "kocyk z włoczki którą aktualnie miałam w domu.Gustuję raczej w prostych rzeczach typu:kocyk,kapa na łóżko(2mx 2m),dywanik...Jakieś bardziej skomplikowane formy raczej nieosiagalne bo sama nauka szydełkowania to była droga przez mękę,choć kto to wie...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Michał859 napisał(a):

Witam opiekunkowo

Jestem załamany :( Trafiłem w sobotę na nowy adres, od soboty byłem sam po podopieczny kilka dni wcześniej w złym stanie trafił do szpitala. Ale rodzina zdecydowała, że mam przyjechać.  Dzisiaj w końcu po 17-stej przywieźli mi seniora i po prostu jestem strzępkiem nerwów i nie wiem co robić. Senior leży tylko w łóżku i co rusz wyje. Nie ma z nim kontaktu. Tylko spojrzy na mnie jak coś mówie a czasem nawet nie spojrzy. Każda próba postawienia go w pozycji siedzącej kończy się jego wyciem z bólu. Wszystko go boli. Nie mogę przy nim nic zrobić. Nie wiem jak ja mu mam zmienić pampersa, a już pewnie trzeba bo nie trzyma moczu i kału. Tabletek nie połknął tylko trzymał w buzi.
  
Nie wiem co mam robić. Ten człowiek powinien być aktualnie w hospicjum przy wykwalifikowanym personelu gdzie jeśli trzeba to nawet kilka osób przy seniorze coś działa.

A co na to agencja? Jak się to ma to tego co przekazywali? Trzeba zareagować.

Pieluchy zmienić trzeba. Może z każdym dniem będzie lepiej chyba, że to już czekanie na koniec.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Joker napisał(a):

A co na to agencja? Jak się to ma to tego co przekazywali? Trzeba zareagować.

Pieluchy zmienić trzeba. Może z każdym dniem będzie lepiej chyba, że to już czekanie na koniec.

Krótko opisze...Przez ostatnie 2 miesiące był tu mój znajomy były zmiennik i on mnie tu polecił rodzinie. Jak on był to było wszystko OK, adres zachwalał. PDP mobilny, sam jadł, stał pod prysznicem, itd. Ale w ostatnich dniach pobytu znajomego PDP nagle mocno się pogorszyło i po 2 dniach zabrali go do szpitala. No i oto wczoraj przywieźli mi seniora roślinę, który tylko cały czas mocno dyszy, co rusz wyje, nie ma z nim kontaktu, próby poruszenia jego ciała kończą się ostrym wyciem (chyba z bólu bo z czego innego)... no i tak to wygląda. Wczoraj wieczorem jak spróbowałem dać mu jeść to ledwo przeżuwał kęs, ale już nie połknął tylko cały czas trzymał w buzi przeżute jedzenie. Jestem bezsilny. Na godzinach ma być lekarz domowa i ocenić sytuację. Mam nadzieję, że zostanie podjęta jakaś decyzja bo tak się pracować nie da. Jeśli mi tu wszyscy rozłożą ręce i zostawią mnie z tym samego to zadzwonie do agencji.

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Michał859 napisał(a):

Krótko opisze...Przez ostatnie 2 miesiące był tu mój znajomy były zmiennik i on mnie tu polecił rodzinie. Jak on był to było wszystko OK, adres zachwalał. PDP mobilny, sam jadł, stał pod prysznicem, itd. Ale w ostatnich dniach pobytu znajomego PDP nagle mocno się pogorszyło i po 2 dniach zabrali go do szpitala. No i oto wczoraj przywieźli mi seniora roślinę, który tylko cały czas mocno dyszy, co rusz wyje, nie ma z nim kontaktu, próby poruszenia jego ciała kończą się ostrym wyciem (chyba z bólu bo z czego innego)... no i tak to wygląda. Wczoraj wieczorem jak spróbowałem dać mu jeść to ledwo przeżuwał kęs, ale już nie połknął tylko cały czas trzymał w buzi przeżute jedzenie. Jestem bezsilny. Na godzinach ma być lekarz domowa i ocenić sytuację. Mam nadzieję, że zostanie podjęta jakaś decyzja bo tak się pracować nie da. Jeśli mi tu wszyscy rozłożą ręce i zostawią mnie z tym samego to zadzwonie do agencji.

To i tak sobie nieźle poradziłeś! Daj znać po lekarzu. Już przy nim dopytuj jak ma wyglądać opieka w takim stanie. Ja bym już agencję wczoraj poinformował, że stan pdp odbiega od przedstawionego i co oni na to. Ciekawe co powie lekarz. Trzymaj się tam i daj znać.   

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Joker napisał(a):

To i tak sobie nieźle poradziłeś! Daj znać po lekarzu. Już przy nim dopytuj jak ma wyglądać opieka w takim stanie. Ja bym już agencję wczoraj poinformował, że stan pdp odbiega od przedstawionego i co oni na to. Ciekawe co powie lekarz. Trzymaj się tam i daj znać.   

Była lekarz domowa. Powiedziała, że musi trafić do szpitala. Rozmawiała przez telefon z synową PDP. Prawdopodobnie trafi do szpitala jeszcze dzisiaj. Nie wiem czemu wczoraj go przywieźli, może chcieli się pozbyć problemu (?).  No oby zabrali go jak najszybciej bo ja przy nim w takim stanie nic nie zrobię.
 Co dalej ze mną póki co nie wiem. Pewnie będę tu jeszcze sam w domu przynajmniej kilka dni w oczekiwaniu jak ze starszym. 

Do Polski nie chcę wracać bo finanse potrzebne.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PDP w szpitalu. W 4 osoby- 2 medyków, ja i syn PDP ledwo go wytargaliśmy na tych elastycznych noszach z domu do karetki. Wcześniej w czwórkę nie daliśmy rady mu bluzy zdjąć w której wczoraj go przywieźli ze szpitala. Gdzie ja miałem cokolwiek przy nim robić :o
No więc chwila luzu i dopiero na dniach dowiem się co dalej ze mną. 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Michał859 napisał(a):

PDP w szpitalu. W 4 osoby- 2 medyków, ja i syn PDP ledwo go wytargaliśmy na tych elastycznych noszach z domu do karetki. Wcześniej w czwórkę nie daliśmy rady mu bluzy zdjąć w której wczoraj go przywieźli ze szpitala. Gdzie ja miałem cokolwiek przy nim robić :o
No więc chwila luzu i dopiero na dniach dowiem się co dalej ze mną. 

Najważniejsze, że z tym nie zostałeś, bo dobrze to nie wyglądało. Chłopak zuch! 

Dzień dobry wszystkim!

Dzisiaj mamy 

Dzień Nitkowania
Międzynarodowy Dzień Inżyniera Systemów
Katarzynki
Dzień Buraka

Katarzynki to odpowiednik Andrzejek, ale uwaga w Andrzejki wróżyć sobie powinny panny a w Katarzynki kawalerowie. Kto wiedział? 

Więc dzisiaj jemy buraka, nitkujemy zęby i wróżymy! Miłego dnia.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Joker napisał(a):

Najważniejsze, że z tym nie zostałeś, bo dobrze to nie wyglądało. Chłopak zuch! 

Dzięki ;)

Swoją drogą w tych niemczech ze służbą zdrowia cuda się dzieją. Na poprzednim adresie 92 letnią podopieczną jak miała zły stan to raz zabrali o 22 i przywieźli z powrotem następnego dnia.... o 5 rano!  Teraz tutaj w środę przywieźli mi podopiecznego w bardzo złym stanie i następnego dnia zabrali z powrotem bo oczywiście był w takim stanie, że tylko szpital.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry.Dzień zaczęłam od pełnego atrakcji poranka.

Kilka dni temu PDP włączył się tryb oszczędnościowy,a że dwie sypialnie to dwa grzejniki .Mam spać z nią w jednym łóżku,w jej sypialni na miejscu po jej mężu.Żeby mnie utwierdzić we"właściwym"podjęciu decyzji,podjęła próbę"teatru jednego aktora".

Niestety jej możliwości aktorskie okazały się słabsze niż konsekwencje podjętych działań.Efekt?Pogotowie wzywane o 6.30 rano,na głowie guz wielkości piłki tenisowej,doś spora rana do szycia na dłoni ,całe mnóstwo siniaków i większych czy mniejszych otarć...

A ja i tak przygotowuję się mentalnie do"ataku"wieczornego że jednak mam z nią spać w jednym łóżku"bo ona się boi"bo już teraz nie chce iść sama do toalety...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.11.2023 o 21:51, Michał859 napisał(a):

Swoją drogą w tych niemczech ze służbą zdrowia cuda się dzieją

Człowiek gdyby nie jeździł i nie słuchał to by myślał, że u nas jest najgorzej na świecie a potem zdziwienie, że może być gorzej :)

@Patrycja781 A próbowałaś? Może pdp ma rację i będzie fajnie :))) Co ona zrobiła, że aż tak skończyła?

Dzień dobry!

Dzisiaj jest 

Dzień Pocałunku
Dzień Podłości

Do wybory, do koloru. Miłego dnia!

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Joker Milion razy wstawała do toalety w nocy.Milionpierwszy się nie udał i upadła, dość mocno uderzając głową w kaloryfer.

Po guzie na głowie w niedzielę już nie było śladu.Żadnych złamań,poważnych ran poza jedną na dłoni do zszycia.Dzisiaj narzeka że ją mięśnie w boku bolą bo najprawdopodobniej są naciągnięte.

Awanturaprzez pół soboty(w sumie nie do końca wiem o co)ale dowiedziałam się że nie jestem opiekunką tylko egoistką,zła,niedobra,mam z nią spać w jednym łóżku,a jak nie chcę to mam kilka razy wnocy wstawać i sprawdzać czy u niej wszystko w porządku.

Zaczynam rozumieć rodzinę dlaczego się tu nikt nie pojawia.PDP oczekuje pomocy,ale na jej warunkach i zasadach,bez żadnych odstępstw.Jednocześnie żadnej pomocy nie przyjmuje obrażając wszystkich w koło(córka nie utrzymuje z nią kontaktu od kilku lat)

A PDP bez problemu,z soboty na niedzielę i dzisiaj,wstaje do toalety przenośnej która stoi zaraz przy łóżku...

Ja odniedzieli"wbiłam"w tryb służbowy.Robię co do mnie należy i nic extra,skoro i tak jestem zła i niedobra.Jeszcze tylko 13 dni i znikam stąd🙂

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ankka2 Nie jest źle.

W sobotę ,podczas awantury,powiedziałam PDP że jak tak bardzo zła i niedobra jestem to nie ma problemu:pakuję walizkę,dzwonię do firmy i w poniedziałek już mnie tu nie ma,i wtedy będzie siedziała tu sama jak palec.

Chyba ją to otrzeźwiło,bo uspokoiła się.Do tego w sobotę rozmawiałam z wnuczką,była bardzo ciekawa tej rozmowy ale zamknęłam jej drzwi przed nosem,W niedzielę dotarło do niej(tak zakładam)że jest na przegranej pozycji bo stwierdziła tylko"no tak,nawet moja rodzina trzyma twoją stronę..."

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Patrycja781 napisał(a):

@Ankka2 Nie jest źle.

W sobotę ,podczas awantury,powiedziałam PDP że jak tak bardzo zła i niedobra jestem to nie ma problemu:pakuję walizkę,dzwonię do firmy i w poniedziałek już mnie tu nie ma,i wtedy będzie siedziała tu sama jak palec.

Chyba ją to otrzeźwiło,bo uspokoiła się.Do tego w sobotę rozmawiałam z wnuczką,była bardzo ciekawa tej rozmowy ale zamknęłam jej drzwi przed nosem,W niedzielę dotarło do niej(tak zakładam)że jest na przegranej pozycji bo stwierdziła tylko"no tak,nawet moja rodzina trzyma twoją stronę..."

Jak wyjedzie przed czasem kilka opiekunek to i ona się nawróci a nie grają zdziwionych. 

Dzień dobry! Dzisiaj jest dzień:

Dzień Pocałunku :całus-pocałunek-twarz:
Dzień Podłości

Informuję, że w jednym z dzisiejszych postów zaliczyłem obie rzeczy. :oczko-mrugnięcie-aureola-anioł-twarz:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...