Ulubione dania na obiad

U mnie dzisiaj bigosik, przygotowany przez sprawne rączki @ORIM. No po prostu pycha! Jak to dobrze dostać taką smaczną nadwyżkę

Spokojny dzien, mozna sie oddac namietnosciom:

Pierwszy raz w życiu robię zwiebelkuchen. Ale na spodzie nie drożdżowym lecz quarkowo-olejowo-mąkowym. Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie. Szczególnie, że piekarnik babciowy przypala

Tak mnie jakoś naszło.

Dzisiaj wreszcie zrealizowałam zamówienie mojej pdp na placki ziemniaczane. Było minimum 1,2 kg ziemniaków bo zostawiłam kilka za małych do tarcia z paczki 1,5 kg ziemniaków. Chciałam dużo bo moja pdp to półtora normalnej osoby (ma więcej niż 180 cm) i wyszło mi dużo  Myślałam, że coś zostanie, ale nie .., sama ledwo dźwignęłam się za stołu po tej wyżerce , a jak bym poprawiła apfelmus'em to bym padła

4 godziny temu, fioletowa.mysz napisał:

Pierwszy raz w życiu robię zwiebelkuchen. Ale na spodzie nie drożdżowym lecz quarkowo-olejowo-mąkowym. Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie. Szczególnie, że piekarnik babciowy przypala

Tak mnie jakoś naszło.

Smaczne to kurcze, ale wątroba po tym szaleje

41 minut temu, NNNdanuta napisał:

Smaczne to kurcze, ale wątroba po tym szaleje

Wyszło pyszne! Nic mi nie szaleje, ale kminku od serca dowaliłam. Moze dlatego

48 minut temu, NNNdanuta napisał:

Dzisiaj wreszcie zrealizowałam zamówienie mojej pdp na placki ziemniaczane. Było minimum 1,2 kg ziemniaków bo zostawiłam kilka za małych do tarcia z paczki 1,5 kg ziemniaków. Chciałam dużo bo moja pdp to półtora normalnej osoby (ma więcej niż 180 cm) i wyszło mi dużo  Myślałam, że coś zostanie, ale nie .., sama ledwo dźwignęłam się za stołu po tej wyżerce , a jak bym poprawiła apfelmus'em to bym padła

Matko Bosko Czynstochowsko, to ile ona je? ???

Ja robię placki z 6 średnich ziemniaków. 

Dla 3 osób. 

14 minut temu, Barbara48 napisał:

Matko Bosko Czynstochowsko, to ile ona je? ???

Ja robię placki z 6 średnich ziemniaków. 

Dla 3 osób. 

Tyle to ja sama zjem. Kasieńce wystarczą 2-3 placki.

Zrobię, a w c.j z dietą, tylko mój Synek bedzie niepocieszony

Za to małż, uszczęśliwiony, nie będzie kostek liczył 

12 minut temu, Barbara48 napisał:

Matko Bosko Czynstochowsko, to ile ona je? ???

Ja robię placki z 6 średnich ziemniaków. 

Dla 3 osób. 

Je sporo i lubi jeść  ale dzisiaj to i ja od niej nie odstawałam za bardzo ,Deser sobie już darowałam i kolacji też nie będzie  a pdp nie zapomni o niczym co się nazywa jedzeniem 

10 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Tyle to ja sama zjem. Kasieńce wystarczą 2-3 placki.

5 minut temu, NNNdanuta napisał:

Je sporo i lubi jeść  ale dzisiaj to i ja od niej nie odstawałam za bardzo ,Deser sobie już darowałam i kolacji też nie będzie  a pdp nie zapomni o niczym co się nazywa jedzeniem 

Niezły hardkor z jedzeniem 

Teraz, Barbara48 napisał:

Niezły hardkor z jedzeniem 

Dobrze, że tak mam bo bym chyba zapomniała jak się gotuje  W domu mi się nie chce bo za blisko mam do naprawdę dobrego jedzenia, a i dzieci dobrze gotujące to jak zapraszają to nie po to żebym im gotowała  A ona taka zadowolona, że ja naprawdę lubię tu gotować

Rybka w panierce./panierka juz nie jest gift:)/ziemniaki i surówka z kalarepki,jabłka i ogórka kons.

Szpinak ,jajko ,ziemniaki.

Tez dziś przewidziana była rybka, ale sąsiadka garnek zupy przyniosła, a gotuje kobita pierwszoklaśnie  , więc ja tymczasem mam wolne od gotowania  

Gołąbki.

A u mnie jajo sadzane. Oraz bratkartofeln. I sałata. Tanio ale smacznie. I szybko. A że dzisiaj sie lenię to mi predki obiad bardzo pasi

Dziś u mnie na obiadek były kluseczki śląskie, gulasz wieprzowy z suszonymi grzybkami ( miodzio ) i czerwona kapusta z jabłuszkiem. Delicje, mówie Wam    

Nie piszę co jadam  w tygodniu , ale w soboty ..niedziele i owszem ....Dziś na obiad zupa ....jeszcze nie jadłam , bo mi się nie chce ...wolną ,  należną mi półdniówę popitalam ...później zjem ...A jaka zupa ...ano sięgnęłam z piwnicznej półki  puszkę z fasolową jakąś . Wiatry będą dobrze odchodzić ....po zjedzeniu tejże

Fasolka po bretońsku.

Eintopf ( wszystko pokrojone w duże części : cebcebula, czosnek, bekon, marchewka, papryka, seler, kartofle i fasolka szparagowa.....podlane bulionem i sie dusilo....) do tego przyprawy i wyszlo pycha....aaa....surowka z buraczkow na zimno dazu.

16 minut temu, awe59 napisał:

Eintopf ( wszystko pokrojone w duże części : cebcebula, czosnek, bekon, marchewka, papryka, seler, kartofle i fasolka szparagowa.....podlane bulionem i sie dusilo....) do tego przyprawy i wyszlo pycha....aaa....surowka z buraczkow na zimno dazu.

O ...i też nie będziesz miała problemów z wiatrami ....Tylko co to jest ta " cebcebula " ?

4 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

O ...i też nie będziesz miała problemów z wiatrami ....Tylko co to jest ta " cebcebula " ?

Oooo....nie zauwazylam....to takie warzywo wszechstronne....do jedzenia i na syrop od kaszlu  

A mi się tak zupinki chciało ,że na kurczaku nagotowałam warzywnej zupinki, delikatna i dwa talerze wrąbałam,,