Coronavirus-aktualności

8 minut temu, Krista napisał:

@foczka63 @fioletowa.mysz  może nadal narażę się przedstawianiem mojego toku myślenia ale przytoczone przez was liczby, fakty utwierdzają mnie bardziej w przekonaniu, że ^^zarazy, wirusy występują w przyrodzie od...zawsze?

Dlaczego zatem ten wirus miałby być produktem naszych cywilizacyjnych technologii? Wirusy były kiedy nie było wysokich technologii, dziesiątkowały ludzi. Jedno jeszcze jest w tych czasach groźniejsze - to gospodarki świata, a właściwie globalna gospodarka bo świat nasz jest już zglobalizowany. Gospodarka rozbuchana do granic i tym boleśniejszy, bardziej tragiczny skutek dla nas ludzi a konkretniej dla nas ludzi z bogatej północy. Bo w krajach biednych, choć ludzi szkoda to gospodarczo niewiele się zmieni. Ale powtórzę za @foczka63 co ja tam wiem? Tak sobie piszę bo spać wcześnie nie chodzę

Oczywiście, że zarazy towarzyszą nam od zarania dziejów. Tak już jest w przyrodzie. Epidemie i pandemie kręcą się wokol nas i tyle. Rozwinięta bardziej niż kiedyś cywilizacja, pomaga nam je okiełznać, wymyślając sposób leczenia. 

@fioletowa.mysz postawiony przeze mnie znak zapytania był z przekąsem, ty wiesz, że ja wiem o tym co wszyscy wiedzą

Teraz, Krista napisał:

@fioletowa.mysz postawiony przeze mnie znak zapytania był z przekąsem, ty wiesz, że ja wiem o tym co wszyscy wiedzą

Z tym " wszyscy" to Cię poniosło

47 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Nieprawda. Pandemie pojawiają się nie co 100 lat. To spora nadinterpretacja. Poza tym świńska grypa tez byla pandemia. Nie mniejszą epidemia 

Hiszpanka 1918- 1920 ok 50 mln zgonow

Grypa azjatycka 1957-1958 ok.1, 5 mln zgonow

Grypa hong kong 1968-1970 ok 4 mln zgonow

Rosyjska grypa 1977-1978 1 mln zgonow

HIV/Aids 1981, 35 mln zgonow

Sars 2002-2003, 800 zgonow

Świńska grypa 2009-2010, 284 tys zgonow

Ebola (ostatnia duza epidemia), 11 tys zgonow, 2014-2016

Mers 2015, 858 zgonow

Cholera ( ostatnie duze ognisko i 1 mln zgonów) 2018

No i teraz Covid, ok 11 tys zgonow.

 

 

 

Tak tylko delikatnie sprostuję liczbę zgonów 

AKTUALIZACJA 8. kwietnia (Aktualizacja: 13:00)

Liczba potwierdzonych zakażeń: 1 447 516

Liczba zgonów: 83 113

Liczba wyzdrowień: 309 108

To jest dobre 

https://wyborcza.pl/10,82983,25834477,jak-przez-koronawirusa-pokornieja-niepokorni-przypadek-prezydenta.html

@fioletowa.mysz poprawiam:

https://zdrowie.wprost.pl/medycyna/choroby/10312336/reuters-ponad-60-tys-zmarlych-z-powodu-koronawirusa-zakazonych-ponad-11-mln.html

nawiasem mowiac, nie sledze, nie zastanawiam sie.

robie swoje.

Uwazam jak @violkaizolacja ,moze zapobiec

 w szerzeniu sie wirusa.

Pierwszy szok minal.

Czekac,

Nie pozostaje nic innego,

Jutro o swicie wraca syn corki babki z Nowej Zelandii,

Byl tam z dziewczyna przez rok.

Pracowal, zwiedzal,

Teraz mniemce sciagaja swoich do heimatu.

Mimo,ze nie widzial sie z rodzicami ponad rok, prosto z lotniska jedzie do miasteczka ,gdzie mieszkaja rodzice dziewczyny,duzy dom, izolacja,

Kwarantanna.

Tu jest 94  letnia

babka,

ja

,rodzice,

Od  27 godzin jest w podrozy,

Ladowali w Kanadzie, nikt nie mogl opuscic samolotu

 po kilku godzinach leca dalej .

Na Appsie mowil, ze tez troche sie boja, bo kiladziesiat osob na pokladzie,diabli wiedza,co kto ,,nosi,,w sobie.

W poniedzialek ma urodziny i bedziemy obchodzic wspolnie na messengerze

33 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Oczywiście, że zarazy towarzyszą nam od zarania dziejów. Tak już jest w przyrodzie. Epidemie i pandemie kręcą się wokol nas i tyle. Rozwinięta bardziej niż kiedyś cywilizacja, pomaga nam je okiełznać, wymyślając sposób leczenia. 

I jeszcze jedno, rozwinięta cywilizacja pozwala na rozprzestrzenienie się po całym świecie w rekordowo krótkim czasie, drzewiej szła na piechotę przez 2 lata. 

1 godzinę temu, violka napisał:

Tak tylko delikatnie sprostuję liczbę zgonów 

AKTUALIZACJA 8. kwietnia (Aktualizacja: 13:00)

Liczba potwierdzonych zakażeń: 1 447 516

Liczba zgonów: 83 113

Liczba wyzdrowień: 309 108

Nie patrzylam na aktualizacje. Mea culpa

Godzinę temu, Afryka napisał:

I jeszcze jedno, rozwinięta cywilizacja pozwala na rozprzestrzenienie się po całym świecie w rekordowo krótkim czasie, drzewiej szła na piechotę przez 2 lata. 

 Za dużo się szlajamy jednym zdaniem

Strach pomysleć co by nam zrobiła hiszpanka w dzisiejszych czasach.

11 godzin temu, violka napisał:

Joluś wytłumacz mi co nazywasz strachem i paniką .Ja osobiście nie widzę paniki , ale zdrowy rozsądek . Ten wirus nie jest wart niczego i nikt na niego nie zasłużył , ale jest i powinno się z nim walczyć taką bronią na jaką nas stać , a niestety na chwilę obecną dysponujemy tylko izolacją . Co możemy zrobić ? Mamy pozwolić , aby setki tysięcy , lub miliony ludzi zmarło , bo już są starzy , albo mają przewlekłe choroby ?  Jak można negować to co dzieje się teraz w różnych zakątkach świata . 

 

Postaram się,choć problem jest złożony i wielowątkowy.Ale tak najprosciej jak się da.

Zacytuję fragment ,który pobrałam ze strony gov.us  /https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6815659//

...Do niedawna Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacowała, że roczna śmiertelność z powodu grypy wynosi od 250 000 do 500 000 zgonów z różnych przyczyn na całym świecie; jednak badanie z 2017 r. wskazało na znacznie wyższe obciążenie umieralności, wynoszące 290 000–650 000 zgonów związanych z grypą z samych przyczyn oddechowych, aw badaniu z 2019 r. oszacowano 99 000–200 000 zgonów z powodu zakażeń dolnych dróg oddechowych bezpośrednio spowodowanych grypą...

Czy nie zastanawia Cię fakt,że mając taką wiedzę o tym jak niebezpieczną chorobą jest grypa nikt do dziś nie wydał zarządzenia o zakazie pojawiania się w przestrzeni publicznej osobie chorej na grypę? Czy gdziekolwiek pojawił się nakaz izolowania takich osób nie mówiąc już o izolacji prewencyjnej zdrowych ludzi? Dlaczego?Co roku umierało ponad pół miliona ludzi z powodu grypy a w mediach jakoś było o tym cicho lub bardzo mało. Zobacz co się teraz dzieje. Będę cyniczna ale sorry nie wierzę w to ,że nagle rządzący zapałali miłością do swoich obywateli i gotowi są pogrążyć świat w chaosie by uratować ileś istnień. Światem rządzi ekonomia.Jeszcze raz powtarzam ,nie neguję istnienia corono wirusa nie zgadzam się tylko z tym jak wielkie znaczenie się mu nadaje. Ja w każdym bądż razie odbieram to tak jakby ktoś na siłę próbował mnie zaprogramować na strach. Mam się bać o zdrowie i zycie swoje i bliskich.Bać i czekać aż pojawi się cudowny lek a ja będę marzyć tylko o tym by go zdobyć. Jeśli chodzi o mnie mam inne marzenia i strachem nikt mnie nie zaprogramuje.Nie wiem czy dość zrozumiale wytłumaczyłam ale nie umiem jaśniej.Zdecydowanie wolę mówić niż pisać

11 minut temu, Joy napisał:

Postaram się,choć problem jest złożony i wielowątkowy.Ale tak najprosciej jak się da.

Zacytuję fragment ,który pobrałam ze strony gov.us  /https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6815659//

...Do niedawna Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacowała, że roczna śmiertelność z powodu grypy wynosi od 250 000 do 500 000 zgonów z różnych przyczyn na całym świecie; jednak badanie z 2017 r. wskazało na znacznie wyższe obciążenie umieralności, wynoszące 290 000–650 000 zgonów związanych z grypą z samych przyczyn oddechowych, aw badaniu z 2019 r. oszacowano 99 000–200 000 zgonów z powodu zakażeń dolnych dróg oddechowych bezpośrednio spowodowanych grypą...

Czy nie zastanawia Cię fakt,że mając taką wiedzę o tym jak niebezpieczną chorobą jest grypa nikt do dziś nie wydał zarządzenia o zakazie pojawiania się w przestrzeni publicznej osobie chorej na grypę? Czy gdziekolwiek pojawił się nakaz izolowania takich osób nie mówiąc już o izolacji prewencyjnej zdrowych ludzi? Dlaczego?Co roku umierało ponad pół miliona ludzi z powodu grypy a w mediach jakoś było o tym cicho lub bardzo mało. Zobacz co się teraz dzieje. Będę cyniczna ale sorry nie wierzę w to ,że nagle rządzący zapałali miłością do swoich obywateli i gotowi są pogrążyć świat w chaosie by uratować ileś istnień. Światem rządzi ekonomia.Jeszcze raz powtarzam ,nie neguję istnienia corono wirusa nie zgadzam się tylko z tym jak wielkie znaczenie się mu nadaje. Ja w każdym bądż razie odbieram to tak jakby ktoś na siłę próbował mnie zaprogramować na strach. Mam się bać o zdrowie i zycie swoje i bliskich.Bać i czekać aż pojawi się cudowny lek a ja będę marzyć tylko o tym by go zdobyć. Jeśli chodzi o mnie mam inne marzenia i strachem nikt mnie nie zaprogramuje.Nie wiem czy dość zrozumiale wytłumaczyłam ale nie umiem jaśniej.Zdecydowanie wolę mówić niż pisać

@Joy Czyli suma sumarum, wielcy tego świata, jakaś tajemnicza grupa ekonomistów, bankowców (?) wykorzystała koronawirusa do swoich niecnych celów, pozwalając upaść gospodarkom narodowym, zarówno bogatym jak i biednym, pogrążyć w chaosie, strachu i recesji, po to tylko, aby później wyprodukować cudowny lek, oczywiście po lichwiarskich cenach, bo inaczej kompletnie nie miałoby to sensu, i w ten sposób odbić się od dna i doprowadzić znowu do rozkwitu!?  Fundując nam oczywiście tylko jeden cel w życiu, zdobycie kasy  na antidotum na tego wirusa. Czyli jesteśmy w epicentrum światowego spisku porzez zarządzanie strachem. Sorry, nie wchodzę w to. I nie przemawia przeze mnie strach, tylko zdrowy (jeszcze ) rozsądek i racjonalizm. 

21 minut temu, Afryka napisał:

@Joy Czyli suma sumarum, wielcy tego świata, jakaś tajemnicza grupa ekonomistów, bankowców (?) wykorzystała koronawirusa do swoich niecnych celów, pozwalając upaść gospodarkom narodowym, zarówno bogatym jak i biednym, pogrążyć w chaosie, strachu i recesji, po to tylko, aby później wyprodukować cudowny lek, oczywiście po lichwiarskich cenach, bo inaczej kompletnie nie miałoby to sensu, i w ten sposób odbić się od dna i doprowadzić znowu do rozkwitu!?  Fundując nam oczywiście tylko jeden cel w życiu, zdobycie kasy  na antidotum na tego wirusa. Czyli jesteśmy w epicentrum światowego spisku porzez zarządzanie strachem. Sorry, nie wchodzę w to. I nie przemawia przeze mnie strach, tylko zdrowy (jeszcze ) rozsądek i racjonalizm. 

Przedstawiłam suche fakty,liczby na stronie,której wiarygodności mam nadzieję nie podważasz? I pokazałam gdzie są moje wątpliwości. To jak Ty to interpretujesz to już nie mój problem.Każdy z nas ma prawo do własnej oceny rzeczywistości.Bo póki co tego nam jeszcze nie odebrano. W subtelny sposób próbujesz mi dać do zrozumienia,że straciłam kontrolę ze zdrowym rozsądkiem? To Ci odpowiem,NIE.Staram się tylko by nie żyć z szeroko zamkniętymi oczami. 

Tak trochę w sukurs Afryce @Afryka z pewnością są szaleńcy na tym świecie, którzy próbują jakiś szalony, niecny  plan zrealizować i nie bacząc na konsekwencje nawet dla nich samych. Obok niejako funkcjonują przeróżne służby, wcale nie głupsze, ba nawet mądrzejsze, by w porę wychwycić i unicestwić zagrożenie. Ja sama z siebie nie jestem tak mądra, żeby wiedzieć, myśleć, przewidywać i puszczać parę w eter bo za maluczka jestem.

Jako przykład takiego działania: szaleniec-odpowiednie służby chciałabym zarekomendować wam obejrzenie filmu ALOHA z Bradleyem Cooperem i Emmą Stone, w którym to filmie pokazane jest jak na dłoni jak to funkcjonuje.

Tylko w tym celu przytaczam tu to polecenie filmowe. Oczywiście trzeba się skupić bo poza romansowym trochę charakterem filmu przekaz dla świata jest kluczowy.

@Joy o tym krzyku, nagłaśnianiu, potęgowaniu strachu masz rację. Ja sobie to tłumaczę tym, że jest to w pewnym stopniu przestroga. Jak podają, ten wirus ma większą siłę rażenia, replikowania i rozprzestrzeniania i dlatego moim zdaniem ta głośna obecność w mediach, by uniknąć najgorszego scenariusza. Nie mówię jednoznacznie, że mam rację bo "...za mało naszej szkoły tatko..."

34 minut temu, Joy napisał:

Przedstawiłam suche fakty,liczby na stronie,której wiarygodności mam nadzieję nie podważasz? I pokazałam gdzie są moje wątpliwości. To jak Ty to interpretujesz to już nie mój problem.Każdy z nas ma prawo do własnej oceny rzeczywistości.Bo póki co tego nam jeszcze nie odebrano. W subtelny sposób próbujesz mi dać do zrozumienia,że straciłam kontrolę ze zdrowym rozsądkiem? To Ci odpowiem,NIE.Staram się tylko by nie żyć z szeroko zamkniętymi oczami. 

Źle to zinterpretowałaś (nie ma to jak rozmowa na żywo), ostatnie zdanie nie dotyczyło Ciebie sensu stricte, tylko, to, że nie "zarządzają" mną (jeszcze ) poprzez strach, że ja kieruję się zdrowym rozsądkiem. I tak ja  te rzeczy interpretuję i tak odbieram, ale Tobie absolutnie nie odbieram innego spojrzenia i interpretacji. Prowadzimy dyskusję, w gronie dorosłych, doświadczonych życiowo ludzi. Ja przedstawiłam swój punkt widzenia, a Ty swój. I tyle w temacie. 

To wzbudzanie strachu jest celowe. Inaczej ludzie by się buntowali przeciwko takim ograniczeniom swobód. A tym którzy usiłują wyjść z domu w innym niż "konieczny" celu policja wlepia mandaty. 

O wiele bardziej odpowiadają mi ograniczenia w Niemczech. 

49 minut temu, Maria Jolanta napisał:

To wzbudzanie strachu jest celowe. Inaczej ludzie by się buntowali przeciwko takim ograniczeniom swobód. A tym którzy usiłują wyjść z domu w innym niż "konieczny" celu policja wlepia mandaty. 

O wiele bardziej odpowiadają mi ograniczenia w Niemczech. 

Nic dodać, nic ująć 

42 minut temu, Maria Jolanta napisał:

To wzbudzanie strachu jest celowe. Inaczej ludzie by się buntowali przeciwko takim ograniczeniom swobód. A tym którzy usiłują wyjść z domu w innym niż "konieczny" celu policja wlepia mandaty. 

O wiele bardziej odpowiadają mi ograniczenia w Niemczech. 

Bo naszą tragedią jako "bonus" w tym całym nieszczęściu, jest banda socjopatów i najpodlejszych s... ów u steru. Faktem jest, że oprócz izolacji na nic innego nas nie stać, ale bezprawne zakazy i absurdalne w całej swojej rozciągłości typu wyjście do lasu, umycie samochodu czy zmiana opon na zimowe, to polityka tych drani. Mandaty 500, 1000, 3000 tys zł, przecież coś musi kapnąć do pustego skarbca, trzeba mieć na opłacenie tych pachołków gnoma, bo przecież z miłości do wuca tego nie robią. 

Agencje mają chyba teraz wielkie problemy z pracownikami. Znajoma opiekunka wynegocjowała 1900 euro za zlecenie do samotnej kobiety. Kto nie boi się walczyć to może teraz jechać za sporo lepsze pieniądze.

2 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

Nic dodać, nic ująć 

Jakby nie patrzeć jest to sposób na opóźnienie lub uniemozliwienie protestow na ulicach, do których chyba jednak wszystko zmierza.

https://polskiobserwator.de/aktualnosci/niemcy-komunikat-dla-obywateli-polskich-dot-mozliwosci-powrotu-do-polski-z-niemiec/

O 9.04.2020 at 11:32, Krista napisał:

@Joy o tym krzyku, nagłaśnianiu, potęgowaniu strachu masz rację. Ja sobie to tłumaczę tym, że jest to w pewnym stopniu przestroga. Jak podają, ten wirus ma większą siłę rażenia, replikowania i rozprzestrzeniania i dlatego moim zdaniem ta głośna obecność w mediach, by uniknąć najgorszego scenariusza. Nie mówię jednoznacznie, że mam rację bo "...za mało naszej szkoły tatko..."

Miałam odpuścić sobie temat korono świrusa.Ale wczoraj kaczyści tak pięknie pokazali to co staram się tutaj przekazać. Z tym wirusem jest dokładnie tak jak z cyganem ,którego powiesili zamiast kowala.Jest idealną zasłoną dymną dla tego co usiłuje się przed ludźmi ukryć. Wrzucam link do wywiadu z wybitnym specjalistą biofizykiem  dr. Backwinkelem. Jest w prawdzie w języku niemieckim ale można wrzucić auto tłumaczenie.Warto obejrzeć

 Jak się komuś nie chce to tutaj wrzucam link gdzie jest krótkie streszczenie rozmowy.Wprawdzie nie całość ale najważniejsze fakty są https://www.salon24.pl/u/emigranta/1031498,ciekawostka-5g-z-polnocnych-wloch

Dalej wrzucam link do oficjalnej strony portalu prowincji Hubei  ,zerknijcie proszę ile anten 5G  (1580)zostało odpalonych w październiku 2019 w Wuhan i jak to się ma do tego co mówi dr Backwinkel  http://en.hubei.gov.cn/news/newslist/201911/t20191101_1437359.shtml

Na koniec dodam ,że Szwajcaria już zaczyna mieć wątpliwości co do 5G  https://www.telko.in/ft-szwajcaria-wstrzymuje-budowe-sieci-5g-z-powodu-obaw-o-wplyw-na-zdrowie

Pytanie dlaczego usiłuje się nam wmówić,że wszystkiemu winien jest wirus? Łatwo się domyśleć. A może kiedyś będzie mi się chciało i więcej napiszę o innych aspektach. Póki co to tyle.