Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Opiekunka wygrała w sądzie z agencją!


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sąd w Bazylei stwierdził, że gotowość do pracy - w tym czuwanie w nocy - powinna być również wynagradzana finansowo. I przyznał polskiej opiekunce 17 tys. franków odszkodowania. O sprawie informuje Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ), które zaangażowało się w sprawę Agaty.

tutaj jest cały tekst.

http://wyborcza.pl/1,75477,17578884,Szwajcarski_sad_przyznal_polskiej_opiekunce_prawo.html

Mam mieszane uczucia bo boję się że to wszystko w świetle płacy minimalnej i nerwów niemców odwróci się przeciwko nam ale jak czytam że agencja zgarniała 14 tys a płaciła opiekunce 3 to nie dziwię się że opiekunka poszła do sądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i co cieszycie się????? Jak nas wywalą z niemiec to będziemy jeździły na madagaskar. Wszystkie te przepisy i wyroki sprawią że podopieczni zmienią nastawienie do opiekunek ze wschodu i będziemy siedzieć na ławkach pod polskim blokiem i opowiadać jak to do 2015 było fajnie zarabiać w niemczech. Boję się bo to wszystko dzieje się tu i teraz. Z drugiej strony ta dyspozycyjność jest wyczerpująca ale agencją i podopiecznym jest to na rękę. Już cieszyłyśmy się z płałacy minimalnej i okazało się, że możemy tylko pomarzyć.... ehh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ?lązaczka
i co cieszycie się????? Jak nas wywalą z niemiec to będziemy jeździły na madagaskar. Wszystkie te przepisy i wyroki sprawią że podopieczni zmienią nastawienie do opiekunek ze wschodu i będziemy siedzieć na ławkach pod polskim blokiem i opowiadać jak to do 2015 było fajnie zarabiać w niemczech. Boję się bo to wszystko dzieje się tu i teraz. Z drugiej strony ta dyspozycyjność jest wyczerpująca ale agencją i podopiecznym jest to na rękę. Już cieszyłyśmy się z płałacy minimalnej i okazało się, że możemy tylko pomarzyć.... ehh

Ja to widzę tak jak ty ale wydaje mi się że sytuacja zmusi niemców do zmniejszenia obostrzeń bo sami sobie ze starzejącymi się dziadkami nie poradzą. Mi obecny system pracy odpowiada z wyjątkiem kasy. Mam 1150 a byłabym zadowolona z 1500 na legalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie praca z agencją jest ułatwieniem. Nie muszę martwić się o ubezpieczenie, odprowadzanie podatków, oferty. Wszystko jest załatwiane za mnie, nawet wyjazdy. Ja tylko wsiadam w autobus i pracuję. Jak Niemcy przestaną zatrudniać nas Polki do pracy to, jak facetka napisała, przyjdzie nam siedzieć i wspominać te dobre czasy. A jedzenie niestety z nieba nam nie spadnie.

Ślązaczka, może jeszcze będziemy mieć szansę na legalne zarabianie 1500. Ja mam 1100 i na razie nie narzekam. To i tak 3 razy więcej niż mogłabym zarabiać w naszej "Irlandii".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie jaki my mamy problem z polskimi agencjami ? wg mnie jest ich tak wiele i oszukują w skali miesiąca kilka opiekunek każda agencja,nie jest potem łatwo znaleźć inne Panie chcące się sądzić o swoje...

Ale trzeba jedną odważną i wtedy agencje zrozumieją,że my nie kury domowe a raczej te co im złote jajka gwarantują każdego miesiąca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie jaki my mamy problem z polskimi agencjami ? wg mnie jest ich tak wiele i oszukują w skali miesiąca kilka opiekunek każda agencja,nie jest potem łatwo znaleźć inne Panie chcące się sądzić o swoje...

Ale trzeba jedną odważną i wtedy agencje zrozumieją,że my nie kury domowe a raczej te co im złote jajka gwarantują każdego miesiąca.

-------dokładnie a niektóre Agencje traktują Opiekunów jak "G" znam trochę adwokatów co prawda polskich ,ale teraz jestem na swoim a więc dam spokój ....ale nie dajcie się!!! miejcie swój honor i ambicje .....bo inaczej się zgnoicie!Pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie dla przykładu też powinien ktoś założyć sprawę i w tedy Agencje by się przebudziły wraz z rodzinami niemieckimi ...bo niektóre sytuacje wołają o pomstę do Nieba.Wiadomo co mam na myśli.

Adamos wierzysz że niemców stać na płacenie za opiekę 24h? Mam wrażenie, że nie wiesz o czym piszesz. Jeżeli tak miało by być to zostaniemy bez pracy bo kto by za to płacił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No każdy broni własnych racji. Tez uważam, że naszych seniorów nie stać na płacenie tyle za opiekę co w Szwajcarii. Wiadomo że agencje zarabiają na nas, za naszą pracę i poświęcenie ale... no godzimy się na to. Przecież oni za nas szukają ofert, dbają o formalności. Dla mnie to i tak lepsze rozwiązanie niż miałabym zajmować się wszystkim sama. Poza tym do emerytury mam jeszcze ponad 20 lat i jakieś składki muszę odprowadzać do ZUS. Lepsze jakiekolwiek niż żadne.

Jak Niemcy przestaną nas zatrudniać za ciągłe roszczenia to od razu możemy przenosić nasz dobytek pod most.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smerfetka, co za temat kontrowersyjny :D. Zaraz wszyscy się pokłócą :D .

Co do tematu agencja czy gewerbe to ja uważam, że co jak co, ale agencje przetrwają dłużej. Zawsze to większe firmy niż prywatny człowiek, który najpierw przez długi czas musi kształtować swoją renomę na rynku. Agencje już tę renomę u Niemców mają.

Adamos, może i zarabiasz te kilka euro więcej, ale zobaczymy jak głośno będziesz wykrzykiwał swoje racje jak będziesz musiał szukać nowej oferty. A jak dzielisz pieniądze to ja też chętnie podsunę ci druki kredytu do spłaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. I tak samo jest w niemczech. Znalałam na jednej ze stron informację dla agencji:

Wyobraźmy sobie opiekunkę, która za 300 PLN kupuje kamerę, umieszcza ją w pomieszczeniu, w którym leży podopieczny i nagrywa przez 24h to, co tam się dzieje. Z tych zarejestrowanych nagrań będzie wynikał czas pracy przekraczający znacząco 8 h dziennie, 40h w tygodniu i 160 godzin miesięcznie. Z nagrań będzie wynikało, że pracodawca łamie przepisy o obowiązkowej, 11-godzinnej przerwie dobowej i również obowiązkowej tygodniowej, 35 – godzinnej przerwie dziennej.

Po kilku miesiącach opiekunka ma roszczenie do firmy w wysokości kilkunastu – kilkudziesięciu tysięcy euro, które może zrealizować przed sądem w Polsce lub w Niemczech. Polskiej firmie grozi w Niemczech dodatkowo drakońska grzywna do pół miliona euro, a zarządowi sprawa karna. Dodatkowo należy mieć na uwadze, że sporządzanie ewidencji czasu pracy niezgodnej ze stanem rzeczywistym też jest deliktem ściganym z urzędu zarówno w Polsce jak i w Niemczech. Po 1.1.2015 można spodziewać się spektakularnych pozwów kierowanym przez opiekunki przeciwko polskim firmom.

Moim zdaniem pytanie nie brzmi czy któraś opiekunka pracująca w de to zrobi, ale kiedy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.03.2015 o 23:00, Smerfetka napisał(a):

Sąd w Bazylei stwierdził, że gotowość do pracy - w tym czuwanie w nocy - powinna być również wynagradzana finansowo. I przyznał polskiej opiekunce 17 tys. franków odszkodowania. O sprawie informuje Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ), które zaangażowało się w sprawę Agaty.

tutaj jest cały tekst.

http://wyborcza.pl/1,75477,17578884,Szwajcarski_sad_przyznal_polskiej_opiekunce_prawo.html

Mam mieszane uczucia bo boję się że to wszystko w świetle płacy minimalnej i nerwów niemców odwróci się przeciwko nam ale jak czytam że agencja zgarniała 14 tys a płaciła opiekunce 3 to nie dziwię się że opiekunka poszła do sądu.

A Polki w DE to nadal uważają, że one siedząc w pokoju obok podopiecznego NIE pracują i nie są w trybie gotowości i im się nie należą żadne pieniądze! Przecież one w każdej chwili mogą po godzinach pracy wyjść i wrócić rano!!! Ba Polki w De zaczęły tańczyć jak im agencje grają i liczą swój czas pracy zegarem szachowym. Gratuluję!!! Popracowałam tak rok i dałam sobie spokój, bo nie znam żadnego innego zawodu który wymaga bycia w miejscu pracy i na każde zawołanie 24h i proszę mi nie mówić, że jak pdp was zawoła wieczorem to wy odmawiacie, bo to po godzinach. Oszukujecie same siebie!!!!!

   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Beladonna
25 minut temu, Gość Juta napisał(a):

A Polki w DE to nadal uważają, że one siedząc w pokoju obok podopiecznego NIE pracują i nie są w trybie gotowości i im się nie należą żadne pieniądze! Przecież one w każdej chwili mogą po godzinach pracy wyjść i wrócić rano!!! Ba Polki w De zaczęły tańczyć jak im agencje grają i liczą swój czas pracy zegarem szachowym. Gratuluję!!! Popracowałam tak rok i dałam sobie spokój, bo nie znam żadnego innego zawodu który wymaga bycia w miejscu pracy i na każde zawołanie 24h i proszę mi nie mówić, że jak pdp was zawoła wieczorem to wy odmawiacie, bo to po godzinach. Oszukujecie same siebie!!!!!

   

To skomplikowane. Trzeba zacząć od tego, że Polki zaczęły wyjeżdżać do pracy do De po tym gdy otworzyli legalne zatrudnianie dla Polaków. Godząc się na podjęcie pracy opiekuńczej w domach podopiecznych trudno sobie wyobrazić,  że będą chodzić do pracy jak pielęgniarki do szpitala. Ponadto godząc się na takie zatrudnienie czemu akurat mieć w głowie,  że w żadnym zawodzie nie spędza się całego czasu w miejscu pracy?

Tak, ale też w żadnym innym miejscu pracy i żadnym zawodzie nie jesz, nie myjesz się,  nie pierzesz swoich ubrań na koszt pracodawcy, nie korzystasz z energii, gazu itp itd w swoim prywatnym czasie a jeśli wynajmujesz mieszkanie, lokum to ty za nie płacisz a nie pracodawca. Biorąc pod uwagę odległość zamieszkania i miejsca pracy nie możesz po godzinach pracy wrócić do domu, wyjść po godzinach pracy i wrócić rano bo jak i co? na dworcu posiedzisz? To jest specyfika takiego zajęcia. Wszyscy narzekają a pełne busy, autokary i inne środki lokomocji kursują z pracownikami hin und her. Trzeba się szanować, mieć godność, chcieć zarobić ale to nie jest praca przymusowa, niewolnicza tylko dobrowolna, świadoma. Trzeba zostać w kraju, w domu, jechać do pracy i wrócić, pilnować zasad prawnych i...ponarzekać na łamanie prawa przez rodzimych pracodawców wobec pracowników. No sorry ale czyż nie jest tak? I o ile mamy jako pracownicy unijni te same prawa w innych krajach unijnych to od nas zależy co wybierzemy, gdzie będziemy pracować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...