Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Warto sie przygladac roznym sztelom!


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Ja znalazłam inną perełkę - "konieczna jest umiejętność koszernego gotowania". Hmmmmm nawet nie wiem z czym to się je bo słyszałam tylko o koszernym mięsie. :haha:

To ja bym chciala, z czystej ciekawosci. Doksztalcic sie to nie problem. Zwierzeta musza  byc zabite wedlug rytualu ale kucharka tego nie robi. Kuchnia zydowska jest smaczna, nie laczy produktow z mleka z miesem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Ja znalazłam inną perełkę - "konieczna jest umiejętność koszernego gotowania". Hmmmmm nawet nie wiem z czym to się je bo słyszałam tylko o koszernym mięsie. :haha:

Więcej o tym jest tu:

https://www.poradnikzdrowie.pl/diety-i-zywienie/w-kuchni/kuchnia-zydowska-zasady-koszernosci-aa-tDvo-SxKo-42jY.html

Ciekawe i nieskomplikowane.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kris napisał:

Świniny nie jadają :d z tego co pamiętam, a ja preferuję świninę xd może ciekawe i nieskomplikowane, ale sama żywic się koszernie nie zamierzam xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, NNNdanuta napisał:

Świniny nie jadają :d z tego co pamiętam, a ja preferuję świninę xd może ciekawe i nieskomplikowane, ale sama żywic się koszernie nie zamierzam xd

Jak przeczytasz cały artykuł, to nie jest wcale takie głupie. Dla nas chyba jedyną trudnością byłby ubój rytualny. Ryby można jeść praktycznie wszystkie, można też być koszernym wegetarianinem.:) Na świni świat nie stoi.:(

Edytowane przez kris
dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, kris napisał:

Jak przeczytasz cały artykuł, to nie jest wcale takie głupie. Dla nas chyba jedyną trudnością byłby ubój rytualny. Ryby można jeść praktycznie wszystkie, można też być koszernym wegetarianinem.:) Na świni świat nie stoi.:(

Mój świat na świni stoi xd, innych gatunków nie spożywam., jeszcze trochę drobiu xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kris napisał:

To każdy może przeczytać ale od samego czytania nie nabywa się umiejętności gotowania koszernych potraw. Skoro jest to wymóg zaznaczony w ogłoszeniu to znaczy że trzeba to UMIEĆ a nie poczytać w internecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Maria Jolanta napisał:

To każdy może przeczytać ale od samego czytania nie nabywa się umiejętności gotowania koszernych potraw. Skoro jest to wymóg zaznaczony w ogłoszeniu to znaczy że trzeba to UMIEĆ a nie poczytać w internecie.

Czy jest tam chociaż jedna potrawa, której nie umiałabyś przyrządzić?;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Maria Jolanta napisał:

To każdy może przeczytać ale od samego czytania nie nabywa się umiejętności gotowania koszernych potraw. Skoro jest to wymóg zaznaczony w ogłoszeniu to znaczy że trzeba to UMIEĆ a nie poczytać w internecie.

Ja bardziej myślę, że to chodzi przede wszystkim o przestrzeganie zasad, którymi się kierują w kuchni, trzeba wiedzieć co z czym. Np. rosół z makaronem, u nas najpierw nakladasz makaron, zalewasz to rosolem. U ordotoksyjnych Żydów, gdybyś tak podała, to tego nie rusza. Musisz wlac najpierw rosół  a później makaron. 

Dużo takich rzeczy jest tam u nich, pomijam już te podstawowe. A gotuję się jak wszędzie, tylko nie każde mięso np. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Tam nie ma żadnej potrawy tylko zasady kuchni koszernej. Co innego papier a co innego smak i specjalne rytuały, szabasy itp.

Ja bym chciala te zwyczaje poznac, ale nie za cene marudzenia, protestowania czy tez wysmiewania.

Jesli jednak wymagaja to raczej nie chca uczyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Magdzie napisał:

Ja bardziej myślę, że to chodzi przede wszystkim o przestrzeganie zasad, którymi się kierują w kuchni, trzeba wiedzieć co z czym. Np. rosół z makaronem, u nas najpierw nakladasz makaron, zalewasz to rosolem. U ordotoksyjnych Żydów, gdybyś tak podała, to tego nie rusza. Musisz wlac najpierw rosół  a później makaron. 

Dużo takich rzeczy jest tam u nich, pomijam już te podstawowe. A gotuję się jak wszędzie, tylko nie każde mięso np. 

Nie mozna laczyc mleka z miesem, czyli zero masla, smietany np.

I wazne sa tam przerwy miedzy spozywaniem mleka i miesa, np. 4 godziny.

Zero podzerania, ale tez nie pracuje sie po zmroku w szabas. Ciekawe co z tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, hawana napisał:

Nie mozna laczyc mleka z miesem, czyli zero masla, smietany np.

I wazne sa tam przerwy miedzy spozywaniem mleka i miesa, np. 4 godziny.

Zero podzerania, ale tez nie pracuje sie po zmroku w szabas. Ciekawe co z tym.

Cześć już odchodzi od tego, tylko bardzo bardzo religijni, te święto obchodzą tzn faktycznie nic nie robią, nie jeżdżą autami, nawet tel. nie odbierają.Dlatego gotowali czulent, jest to potrawa z mies i kasz (bardzo dobra), nastawiali to w piecu na 12 h na całą noc a później trzymali w piecu, żeby było ciepłe.W dzisiejszych czasach dużo ludzi pracuje normalnie, nawet w soboty, bo jak mówią świat poszedł do przodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Magdzie napisał:

Cześć już odchodzi od tego, tylko bardzo bardzo religijni, te święto obchodzą tzn faktycznie nic nie robią, nie jeżdżą autami, nawet tel. nie odbierają.Dlatego gotowali czulent, jest to potrawa z mies i kasz (bardzo dobra), nastawiali to w piecu na 12 h na całą noc a później trzymali w piecu, żeby było ciepłe.W dzisiejszych czasach dużo ludzi pracuje normalnie, nawet w soboty, bo jak mówią świat poszedł do przodu. 

To akurat nieladnie, bo opiekunka chcialaby swietowac, ale nie szkodzi, bo na razie bada kulture niemieckich katolikow i jest jej dobrze:d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpowiedzcie mi proszę -jak "wydębić" większą kwotę na zakupy? Przecież mamy na siebie zagwarantowane-podobno!-50 euro na tydzień. Oby to nie było tak jak z  40-sto godzinnym tygodniem pracy!  Mam zamiar tego się trzymać-bo w umowie mam napisane,że za więcej nie płacą!:tak2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minut temu, BabaJagusia napisał:

Podpowiedzcie mi proszę -jak "wydębić" większą kwotę na zakupy? Przecież mamy na siebie zagwarantowane-podobno!-50 euro na tydzień. Oby to nie było tak jak z  40-sto godzinnym tygodniem pracy!  Mam zamiar tego się trzymać-bo w umowie mam napisane,że za więcej nie płacą!:tak2:

Co znaczy "wydębić"?Pogadaj z "głównodowodzącym" ,po prostu.Dziś  na 2 osoby z chemią,napojami,owocami 70 euro to moim zdaniem naprawdę minimum .Jeśli do zakupów dochodzą np.mokre chusteczki,rękawiczki,jakieś specjalne rzeczy ,któe np.lubi lub je tylko PDP to powinna być stówka.Nie zawsze się tyle w tydzien wyda,wiadomo.Bo przecież proszku do prania czy płynów do sprzątania nie kupuje sie co tydzień ,ale rezerwę w portfelu warto mieć zawsze na nieprzewidziane wydatki.

Tu córka płąci karta ,a ja sobie potem paragony oglądam,Wydajemy co tydzien ok 80 euro,czasem więcej.Nie ma w tym nic z apteki,nie ma fryzjera,fusspflege,taxi.Tylko papu,owoce ,soki,woda i chemia domowa na bieżąco.

Dwa razy miałąm sytuację ,kiedy musiałam ten temat poruszyć -normalnie ,rzeczowo,na spokojnie i oczywiście dostałąm większy budżet na wydatki.Bez żadnego problemu.

Edytowane przez foczka63
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też po prostu mówię że potrzebuję więcej i tyle. Czasem mam tyle że ciężko wydać ale jak dostaję np 50 EUR na tydzień to da się przeżyć przez 1-2 tygodnie ale potem już ciężko. Więc proszę  o większą gotówkę  na zakupy. Nigdy mi się nie zdarzyła odmowa. Nawet 10-20 tygodniowo więcej to już coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siostr to mialam karte do bankomatu i pelnomocnistwo do banku. Nic nie brakowalo mnie i moim zmienniczkom. No i siostrze zlej i dobrej-ma sie rozumiec;)

 

Tutaj jak tylko przyjechalam  dostalam taki domowy portfel. Co poniedzialek dziadek wklada do niego 50er.  Chyba z tej kasy ze trzy razy skorzystalam,bo jak jezdzimy z dziadkiem na zakupy,to zawsze i tak on placi,chociaz te domowa kase tak  w torbie woze.

Mowi zawsze ,ze ja nastepnym razem placic bede. Troche tego nie ,,manimajem",bo po co on te kase tam wklada? Juz  ok 150er  a on i tak 50-ke  w poniedzialek wlozy.

W sumie to mi wszystko jedno ,czy kasa dziadkowa z kieszeni,czy ta ,,domowa",to i tak jego. Nie jest wazne kto placi,wazne ,ze lodowka pelna  :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Maria Jolanta napisał:

Ja też po prostu mówię że potrzebuję więcej i tyle. Czasem mam tyle że ciężko wydać ale jak dostaję np 50 EUR na tydzień to da się przeżyć przez 1-2 tygodnie ale potem już ciężko. Więc proszę  o większą gotówkę  na zakupy. Nigdy mi się nie zdarzyła odmowa. Nawet 10-20 tygodniowo więcej to już coś.

jak sam robiłem zakupy to 50 na tydzień spokojnie starczało na wszystko-dla mnie i dziadka:d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godzin temu, maras1 napisał:

jak sam robiłem zakupy to 50 na tydzień spokojnie starczało na wszystko-dla mnie i dziadka:d

Ja musiałam trochę kombinowac,50 nieraz było za mało,ale babcia lubiła jesc ,ja też,,:szydera: ,,trzęsiawki nieraz dostawala jak dawała następne 20 euro bo 50 za mało było, ale dawała, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Blondi napisał:

@Andreaa Ty w ogóle masz raj na ziemi na tej stelli teraz,,:hura: 

Witam wieczorowa pora. 

Mam dobrze. Wczoraj z dziadeczkiem bylismy u jego corki w gosciach. Pdp-na byla sama sobie w domu,a dzisiaj w restauracji na jedzeniu  w trojke bylismy.

Zaliczylam cielecine z krokietami i salata. 

To byl udany dzien,bo poza tym,ze byl luzik,to siedzialam w lapku i szukalam torby mustanga.

Znalazlam i teraz ze trzy dni bede sie zastanawiac czy zamowic :-)

Moja pdp-na juz w lozku  jakies pol godziny,a ja jeszcze zalicze ,, plucna buleczke " na powietrzu i tez do lozeczka  lece:-)

Pomyslec,ze  jechalam tu z takimi obawami,a wszystko okazalo sie ok :)

Do tego  wszystkiego wracam tutaj po swietach,a w czasie mojej nieobecnosci nikogo ma tu nie byc.  Tak sobie dziadkowie zazyczyli,chociaz jak dla mnie powinni zdecydowac sie na zmienniczke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 15.02.2019 at 10:16, hawana napisał:

To akurat nieladnie, bo opiekunka chcialaby swietowac, ale nie szkodzi, bo na razie bada kulture niemieckich katolikow i jest jej dobrze:d

Jako super znawca kultury, ze o chamstwie nie wspomnę, tez lubie poświetować. I wszystko mi jedno czy koszernie bedę karmiona czy nie. Ale ja z tych liberalnych jestem więc lżej mi iść przez życie, czasami nawet ze spiewem na ustach mych ponętnych:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...