Skocz do zawartości

Różnice w wynagradzeniu opiekunek


Gość DamaKier
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kochane mam pytanie dotyczące wynagrodzeń dotyczących tej samej agencji i tej samej sztelli. Zarabiam 1150 € z komunikatywnym w spokojnym i bardzo łatwym zleceniu u 1 mobilnej osoby. W środę dotarła zmienniczka ze słabym językiem i na pierwszym wyjeździe, która dostała tyle co ja. Nie lubię liczyć pieniędzy innych ale jak to jest z tymi różnicami. Wszędzie krzyczą dziewczyny, że powinno być po równo, ale z drugiej strony jeżeli ja mam 7 lat doświadczenia i język komunikatywny to mam zarabiać tyle samo co ktoś świeży ze słabym językiem? Ja wiem że językiem to się tu nie pracuje, ale w każdym zawodzie są różnice w płacach na tych samych stanowiskach i tez ktoś może powiedzieć że tytułem magistra się nie pracuje. To teraz pytanie

a. czy to ona dostała za dużo

b. tak powinno być, że jest po równo

c. czy to ja zarabiam za mało i powinnam prosić o podwyżkę?

Jesteście za różnicami czy nie? Do tej pory uważałam że po równo, ale jednak mam trochę doświadczenia i to jednak nie jest sprawiedliwe tym bardziej że zaczynałam za 950 7 lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak w Waszych agencjach z podwyżkami,ale jaeżdżę juz z mojej na trzecią stelle za te same pieniądze i zapytałam o podwyżkę,odpowiedzieli mi,że muszę napisac podanie i Zarząd rozpatrzy,jednak w umowie mam napisane ze nie mniej ni...,czyli uważam,że bez Zarządu mogą dac mi wiecej,a Wy co sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Gość Mila napisał:

 

Nie wiem jak w Waszych agencjach z podwyżkami,ale jeżdżę juz z mojej na trzecią stelle za te same pieniądze

 

Zawsze wydawało mi się, że wynagrodzenie powinno zależeć od miejsca pracy, zakresu obowiązków i liczby osób. A nie jeżdżenie za te same pieniądze (na ogół marne) po 10 (często bardzo różnych miejscach), tak jak kombinują agencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kris napisał:

A robi co innego, czy to co Ty?:p

Jak robi to samo a rodzinie nie przeszkadza to dlaczego nie  ? Poza tym obie dostaja takie samo wynagrodzenie ale agencja za opiekunke z lepszym niemieckim bierze  od rodziny wiecej a za ta ze slabszym mniej ale i tak wyjdzie na swoje a rodzina tez zadowolona. Sa jednak oferty, gdzie nie poradzi sobie ktos bez dobrej znajomosci niemieckiego i agencja musi taka osobe wyslac. Czesto sprawdza niemiecki koordynator albo dzwoni ktos z rodziny  i po rozmowie moze sie zorientowac jaki poziom niemieckiego ma opiekunka. I nie sa to rozmowy typu-Wo wohnen Sie?. Bywa, ze rodzina odsyla opiekunke, gdy ta nie mowi dobrze po niemiecku. Stella stelli nie rowna, sa rozne obowiazki niekoniecznie tylko fizyczne, jak mycie czy gotowanie. Pacjent sprawny umyslowo chce z kims porozmawiac co nie oznacza siedzenia non stop z Pdp, trzeba zalatwiac rozne sprawy bo rodzina daleko , czesto tez dzwonia kilka razy i trzeba zdawac relacje jak sie czuja rodzice.  Wiadomo, ze wszystkim latwiej, gdy opiekunka zna dobrze niemiecki i to kosztuje. W referencjach, jakie dostaje  tez pisza jak mowie po niemiecku, wtedy latwij mi aplikowac na inna oferte, oczywiscie i tak potem sprawdzaja . Oplaty za opiekunke sie roznia w zaleznosci od poziomu niemieckiego , sa tez agencje, ktore i opiekunce odpowiednio placa, wystarczy poczytac oferty po prawej i wcale nie sa to ciezkie miejsca

 

Przyklad jednej z agencji wspolpracujacej z polskimi,  gdzie stawki sa zroznicowane w zaleznosci od poziomu niemieckiego.

https://www.prosenior-betreuung.de/kosten.html

Oczywiscie sa agencje, ktore maja jeszcze wyzsze oplaty, ta teraz rowniez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, ja się nie znam, ale zawsze mi się wydawało, że rodzina płaci więcej za opiekunki, które znają język. Tak logicznie rzecz biorąc, to chyba oczywiste. Jakbym ja miała wynajmować opiekunkę z innego kraju, to też bym wymagała języka za większy pieniądz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Gość DamaKier napisał:

Witam kochane mam pytanie dotyczące wynagrodzeń dotyczących tej samej agencji i tej samej sztelli. Zarabiam 1150 € z komunikatywnym w spokojnym i bardzo łatwym zleceniu u 1 mobilnej osoby. W środę dotarła zmienniczka ze słabym językiem i na pierwszym wyjeździe, która dostała tyle co ja. Nie lubię liczyć pieniędzy innych ale jak to jest z tymi różnicami. Wszędzie krzyczą dziewczyny, że powinno być po równo, ale z drugiej strony jeżeli ja mam 7 lat doświadczenia i język komunikatywny to mam zarabiać tyle samo co ktoś świeży ze słabym językiem? Ja wiem że językiem to się tu nie pracuje, ale w każdym zawodzie są różnice w płacach na tych samych stanowiskach i tez ktoś może powiedzieć że tytułem magistra się nie pracuje. To teraz pytanie

a. czy to ona dostała za dużo

b. tak powinno być, że jest po równo

c. czy to ja zarabiam za mało i powinnam prosić o podwyżkę?

Jesteście za różnicami czy nie? Do tej pory uważałam że po równo, ale jednak mam trochę doświadczenia i to jednak nie jest sprawiedliwe tym bardziej że zaczynałam za 950 7 lat temu.

Czasem tak wlasnie placa, czynnosci te same, ale po co podkreslaja, ze  szukaja z doswiadczeniem no i znajomoscia jezyka  tylko ten warunek to juz zalezy od wymagan rodziny. O podwyzke w takich agencjach nie latwo, bo agencje chca same zyskac najwiecej. Rozne sa te wynagrodzenia w poszczegolnych agencjach. Dzis w ofertach agencji jest zlecenie z podstawowym niemieckim za 1150 eu i w innej agencji za takie samo wynagrodzenie z minimum dobrym(warunek konieczny) jak pisze agencja , z tym, ze od tego drugiego zlecenia odprowadzane pelne skladki Zus a same zlecenia w sumie podobne. Trzeba zmieniac agencje  na te, ktore lepiej placa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dama Kier zmieniaj agencje!

7 lat doswiadczenia, i moze jeszcze od poczatku w tej samej agencji?

 

Miejsca bywaja rozne, ale nie zapuszczaj korzeni

Jesli zmienniczka ma tyle co ty, to nie boj sie i porozmawiaj z twoja agencja, zapytaj wprost o kryteria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem dysproporcje nie są złe, bo powodują chęć pogłębiania znajomości języka, zdobywania doświadczenia albo odbywania dodatkowych kursów lub zrobienia nawet prawa jazdy (moja znajoma robiła w wieku 52 lat i jeździ w De, bo podopieczna podupadła na zdrowiu i warunkiem zostania na szteli było prawko i zrobiła je w "trybie pilnym"). To normalne że pielęgniarka zarabia więcej niż opiekunka. Mam już dość słuchania, że wszystkim po równo, bo nie pracuje się językiem. W tej pracy język to podstawa i nie mówcie mi, że nie ma znaczenia. Starsi ludzie często przy słabszym języku tracą możliwość swobodnej rozmowy, nie rozumieją i są niezadowoleni no chyba że sztela u osoby, która tego zupełnie nie potrzebuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, FrauMiau napisał:

Moim zdaniem dysproporcje nie są złe, bo powodują chęć pogłębiania znajomości języka, zdobywania doświadczenia albo odbywania dodatkowych kursów lub zrobienia nawet prawa jazdy (moja znajoma robiła w wieku 52 lat i jeździ w De, bo podopieczna podupadła na zdrowiu i warunkiem zostania na szteli było prawko i zrobiła je w "trybie pilnym"). To normalne że pielęgniarka zarabia więcej niż opiekunka. Mam już dość słuchania, że wszystkim po równo, bo nie pracuje się językiem. W tej pracy język to podstawa i nie mówcie mi, że nie ma znaczenia. Starsi ludzie często przy słabszym języku tracą możliwość swobodnej rozmowy, nie rozumieją i są niezadowoleni no chyba że sztela u osoby, która tego zupełnie nie potrzebuje.

Zgadzam się w 100% Myślę że zawsze się znajdzie jakaś grupa poszkodowana. Jak ktoś ma gorszy język i niższe zarobki, to będzie psioczył, że ta i tamta dostają więcej a robią to samo. Jak ktoś ma dobry język, to też się czuje z tego powodu zniesmaczony, jeśli opiekunka ledwo dukająca po niemiecku dostaje tyle samo kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chwileczke skoro  osoba czuje sie pokrzywdzona na szteli o to ze przez 7 lat pracy tu podkreśle jest u pani komunikatywny  to czemu pani nie zmieni firmy albo zlecenia na wiekszą stawke jestem zniesmaczona jak Polki Polce nie mogą przeboleć że ma tyle samo ze słabym komunikatywnym ale zapiepsza tak samo prawda! powinna sie pani wstydzić zaglądać komuś do portfela a co dziewczyna kiedy ma sie nauczyc języka jak nie na szteli co panią tak boli zabrała pani choc centa???!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Gość Izydor napisał:

chwileczke skoro  osoba czuje sie pokrzywdzona na szteli o to ze przez 7 lat pracy tu podkreśle jest u pani komunikatywny  to czemu pani nie zmieni firmy albo zlecenia na wiekszą stawke jestem zniesmaczona jak Polki Polce nie mogą przeboleć że ma tyle samo ze słabym komunikatywnym ale zapiepsza tak samo prawda! powinna sie pani wstydzić zaglądać komuś do portfela a co dziewczyna kiedy ma sie nauczyc języka jak nie na szteli co panią tak boli zabrała pani choc centa???!

 

zaraz to u was w szkole też wszyscy mieli te same oceny, bo przecież tak samo ciężko się uczyli? Te równe stawki to błąd agencji i ktoś kto ma większe doświadczenie i lepszy język ma prawo czuć, że coś jest nie tak. Od lat agencje płacą nam za język i wszyscy zdziwieni że nie jest po równo. Nigdy nie było i poprieram że jeżeli przyjechała świeża zmienniczka ze słabym za 1150 to opiekunka z większym doświadczeniem i lepszym językiem powinna dostać więcej bo nie chodzi o zabieranie innym ale dawanie lepszym. inga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ewa Ambroziak

inga to prawda, ale mój przykład jest podobny ale w drugą stronę mam słaby język i drugi wyjazd i co z tego skoro babcia mi mówi, że mam serce i chciałaby żeby moja poprzedniczka była taka jak ja. Oprócz języka i doświadczenia w tej pracy liczy się serce i podejście i jak widać moja podopieczna woli to od języka i doświadczenia tyle że tego nie da się zmierzyć i nikt w agencji nie weźmie tego pod uwagę.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

               Ja dla zasady nie mówię zmienniczce z jednej szteli ile zarabiam i nie chcę wiedzieć ile ona zarabia, bo różnice są w granicach 5 % a zgrzycik bardzo niemiły : albo jej będzie niemiło albo mnie bardzo przykro i po co ? średnie stawki to my wszyscy znamy z ogłoszeń, a jaka trafia się akurat  sztela to też widzimy.

Jak ktoś naciska to sobie ujmę ze sto euro i podam niższą kwotę.

        A osoba znająca dobrze język z reguły pracuje mniej godzin. I jeśli  wygospodaruje sobie 2h pracy  dziennie mniej to zarabia w sumie około 20 %więcej.

Bo jednak pracy nie przelicza się normalnie na miesiące ale na godziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do końca nie wierzę w stawki od poziomu znajomości języka. Zaczynając pracę w firmie 6 lat temu, oceniono moja znajomość języka na słaby komunikatywny. To jest tylko ocena poprzez rozmowę telefoniczną, ale sama rozmowa nie powinna wpływać na ocenę znajomości języka. Po pierwsze stres przy takim egzaminie robi swoje, a ponad to do znajomości języka powinno też wchodzić : umiejetność czytania i pisania. Na mojej obecnej stelli ta umiejętność jest potrzebna, a znam koleżanki, które długo jeżdżą i nauczyły się języka tylko ze słuchu a czytać i pisać nie potrafią. Zaczęłam się upominać o podwyżkę, więc zrobiono mi kolejną weryfikację po 6 latach i ukończonej w Niemczech szkole językowej. Myślałam, że padnę gdy usłyszałam że mój język jest słaby komunikatywnie jak 6 lat temu. Tak więc, czyżby nastąpił rozwój panienek egzaminujących ( a na 100% wiem, że panienki egzaminujące mają na kartce pytania i odpowiedzi , a jesli opiekunka odpowiada rozwiniętym językiem to w firmie już są te pseudoegzaminatorki pogubione ). Pewnego dnia córka pdp rozmawiała przez telefon z koordynatorką z firmy, po odłożeniu słuchawki powiedziała: i ta pani ma kontakt z klientami z Niemiec? Ona mówi od ciebie dużo gorzej. Tak więc czyja ocena jest lepsza? Kiedy skończy mi się ta stella, pożegnam się również z tą firmą, a i nikomu jej nie polecę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiekszosc nauczyla sie  niemieckiego tylko w traakcie pracy ze sluchu i nie potrafi pisac i czytac. Czasem sa oferty, gdy jest to wymagane, wtedy jest to zaznaczone, ze potrzebna wlasnie opiekunka, ktora o potrafi. Z tzw. panienka z agencji jest tylko weryfikacja wstepna, czesto te panie maja prrzygotowane pytania wraz z odpowiedziami, nawet nie musza dobrze znac niemieckiego. Tam , gdzie wymagany dobry czy bardzo dobry egzaminuje niemiecki koordynator albo rodzina, przynajmniej ja tak mialam i moje zmienniczki. Bywa, ze firmy czasem zanizaja, zeby mniej zaplacic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej pracy trzeba być wszechstronnym ,wiedzieć dużo i umieć dużo,począwszy od dobrego gotowania do przewijania i do ciągłego stania na bacznośc,,no może bacznośc to przesadziłam ale napewno nie jedna teraz stoi na bacznosć i czeka na rozkazy,,jest oferta za 1200 euro to szukają kogolowiek aby trochę znał niemiecki i jedzie też na tą samą ofertę za 1200,,,z doświadczeniem bywa różnie ,,nawet jak go nie ma to rozwinie nie jedna opiekunka swoje doświadzczenie w głaskaniu i zagłaskaniu PDP i też jest dobrze ,,akurat tym się nie przejmuje czy ktoś ma więcej czy mniej,,robota musi być zrobiona ,,a jak taka świeżynka dostanie 1200 na 1 raz to jest super szczęsciarą i poradzi sobie a jak nie to nie,,trudno,:o aby nam się kasa zgadzała ,,,to tylko kasa ,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ,ze rodzina u ktorej jestem ,prosila agencje o opiekunke z komunikatywnym co najmniej niemieckim, i placi 100 euro wiecej miesiecznie,

 

Powiedziala mi o tym opiekunka prawna moich PDP.

 

Gosc Ewa Ambroziak ,jest wiele racji w twojej wypowiedzi.

 

 

Czasem PDP czuje sie lepiej w obecnosci okreslonej osoby, w tym wypadku ciebie

Ta ,,chemia,, tez jest wazna.

I szacun dla ciebie, ze ktos zupelnie obcy pod kazdym wzgledem czuje taka wiez z toba.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w chemię żadną nie wierzę,

Widzę jedynie ludzi porządniejszych czy uczciwszych

i tych mniej porządnych czy uczciwych albo takich, którym brakuje wszelkiej porządności.

      Im gorszy człowiek tym trudniej się z nim żyje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Gość Ewa Ambroziak napisał:

inga to prawda, ale mój przykład jest podobny ale w drugą stronę mam słaby język i drugi wyjazd i co z tego skoro babcia mi mówi, że mam serce i chciałaby żeby moja poprzedniczka była taka jak ja. Oprócz języka i doświadczenia w tej pracy liczy się serce i podejście i jak widać moja podopieczna woli to od języka i doświadczenia tyle że tego nie da się zmierzyć i nikt w agencji nie weźmie tego pod uwagę.  

Agencja musi dostosowac sie do wymagan klienta i jesli zada on opiekunki czy pielegniarki z dobrym a bywa, ze i z plynnym niemieckim nie wysla kogos , kto nie spelnia tych wymagan. Jaki ktos jest i jak pracuje okazuje sie dopiero na miejscu, skad agencja ma wiedziec kto ma serce a kto nie. Chociaz da sie to "zmierzyc" i na pewno agencja jesli zna opiekunke, opinie rodzin to wie z kim ma do czynienia plus gdy spelnia wymagania klienta na pewno bierze to wszystko pod uwage. A kto powiedzial, ze albo to albo to? Sa i takie, ktore nie dosc ze ledwo dukaja, to jeszcze prracuja aby zbyc a brak znajomosci niemiekiego raczej im nie ulatwia pracy. Zmieniala mnie kiedys na swieta taka opiekunka i mowila ze juz ma dosc babki, ktorawg niej ciagle napier....ala po niemiecku i ciagle cos chce. Biedna babcia odetchnela z ulga , gdy wyjechala.  Sa rozne oferty i rozne wymagania . Sa podopieczni, ktorych wprost irytuje, gdy ktos ich nie rozumie, nie potrafi im pomoc  a chemia jest potrzebna i na stelli z wyzszymi wymaganiami i  tam , gdzie wystarczy male doswiadczenie i maarny niemiecki a nie zamiast to czy  tamto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Serenity napisał:

A ja w chemię żadną nie wierzę,

Widzę jedynie ludzi porządniejszych czy uczciwszych

i tych mniej porządnych czy uczciwych albo takich, którym brakuje wszelkiej porządności.

      Im gorszy człowiek tym trudniej się z nim żyje.

Cos moze jest na rzeczy z ta chemia, ale bez przesady.Co prawda nawet w tych niemieckich agencjach zawsze pisza, gdy chemia nie dziala, mozna cos zmienic ale tez radza troche odczekac. Wiadomo, ze dla obu stron nie jest  to latwe, szczegolnie, gdy podopieczni nigdy nie mieli opiekunki a tu pojawia sie obca osoba. Ale tez masz racje, gdy widza, ze dobrze wykonujesz swoje obowiazki , jestes faktycznie dla nich pomocna, odciazasz rodziny, ktore sa daleko w wielu obowiazkach to sa na pewnno  to doceniaja. do tego jesli matka czy ojciec  nie sa pozbawieni opieki, maja sie do kogo zwrocic  to wystarczy. Sami podopieczni tez to wczesniej czy pozniej zauwaza , Czasem nie zawsze sie uklada jak wszedzie w pracy.A od charakterku podopiecznych tez  duzo zallezy, czesto mozna to poznac po relacjach , jakie mial z rodzina czy sasiadami, opiekunce wtedy tez nie jest latwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...