Sposoby na nieprzyjemne zapachy w domu pdp

Temat, który zaproponowała Serenity... Zapraszam do dyskusji 

Dziękuję, Łukaszu.

W temacie już dużo  pisaliśmy. Może jednak @Moderator przeniesie tu posty z   tematu o czułości wobec naszych Pdp ?

interesuje mnie...jak radzicie sobie z zapachem męskiej kupy...

w przypadku-jeśli musi być robiona w pokoju na tzw CLOSTHUL?

nieraz zapach unosi się po calym mieszkaniu

szczególnie wedruje na gorne pietra...??

hm

samo wietrzenie -to za malo

a zima

to juz w ogóle-MASAKRA??!!

grazka

Ciężka sprawa... Ja wietrzyłam solidnie, a sama przebywałam wtedy w poprzednio zamkniętym pomieszczeniu: moim pokoju. Inne drzwi też zamykałam.

Do zmywania używałam odpowiednich płynów. W sumie dobry jest po prostu ocet z wodą - 1:4.

No i pytanie czemu ten stolec tak cuchnie ? Nowotwór ? na pewno warto zapytać lekarza. A choremu warto podać ziołową herbatkę np z mięty.To może też być spowodowane dietą.

@[email protected] czy to kupa męska czy damska ,,to jeden fetor,,miałam tak kiedyś ,,że cały zapach szedł w mój pokój,,kupa robiona w toalecie a roznosiła  się wszędzie,,,swojskie zapachy ,,trochę czujemy się jakbyśmy pracowali przy oborniku,,,zapachami to jeszcze bardziej się kupa rozbestwi,,,odpowiednie środki do mycia ,,i wietrzenie,,,wietrzenie,,ale nasi PDP zimą ,,bardzo nie lubią wietrzenia ,,więc kupa się kisi w powietrzu,,razem z innymi zapachami,,  grazka musisz maseczkę ładną sobie sprawić,,bo takie kupy robione na  closthul trwają troszkę czasu nieraz ,,ale co nasze nosy jakieś arystokrackie? wszystko zniosą i wytrzymają,,każdy nosek z utęsknieniem po takich zapachach chce coś pięknego powąchać,,,och te kupy!!! 

Cześć. A ja właśnie idę się skupić. Toaleta z oknem, wywietrzeje. 

Kupa to śmierdząca sprawa ,,,ale w kupie ciepło

@LENA_57 ale masz śliczną focie i bużka taka sympatyczna Katar już Ci przeszedł ?Przy wodzie to zawsze chłodniej a jeszcze jak się nogi zamoczy albo nie daj boże wykąpie.Pisałam Ci,żebyś sobie coś łykła na rozgrzewkę jak whisky nie lubisz to chociaż jakieś piwka grzane a Ty mnie nie słuchasz i teraz się będziesz męczyć z katarem

@LENA_57 faktycznie masz bardzo ładną buźkę.

Serenity dziękuję. Jakoś tak buzia mi się nie starzeje.

@LENA_57 od razu spojrzałam w lustro i ? nie mogę się taka stara pokazać na ulicy i od dzisiaj maseczki i kremiki itd,,,do jasnego czorta ,,kto mnie robił!!!

Blondi każdy się starzeje inaczej, ty pewnie za to figurą możesz się pochwalić, Zrób sobie zdjęcie całej sylwetki, a co... najlepiej odbicie w lustrze. 

1 minutę temu, LENA_57 napisał:

Blondi każdy się starzeje inaczej, ty pewnie za to figurą możesz się pochwalić, Zrób sobie zdjęcie całej sylwetki, a co... najlepiej odbicie w lustrze. 

Blondi i tym sposobem od zapachów, przeszliśmy do wyglądu. Pewnie za mało tu gazu.  I co cię tak rozśmieszyło. No co, stań przy lustrze walnij fotkę a nie będziesz tu jakieś rysunki wstawiać. 

@LENA_57 mam tyle fotek i to jakich ,,że nie wiem które wybrać,,mam  bardzo poważny problem ,,,ale może to,,

Blondi, taka figurę też będę miała jak sobie namaluje.  

Idę na krótko na spacerek, bo dziadek miał dziś gazy i trzeba się trochę  świeżego powietrza nawdychać. 

Witaj @LENA_57 cudownie wyglądasz   czy to praca tak wpływa na urodę a może coś innego ,poradź

Erika, co ty. Z kamerki laptopa zdjęcia są trochę niewyraźne. Przy większej rozdzielczości już co nieco widać. A nie robię nic, żadne maseczki, kremu używam tylko po kąpieli zwykły "Ziaja" czy coś podobnego.   Po prostu w ostatnich latach mi się przytyło i zmarszczki wygładzone. Wolałabym być te 10 kg chudsza i mieć co najmniej 170 cm wzrostu, ale nie urosnę. 

Ja wrócę do tematu,,bo to poważny temat ,,smrody są smrody i trzeba je tępić i ja jutro,może pojutrze  zaczynam od swoich lokali,,firanki weg do pralki i okienka przelecę i od razu się zapach zmieni,,chodz u mnie się wietrzy non stop i tak już smrodek staroci pogoniłam,,, ale powiem jedno,,brudno ,,zastałam tutaj naprawdę brud,,,nie jestem czepialska ale już za dużo widziałam tego brudu ,,co opiekunki tutaj robiły? nie wiem,,,

Zapachy, uroda itp...

A ja waśnie opanowałam umiejętność przepychania kibla zatkanego również przez g...o.

Po kilku razach chyba się udało, jeszcze tylko ze 2 razy wleję gorącą wodę w płynem i chyba zacznę pucować bo śmierdzi w chałupie, albo ja już mam schizę. Ale musiałam zabawić się w hydraulika bo wylało na podłogę i smród nie do pojęcia, Umycie podłogi chyba niewiele dało.

Na szczęście pdp poszła spać więc mam kibelek wolny.

Proponuje kupic udrazniacz do kanalizacji.Moze byc Rohfrei marki Gut&Gunstig z Edeki , ale jest tez w kazdym markecie. Ja czesto kupuje, bo po przyjezdzie na stelle  czesto musze sprzatac lazienke  a zmienniczki zostawiaja mi zapchana umywalke czy prysznic klakami, woda nie splywa, stoi syf. Na wc tez dobry.

Kupię, na pewno kupię ale rano stanęłam przed wyzwaniem nawet myślałam że sama na siusiu pójdę do ogrodu.

Nie chcę powtórki z rozrywki.

18 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Zapachy, uroda itp...

A ja waśnie opanowałam umiejętność przepychania kibla zatkanego również przez g...o

Mój pdp jest gruby, mało pije, siedzi lub leży, żre. Mniej więcej co 5 dni przez pół dnia rodzi w łazience. Jak urodzi to duże i twarde, to mam takie przygotowane drewienko. I dziabam to dziabam... Inaczej pójdzie to wszystko na łazienkę...

29 minut temu, kris napisał:

Mój pdp jest gruby, mało pije, siedzi lub leży, żre. Mniej więcej co 5 dni przez pół dnia rodzi w łazience. Jak urodzi to duże i twarde, to mam takie przygotowane drewienko. I dziabam to dziabam... Inaczej pójdzie to wszystko na łazienkę...

@kris o matko i córko ,co Ty się masz,,jeszcze trzeba sobie radzic z kupą,,,bo za twarda bo za miękka i leci po drodze po nogawkach,,to rozdrobnic na czynniki pierwsze aby poszło dalej w kanalizę,,,tylko kupa a ile roboty przy niej,,,a jak trudno się pozbyć jeszcze potem po kupie bałaganu,,fajny temacik przed obiadkiem i już myślimy ,,jaka będzie kupa?