Ulubione dania na obiad

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Przestań bić się tak głośno w piersi, bo aż u mnie dudni  Ja też z tych, co wczoraj przed szereg wylazła  Popełniłam czyn naganny i upiekłam kruszonkowca z jabłkami  Na swoje "wytłumaczenie" powiem tylko, że zamarzyło mi się coś dobrego zjeść 

@Mirelka1965 No no no właśnie w tym szeregu ciężko, dla mnie ramy, szablony to pokuta jakaś, nie da się zdzierzyc. Ciasta u mnie też w ramach się nie mieszczą

Każdy ma cus, ja też- pokorę, za dużo pokory. 

Dziś te placki-podejmę wyzwanie

Śledź z jabłkiem w jogurtowym sosie,wojskowe kartofle.

Ryba pod chrupiącą pierzynką ( gotowiec ), kartofle, czerwona kapusta ze słoika.

Godzinę temu, Krista napisał:

@Mirelka1965 No no no właśnie w tym szeregu ciężko, dla mnie ramy, szablony to pokuta jakaś, nie da się zdzierzyc. Ciasta u mnie też w ramach się nie mieszczą

Każdy ma cus, ja też- pokorę, za dużo pokory. 

Dziś te placki-podejmę wyzwanie

Zrób te placki. Naprawdę są niezłe  Nie żałuj jajek...one skleją porządnie masę.

57 minut temu, foczka63 napisał:

Śledź z jabłkiem w jogurtowym sosie,wojskowe kartofle.

Papuga 

14 minut temu, awe59 napisał:

Ryba pod chrupiącą pierzynką ( gotowiec ), kartofle, czerwona kapusta ze słoika.

Uważaj, żebyś się nie spociła przy takiej harówce 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Papuga 

Nieeee,papug nie jadamy:)

Teraz, foczka63 napisał:

Nieeee,papug nie jadamy:)

A szkoda....w Australii to przysmak 

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A szkoda....w Australii to przysmak 

A fe,dopiero co wyginął jeden gatunek:(Co oni tam,kurczaków nie mają?!

55 minut temu, foczka63 napisał:

A fe,dopiero co wyginął jeden gatunek:(Co oni tam,kurczaków nie mają?!

A skąd mnie wiedzieć o australijskich kurczakach? Nie byłam tam jeszcze 

Karkówka duszona ze świeżymi grzybami zebranymi osobiście wczoraj. Młode ziemniaki + pomidor z cebulką i śmietaną.

7 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

A skąd mnie wiedzieć o australijskich kurczakach? Nie byłam tam jeszcze 

Też nie byłam, ale ....dostąpiłam zażyłosci towarzyskiej z Australijczykiem  . Barany jedzą i kangury. O papugach nic nie mówił    

9 minut temu, Dodzisława napisał:

Też nie byłam, ale ....dostąpiłam zażyłosci towarzyskiej z Australijczykiem  . Barany jedzą i kangury. O papugach nic nie mówił    

A nie miałaś na sobie wtedy jakiś kolorowych ciuszków ? 

@ORIM Nie, raczej stonowane ecru    , przynajmniej na pierwszej randce  

6 minut temu, Dodzisława napisał:

@ORIM Nie, raczej stonowane ecru    , przynajmniej na pierwszej randce  

Jaka grzeczna dziewczynka 

@ORIM Ano masz, zawsze i wszędzie  

56 minut temu, kris napisał:

Karkówka duszona ze świeżymi grzybami zebranymi osobiście wczoraj. Młode ziemniaki + pomidor z cebulką i śmietaną.

Jakie grzyby i gdzie?

17 minut temu, Dodzisława napisał:

@ORIM Ano masz, zawsze i wszędzie  

ale kawę rano robisz dobra 

26 minut temu, Dodzisława napisał:

@ORIM Nie, raczej stonowane ecru    , przynajmniej na pierwszej randce  

@Dodzisława Domyślasz się o co pytał@ORIM ? Bo mnie się zdaje, że nawiązując do kolorowych ciuszkow miał na myśli stary film "żona dla australijczyka" gdzie jakieś stroje ludowe mi migały. 

Od razu ja tak pomyślałam czy to się zgadza @ORIM?

2 minuty temu, Krista napisał:

@Dodzisława Domyślasz się o co pytał@ORIM ? Bo mnie się zdaje, że nawiązując do kolorowych ciuszkow miał na myśli stary film "żona dla australijczyka" gdzie jakieś stroje ludowe mi migały. 

Od razu ja tak pomyślałam czy to się zgadza @ORIM?

Oj tam oj tam zaraz ludowe 

@ORIM Starałam się, zeby Ci smakowała    . W sumie to juz miałam pytać, czy znów na kawę nie chciałbyś wpaść  , bo kupiłam przepięknej urody fotele i stolik na taras i miałam obawy czy aby mi się do auta zmieszczą, ale okazało się, że są do skręcenia, w elementach, więc dam rade. Co oczywiscie nie znaczy, że na kawę nie powinienes wpaść  .

@Krista Domyślam sie    , ale.....ze mnie to żadna potencjalna żona dla Australijczyka, choc.......wspomniany Australijczyk to spełnienie marzeń każdej kobiety  . Jak znam Orima, to raczej mial na myśli bieliznę    . Niestety ,perspektywa  26 godzin lotu w jedną stronę, osłabiło chęć i chuć . Pozostały cudowne wspomnienia  . 

2 minuty temu, Dodzisława napisał:

@ORIM Starałam się, zeby Ci smakowała    . W sumie to juz miałam pytać, czy znów na kawę nie chciałbyś wpaść  , bo kupiłam przepięknej urody fotele i stolik na taras i miałam obawy czy aby mi się do auta zmieszczą, ale okazało się, że są do skręcenia, w elementach, więc dam rade. Co oczywiscie nie znaczy, że na kawę nie powinienes wpaść  .

samo słowo "wpaść" troszkę przeraża  moze lepiej wstąpię 

@ORIM Wstępuj zatem , kiedy tylko chcesz  . Jesteś zawsze mile widziany  .

Zeby w temacie było, to u mnie dziś pomidorówka z ryżem na stole zagosciła    . Miała byc ryba, ale ziemniaki wyszły  . Będzie zatem jutro  .