Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Michasia 1959 napisał:

@INEZ Tak tez powiem,ze nie jestem wyjątkiem i nie tylko ja jestem dobra bo wszystkie polskie opiekunki sa dobrei jak chcą to niech czekają:$Jednego nie rozumiem , jezeli im mówiłam z mam umowę od tego do tego, pózniej jest wymiana , a syn swoje robi i na okres świat do domu starców oddaje jak spokojnie mógłby byc w domu z opiekunką,Swiadomy człowiek na umyśle a robią z nim co chcą

Może nie ma nic przeciwko temu ? Pisałaś że syn jest w tym samym ośrodku....

Co do siostry to zrobisz jak uważasz ale chyba nie będzie z niej materiał na opiekunkę bo ta praca wymaga odpowiedzialności i silnej psychiki.

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maria Jolanta Syn mieszka daleko /5-- km/ i załatwił mu tam ten dom gdzies w okolicach siebie.A co do siostry to obiecałam Mamusi i sobie że ręke jej podam i spróbuje jeszcze raz jak się nie odnajdzie to już jej broszka,Bo matkować jej nie będę w nieskończoność.Nie które kolezanki z forum znaja trochę historię moja i siostry/w hiltonie/ pisałam, chociaz od tego czasu mamy kontakt lepszy ale nie wiem czy z tej mąki będzie chleb = nadzieja podobno matką głupich

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorzej jak człowiek dostaje opier**l a nie jest niczemu winny.  Jak powiedziałem córci, że dzwonek do drzwi jest do d*py i dlatego nie słyszę jak ktoś dzwoni to się upierała, że cytuję: "Kupiłam go przecież w Bauhausie, to jak może być zły?".  Brak słów.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, salazar napisał:

Czyj komfort :D?

Szef często ze strachem w oczach i przerażeniem w głosie wspomina, jak go wiozła nasza ulubiona zmienniczka :D. Wszystko było ok, tylko "trochę" za szybko, a że dziewczyna nie była przyzwyczajona, że tutaj wszędzie obowiązuje zasada prawej ręki, pruła do przodu nie oglądając się na boki :D.

Wszędzie obowiązuje zasada prawej ręki, o ile znaki drogowe nie mówią inaczej. Natomiast są ludzie, doświadczeni przez los, oraz...tak zwane doświadczenie życiowe, że większy kaliber człowieka, może spowodować straty w zawieszeniu auta. Wszystko zależy od tego jaka jest nosność auta, oraz cięzar właściwy podróznego! Bywa też, że kierowca ma przyjemność, bądź nieprzyjemność powieźć monstrualnych rozmiarów pasażera i wówczas wkrada się czynnik nerwowości, oraz troski o wyżej wspomniane zawieszenie :d .Ja osobiscie mam złe doswiadczenia, no ale wtedy miałam ,,malucha" i bidulek nie udziwgnął. A tak w ogole , to jak się nie jest kierowcą , to nie nalezy się wypowiadać :d 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimno mi...dreszcze mam...chciałoby się zakopać w kocyk i poleżeć...a tu coopa...:donos: Nic to...wstałam...siorbanko odstawiam...szlugasek za mną, a zaległości klepankowe przede mną...Witam się z Wami 1133057083_dziedobrybando.jpg.0d282aa4e8c4b0b31bf08b1959342444.jpg I jeszcze...życzę wszystkim miłego, ciepłego, słonecznego, radosnego dzioneczka...:oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry po ciemaku:)O takiej ciemnej godzinie nic sie nie chce.Poranny rozruch wydłuża się nieskończenie-w domu,bo w pracy jakoś to szybciej nastepuje,z musu oczywiście.Ja tradycyjnie już wracam pod kocyk.Kawa nie działą nawet jako sugestia:)Pies śpi  to czemu ja mam miec gorzej?:)

Tym co musza już dziaąłć spokojności,tym co nie muszą leniwości:) 

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry.Ostatni cały dzionek tu .Jutro póżnym popołudniem wypad stąd.Szkoda ,że córka Pdp mnie do Mainz wiezie ,bo baba niesympatyczna.Pracowty dzień przede mną.Pucki,kofer spakować no i normalnie koło babki wszystko zrobić.

Miłego dnia życzę wam kochani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry ....

Za jakieś dwie godziny opuszczam gościnne progi mojego syna i jego rodziny . Dobrze mi tutaj było , ale nerwy mnie zżerały , kiedy pomyślałam , uświadomiłam sobie , że na moich  śmieciach remont ciągnie się w nieskończoność . Dziś wreszcie wracam do siebie , będzie burdel ze zwożeniem moich gratów i masa roboty przy tym , ale dam radę ...ważne , że  się koszmar remontowy kończy .

Miłego , spokojnego dnia :cmok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...