Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a mi się trafiła fajna sztela...dziadek cool,jutro jadę na zakupy, na które dał stówę, nic o paragonach nie mówił.Ale dam mu je,jestem uczciwy . Nawet mały geszenk dał,haha Kazał mi kupić 5 czekolad dla mnie...A żurek lubi, bo poprzednicy robili na Wielkanoc,więc droga wolna.  dobrze że zabrałem buteleczkę żurku,pętko suchej i kawałeczek boczku...Pozdrawiam z Aachen:):love:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@adamos60 nie masz łatwo,:płacz:,z dziadkiem byś sobie lekko poradził ,ale z jędzą w domu to już masz twardy orzech do zgryzienia,,to są właśnie baby a jeszcze taka co nie miała dzieci to już w ogóle babsko nie do życia,,ja miałam jechac do dwóch ,,ale tam babsko od rana rządzi,,od rana rozstawia opiekunkę,,także od razu było-nie!nie! nieraz musi trochę czasu minąc aby taka baba się przyzwyczaiła do jeszcze jednej osoby w domu,ale to może być za pózno dla Ciebie,bo wcześniej zostawisz to wszystko,,,i kto tam nie pojedzie to będzie uciekał,chyba ,że wszystko przetrzyma dla kasy,,,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Łukasz napisał:

a mi się trafiła fajna sztela...dziadek cool,jutro jadę na zakupy, na które dał stówę, nic o paragonach nie mówił.Ale dam mu je,jestem uczciwy . Nawet mały geszenk dał,haha Kazał mi kupić 5 czekolad dla mnie...A żurek lubi, bo poprzednicy robili na Wielkanoc,więc droga wolna.  dobrze że zabrałem buteleczkę żurku,pętko suchej i kawałeczek boczku...Pozdrawiam z Aachen:):love:

Hallo ,hallo @Łukaszku już się panoszysz na nowych posesjach? kup jabłuszka  ,,,:love:

a ja jadę i czerpię na całego internet ,,jaki? Polski-hahaha oj tam dużo mi nie pożre,,ale jaką miałam fajną wycieczkę,,korek na autostradzie więc kierowca mówi ,jedziemy przez Berlin! 

ale mialam wycieczkę po centrum Berlina i nie tylko,,i jestem w szoku,,ile tam na ulicach brudastwa i turczyzny,,cos okropnego,,boże ile ich tam jest,ulice zawalone śmierdziuchami,,,nawet wesele i weselników mijaliśmy,,turków od zarąbania,,szok i jeszcze raz szok,chcialam kiedys do Berlina ale po tym co widziałam,to już nie tak prędko ,dobrze nieraz coś dodatkowo zobaczyc-także dalej jadę ,,ale mam fajny powrót,,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Witam.

Dzisiaj przeżyłam zdziwienie jak na stacjonarny telefon dostałam życzenia świąteczne z Agencji. :całus:

Troszkę jednak mi przykro że córki i wnuki w Polsce a ja tutaj.....

 

Miło i zawsze na meila dostawałam zyczenia i dostaję,,ale telefonicznie ? rzadkośc chyba,,,:hahaha:

1 minutę temu, Łukasz napisał:

Blondi, to życzę Ci miłego urlopu:love:

:święty:jak tylko wsiadłam w cudze auto to już poczulam luzik i wolnośc ,,jadę jeszcze ,,jadę,,,czytaj co już zwiedziłam ,,,jadę już ciemno ,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Łukasz napisał:

oj wiem,czytam,obyś do Moskwy nie zajechała:hahaha: a nie zapomnij o nasym majowym pikniku na trawce:całus::całus::całus::hahaha:

Toż to się szykuje tydzien majóweczki-:hahaha: zostawimy PDP i heja na trawkę-szalone wariaty:hahaha:

Kierowca wspaniały -kto wie gdzie jeszcze zajadę:hahaha: ale nie do Moskwy:płacz: tam nie chciu:płacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za życzenia i również życzę wszystkim tu zaglądającym wszystkiego dobrego na te Święta, żeby były zdrowe i radosne.

Ja nadal w pracy, agencja nie pozwoliła bym zjechała, atmosfera może nie jest super, ale jest o wiele lepiej niż było. Podopieczny miał gości, było trochę zamieszania i wszyscy byli skupieni by wnuki były szczęśliwe, to nikt nie robił awantur. Widzę że cała rodzina ma na dystans tego syna krzykacza, trzeba ignorować i przetrzymać i tyle. 

Smacznego jajeczka i babeczki:) oraz bardzo wesołego.. może mokrego poniedziałku:drink::ciacho::święty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas dziś Osterfeuer, ludzie zbierali z ogródków drewno, gałęzie, by potem wielka Feuer rozpalić.. nie wiem czy tak w całych Niemczech czy tylko tu na wsi. Ja tam nie szłam bo zimno i deszcz a oni może tez biorą ze sobą jakies przekąski kto wie.. bo chyba nie stoją i nie gapią sie tylko w ogień hi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...