20 letni Opiekun chce pracy w NIEMCZECH /prawo jazdy kat.b

Witam wszystkim, to mój pierwszy post na tym forum mam nadzieję, że nie ostatni.

Piszę w sprawie takiej, mam 20 lat, przed miesiącem zaledwie skończyłem roczną szkołę jakże dumnego Opiekuna Medycznego z wynikiem aż się pochwale  74% teoria 94% praktyka ale to nie o to chodzi  tak więc zrobiłem tę szkołę, mam te 20 lat i chciałbym taaaaaaaaaaaaak..... wyjechać za granicę do pracy widzi mi się opieka najlepiej seniorki  w której będę się mógł podkochiwać i śnić nocami a tak serio to chciałbym znalezc tą pracę za tą granicą.

jest tu w ogóle jakaś aktywność na tym forum?

mam 20 lat, roczną szkołe opiekuna, ostatnie 2 lata spedzilem w pomocy rodzinie chorej babci wczesniej śp. dziadkowi, mam prawo jazdy.

mogę liczyć na zarobek typu 1500 euro na start? chciałbym zachaczyć wyjechać jeszcze w tym miesiącu przed majówką na dosyć długo, jestem w stanie nawet pojechać ten pierwszy raz na te 3 miesiące jesli znajdzie sie zlecenie

Co w ogóle myslicie o męzczyznie opiekunie? da rade taki ktoś jak ja? taki 20 latek? 

wiecie, żeby mnie tylko te serniorki nie obcinały żeby nie dostały skrzywienia szyji 

taki tam sobie jestem niebieskooki blondynek 

16 minut temu, Matthew napisał:

Witam wszystkim, to mój pierwszy post na tym forum mam nadzieję, że nie ostatni.

Piszę w sprawie takiej...

Masz szanse chlopie, tylko jezyk szkol i nie obijaj sie. Czy seniorka by Cie chciala, tego nie wiem, ale niedawno widzialam ogloszenie do mlodego, niepelnosprawnego chlopaka. Trzeba go bylo zawiezc do pracy i przywiezc, pomoc w higienie, odgarnac dom. Czy chcialby chlopaka pod prysznicem tego nie wiem

@Matthew Założyłam kiedyś taki temat o stypendiach dla młodych opiekunek /ów.

Może skorzystasz ? Lepsza taka nauka niż siedzenie ciurkiem z jakąś Seniorką w tak młodziutkim wieku.

A zawód ma przyszłość :

@Serenity szukaj łosia gdzieś indziej

@ a tam.. wolałbym do kobity jednak 

5 minut temu, Matthew napisał:

@Serenity szukaj łosia gdzieś indziej

Matthew, to było nieładne. Serenity to bardzo życzliwa i pomocna osoba, zawsze pisze rozważnie i niegłupio. A twoja odpowiedź na chęć pomocy z jej strony świadczy o arogancji. Niefajnie. W tej pracy arogancja przynosi bardzo wiele złego, sam zobaczysz jak wyjedziesz i się sparzysz. Pokora, nawet niekoniecznie szczera ( czasem jest udawana, ale nieważne, byle by jakaś była) jest podstawową sprawą w tym biznesie. Bedzie ci ciężko z taką postawą. Jak się tak odszczekniesz podopiecznej to nawet nie pomoże ci to,że , jak piszesz, jesteś "niebieskookim blondynkiem".  Zrażanie ludzi do siebie i to na samym starcie w tym zawodzie to praktycznie podpisanie na siebie wyroku. Przełykanie gorzkich pigułek i gorzkich słów to norma i im szybciej się tego nauczysz, tym lepiej.

I poprę Serenity w jednym - ja też uważam, że dla tak młodych ludzi ( myślę tu o przedziale 20-25 lat) taka praca to najgorsze wyjście z możliwych. Gdybym miała tyle lat, to szukałabym czegoś innego za wszelką cenę.

19 minut temu, Matthew napisał:

@Serenity szukaj łosia gdzieś indziej

Cześć ...ten post krótszy , dlatego cytuję ....

Będzie dobrze słoneczko . Zaradny jesteś ...bystry . Potrafisz szukać a kto szuka ten znajdzie . Serenity z " łosiami " zaczepiać nie musisz, bo tutaj gównoburze nikomu niepotrzebne . Wczoraj , gościnnie luknęłam do Hiltona . Nie wchodzę do środka , bo kartę wstępu zlikwidowałam ....Własnie tam ..w Hiltonie rzuciłeś mi się na oczy ... Lubię takich bystrych ...mogę nawet określić cwanych chłopaków , którzy mimo młodego wieku dają sobie radę w życiu realnym ....i na forach internetowych też .....Szukaj skarbeńku pracy...wierzę , że znajdziesz taką , która przyniesie Ci nie tylko satysfakcję , ale i ogromną kasę w postaci ojrasków ....Zaczepny , zadziorny na wejściu nie musisz być , bo nikomu to nie służy ...

Powodzenia młodziutki kolego w poszukiwaniach u nas i w Hiltonie ...Trzymam kciuki za Ciebie ...

13 godzin temu, hawana napisał:

Masz szanse chlopie, tylko jezyk szkol i nie obijaj sie. Czy seniorka by Cie chciala, tego nie wiem, ale niedawno widzialam ogloszenie do mlodego, niepelnosprawnego chlopaka. Trzeba go bylo zawiezc do pracy i przywiezc, pomoc w higienie, odgarnac dom. Czy chcialby chlopaka pod prysznicem tego nie wiem

Rozumiem , że to taki żart z Twojej strony Hawano ...o te rady mi biega :-):-):-)

Wyga przecież jesteś i wiesz na czym pic polega . Najpierw " tam " pisze się posta , bo wiadomo , że po starej znajomości ( nie mylić z miłością ) ktoś z tutaj obecnych desantowców " tam " zajrzy ...." Tam " rozbuja się takim postem calutką czwórkę prawdziwych użytkowników a plony zbierać się będzie tutaj ...u nas . Normalne , że komuś nerwy nie wytrzymają ( komuś z desantowców ) i poleci grubo ...a jak poleci grubo to i wyleci stąd ...jak z procy ...Mnie to nie rusza ...mnie to bawi . Niespotykanie spokojna baba ze mnie ...teraz ..już .... A...prawa jazdy nie posiadam . Nie pomogły wieloletnie naciski mana ..dzieci , bom ja urodzona kobieta luksusu ...szofera , osobistego lubię mieć . Jedyną frajdą byłaby dla mnie zmiana biegów , ale jaka frajda jak teraz w większości jakieś automatyczne skrzynie , czy inne paki ( jak zwał tak zwał ) bywają ...

Basiu, nie będę cytować, bo za długie. Wiesz co jest najgorsze? Pół biedy, gdyby to była ściema, gorsze, gdyby to była prawda....Bo to tylko świadczy o tym najmłodszym pokoleniu, jak aroganckie i roszczeniowe jest. Kupa kasy, mało pracy, zabajerować starszą panią niebieskimi oczętami, może więcej sypnie? Dla mnie posty Matthew są niestety aż nadto wiarygodne i wierzę,że faktycznie jest realną osobą. Sam ton wypowiedzi, taktowanie, styl....tak właśnie piszą młodzi ludzie, bezstresowo wychowywani. Poza tym trzeba wierzyć, dopóki nie ma się twardych dowodów,że ktoś jest tym, za kogo się podaje, inaczej popadniemy w paranoję.

7 minut temu, Lawenda vera napisał:

Basiu, nie będę cytować, bo za długie. Wiesz co jest najgorsze? Pół biedy, gdyby to była ściema, gorsze, gdyby to była prawda....Bo to tylko świadczy o tym najmłodszym pokoleniu, jak aroganckie i roszczeniowe jest. Kupa kasy, mało pracy, zabajerować starszą panią niebieskimi oczętami, może więcej sypnie? Dla mnie posty Matthew są niestety aż nadto wiarygodne i wierzę,że faktycznie jest realną osobą. Sam ton wypowiedzi, taktowanie, styl....tak właśnie piszą młodzi ludzie, bezstresowo wychowywani. Poza tym trzeba wierzyć, dopóki nie ma się twardych dowodów,że ktoś jest tym, za kogo się podaje, inaczej popadniemy w paranoję.

 

Masz rację Lawendo ...trzeba wierzyć . I ja wierzę ...bardzo wierząca ostatnio jestem . A teraz biorę się za mojego dziadeczka ...na razie jest ok...wiec mam nadzieję , że zapomni o strajku z niejedzeniem i niepiciem i życie wróci do normy ......A ..że prawa jazdy nie posiadam to już pisałam wcześniej ...Narka

Wykształcenie ma znaczenie jeśli szukasz pracy w domach opieki. Jeśli w domach prywatnych to ważniejsze są referencje i doświadczenie.

Ciężko Ci będzie znaleźć pracę w domach prywatnych bo jesteś bardzo młody i jesteś mężczyzną. Płacę "na początek" za 1500 EUR możesz sobie między bajki włożyć. Musisz zdobyć doświadczenie w Niemczech. Pracujemy jako pomoce domowe i o tym trzeba pamiętać. Sprzątamy, gotujemy, pierzemy, prasujemy i zajmujemy się podopiecznymi. Do szmaty i garnków szkoła niepotrzebna. 

12 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Do szmaty i garnków szkoła niepotrzebna.

Prawda...Kolega myślał,że w wieku 20 lat znajdzie szybki zarobek,bez wysiłku i całkiem przyjemnie,z miłą staruszką..., której nie będzie musiał pampersów zmieniać,ani jej myć,będą sobie na kolacje do restauracji jeżdzić,wypasionym mercedesem babci... No nic tylko powodzenia życzyć koledze...

5 minut temu, ivanilia40 napisał:

Prawda...Kolega myślał,że w wieku 20 lat znajdzie szybki zarobek,bez wysiłku i całkiem przyjemnie,z miłą staruszką..., której nie będzie musiał pampersów zmieniać,ani jej myć,będą sobie na kolacje do restauracji jeżdzić,wypasionym mercedesem babci... No nic tylko powodzenia życzyć koledze...

Ale jest tyle innych ,fajnych zajęć ,że 1500 euro.to w tydzień zarobi.

2 minuty temu, Teresadd napisał:

Ale jest tyle innych ,fajnych zajęć ,że 1500 euro.to w tydzień zarobi.

Może w tydzień nie zarobi az tyle,chyba że masz na myśli pracę w innej agencji,a niebieskie oczy to jednak duży atut. . 

Dajcie spokój dziewczyny.

Chłopak jest młody, dopiero po szkole. Nasłuchał się jakie to kokosy zarabia się w opiece i przyszedł zapytać.

Można studzić rozpaloną głowę ale nie wyszydzać.

12 minut temu, ivanilia40 napisał:

Może w tydzień nie zarobi az tyle,chyba że masz na myśli pracę w innej agencji,a niebieskie oczy to jednak duży atut. . 

Tak .Duże oczy i muskularne ciało .Ale to nie to forum ,i inną agencja.

Kurczę wkurza mnie to ,że myślą co niektórzy ,że za nic w opiece się pieniądze bierze i do towarzystwa tylko się jest.

1 godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Masz rację Lawendo ...trzeba wierzyć . I ja wierzę ...bardzo wierząca ostatnio jestem . A teraz biorę się za mojego dziadeczka ...na razie jest ok...wiec mam nadzieję , że zapomni o strajku z niejedzeniem i niepiciem i życie wróci do normy ......A ..że prawa jazdy nie posiadam to już pisałam wcześniej ...Narka

1 godzinę temu, Lawenda vera napisał:

Basiu, nie będę cytować, bo za długie. Wiesz co jest najgorsze? Pół biedy, gdyby to była ściema, gorsze, gdyby to była prawda....Bo to tylko świadczy o tym najmłodszym pokoleniu, jak aroganckie i roszczeniowe jest. Kupa kasy, mało pracy, zabajerować starszą panią niebieskimi oczętami, może więcej sypnie? Dla mnie posty Matthew są niestety aż nadto wiarygodne i wierzę,że faktycznie jest realną osobą. Sam ton wypowiedzi, taktowanie, styl....tak właśnie piszą młodzi ludzie, bezstresowo wychowywani. Poza tym trzeba wierzyć, dopóki nie ma się twardych dowodów,że ktoś jest tym, za kogo się podaje, inaczej popadniemy w paranoję.

 

2 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Rozumiem , że to taki żart z Twojej strony Hawano ...o te rady mi biega :-):-):-)

Wyga przecież jesteś i wiesz na czym pic polega . Najpierw " tam " pisze się posta , bo wiadomo , że po starej znajomości ( nie mylić z miłością ) ktoś z tutaj obecnych desantowców " tam " zajrzy ...." Tam " rozbuja się takim postem calutką czwórkę prawdziwych użytkowników a plony zbierać się będzie tutaj ...u nas . Normalne , że komuś nerwy nie wytrzymają ( komuś z desantowców ) i poleci grubo ...a jak poleci grubo to i wyleci stąd ...jak z procy ...Mnie to nie rusza ...mnie to bawi . Niespotykanie spokojna baba ze mnie ...teraz ..już .... A...prawa jazdy nie posiadam . Nie pomogły wieloletnie naciski mana ..dzieci , bom ja urodzona kobieta luksusu ...szofera , osobistego lubię mieć . Jedyną frajdą byłaby dla mnie zmiana biegów , ale jaka frajda jak teraz w większości jakieś automatyczne skrzynie , czy inne paki ( jak zwał tak zwał ) bywają ...

2 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Cześć ...ten post krótszy , dlatego cytuję ....

Będzie dobrze słoneczko . Zaradny jesteś ...bystry . Potrafisz szukać a kto szuka ten znajdzie . Serenity z " łosiami " zaczepiać nie musisz, bo tutaj gównoburze nikomu niepotrzebne . Wczoraj , gościnnie luknęłam do Hiltona . Nie wchodzę do środka , bo kartę wstępu zlikwidowałam ....Własnie tam ..w Hiltonie rzuciłeś mi się na oczy ... Lubię takich bystrych ...mogę nawet określić cwanych chłopaków , którzy mimo młodego wieku dają sobie radę w życiu realnym ....i na forach internetowych też .....Szukaj skarbeńku pracy...wierzę , że znajdziesz taką , która przyniesie Ci nie tylko satysfakcję , ale i ogromną kasę w postaci ojrasków ....Zaczepny , zadziorny na wejściu nie musisz być , bo nikomu to nie służy ...

Powodzenia młodziutki kolego w poszukiwaniach u nas i w Hiltonie ...Trzymam kciuki za Ciebie ...

 

2 godziny temu, Lawenda vera napisał:

Matthew, to było nieładne. Serenity to bardzo życzliwa i pomocna osoba, zawsze pisze rozważnie i niegłupio. A twoja odpowiedź na chęć pomocy z jej strony świadczy o arogancji. Niefajnie. W tej pracy arogancja przynosi bardzo wiele złego, sam zobaczysz jak wyjedziesz i się sparzysz. Pokora, nawet niekoniecznie szczera ( czasem jest udawana, ale nieważne, byle by jakaś była) jest podstawową sprawą w tym biznesie. Bedzie ci ciężko z taką postawą. Jak się tak odszczekniesz podopiecznej to nawet nie pomoże ci to,że , jak piszesz, jesteś "niebieskookim blondynkiem".  Zrażanie ludzi do siebie i to na samym starcie w tym zawodzie to praktycznie podpisanie na siebie wyroku. Przełykanie gorzkich pigułek i gorzkich słów to norma i im szybciej się tego nauczysz, tym lepiej.

I poprę Serenity w jednym - ja też uważam, że dla tak młodych ludzi ( myślę tu o przedziale 20-25 lat) taka praca to najgorsze wyjście z możliwych. Gdybym miała tyle lat, to szukałabym czegoś innego za wszelką cenę.

 

Wypierdalać mi stąd za przeproszeniem nie potrzebuje złotych rad babć klozetowych za przeproszeniem 50 letnich kobitek z grzywkami za uszko i kto tu jest roszczeniowy to ja potrzebuje osobistego szofera bo jestem wychowany w "luksusie" i to młodzi są aroganccy? to ty tu stroisz panne pani Wero Lawendo czy Baśko, 

pytam bo chodzi mi o prace czy macie styczność z młodymi facetami nie potrzebuje waszych narzekań tutaj,

w trakcie jak te złote rady sobie piszecie ktoś umiera z głodu i nie nażre się waszymi radami

oj jaki to ja jestem roszczeniowy? masz niebieskie oczka?? a to pewnie złodziej będzie nabierał babcie

idźta bo jak wam trzasne przez te wasze feministyczne łby to aż wam się obiad opiekuna zwróci 

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Wykształcenie ma znaczenie jeśli szukasz pracy w domach opieki. Jeśli w domach prywatnych to ważniejsze są referencje i doświadczenie.

Ciężko Ci będzie znaleźć pracę w domach prywatnych bo jesteś bardzo młody i jesteś mężczyzną. Płacę "na początek" za 1500 EUR możesz sobie między bajki włożyć. Musisz zdobyć doświadczenie w Niemczech. Pracujemy jako pomoce domowe i o tym trzeba pamiętać. Sprzątamy, gotujemy, pierzemy, prasujemy i zajmujemy się podopiecznymi. Do szmaty i garnków szkoła niepotrzebna. 

Lubie wykonywać te czynności jak najbardziej ale znam też historie niemiec wiesz jak tam się traktuje rasę aryjską, takich niebieskookich blondynów zdrowej krwi, nie wiem czy stary niemiec by chciał mnie takiego zobaczyć pracującego przy tego typu pracach? a może się mylę i jest na odwrót? może byłby dumny jak i z siebie i by się cieszył?

chodzi mi o człowieka bo zawsze o to chodzi, starzy czy młodzi zawsze chodzi o wygodę i o uczucia

a jak piszę ze wolałbym pracować z kobietami to chodzi mi też o względy osobiste, bo jak facet z facetem się nie dogada to przejebane za przeproszeniem ale jak kobieta z facetem nie znajdą języka to będą na lewo i na prawo myśleć jakby to naprawić. taki już świat.

myślę, że 1500 euro jest jak najbardziej do zrobienia no chyba, że mój pracodawca będzie miał takie podejście jak ty, lovki 

52 minut temu, ivanilia40 napisał:

Prawda...Kolega myślał,że w wieku 20 lat znajdzie szybki zarobek,bez wysiłku i całkiem przyjemnie,z miłą staruszką..., której nie będzie musiał pampersów zmieniać,ani jej myć,będą sobie na kolacje do restauracji jeżdzić,wypasionym mercedesem babci... No nic tylko powodzenia życzyć koledze...

nie nie myślę tak, odkąd skończyłem 10 lat jestem starszym bratem 24 h/7 zmieniałem pampersy, ale nie jestem i młodszy jedynie bratem ale i starszym także wiem co się znaczy słuchać i co znaczy braterstwo, dziadek mój kilka lat później (30 letni wojskowy emeryt) również wiem co to szkoła i życie na wsi w gospodarstwie, po 2 wylewach, udar... ciężka sprawa. wiem jak wygląda wózek i wiem jak wygląda 24 h/7 przy łóżku chorego gdy nie może się nawet napić przez słomkę a to ktoś kogo bardzo kochasz, ten wzrok, nie zapomnisz go.

potem babcia której też musisz pomóc psychicznie, cała twoja rodzina, pomagasz im psychicznie bo jesteś złotym dzieckiem. nie jestem byle kim nie wychowałem się w byle jakiej rodzinie a w polsce od 100 lat panuje prohibicja i zakaz palenia tytoniu. proszę was dziewczyny...

jak tak same do tego podchodzicie i sądzicie oh eh kim ja jestem żeby mi w ogóle eurasy pracili, to wam *ocenzurowano* nie zapłacą i proszę mnie nie demotywować i reszty tego forum waszymi smętnymi gadkami bo narzekacie jakbyście tylko zarabiały na jedzenie dla kota

Jesteś bardzo niegrzeczny w stosunku do nas. Nie dociera do Ciebie co piszemy a my wiemy jak ta praca naprawdę wygląda. A obrażanie nas tylko dlatego że jesteśmy starsi nie wróży nic dobrego. Nie widzę Ciebie w tym zawodzie i tyle. Nie z takim brakiem szacunku dla innych.

Doświadczenie z chorobą i śmiercią w rodzinie chyba każdy z nas doświadczył. Ale uwierz mi że praca w opiece to coś kompletnie innego.

Kto Ci takich głupot nagadał że rasa aryjska ma jakieś względy ? Wręcz przeciwnie. Nie dość że młody to śliczna buźka i oczęta. Kto uwierzy że weźmiesz mopa, zmienisz ufajdanego pampersa lbo ugotujesz obiad ? Zejdź na ziemię. 

32 minut temu, Matthew napisał:

jak tak same do tego podchodzicie i sądzicie oh eh kim ja jestem żeby mi w ogóle eurasy pracili, to wam *ocenzurowano* nie zapłacą i proszę mnie nie demotywować i reszty tego forum waszymi smętnymi gadkami bo narzekacie jakbyście tylko zarabiały na jedzenie dla kota

Chcesz się licytować kto ma lepiej,a kto gorzej od ciebie? Myślisz,że my nie miałyśmy przejść w życiu ,a jesteśmy w De z nudów?

Tu nie musisz nas przekonywać do swoich preferencji,przekonaj agencje,a najlepiej niemieckie rodziny jak profesjonalny jesteś ,choć słowem raczej ci to nie wyjdzie,z takim słownictwem po tygodniu wylecisz z każdej szteli,nawet jeśli znajdziesz rodzinę,która ci zaufa. 

Na początek powinieneś nauczyć się pokory,a reszta jakoś się ułoży.

Doczytałam o babciach klozetowych. Przecież sam chcesz być klozetowym ? 

Ciekawa jestem jak sobie wyobrażasz tą pracę skoro oburzają Cię uwagi osób z doświadczeniem. Chcesz pracować z kobietami ? Naprawdę ? A nie potrafisz ich szanować ?

@Matthew Nie nadajesz się obecnie do pracy w opiece : ani prywatnie ani w domach opieki pod kontrolą innych - taka jest moja opinia, którą pewnie zlekceważysz,  co będzie stratą dla Ciebie i osób z którymi możesz pracować, bo zaszkodzisz im i sobie. Praca z Podopiecznymi - zwłaszcza samodzielnie w ich domach - wymaga przede wszystkim dużej kultury osobistej, ogromnego opanowania, cierpliwości  i dystansu do wielu spraw - tego Ci obecnie  brak.

Twoja bezsensowna uwaga pod moim adresem dobitnie o tym świadczy.

3 godziny temu, Matthew napisał:

@Serenity szukaj łosia gdzieś indziej

@Lawenda vera i @Baśka powtarzająca się  dziękuję wam za wsparcie i bardzo życzliwe mi słowa.

Szczerze to uważam, że nasza praca nie bardzo jest dla ludzi młodych, a już w ogóle nie jest dla osób dopiero wchodzących w życie. Przed laty poznałam w Niemczech młodą dziewczynę, która pracowała jako opiekunka i ta praca bardzo niekorzystnie się na niej odbiła. Na szczęście jest teraz dla młodych wiele innych możliwości i życzę @Matthew żeby sobie poszukał czegoś innego.

I jeszcze jedno.

Wiele z nas jest po studiach i część ma papiery opiekuna medycznego. Nie jesteś nikim lepszym od nas. Zapamiętaj i ucz się pokory.

8 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Doczytałam o babciach klozetowych. Przecież sam chcesz być klozetowym ? 

Ciekawa jestem jak sobie wyobrażasz tą pracę skoro oburzają Cię uwagi osób z doświadczeniem. Chcesz pracować z kobietami ? Naprawdę ? A nie potrafisz ich szanować ?

Czy 50 lat ,czy 85 szacunek jest szacunek .Więc ku zastanowieniu młody człowieku.