Co na gardło?

No pięknie...moja PDP obudziła się na wymioty. Na szczęście zdążyłam z miską i nie miałam do sprzatania całego pokoju. Mówi, że gardło drapie. Czyli jakiś wirus ją dopadł. Jutro do lekarza.

Zdrówka!

Ja syropu z cebuli nie gotowałam. Posiekane cebule zasypywałam cukrem i czekałam aż puszczą sok.

To jest dobre jeszcze dodac zabek czosnku....pozdrawiam.

Czosnku nie dawałam nigdy do syropu z cebuli, ale fakt to też dobry pomysł.

Gabi jak PDP?

Mnie też dopadło w tamtym tygodniu jakieś przeziębienie dlatego nie zaglądałam nawet na forum. Ja brałam Apap i pomogło. Inaczej nie byłabym w stanie pomagać babci. Na szczęście babci nie zaraziłam, bo starałam się chodzić przy niej w maseczce.

Zdrówka gabi!

To była grypa. Ciężko opiekować się chorą PDP jak samemu jest się chorym i bolą wszystkie mięśnie. Na szczęście już jesteśmy zdrowe.

Oj grypa jest okropna. Na szczęście my jakoś się trzymamy. Na gardło połam zawsze ciepłą herbatę z miodem i zawijałam się szalikiem.

[ Data: 26-02-2015, 20:31 ]

Słyszałam, że na ból gardła dobre są lody, czy ktoś próbował? Bo ja leczę gardło ciepłym a nie zimnym.

Niby zimno obkurcza naczynia krwionośne i nie pozwala namnażać się bakteriom, ale ja też nigdy nie próbowałam lodów na ból gardła.

[ Data: 26-02-2015, 21:35 ]

Gabi, Gienia dobrze że już jesteście zdrowe. Choroba to nic przyjemnego. Tym bardziej, że nie weźmiemy w tym czasie L4 tylko musimy pracować.

[ Data: 26-02-2015, 21:41 ]

A co do mojej metody na ból gardła to ja stosuję sproszkowany imbir.

Szklanka bardzo ciepłej wody i 2 łyżeczki sproszkowanego imbiru i tym płuczę gardło.

[ Data: 26-02-2015, 21:41 ]

A co do mojej metody na ból gardła to ja stosuję sproszkowany imbir.

Szklanka bardzo ciepłej wody i 2 łyżeczki sproszkowanego imbiru i tym płuczę gardło.

O o takiej metodzie to jeszcze nie słyszałam :D

No imbir ma wiele dobroczynnych właściwości :) .

No i ja też nie słyszałam o płukaniu gardła imbirem.

[ Data: 26-02-2015, 22:58 ]

płukanie gardła naparem z szałwii. Mi to zawsze pomaga :) . No chyba że masz anginę to wtedy tylko antybiotyk pomoże.

płukanki z rumianku i tymianku też mają podobne właściwości jak szałwia.

łyżeczka miodu też pomaga. Jak drapie mnie w gardle to biorę miód w usta i pozwalam mu wolno się rozpuścić.

ohoho sporo się nazbierało tych domowych sposobów na gardło :)

ohoho sporo się nazbierało tych domowych sposobów na gardło :)

Hihi Adamos no jasne :) . Już mi przeszło. Piłam syrop z cebuli i jadłam czosnek.

A co to z twoim komputerem się stało?

No faktycznie nazbierało się tych "babcinych" sposobów.

Adamos, no pewnie wszystkie na raz odniosłyby odwrotny skutek, podrażniłyby gardło i jeszcze bardziej zaczęłoby boleć :D. Hihihi.

A co tobie tak się ten komputer ciągle psuje? Chyba czas wymienić na nowy.

No fajna ściąga z domowych sposobów na gardło :) . Miejmy nadzieję, że nikomu się nie przyda i każda z nas będzie zdrowa!

No ja dziś muszę skorzystać, bo mnie coś w garażowe gardle drapie :(