Wynagrodzenie za miesiąc kalendarzowy czy za 30 dni ?

         Mam takie pytanie : jak to jest w waszym przypadku :

otrzymujecie wynagrodzenie za miesiąc kalendarzowy tzn np  za grudzień(31 dni ) i listopad 30 dni tyle samo ? czy też za ilość konkretnie przepracowanych dni czyli np w grudniu więcej niż w listopadzie ?

        Niestety w umowie mam miesiąc kalendarzowy, co jest nieuczciwością przecież, bo jeden dzień w miesiącu 31 dniowym jest niezapłacony ( ubywa 3.33% z wypłaty ). Radzę sobie unikając przepracowywania takich miesięcy, ale nie zawsze się uda. W poprzedniej firmie płacili niby za 30 dni, ale z kolei i tak płacili mniej niż obecna agencja.

      |Niemniej warto czytać umowę.

Ja w jednej agencji miałam napisane ile dostanę za miesiąc i osobno ile za dzień więc jak był dłuższy miesiąc dostałam o jedną dniówkę więcej ale jakbym pracowała np.w lutym mogłabym dostać za 2 dniówki mniej.Ty jak będziesz pracowała w lutym to być może dostaniesz tyle co za listopad .Warto się dopytać w agencji jak oni wypłacają.Spotkałam się też z takim przypadkiem, że agencja przyjmowała taką średnią czyli chyba 30 dniówek i tak Ci liczyła.Warto jest mieć wyszczególnione w umowie ile wynosi dniówka bo nie zawsze z różnych przyczyn pracujemy cały miesiąc kalendarzowy.

@jolantapl. no tak, luty by się tak bardziej opłacał przy wynagrodzeniu za miesiąc kalendarzowy, ale taki miesiąc jest jeden w roku, a z  28 dni raz na cztery lata.

 Luty ma 28 dni a 29 raz na cztery lata.No to szukać ofert na luty oczywiście z dobrą stawką miesięczną lub dzienną. 

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

 Luty ma 28 dni a 29 raz na cztery lata.No to szukać ofert na luty oczywiście z dobrą stawką miesięczną lub dzienną. 

Tak, faktycznie, pomyliłam się. Jest jak piszesz : luty ma 28 dni, a 29 dni ma co 4 lata.

Następny luty ma 28 dni.

Mam ofertą na styczeń i luty i teraz nie wiem co mam zrobić czy ustalać stawkę miesięczną czy dniówkę Serenity trochę mi namieszałaś   w głowie tym postem to może na styczeń ustalę dzienną a luty miesięczną?Co o tym myślisz?

@jolantapl. jeśli jest taki wybór między stawkami to trzeba pokombinować - matematyczne zadanie. Generalnie uczciwsza wydaje mi się stawka dzienna, bo wiadomo, że każdy dzień sie pracuje, ale przy stawka miesięcznych nie warto przepracować całego stycznia, bo nawet dodatek za nowy rok przepada, chyba że za Trzech Króli dopłacą.

       W sumie niby mała rzecz to wszystko ale coś się zyska lub straci. - jedną dniówkę konkretnie.

Cóż mogę powiedzieć,że wszyscy rozliczają tak . np 1200E : 31 dni ,lub 28 dni luty  .. Ci co w lutym pracują , wiadomo zyskają,

A ja mam dokładnie w umowie napisane, że jeśli miesiąc ma 31 dni to za ten jeden dzień mam dodatek mniej niż dniówka jak przeliczałam o chyba 5 euro ale mam to w umowie

a nie da sie wprowadzic stawek dziennych? w Austrii sa takie stawki od 60 do 75 dziennie... plus za kazdy dzien 5 euro kosztow podrozy.... na tym da sie tez zarobic, jak sie dluzej zostaje w pracy... bo tak naprawde 10 dni pracuje sie na koszty podrozy, a reszta wpada do kieszeni... przy 2 miesiacach wpada 250 euro dodatkowo.... 

@Betty Czy to są dniówki netto, już do ręki czy jeszcze z tego opiekunka musi się ubezpieczyć, np  na zasadach austriackich ?

Stawkę możesz wyliczyć sobie sama dzieląc wynagrodzenie miesięczne przez ilość przepracowanych dni. Rzadko się zdarza, żeby agencja podawała obecnie stawkę dzienną, ale jest takowa i wynosi 40-60 euro dziennie, najczęściej można ja spotkać w ogłoszeniach prywatnych.

Teraz agencje eksponują w umowach kwotę 8,50 za godzinę i 40 h tydzień pracy, żeby było zgodnie z prawem, ale to jest fikcją o czym każdy wie.

Ja jadę po świętach na 30 dni i mam ustaloną stawkę dzienną plus premię za 2 dni świąteczne czyli Nowy Rok i Święto Trzech Króli i jestem zadowolona jak nie przepracuje miesiąca to przynajmniej będę wiedziała ile powinnam dostać wypłaty i agencja nie podzieli mi miesięcznego wynagrodzenia za grudzień i za styczeń przez 31 dni.Nikt jeszcze w umowie nie podał mi stawki 8,50 euro za godzinę.O 40 godzinach tygodniowo zawsze piszą i max 8 godzin dziennie .Powinno być tak jak napisała Beety bo luty mamy jeden  a miesięcy co mają 31 kilka w roku ,myślę,że stawka dzienna jest korzystniejsza dla nas.

5 godzin temu, Serenity napisał:

@Betty Czy to są dniówki netto, już do ręki czy jeszcze z tego opiekunka musi się ubezpieczyć, np  na zasadach austriackich ?

to jest brutto... z tego 158 euro na ubezp i skladki emerytalne...

To i tak nie żle ja niestety tyle nie zarabiam i za podróż niektóre firmy się szczypią żeby zapłacić 150 euro  ,szczególnie przy wyjazdach krótszych niż 2 miesiące.Jak widać w każdym kraju inne stawki są.

18 godzin temu, Betty napisał:

23 godzin temu, Serenity napisał:

@Betty Czy to są dniówki netto, już do ręki czy jeszcze z tego opiekunka musi się ubezpieczyć, np  na zasadach austriackich ?

to jest brutto... z tego 158 euro na ubezp i skladki emerytalne...

 

Znakomite warunki finansowe., to trzeba przyznać: 60-75 euro dniówka !!!

W Niemczech nie ma takich stawek dziennych, chyba jedynie zbliżone są   tam  gdzie wymagają założenia własnej działalności, ale wtedy płaci się też z tego  agencji i zostaje mniej niż w twoim przypadku.

      Dniówki uważam za uczciwsze rozwiązanie niż miesiąc kalendarzowy. No i wydaje mi się, że skoro klient płaciłby dniówki, to faktycznie łatwiej byłoby wówczas wynegocjować dzień wolny i trochę odsapnąć albo pozwiedzać okolice, bo wiadomo, że klient by za to nie płacił ? Pisze z teorii, bo nie maiłam zarejestrowanej działalności i nie wiem jak to funkcjonuje w praktyce.

35 minut temu, Serenity napisał:

 

Znakomite warunki finansowe., to trzeba przyznać: 60-75 euro dniówka !!!

W Niemczech nie ma takich stawek dziennych, chyba jedynie zbliżone są   tam  gdzie wymagają założenia własnej działalności, ale wtedy płaci się też z tego  agencji i zostaje mniej niż w twoim przypadku.

      Dniówki uważam za uczciwsze rozwiązanie niż miesiąc kalendarzowy. No i wydaje mi się, że skoro klient płaciłby dniówki, to faktycznie łatwiej byłoby wówczas wynegocjować dzień wolny i trochę odsapnąć albo pozwiedzać okolice, bo wiadomo, że klient by za to nie płacił ? Pisze z teorii, bo nie maiłam zarejestrowanej działalności i nie wiem jak to funkcjonuje w praktyce.

wiesz... agentura w Twoim imieniu Cie i melduje i zaklada dzialalnosc, czyli Gewerbe,,,, odpada Ci lazenie po urzedach... jesli chodzi o placenie agenturze to nie wszytskie agentury pobieraja kase od opiekunek... moja pobiera rocznie 180 euro.... one najbardziej zyja z rodzin, to rodziny im miesiecznie odprowadzaja 360 euro... to co mi tutaj pasuje, a brdzo mnie odrzuca od niemieckich warunkow pracy opiekunek to to, ze tutaj ja dostaje kase do reki czy na konto... z jakiej racji kasa za moją prace ma isc na konto agentury i ona ma mi po jakims czasie wyplacac? czyli po krotszych turnusach, jak sa np w Wiedniu to ja jechalabym po pracy do Polski bez kasy i czekala az mi laskawie przeleja pieniadze... tutaj przy podpisywaniu Werkvertrag miedzy nami, agenturą i rodziną wybiera sie opcje, czy wyplata ma byc w formie Bargeld do reki, czy Ueberweisung na konto... ja mam  austriackie konto i tam mi przelewaja... ja im daje rachunek do reki... i do dnia mojego wyjazdu kasa MUSI byc juz na moim koncie... 

Godzinę temu, Betty napisał:

czyli po krotszych turnusach, jak sa np w Wiedniu to ja jechalabym po pracy do Polski bez kasy i czekala az mi laskawie przeleja pieniadze...

Moja koleżanka opiekunka pracowała do 15 dnia miesiąca i otrzymała dopiero po prawie miesiącu.   Jak interweniowała, to pani z agencji powiedziała jej, że oni wysyłają przelewy raz miesiącu(!), 15... każdego miesiąca i nie będą dla niej robili wyjątku??!!! Nie zapłacili jej za dzień przyjazdu i odjazdu, argumentowali to faktem otrzymania zwrotu kosztów za podróż??!!! Ta agencja ogłasza się u nas również. Dla mnie to jest perfidne okradanie opiekunki z należnych jej pieniędzy.

4 godziny temu, Betty napisał:

to co mi tutaj pasuje, a brdzo mnie odrzuca od niemieckich warunkow pracy opiekunek to to, ze tutaj ja dostaje kase do reki czy na konto..

160 euro rocznie ? to istotnie twoja agencja pobiera bardzo niską opłątę.

     Ale co do wypłaty opiekunce prowadzącej działalność to w Niemczech tak sama rodzina wypłaca bezpośrednio opiekunce, która wystawia im rachunek. Może co prawda  są różne agencje i w tym zakresie też  różnie działają ? W każdym razie mnie dokładnie tak poinformowała agencja w Koln. Ale...co mi się nie podobało  to fakt, że w razie braku zapłaty opiekunka sama musiałaby się o te pieniądze ubiegać, co mi się wydało absurdem, ale tak mi też powiedziano. Agencja nie gwarantowała nic w zakresie wypłaty.

@Florcia na różne sposoby próbują uszczknąć sobie z wypracowanych przez nas pieniędzy: odjazdy, przyjazdy, koszty podróży. Zawsze musimy sprawdzać kto  nam mniej zabierze.

a płatność za odjazdy i przyjazdy to też mógłby być nowy temat.

Ja mam w umowie 30,5 dnia, jeżeli chodzi o diety.Serio. Ale nie wnikam głębiej w temat...interesuje mnie tylko wynagrodzenie miesięczne, czy za 31, czy za 28 dni. W PL jest podobnie, jest norma tzw miesięczna, ilość dni roboczych razy 8 godzin, więc czy tych godzin jest 160, czy czasami 176, wynagrodzenie miesięczne jest takie samo . A każda godzinka więcej to już nadgodzina , chodzi o umowę o pracę.

Ja mam płacone za miesiąc i nigdy nad tym nie myślałam aż do dzisiaj. Teraz byłam na 3 miesiące więc 30 dni we wrześniu 31 w październiku i 30 w listopadzie więc zyskałam ale cholera ich wie jak oni się rozliczają bo to tam może być ukryte że od 30 dni więc bym straciła bo różnica w październiku poszłaby do agencji. to mi dałaś zagadkę.

rodzina płaci też agencji miesięcznie, czy za 28 czy za 31 dni, jednakową kwotę

Trzeba Paniusi się spytać

@Łukasz Nawet o tym nie pomyślałam , ale nalezaloby spytać  pozdrawiam wszystkich 

3 godziny temu, Łukasz napisał:

Trzeba Paniusi się spytać

Dobra myśl