Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Długo mnie nie było na forum. Może niektórzy mnie pamiętają :)

Jestem od niedawna na nowym adresie i powiem wam, że ja chyba nigdy nie zrozumiem Niemieckich kobiet.  To jest zupełnie inny gatunek.  Jestem człowiekiem, który lubi czystość i porządek, na adresach dużo sprzątam, staram się wykazywać. No i co...  No i przyjechała dzisiaj córka podopiecznego i zagląda w najgłębsze zakamarki i inne doszukując się na siłę niedociągnięć, uchybień, itd. Gdzieś tam za książkami trochę kurzu i już kręci głową ze słowami, że powinienem bardziej się starać. 10 dni wcześniej sprzątałem w tym miejscu za książkami, ale do dzisiaj już zdążyło się troszkę kurzu nazbierać. Bo przecież kurz jest w powietrzu cały czas i ciągle opada.  Ludzie kochani... Czy to jest normalne? Nie wiem jak wy, ale moim zdaniem takie na siłę wyszukiwanie gdzieś jakiegoś brudu/kurzu to jest po prostu (mówiąc bardzo delikatnie aby na forum mocnych słów nie używać) niepoważne.  I to nie jest odosobniony przypadek, bo podobnie miałem na większości zaliczonych adresów. 

Żeby nie było, fajnie jest lubić czystość i porządek. Ale moim zdaniem Niemcy są już w tej kwestii obłąkani.

Edytowane przez Michał845
  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, ewa14 napisał:

Otóż to, wszystko po to by nie zwariować i móc w miarę normalnie żyć tam gdzie również pracujemy.

Dokładnie, moja szefin to rozumie. 

Dlatego zrobila osobny pokój dla zmienniczek aby nie grzebaly w moich rzeczach, bo to jest moj azyl, moja prywatnosc. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Michał845 napisał:

Witajcie. Długo mnie nie było na forum. Może niektórzy mnie pamiętają :)

Jestem od niedawna na nowym adresie i powiem wam, że ja chyba nigdy nie zrozumiem Niemieckich kobiet.  To jest zupełnie inny gatunek.  Jestem człowiekiem, który lubi czystość i porządek, na adresach dużo sprzątam, staram się wykazywać. No i co...  No i przyjechała dzisiaj córka podopiecznego i zagląda w najgłębsze zakamarki i inne doszukując się na siłę niedociągnięć, uchybień, itd. Gdzieś tam za książkami trochę kurzu i już kręci głową ze słowami, że powinienem bardziej się starać. 10 dni wcześniej sprzątałem w tym miejscu za książkami, ale do dzisiaj już zdążyło się troszkę kurzu nazbierać. Bo przecież kurz jest w powietrzu cały czas i ciągle opada.  Ludzie kochani... Czy to jest normalne? Nie wiem jak wy, ale moim zdaniem takie na siłę wyszukiwanie gdzieś jakiegoś brudu/kurzu to jest po prostu (mówiąc bardzo delikatnie aby na forum mocnych słów nie używać) niepoważne.  I to nie jest odosobniony przypadek, bo podobnie miałem na większości zaliczonych adresów. 

Witaj @Michał845, a kto Tobie kazał sprzątać i to jeszcze za książkami:szok: ? Ty jesteś opiekunem książek  w bibliotece ? To jest forum dla opiekunów osób starszych !!! No.. chyba, że Twój podopievczny tam leżakuje , to ok, rozumiem. 

Sprzątanie takich zakamarów jest dla Pani sprzątającej nie dla opiekuna. To tak jakbyś kradł innym pracę. Daj innym też zarobić .  

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Michał845 napisał:

Żeby nie było, fajnie jest lubić czystość i porządek. Ale moim zdaniem Niemcy są już w tej kwestii obłąkani.

Nigdy mi się nie zdarzyło by ktoś wyszukiwał niedociągnięć a naprawdę czasem nie musiałby się specjalnie wysilać. Nie wiem jak bym zareagowała kiedyś ale teraz bym po prostu powiedziała że nie jestem sprzątaczką tylko opiekunką.

  • Lubię to 5
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Niestety czasem nie widzą w nas ludzi.

Syn Gangreny przynosił jej JEDNĄ bułeczkę drożdżową. Na jego oczach dzieliła ją na dwie części i mnie częstowała. Następnym razem znów przyniósł jedną. Nie rozumiał....

Tępak był i tyle, albo skrobiróg. Pokazywał, że myśli o matce, ale też dbał ażeby te gesty wiele go nie kosztowały>:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Blondi napisał:

Pikuś ,,3 tyg, to nie 3 miesiące,,ale mimo wszystko ,zero przerwy ? co za ludzie,,ja bym zwariowała zabawiać PDP, przez cały dzień, :rozpacz:

Nie zabawiam ,po prostu musze być.Nie da sie jej zostawić samej ,a rodzina ...ha ha to osobny temat.W każdym razie,przy babci mnie nie zastąpią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Heidi napisał:

Witaj @Michał845, a kto Tobie kazał sprzątać i to jeszcze za książkami:szok: ? Ty jesteś opiekunem książek  w bibliotece ? To jest forum dla opiekunów osób starszych !!! No.. chyba, że Twój podopievczny tam leżakuje , to ok, rozumiem. 

Sprzątanie takich zakamarów jest dla Pani sprzątającej nie dla opiekuna. To tak jakbyś kradł innym pracę. Daj innym też zarobić .  

Genau. Ja sprzątam tyle ile w umowie. Jestem to żeby Heinza dopieszczać.  Sreberka niech se Elka pucuje. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Michał845 napisał:

Witajcie. Długo mnie nie było na forum. Może niektórzy mnie pamiętają :)

Jestem od niedawna na nowym adresie i powiem wam, że ja chyba nigdy nie zrozumiem Niemieckich kobiet.  To jest zupełnie inny gatunek.  Jestem człowiekiem, który lubi czystość i porządek, na adresach dużo sprzątam, staram się wykazywać. No i co...  No i przyjechała dzisiaj córka podopiecznego i zagląda w najgłębsze zakamarki i inne doszukując się na siłę niedociągnięć, uchybień, itd. Gdzieś tam za książkami trochę kurzu i już kręci głową ze słowami, że powinienem bardziej się starać. 10 dni wcześniej sprzątałem w tym miejscu za książkami, ale do dzisiaj już zdążyło się troszkę kurzu nazbierać. Bo przecież kurz jest w powietrzu cały czas i ciągle opada.  Ludzie kochani... Czy to jest normalne? Nie wiem jak wy, ale moim zdaniem takie na siłę wyszukiwanie gdzieś jakiegoś brudu/kurzu to jest po prostu (mówiąc bardzo delikatnie aby na forum mocnych słów nie używać) niepoważne.  I to nie jest odosobniony przypadek, bo podobnie miałem na większości zaliczonych adresów. 

Żeby nie było, fajnie jest lubić czystość i porządek. Ale moim zdaniem Niemcy są już w tej kwestii obłąkani.

@Michał845 ja Ciebie pamiętam,, odważnie powiedz tej córci,że nie jesteś od kurzów tutaj ,,

Michał napisz ,czy wypłacili Ci kasę ,za Twój jeden adres z wariatami,,chyba dobrze pamiętam,,że miałes wariata-męża PDP,,,pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Michał845 napisał:

Witajcie. Długo mnie nie było na forum. Może niektórzy mnie pamiętają :)

Jestem od niedawna na nowym adresie i powiem wam, że ja chyba nigdy nie zrozumiem Niemieckich kobiet.  To jest zupełnie inny gatunek.  Jestem człowiekiem, który lubi czystość i porządek, na adresach dużo sprzątam, staram się wykazywać. No i co...  No i przyjechała dzisiaj córka podopiecznego i zagląda w najgłębsze zakamarki i inne doszukując się na siłę niedociągnięć, uchybień, itd. Gdzieś tam za książkami trochę kurzu i już kręci głową ze słowami, że powinienem bardziej się starać. 10 dni wcześniej sprzątałem w tym miejscu za książkami, ale do dzisiaj już zdążyło się troszkę kurzu nazbierać. Bo przecież kurz jest w powietrzu cały czas i ciągle opada.  Ludzie kochani... Czy to jest normalne? Nie wiem jak wy, ale moim zdaniem takie na siłę wyszukiwanie gdzieś jakiegoś brudu/kurzu to jest po prostu (mówiąc bardzo delikatnie aby na forum mocnych słów nie używać) niepoważne.  I to nie jest odosobniony przypadek, bo podobnie miałem na większości zaliczonych adresów. 

Nie...to nie jest normalne. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby ktoś sprawdzał ile kurzu jest...Od razu usłyszałby stek tego i owego na tę okoliczność....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety na stelli nie ma sprzątaczki. Do obowiązków opiekunów należy też dbać o schludność w mieszkaniu, i też sprzątam (czasem wręcz z nudów). Ale moim zdaniem te Niemki przeginają. Dzisiaj miałem ochotę jej powiedzieć: " Słuchaj, może pojedziemy za chwilę do Ciebie do domu i zobaczymy jaki Ty masz idealny porządek i ani drobinki kurzu?"  Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Michał845 napisał:

Niestety na stelli nie ma sprzątaczki. Do obowiązków opiekunów należy też dbać o schludność w mieszkaniu, i też sprzątam (czasem wręcz z nudów). Ale moim zdaniem te Niemki przeginają. Dzisiaj miałem ochotę jej powiedzieć: " Słuchaj, może pojedziemy za chwilę do Ciebie do domu i zobaczymy jaki Ty masz idealny porządek i ani drobinki kurzu?"  Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać.

Czyli...twoja nadgorliwość obraca się przeciw tobie....Ja robię tylko tyle, ile muszę...i nic więcej....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirabelka,  nie to nie jest tak, że ja przywiązałem sobie do jednej ręki odkurzacz a do drugiej mopa. Sprzątam w granicach rozsądku. I zauważyłem jedną ciekawostkę. Mianowicie te rodzinki nie zwracają tak uwagi na czystość gdy jest opiekunka kobieta,  natomiast (i wiem to z wielu rozmów z facetami opiekunami)  gdy jest opiekun to na porządek zwracają uwagę bardzo. Nie wiem z czego to wynika.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Michał845 napisał:

Hej @Blondi. :).... Wtedy zapłacili mi za pobyt. Ich szczęście.  Skończyło sie tam w ten sposób, że siostra podopiecznej ją "ukradła" do siebie przez wzgląd na agresję mężusia.

:oklaski:super! ale co Ty tam przeszłeś to tylko Ty wiesz,,a zmieniłeś agencję,czy dalej jesteś z tej samej, a gdzie teraz jesteś w jakich rejonach De

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...