Ulubione dania na obiad

Wczoraj mialam zapiekanke ziemniaczana z pieczarkami i cukinia. Szynki siekanej dorzucilam, jeszcze parmezan, jajko, a wiec bialka wystarczajaco.

Do tego salata: lodowa, grapefruit, mandarynka, ogorek, pomidor, gruszka, slodka papka, winegret.

Pan byl w domu, wiec tez jadl. Za duzo nie, bo sie odchudza. Ale chetniej by pewnie zjadl steka. Trudno, u mnie warzywa na pierwszym miejscu i przynajmniej babcia pogryzie. 

Dzisiaj zupka z brukselki i placki z cukinii.

1 godzinę temu, hawana napisał:

Wczoraj mialam zapiekanke ziemniaczana z pieczarkami i cukinia. Szynki siekanej dorzucilam, jeszcze parmezan, jajko, a wiec bialka wystarczajaco.

Do tego salata: lodowa, grapefruit, mandarynka, ogorek, pomidor, gruszka, slodka papka, winegret.

Pan byl w domu, wiec tez jadl. Za duzo nie, bo sie odchudza. Ale chetniej by pewnie zjadl steka. Trudno, u mnie warzywa na pierwszym miejscu i przynajmniej babcia pogryzie. 

Dzisiaj zupka z brukselki i placki z cukinii.

Skad masz teraz brukselke??

U mnie bedzie pizza. Prosto z zamrazary. Marki dr. Oetker. Pizza ofkors. Nie zamrazarka. Ta jest marki Bosh

O 15.04.2018 at 13:38, salazar napisał:

Sezon na szparagi został oficjalnie rozpoczęty, nawet w gazecie na pierwszej stronie zostało to uroczyście obwieszczone i pokazana została szparagowa królowa w akcji  .

 

Ze swojej strony zachęcam do spróbowania czosnku niedźwiedziego, mojego wielkiego ubiegłorocznego kulinarnego odkrycia  . Nie wiem czemu w Polsce na niego wcześniej nie trafiłam?

W środę będę w domu, a w czwartek na Nowym Kleparzu poszukam czosnku (tylko sprawdzę, czy jest i po ile, bom obżarta nim po kokardę ) i pewnie obkupię się jak głupia innymi pysznościami .

To moja czosnkowa, niemiecka "łąka"

 

 

Dopiero wczoraj wieczorem zgadałam sie z córką Pdp że u niej w ogrodzie też rośnie. 

Na kolację będą pyszne pomidory z czosnkiem i oliwą.

Tak jak obiecałam , podaje menu za 100 zł ,na jutrzejsze party.

"Bigos " wiosenny czyli młoda kapusta na bogato .

2 kapusty ( kupiłam dzisiaj na targu ) szt 2 -  4 zł

0,5 kg gulasz z szynki                                      - 8,5 zł

Puszka pomidorów.                                         - 2 zł

Bekon 150 g                                                      - 4 zł

Koperek pęczek                                                - 1,5 zł  .....20 zł danie ciepłe.

Carpaccio z buraków ....całkowity koszt  10 zł

Pierś z kurczaka w zalewie octowo- pomidorowej ....12 zł

Tradycyjna jarzynówka ( sałatka) ....13 zł

Roladki z szynki szwarcwaldzkiej z serkiem z warzywami ....10 zł

Warzywa + 2 dipy na bazie serka,jogurtu i zielska . Jeden czosnkowy , drugi paprykowo- pomidorowy ( pikantny ) ....warzywa to brokuły , rzodkiewki ,ogórek ,pomidorki koktajlowe ,seler naciowy , papryka ....ok. 20 zł

Rożki z ciasta francuskiego z jabłkami i borówkami ( borówka z zapasów spiżarniowych ) ok 10 zł.

Da się ,da .... oczywiście bez ankoholu i różnistych napitków

A i jeszcze pieczywko różne, świeże i chrupiące.

Czosnek niedźwiedzi w PL uprawiamy jako kwiatki . Przyroda nam tak wiele wrażeń oferuje (m.in. estetycznych, kulinarnych), że nawet nie wyobrażamy sobie jej zastosowania. Z Forum jest łatwiej. Też mam niedźwiedzia w ogrodzie i nawet o tym nie miałam pojęcia . 

5 minut temu, Heidi napisał:

Czosnek niedźwiedzi w PL uprawiamy jako kwiatki . Przyroda nam tak wiele wrażeń oferuje (m.in. estetycznych, kulinarnych), że nawet nie wyobrażamy sobie jej zastosowania. Z Forum jest łatwiej. Też mam niedźwiedzia w ogrodzie i nawet o tym nie miałam pojęcia . 

Ja po zdjeciach widze, ze milion razy w lesie go widzialam. I nie mialam pojecia co to jest

A ktos wie czy to sie wcina przez caly sezon, czy np. gdy zakwitnie to juz nie?

2 godziny temu, fioletowa.mysz napisał:

Ja po zdjeciach widze, ze milion razy w lesie go widzialam. I nie mialam pojecia co to jest

A ktos wie czy to sie wcina przez caly sezon, czy np. gdy zakwitnie to juz nie?

Moja pdp mówiła,że tylko do zakwitnięcia można jeść czosnek niedżwiedzi,bo potem jest niesmaczny.

23 godzin temu, fioletowa.mysz napisał:

Skad masz teraz brukselke??

 

U mnie bedzie pizza. Prosto z zamrazary. Marki dr. Oetker. Pizza ofkors. Nie zamrazarka. Ta jest marki Bosh

Z mrozonki. Zakupy robia gospodarze, raz albo dwa razy w tygodniu. Wielkich zapasow warzyw swiezych nie robie, bo i tak mi sie zestarzeja, wiec takie male ilosci na zupke to z mrozonki. Cukinia byla swieza. 

Najwiekszy problem z salata, ale przeciez nie musze jesc jej codziennie, sa owoce

Nie kupuje sama nic, bo oni tylko bio i w sklepach ze zdrowa zywnoscia zakupy robia, wiec nie wychodze przed szereg. Niech kupuja.

Teraz, ivanilia40 napisał:

Moja pdp mówiła,że tylko do zakwitnięcia można jeść czosnek niedżwiedzi,bo potem jest niesmaczny.

A nie wiedzialam. W ogole jadlam ten czosnek, pierwszy raz w zyciu, w tym roku

To samo z rabarbarem. Niby jest cale lato a mozna go jesc dopolowy czerwca, bo pozniej jest po prostu niezdrowy. Chodzi o szczawiany, ktorych nagle robi sie za duzo, i odkladaja sie nerkach tworzac kamienie, o wyplukiwaniu wapnia nawet nie ma co gadac

1 minutę temu, hawana napisał:

Z mrozonki. Zakupy robia gospodarze, raz albo dwa razy w tygodniu. Wielkich zapasow warzyw swiezych nie robie, bo i tak mi sie zestarzeja, wiec takie male ilosci na zupke to z mrozonki. Cukinia byla swieza. 

Najwiekszy problem z salata, ale przeciez nie musze jesc jej codziennie, sa owoce

Mrozona na zupke moze byc, ale z buleczka tarta, prosto z patelni to juz nieee...Musze odczekac caly sezon, szkoda

Salata lodowa wytrzymuje sporo czasu w lodowce. Tylko co Ci z tej wiedzy skoro za 3 dni Cie juz tam nie bedzie

2 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

A nie wiedzialam. W ogole jadlam ten czosnek, pierwszy raz w zyciu, w tym roku

To samo z rabarbarem. Niby jest cale lato a mozna go jesc dopolowy czerwca, bo pozniej jest po prostu niezdrowy. Chodzi o szczawiany, ktorych nagle robi sie za duzo, i odkladaja sie nerkach tworzac kamienie, o wyplukiwaniu wapnia nawet nie ma co gadac

Dobrze,że mi o rabarbarze przypomniałaś,muszę poszukać,może już gdzieś sprzedają. 

Teraz, ivanilia40 napisał:

Dobrze,że mi o rabarbarze przypomniałaś,muszę poszukać,może już gdzieś sprzedają. 

Sprzedaja. Ze dwa tygodnie temu pierwszy raz widzialam. W Aldiku jest na pewno, a to oznacza, ze pewnie wszedzie mozna go kupic

Dziś troć smażona z naszego jeziora,ziemniaki i kapucha czerwona z jabłkiem na ciepło.Herbatka aroniowa na popitkę-dobra na wzrok:)

17 godzin temu, Afryka napisał:

Tak jak obiecałam , podaje menu za 100 zł ,na jutrzejsze party.

"Bigos " wiosenny czyli młoda kapusta na bogato .

2 kapusty ( kupiłam dzisiaj na targu ) szt 2 -  4 zł

0,5 kg gulasz z szynki                                      - 8,5 zł

Puszka pomidorów.                                         - 2 zł

Bekon 150 g                                                      - 4 zł

Koperek pęczek                                                - 1,5 zł  .....20 zł danie ciepłe.

 

Carpaccio z buraków ....całkowity koszt  10 zł

Pierś z kurczaka w zalewie octowo- pomidorowej ....12 zł

Tradycyjna jarzynówka ( sałatka) ....13 zł

Roladki z szynki szwarcwaldzkiej z serkiem z warzywami ....10 zł

Warzywa + 2 dipy na bazie serka,jogurtu i zielska . Jeden czosnkowy , drugi paprykowo- pomidorowy ( pikantny ) ....warzywa to brokuły , rzodkiewki ,ogórek ,pomidorki koktajlowe ,seler naciowy , papryka ....ok. 20 zł

Rożki z ciasta francuskiego z jabłkami i borówkami ( borówka z zapasów spiżarniowych ) ok 10 zł.

Da się ,da .... oczywiście bez ankoholu i różnistych napitków

 

A i jeszcze pieczywko różne, świeże i chrupiące.

Kiedy ta impreza ,to przyjadę ,bo muszę się napić . Wszystko wezmę dla siebie.siebie..Bo zaraz mnie tu jaśnisty trafi.

Godzinę temu, Teresadd napisał:

Kiedy ta impreza ,to przyjadę ,bo muszę się napić . Wszystko wezmę dla siebie.siebie..Bo zaraz mnie tu jaśnisty trafi.

To masz kruca bomba mało casu ,bo to dzisiaj ...tak za dwie godziny        .Ale zapraszam serdecznie.

O 19.04.2018 at 20:47, Afryka napisał:

Tak jak obiecałam , podaje menu za 100 zł ,na jutrzejsze party.

"Bigos " wiosenny czyli młoda kapusta na bogato .

2 kapusty ( kupiłam dzisiaj na targu ) szt 2 -  4 zł

0,5 kg gulasz z szynki                                      - 8,5 zł

Puszka pomidorów.                                         - 2 zł

Bekon 150 g                                                      - 4 zł

Koperek pęczek                                                - 1,5 zł  .....20 zł danie ciepłe.

 

Carpaccio z buraków ....całkowity koszt  10 zł

Pierś z kurczaka w zalewie octowo- pomidorowej ....12 zł

Tradycyjna jarzynówka ( sałatka) ....13 zł

Roladki z szynki szwarcwaldzkiej z serkiem z warzywami ....10 zł

Warzywa + 2 dipy na bazie serka,jogurtu i zielska . Jeden czosnkowy , drugi paprykowo- pomidorowy ( pikantny ) ....warzywa to brokuły , rzodkiewki ,ogórek ,pomidorki koktajlowe ,seler naciowy , papryka ....ok. 20 zł

Rożki z ciasta francuskiego z jabłkami i borówkami ( borówka z zapasów spiżarniowych ) ok 10 zł.

Da się ,da .... oczywiście bez ankoholu i różnistych napitków

 

A i jeszcze pieczywko różne, świeże i chrupiące.

@Afrykano slina mi kapie po brodzie

9 godzin temu, fioletowa.mysz napisał:

Mrozona na zupke moze byc, ale z buleczka tarta, prosto z patelni to juz nieee...Musze odczekac caly sezon, szkoda

Salata lodowa wytrzymuje sporo czasu w lodowce. Tylko co Ci z tej wiedzy skoro za 3 dni Cie juz tam nie bedzie

Lodowa wytrzymuje, owszem,  trzymam ja w pudelku,  z ktorego mozna "wypchnac " powietrze.

Ale to najmniej wartosciowa salata. Wszystkie dobrze "wybarwione" warzywa maja te  wlasciwe wartosci odzywcze, o walorach smakowych juz nie wspominam.

Jak mam wybor, to lodowa jem dla odmiany tylko.

39 minut temu, hawana napisał:

Lodowa wytrzymuje, owszem,  trzymam ja w pudelku,  z ktorego mozna "wypchnac " powietrze.

Ale to najmniej wartosciowa salata. Wszystkie dobrze "wybarwione" warzywa maja te  wlasciwe wartosci odzywcze, o walorach smakowych juz nie wspominam.

Jak mam wybor, to lodowa jem dla odmiany tylko.

Ja bym sie tym  nie przejmowala. Gotowane tez nie sa pelnowartosciowe a wcinam az mi sie uszy ruszaja. Zreszta w kazdej salacie z marketu jest sama chemia. I wcale nie ma pewnosci czy nie swiecimy po nocach

Uprzejmie donoszę, że krupnik został pożarty... Dzisiaj lekka kuchnia....kartofelki na parze i kapustka zasmażana z koperkiem...

Flaki i to kupione w masarni co robią sami,,nie moje flaki ale zjadliwe,,,ja nie będę kuchtą na urlopie,,chodz trochę pogotowałam ,,bo kocham kuchnię,,a kiełbas ile nakupiłam aby zabrać z soba,,a kiszki jaglanej na grila -pychota ,,,a szynki ile,,,zabieram ,,kabanosy ,frankfurteki ,,polska surowa,,,pieprzowa, myśliwska ,,,chłopek rostropek się przerazi jak mnie zobaczy ile ja mam bagażu,,,,ale ma 26 lat to go urobię,,,potrafię to ,,

Kalarepka faszerowana mięsem mielonym z ryżem, sos serowy, purre z marchwi, ziemniaka i kalarepy.

Przepis naszej Kasi @foczka63.

Ale ładny obiad @Barbara48.

To mieszane puree, to oddzielnie ugotowane warzywa i potem zblendowane czy jak?

U mnie dziś ziemniaczki pieczone w przyprawach różnistych.

Do tego resztka wczorajszego kurczaka z grilla podgrzana w piekarniku i surówka z białej kapusty.

A patrzta co m.in. mam 

Córka podopiecznego zafundowała mi szaleństwo w "Smak International"

19 minut temu, Basiaim napisał:

Ale ładny obiad @Barbara48.

To mieszane puree, to oddzielnie ugotowane warzywa i potem zblendowane czy jak?

 

U mnie dziś ziemniaczki pieczone w przyprawach różnistych.

Do tego resztka wczorajszego kurczaka z grilla podgrzana w piekarniku i surówka z białej kapusty.

To jest cały przepis od Kasi63.

KALAREPKA NADZIEWANA
Kalarepę obgotować około 20 min,zostawić do ostygnięcia.Farsz taki jak na gołąbki,albo inny -co komu pasi.Kalarepce ściąć kapelutek,środek wydrążyć,nałożyć farsz,przykryć kapelutkiem i albo do garnka i podlać rosołkiem /z kostki jest ok/ albo do żaroodpornego naczynka i do piekarnika.

PURRE MARCHEWKOWE-marchew zetrzeć na tarce plus jeden duży ziemniak.Zalać wodą,gotować do miękkości,w między czasie dorzucić to co wydrążyliśmy z kalarepki.Dosmaczyć po swojemu,na słono albo na słodko bardziej,porządnie odparować,dodać albo łychę masła albo śmietany albo mleka-nie za dużo żeby wodniste nie było.Porządnie ugnieść lub zblendować i już.Na tym purre zasiądzie kalarepka:)Można ją przedpodaniem posypać startym serem,albo polać jakimś sosem-biały,serowy,pieczarkowy,czosnkowy ,ale niekoniecznie.

55 minut temu, Barbara48 napisał:

Kalarepka faszerowana mięsem mielonym z ryżem, sos serowy, purre z marchwi, ziemniaka i kalarepy.

Przepis naszej Kasi @foczka63.

uwielbiam Twoje fotki potraw-powinny być pokazywane dzieciom-niejadkom:)Mam nadzieję,że kalarepka smakowała:)