AMA: Ile zarabia na opiekunce agencja?

Nie ma drugiego tyle, bo tylko ok. 800 zł wpływa na konto w ZUS-ie. W ubiegłym roku dokładnie 791 zł. 

http://www.money.pl/podatki/kalkulatory/plac/

Wybierz kalkulator dla pracodawcy i przy 4050 brutto z umowy zlecenia pobierają 456,03 na społeczne + 323,46 zdrowotne + 239,00 podatek, do wypłaty zostaje 3031,51

Poniżej masz koszty pracodawcy ( te które nie są potrącane  z wynagrodzenia pracownika ) i to kwota na społeczne 658,53 + FP i FGŚP 103,28.

Do ZUS pracodawca przekazuje 456,03+323,56+658,53 + 103,28

Pracownik dostaje na zleceniu 3031,51 ale koszt pracodawcy to łączne 4811,81.

Koszty zatrudnienia ponosi pracownik i pracodawca. Na ubezpieczenie emerytalne rowno po polowie-9.76%,  na rentowe placi wiecej pracodawca,  oplaca wypadkowe , na FP ale za to na chorobowe i zdrowotne jest potracane z pensji pracownika .

@Maria Jolanta jakos trudno mi sie doliczyć według twoich przykładów.

Od kobiet powyżej 55 r.ż nie opłaca się składek na FP(2,45%) a  na FGŚP to tylko 0,1% podstawy wymiaru składki.   Więc nie wiem, skąd się u Ciebie wzieły tak duże kwoty.  

Składka na ubezpieczenie emerytalne to 19,52% od wynagrodzenia brutto. 

Na rentowe to 8%.

Na wypadkowe to 1,8%. 

Chorobowe - 2,45 %

Łomatko, od jakiej podstawy ty liczyłaś, że ci wyszły takie duże kwoty.

https://poradnik.wfirma.pl/-czy-wiesz-ile-wynosi-calkowity-koszt-zatrudnienia-pracownika

Teraz, LENA_57 napisał:

@Maria Jolanta jakos trudno mi sie doliczyć według twoich przykładów.

Od kobiet powyżej 55 r.ż nie opłaca się składek na FP(2,45%) a  na FGŚP to tylko 0,1% podstawy wymiaru składki.   Więc nie wiem, skąd się u Ciebie wzieły tak duże kwoty.  

Składka na ubezpieczenie emerytalne to 19,52% od wynagrodzenia brutto. 

Na rentowe to 8%.

Na wypadkowe to 1,8%. 

Chorobowe - 2,45. 

Łomatko, od jakiej podstawy ty liczyłaś, że ci wyszły takie duże kwoty.

 

 

No wlasnie tez wydawaly mi sie  , ze cos tu nie tak.

 

 

 

 

 

 

@DaGa dokładnie a tu podaje jakieś liczby z kosmosu. 

Skladki oblicza sie procentowo od  tzw.podstawy wynagrodzenia   to jest 60% od np sredniej krajowej  4263 zl czyli  2 557 ,80  zl . Tak jest w 2017  r jak dowiedzialam sie od ksiegowej w firmie.

@DaGa, policz procentowo od 4263 zł, według tej tabeli i zobaczysz ile wyjdzie. 

Poza tym chyba korzystasz z peu.zus. pl tam masz wszystko wypisane, o ile agencja w której pracujesz płaci od średniej krajowej.  Jeśli masz gewerbe to też wiesz ile płacisz. 

Mnie odchodzą opłaty na FP, kurcze stara już jestem. 

@Lena wiem jak sie liczy i jak  to sprawdzic . Gewerbe nie mam , mysle o polskiej DG , bo mi  na teraz lepiej pasuje. Sa agencje, gdzie mozna pracowac i na zlecenie i dzialalnosc, ksiegowa informuje od jakiej kwoty skladki, przy dzialalnosci i bez.  -te na dzialalnosci sa od 60% a te zaleza od wysokosci  sredniej krajowej, jezeli od niej sa odprowadzane a ta sie zmienia  . Skladki  odprowadzane  sa  od wynagrodzenia tak jak napisalas   ale  dzielone miedzy pracodawce i pracownika np emerytalne  19,52%  po polowie ,inne sa troche wieksze dla pracodawcy a inne placi tylko pracownik np  zdrowotne i chorobowe, nie ma tak, ze pracodawca placi drugie tyle, o tym  przeciez byla rozmowa .

@LENA_57 @DaGa Dziewczyny, tu ważny wątek dyskutujecie, ale czy nie  lepiej by to wpisać w temacie o własnej działalności ? tak, trzeba wszystko sobie przemyśłeć i rozliczyć. Na pewno się opłaca, ale sporo  wysiłku trzeba zainwestować.

I być na bieżąco.

@Serenity rozmawiamy na temat skladek  odprowadzanych od sredniej krajowej na umowie zlecenie, nie dzialalnosci . Tylko "zahaczylysmy" o  rozliczanie  na Gewerbe czy  polskiej DG Kazda z nich ma plusy i minusy, a co do polskiej  dzialalnosci   wlasnie przepisy maja sie zmienic i  tak jak piszesz trzeba byc na biezaco i wszystko przemyslec. Czesto slysze-po co ci dzialalnosc, jedziesz za dobra stawke i nic cie nie obchodzi, to tez prawda , dlatego tak dlugo sie zastanawiam hehe, jednak dzialalnosc daje wiecej swobody  bez tych coraz dziwniejszych umow z agencjami, gdzie tylko opiekunka ma obowiazki przewaznie.

Moja agencja bierze 1400 ja dostaje 1100 100 opłaca zus i podatek im zostaje 100 w tym koszta utrzymania lokalu itd. Nie każda agencja okrada

4 minuty temu, Gość Ona napisał:

Moja agencja bierze 1400 ja dostaje 1100 100 opłaca zus i podatek im zostaje 100 w tym koszta utrzymania lokalu itd. Nie każda agencja okrada

To chyba jednoosobowa ta agencja a siedzibę ma w swoim mieszkaniu i do tego ze 100 opiekunek zatrudnia

A czemu zaraz piszesz,że okrada po prostu dobrze zarabia na naszej pracy

Bo tak czytam i czytam nie wierzę. Agencja ma siedzibę pracowników itd. nie jest to jakaś ogromna agencja która zatrudnia setki opiekunek mysle ze tak okolo 30 i wydaje mi się ze to nie jest wyjątek po prostu trzeba szukac malych lokalnych firm które nie wydaja połowy przychodu na reklamę 

6 minut temu, Gość Ona napisał:

Bo tak czytam i czytam nie wierzę. Agencja ma siedzibę pracowników itd. nie jest to jakaś ogromna agencja która zatrudnia setki opiekunek mysle ze tak okolo 30 i wydaje mi się ze to nie jest wyjątek po prostu trzeba szukac malych lokalnych firm które nie wydaja połowy przychodu na reklamę 

A czytałaś ile kasuje agencja od rodzinny? Jakoś nijak ma się to do tego co napisałaś  i skąd masz takie informacje ile Twoja agencja bierze od rodziny?Ale nie zaprzeczam,ze jest tak jak napisałaś.Moze są i takie agencje

teraz promedyka prowadzi kampanie w wielu ogólnopolskich mediach.  siedziby mają,a raczej filie w kilkudziesięciu miastach. .taka zainteresowana, nie mająca rozeznania w tym,że w PL jest bardzo dużo agencji, połyka haczyk...bo słyszała zaj.... reklamę w radio i jedzie z p24. A agencja płaci jej 700,800 ojro,otrzymując od Pdp 3 razy tyle. Reklama kosztuje, kilkadziesiąt pań w filiach kosztuje, dla zarządu też należy się godziwe wynagrodzenie.Tylko opiekunce w tej firmie proponuje się ochłapy

Teraz, Łukasz napisał:

teraz promedyka prowadzi kampanie w wielu ogólnopolskich mediach.  siedziby mają,a raczej filie w kilkudziesięciu miastach. .taka zainteresowana, nie mająca rozeznania w tym,że w PL jest bardzo dużo agencji, połyka haczyk...bo słyszała zaj.... reklamę w radio i jedzie z p24. A agencja płaci jej 700,800 ojro,otrzymując od Pdp 3 razy tyle. Reklama kosztuje, kilkadziesiąt pań w filiach kosztuje, dla zarządu też należy się godziwe wynagrodzenie.Tylko opiekunce w tej firmie proponuje się ochłapy

za odwagę

Gość Ona - z tego wynika że Twoja agencja ma miesięcznie przychodu ( nie dochodu ) 12.000 złotych !

Z tego opłaca pracowników i ich składki ZUS, czynsz, reklamę, telefony, obsługę prawną i księgową, materiały biurowe  itp.... Kto dopłaca do tego interesu ?

5 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Gość Ona - z tego wynika że Twoja agencja ma miesięcznie przychodu ( nie dochodu ) 12.000 złotych !

Z tego opłaca pracowników i ich składki ZUS, czynsz, reklamę, telefony, obsługę prawną i księgową, materiały biurowe  itp.... Kto dopłaca do tego interesu ?

Bogaty wujek z Ameryki a moze to charytatywna działalność

Szanowne Koleżeństwo,

Dorzucę swój kamyk do dyskusji o zarobkach agencji polskich, zgodnie z wiedzą jaką obecnie posiadam. W ciągu ostatnich kilku lat pracuję dla kilku polskich agencji, ale wszystkie mają jednego, dużego niemieckiego pośrednika. Ten pośrednik z regionalnego, wyrósł na ogólnoniemieckiego z przedstawicielstwem w prawie wszystkich landach. Na opiekę umowę z rodziną zawiera niemiecki pośrednik i on ustala stawki, on odpowiada za dobór opiekunów, czas pracy, terminy wymiany. Stawki według niemieckiego prawa, a nie widzimisię kogokolwiek. Myślę, że zależy to od stopnia niepełnosprawności, ilości osób do opieki. Jak to jest dokładnie tego akurat nie wiem. Ja aktualnie opiekuję się tylko Panem, żona naprawdę nie wymaga opieki (62 lata - od roku na emeryturze). Rodzina płaci polskiej agencji 1960€ miesięcznie + 250€ miesięcznie dla niemieckiego pośrednika. Z tych 1960€ ja dostaję 1200€, agencja polska płaci niemieckiemu pośrednikowi następne 250€ (a jak!) i zostaje im 510€ miesięcznie. Rocznie z jednego miejsca polska agencja ma 6000€ Niemiecki pośrednik jest bardzo obrotny i współpracuje z kilkoma polskimi agencjami. A jedna chwaliła się, że ma ponad 200 opiekunów. Policzcie sami!

Polska agencja w sumie niewiele może. Na pierwsze moje miejsce pracy w odpowiedzi na anons polskiej agencji, mój niemiecki i ogólną wiedzę sprawdzał niemiecki pośrednik. Obecne miejsce pracy z nimi jest moje czwarte. I od razu dostałem informację: gdyby były problemy z polską agencją, jakieś nieterminowe wypłaty, proszę dać nam znać. Mamy narzędzia, by zdyscyplinować polską agencję.

I na koniec mała ciekawostka: mój zmiennik pracuje z innej polskiej agencji niż ja! To się u nich nazywa dzielenie ofert! 

7 godzin temu, kris napisał:

Szanowne Koleżeństwo,

Dorzucę swój kamyk do dyskusji o zarobkach agencji polskich, zgodnie z wiedzą jaką obecnie posiadam. W ciągu ostatnich kilku lat pracuję dla kilku polskich agencji, ale wszystkie mają jednego, dużego niemieckiego pośrednika. Ten pośrednik z regionalnego, wyrósł na ogólnoniemieckiego z przedstawicielstwem w prawie wszystkich landach. Na opiekę umowę z rodziną zawiera niemiecki pośrednik i on ustala stawki, on odpowiada za dobór opiekunów, czas pracy, terminy wymiany. Stawki według niemieckiego prawa, a nie widzimisię kogokolwiek. Myślę, że zależy to od stopnia niepełnosprawności, ilości osób do opieki. Jak to jest dokładnie tego akurat nie wiem. Ja aktualnie opiekuję się tylko Panem, żona naprawdę nie wymaga opieki (62 lata - od roku na emeryturze). Rodzina płaci polskiej agencji 1960€ miesięcznie + 250€ miesięcznie dla niemieckiego pośrednika. Z tych 1960€ ja dostaję 1200€, agencja polska płaci niemieckiemu pośrednikowi następne 250€ (a jak!) i zostaje im 510€ miesięcznie. Rocznie z jednego miejsca polska agencja ma 6000€ Niemiecki pośrednik jest bardzo obrotny i współpracuje z kilkoma polskimi agencjami. A jedna chwaliła się, że ma ponad 200 opiekunów. Policzcie sami!

Polska agencja w sumie niewiele może. Na pierwsze moje miejsce pracy w odpowiedzi na anons polskiej agencji, mój niemiecki i ogólną wiedzę sprawdzał niemiecki pośrednik. Obecne miejsce pracy z nimi jest moje czwarte. I od razu dostałem informację: gdyby były problemy z polską agencją, jakieś nieterminowe wypłaty, proszę dać nam znać. Mamy narzędzia, by zdyscyplinować polską agencję.

I na koniec mała ciekawostka: mój zmiennik pracuje z innej polskiej agencji niż ja! To się u nich nazywa dzielenie ofert! 

Z tego 510 euro musi chyba jeszcze zapłacić ZUS, więc chyba niewiele zostaje.

2 minuty temu, Małgosia 65 napisał:

Z tego 510 euro musi chyba jeszcze zapłacić ZUS, więc chyba niewiele zostaje

ZUS jest od kilkuset złotych - za roznoszenie ulotek!  Trochę im zostaje...

Kochani mam pytanko jezdzicie przez rozne agencje czy spotkaliscie sie z czyms takim jak obciecie dniowki za to ze nap o godz.14.00 jedziecie busem do domu?

Tak, za dzień przyjazdu i wyjazdu 50 % stawki.

@kinga z tym dniem zmianowym ,jest różnie,,ale zazwyczaj jest połowa dniówki dla każdej z opiekunek,,chyba ,że opiekunka przyjeżdza wieczorem i Ty wieczorem wyjezdzasz to wtedy ten dzień powinien się ci liczyc cały ale i to trzeba uzgodnić z agencją,,