Skocz do zawartości

Wiadomości z kraju i ze świata


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie moje dziecko, badz co badz dojrzale mocno, zaskoczylo, planem opuszczenia kraju wraz z rodzina:(

Smutno, bo to jedynak ,ale rozumiem i tez chce zeby wnuczki dorastaly w innych warunkach.

Syn mowi o Szwecji.

Pewnie ma rozeznanie, kilka razy w roku jezdzi tam na....

ryby:kopara:

Podejrzewam,ze ma jakies kontakty .

Z pewnoscia przemyslal problem, bo w przeciwienstwie do mnie ,nie dziala pochopnie/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, sayonara 52 napisał:

Mnie moje dziecko, badz co badz dojrzale mocno, zaskoczylo, planem opuszczenia kraju wraz z rodzina:(

Smutno, bo to jedynak ,ale rozumiem i tez chce zeby wnuczki dorastaly w innych warunkach.

Syn mowi o Szwecji.

Pewnie ma rozeznanie, kilka razy w roku jezdzi tam na....

ryby:kopara:

Podejrzewam,ze ma jakies kontakty .

Z pewnoscia przemyslal problem, bo w przeciwienstwie do mnie ,nie dziala pochopnie/

@sayonara 52 młody i niech ryzykuje, odważny jest, ja jestem za:tak:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Jurek50 napisał:

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/krakow-kamienica-mariana-banasia-sledztwo-superwizjera/n1b84nc

Gawlowskiemu z PO za podobny przypadek stawiali zarzuty,a tutaj nikt z rzadzacych nie widzi nieprawidlowosci,a na dodatek mianuje się go Prezesem NIK.

Oglądałam wczoraj Superwizjera na ten temat. Nawet nie chce mi się komentować. Toż to korupcja w najgorszym wydaniu >:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/po-co-stary-sejm-zbierze-sie-po-wyborach-beres-i-matczak-napisali-wspolne-opowiadanie/kyg01lx

dziś wydaje się to fantazją,ale niestety za pare dni rzeczywiście może stać się faktem,gdyż wielokrotnie pisaki pokazali,ze przestrzeganie Konstytucji i prawa nie jest dla nich zadnym utrudnieniem.

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im bliżej niedzieli to stan mojego stresu gdzieś do zenitu szybuje. 

Ja wiem, że są osoby, które chcą wyłącznie zgodnie ze swoim sumieniem, egoizmem, upodobaniami czy przesłankami materialnymi na dziś głosować. Mają do tego prawo. Czepnelabym sie tego egoizmu, zgodności z samym sobą, satysfakcji z postępowania wyłącznie po swojemu bo tak wolno i należy. Tak może być ale stawka jest tak duża. Fakt jest taki, że nie żyjemy na bezludnej wyspie żeby siebie tylko dopieszczac ale w społeczeństwie. Jednostka ale jako element pewnej grupy, zespołu, którego dobro powinno nam leżeć. By ta jednostka mogła się po swojemu realizować, by była akceptowana, szanowana i szanująca inne jednostki. Nie była popychana, odrzucana, napietnowana!! Nie dająca sobie zaglądać pod kołdrę, nie wytykana, że nie kleczy przed ołtarzami i rozpościera nad sobą tęczowy parasol.

Do tego, dla tych celów trzeba niekiedy kompromisów bo inaczej się nie da, bo bez tego kompromisu, nie chcąc, będziemy ZMUSZANI żyć po ichniemu. Z tego powodu prawdopodobnie (mam dwa dni na doprecyzowanie decyzji) nie zagłosuję na sympatie polityczne tylko na poprawienie statystyki ugrupowania, które ma większe szanse odsunąć oszołomska partię z jej wodzusiem od władzy. Każdy ma prawo swoje myśleć ale każdy też, póki co, ma prawo zaapelować do jak największych grup, przede wszystkim do tych 8% niezdecydowanych. Każde wyrazenie swojego środka przekazu, każde miejsce, każdy sposób jest dobry.

Jestem gorszym sortem, nie jestem autorytetem ale mimo to w ten sposób dokładam swoją cegiełkę do nadziei, do otwierania głów tym, którym otworzyć sie da. Wybierzmy demokrację, nie samolubnosc, nie własne egoistyczne cele. Egoistyczne cele być może bedzie możliwe wybierać w demokracji właśnie, nie w totalitaryzmie. Inaczej będziecie NAPIETNOWANI zgodnie z zapowiedziami.

Mimo, że to wątek "wiadomości z kraju i ze świata" proszę nie traktować tego wpisu jako pryncypialnego. Jestem w kraju, permanentnie żyję tym, co teraz najważniejsze i stąd ten wpis, dla niezdecydowanych, tych, którzy być może są też na tym forum. Krytykę też przyjmę na klatę ale spełniam poniekąd obowiązek potencjalnego wyborcy. Znudzonych przepraszam;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Krista napisał:

Im bliżej niedzieli to stan mojego stresu gdzieś do zenitu szybuje. 

Ja wiem, że są osoby, które chcą wyłącznie zgodnie ze swoim sumieniem, egoizmem, upodobaniami czy przesłankami materialnymi na dziś głosować. Mają do tego prawo. Czepnelabym sie tego egoizmu, zgodności z samym sobą, satysfakcji z postępowania wyłącznie po swojemu bo tak wolno i należy. Tak może być ale stawka jest tak duża. Fakt jest taki, że nie żyjemy na bezludnej wyspie żeby siebie tylko dopieszczac ale w społeczeństwie. Jednostka ale jako element pewnej grupy, zespołu, którego dobro powinno nam leżeć. By ta jednostka mogła się po swojemu realizować, by była akceptowana, szanowana i szanująca inne jednostki. Nie była popychana, odrzucana, napietnowana!! Nie dająca sobie zaglądać pod kołdrę, nie wytykana, że nie kleczy przed ołtarzami i rozpościera nad sobą tęczowy parasol.

Do tego, dla tych celów trzeba niekiedy kompromisów bo inaczej się nie da, bo bez tego kompromisu, nie chcąc, będziemy ZMUSZANI żyć po ichniemu. Z tego powodu prawdopodobnie (mam dwa dni na doprecyzowanie decyzji) nie zagłosuję na sympatie polityczne tylko na poprawienie statystyki ugrupowania, które ma większe szanse odsunąć oszołomska partię z jej wodzusiem od władzy. Każdy ma prawo swoje myśleć ale każdy też, póki co, ma prawo zaapelować do jak największych grup, przede wszystkim do tych 8% niezdecydowanych. Każde wyrazenie swojego środka przekazu, każde miejsce, każdy sposób jest dobry.

Jestem gorszym sortem, nie jestem autorytetem ale mimo to w ten sposób dokładam swoją cegiełkę do nadziei, do otwierania głów tym, którym otworzyć sie da. Wybierzmy demokrację, nie samolubnosc, nie własne egoistyczne cele. Egoistyczne cele być może bedzie możliwe wybierać w demokracji właśnie, nie w totalitaryzmie. Inaczej będziecie NAPIETNOWANI zgodnie z zapowiedziami.

Mimo, że to wątek "wiadomości z kraju i ze świata" proszę nie traktować tego wpisu jako pryncypialnego. Jestem w kraju, permanentnie żyję tym, co teraz najważniejsze i stąd ten wpis, dla niezdecydowanych, tych, którzy być może są też na tym forum. Krytykę też przyjmę na klatę ale spełniam poniekąd obowiązek potencjalnego wyborcy. Znudzonych przepraszam;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dodzisława

31 minut temu, Krista napisał:

Im bliżej niedzieli to stan mojego stresu gdzieś do zenitu szybuje. 

Ja wiem, że są osoby, które chcą wyłącznie zgodnie ze swoim sumieniem, egoizmem, upodobaniami czy przesłankami materialnymi na dziś głosować. Mają do tego prawo. Czepnelabym sie tego egoizmu, zgodności z samym sobą, satysfakcji z postępowania wyłącznie po swojemu bo tak wolno i należy. Tak może być ale stawka jest tak duża. Fakt jest taki, że nie żyjemy na bezludnej wyspie żeby siebie tylko dopieszczac ale w społeczeństwie. Jednostka ale jako element pewnej grupy, zespołu, którego dobro powinno nam leżeć. By ta jednostka mogła się po swojemu realizować, by była akceptowana, szanowana i szanująca inne jednostki. Nie była popychana, odrzucana, napietnowana!! Nie dająca sobie zaglądać pod kołdrę, nie wytykana, że nie kleczy przed ołtarzami i rozpościera nad sobą tęczowy parasol.

Do tego, dla tych celów trzeba niekiedy kompromisów bo inaczej się nie da, bo bez tego kompromisu, nie chcąc, będziemy ZMUSZANI żyć po ichniemu. Z tego powodu prawdopodobnie (mam dwa dni na doprecyzowanie decyzji) nie zagłosuję na sympatie polityczne tylko na poprawienie statystyki ugrupowania, które ma większe szanse odsunąć oszołomska partię z jej wodzusiem od władzy. Każdy ma prawo swoje myśleć ale każdy też, póki co, ma prawo zaapelować do jak największych grup, przede wszystkim do tych 8% niezdecydowanych. Każde wyrazenie swojego środka przekazu, każde miejsce, każdy sposób jest dobry.

Jestem gorszym sortem, nie jestem autorytetem ale mimo to w ten sposób dokładam swoją cegiełkę do nadziei, do otwierania głów tym, którym otworzyć sie da. Wybierzmy demokrację, nie samolubnosc, nie własne egoistyczne cele. Egoistyczne cele być może bedzie możliwe wybierać w demokracji właśnie, nie w totalitaryzmie. Inaczej będziecie NAPIETNOWANI zgodnie z zapowiedziami.

Mimo, że to wątek "wiadomości z kraju i ze świata" proszę nie traktować tego wpisu jako pryncypialnego. Jestem w kraju, permanentnie żyję tym, co teraz najważniejsze i stąd ten wpis, dla niezdecydowanych, tych, którzy być może są też na tym forum. Krytykę też przyjmę na klatę ale spełniam poniekąd obowiązek potencjalnego wyborcy. Znudzonych przepraszam;)

Napisałaś to samo, co ja kilka dni temu, w zamkniętym już wątku. Zostałam za to obsobaczona, bo...no cóż,  brak mi może dyplomacji, albo zostałam źle zrozumiana. Ty napisałaś to dużo piękniej i mam nadzieję bardziej wymownie .Pod tym co Ty napisałaś podpisuję się oburącz i obunóż , pozostając w nadziei , że jednak ludzie zrozumieją powagę sytuacji.

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako komentarz do sondaży przedwyborczych na FB napisałam co myślę,czyli:

Polacy wciąz srają w gacie przed KK:( Nie wiem czy kiedykolwiek to się zmieni.A bo nie ochrzci a bo nie pochowa a co ludzie powiedzą.....Szczególnie w małych miasteczkach i wioskach jest to widoczne.Przy wódce mówią co innego ,ale w niedzielę karnie do kościółka.Jesteśmy hipokrytami strasznymi.Po drugie ogólnie rzecz biorąc Polacy wcale zmian nie chcą:( Okopaliśmy się w naszych małych światkach i dopóki nikt nas nie tyka ,wegetujemy....W doopie mamy politykę,wyznając zasadę ci kradną ,ale tamci też kradna i następni też bedą kraść.O tym jacy naprawdę jesteśmy jako naród świadczy najlepiej tragiczna frekwencja wyborcza na każdych wyborach.Mało za mało.Wybory też mamy w doopie.Przy tym co się dziś w kraju wyrabia na wybory powinien iśc każdy pełnoletni Polak,a pójdzie może 40%....Nasza świadomość polityczna jest gorzej niż marna.Nic nie wiemy,nic nas nie interesuje.To co się dzieje to gdzieś tam,na górze...w TV..nie u nas.....Niby boimy się tego co może sie wydarzyć ,ale jednocześnie nic z tym nie robimy....Dobrze nam w tym szambie,a nawet jak niedobrze to siedzimy cicho:(Tacy jesteśmy.....

Chciałabym sie mylić ,ale szanse na to są tak samo marne, jak przewidywana w niedzielę frekwencja:( Ostatnie 4 lata niczego Polaków nie nauczyły ,niestety:( Choc wciąz jest nadzieja na rozsądek,mała ale jest.

 

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...