Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Bardzo proszę o pomoc!!!


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zaczełam pracę jako opiekunka z firmą promedica24. 
No właśnie..
5 tygodni temu wyjechałam na kontrakt do dwójki podopiecznych. Wszystko ładnie pięknie. Miałam teraz w tym tygodniu zjeżdżać, ale po przez jakiś kruczek w umowie przedłużyli mi kontrakt o tydzień, bo nie mogli znaleźć zastępstwa dla Mnie. I mam takie pytanie.. czy oni mogą wgl tak bez mojej zgody przedłużyć kontrakt? Powiedzieli, że jak wyjade to będę musiała płacić karę za opuszczenie szteli. Boję się, że będą tak przedłużać i przedłużać. Ogólnie był ktoś już w takiej sytuacji? Ile razy moga tak przedluzac? Dopowiem, że mało interesowały ich moje Ważne osobiste sprawy. Za tydzień synek ma urodziny, a nie wiadomo czy wgl zjade. czuje sie jak niewolnik, bo muszę tutaj być. Muszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Hania23 napisał:

Witam. Zaczełam pracę jako opiekunka z firmą promedica24. 
No właśnie..
5 tygodni temu wyjechałam na kontrakt do dwójki podopiecznych. Wszystko ładnie pięknie. Miałam teraz w tym tygodniu zjeżdżać, ale po przez jakiś kruczek w umowie przedłużyli mi kontrakt o tydzień, bo nie mogli znaleźć zastępstwa dla Mnie. I mam takie pytanie.. czy oni mogą wgl tak bez mojej zgody przedłużyć kontrakt? Powiedzieli, że jak wyjade to będę musiała płacić karę za opuszczenie szteli. Boję się, że będą tak przedłużać i przedłużać. Ogólnie był ktoś już w takiej sytuacji? Ile razy moga tak przedluzac? Dopowiem, że mało interesowały ich moje Ważne osobiste sprawy. Za tydzień synek ma urodziny, a nie wiadomo czy wgl zjade. czuje sie jak niewolnik, bo muszę tutaj być. Muszę.

Hania . Pierwszy raz słyszę o tym kruczku w umowie . Możesz napisać tutaj jak on brzmi ? 

Nigdy nie widziałam umowy z tej firmy , bo trzymam się od nich z daleka . Jestem pewna , że masz pełne prawo zjechać w terminie bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hania23  postaw sprawę jasno , że musisz i kropka ! Też mi próbowano wmawiać , że nie mają zmienniczki ( 2,5 roku z nimi ...moja pierwsza firma ) , ale już wtedy podczytywałam forum ( inne ) i wiedziałam , że nie mają prawa mnie zwodzić brakiem zastępstwa . Dziewczyny mają rację ...zjedź i zmień . Nie daj się wodzić za nos .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Wiem. To Też Moja wina, że nie przeczytałam dokładnie zlecenia świadczenia usług na rzecz zleceniodawcy w Niemczech. Napisane jest drobnym druczkiem "Termin wyjazdu lub powrotu może zostać przesunięty przez zleceniodawcę. Zmiana ww. Terminów może zostać dokonana telefonicznie przez zleceniodawcę I tak wskazany zleceniobiorcy termin powinien być przez niego bezwzględnie dochowany".  Tak mam napisane, jestem przerażona. Nie wiedziałam, że mogą tak człowieka wykiwac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Baśka powtarzająca się już zaakceptowałam ten tydzień dłużej. Bo powiedzieli że jak wyjade to dostanę 1000 euro kary. Nie mogę sobie pozwolić na takie koszta, wiadomo rodzina w Polsce. Mieszkanie.  tylko teraz boję się, że będą tak przeciągać o tygodnie..

Edytowane przez Hania23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, violka napisał:

Hania . Pierwszy raz słyszę o tym kruczku w umowie . Możesz napisać tutaj jak on brzmi ? 

Nigdy nie widziałam umowy z tej firmy , bo trzymam się od nich z daleka . Jestem pewna , że masz pełne prawo zjechać w terminie bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów .

No właśnie Wiem. To Też Moja wina, że nie przeczytałam dokładnie zlecenia świadczenia usług na rzecz zleceniodawcy w Niemczech. Napisane jest drobnym druczkiem "Termin wyjazdu lub powrotu może zostać przesunięty przez zleceniodawcę. Zmiana ww. Terminów może zostać dokonana telefonicznie przez zleceniodawcę I tak wskazany zleceniobiorcy termin powinien być przez niego bezwzględnie dochowany".  Tak mam napisane, jestem przerażona. Nie wiedziałam, że mogą tak człowieka wykiwac. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Hania23 napisał:

No właśnie Wiem. To Też Moja wina, że nie przeczytałam dokładnie zlecenia świadczenia usług na rzecz zleceniodawcy w Niemczech. Napisane jest drobnym druczkiem "Termin wyjazdu lub powrotu może zostać przesunięty przez zleceniodawcę. Zmiana ww. Terminów może zostać dokonana telefonicznie przez zleceniodawcę I tak wskazany zleceniobiorcy termin powinien być przez niego bezwzględnie dochowany".  Tak mam napisane, jestem przerażona. Nie wiedziałam, że mogą tak człowieka wykiwac.

Dlatego należy czytać dokładnie umowę . Jeżeli masz umowę zlecenie , to ten punkt jest niezgodny z prawem , ale również zdaję sobie sprawę , że odzyskanie pieniędzy , może być długotrwałym i kosztownym procesem :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Hania23 napisał:

No właśnie Wiem. To Też Moja wina, że nie przeczytałam dokładnie zlecenia świadczenia usług na rzecz zleceniodawcy w Niemczech. Napisane jest drobnym druczkiem "Termin wyjazdu lub powrotu może zostać przesunięty przez zleceniodawcę. Zmiana ww. Terminów może zostać dokonana telefonicznie przez zleceniodawcę I tak wskazany zleceniobiorcy termin powinien być przez niego bezwzględnie dochowany".  Tak mam napisane, jestem przerażona. Nie wiedziałam, że mogą tak człowieka wykiwac. 

To tylko tydzień , więc nie ma tragedii . Teraz wiesz , że należy trzymać się od nich z daleka . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, violka napisał:

Dlatego należy czytać dokładnie umowę . Jeżeli masz umowę zlecenie , to ten punkt jest niezgodny z prawem , ale również zdaję sobie sprawę , że odzyskanie pieniędzy , może być długotrwałym i kosztownym procesem :( 

Właśnie jestem taka naiwna. Mam nauczkę na przyszłość. Dobrze, że to tylko tydzień. Mam nadzieję, że takiego numeru Mi nie zrobią już, bo synek ma urodziny w następny weekend właśnie też się zastanawiałam, że skoro pracuje na umowę zlecenie to ten zapis jest dziwny, bo prawo pracy Mnie nie obowiązuje, prawda? Od razu zjade do Polski i daje im WYPOWIEDZENIE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Hania23 napisał:

@Baśka powtarzająca się już zaakceptowałam ten tydzień dłużej. Bo powiedzieli że jak wyjade to dostanę 1000 euro kary. Nie mogę sobie pozwolić na takie koszta, wiadomo rodzina w Polsce. Mieszkanie.  tylko teraz boję się, że będą tak przeciągać o tygodnie..

Nie maja takiego prawa . Nie wolno im z nas robić niewolników . Za którymś już z rzędu moim wyjazdem zadzwoniła do mnie koordynatorka z zapytaniem o ile mogę /chcę przedłużyć swój pobyt , bo nie mają zmienniczki ...do zjazdu miałam jakiś tydzień - 10 dni ? ...wściekłam się wtedy i pani koordynatorce wygarnęłam , że jestem na szteli 3 miesiące i ani dnia dłużej , ona miała kupę czasu na poszukanie zmienniczki . Na bodajże drugi dzień zadzwoniła do mnie dziewczyna z pytaniami , jak wygląda praca na tamtej szteli ...zmienniczka cudownie znaleziona ....Hania , jesteś nie tylko opiekunką , ale także , albo przede wszystkim MATKĄ . Niektórzy koordynatorzy , niektóre firmy i ich paragrafy pozbawieni są chyba resztek człowieczeństwa ! >:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Hania23 napisał:

Właśnie jestem taka naiwna. Mam nauczkę na przyszłość. Dobrze, że to tylko tydzień. Mam nadzieję, że takiego numeru Mi nie zrobią już, bo synek ma urodziny w następny weekend właśnie też się zastanawiałam, że skoro pracuje na umowę zlecenie to ten zapis jest dziwny, bo prawo pracy Mnie nie obowiązuje, prawda? Od razu zjade do Polski i daje im WYPOWIEDZENIE.

Nie obwiniaj się . My wszyscy uczymy się na błędach i od siebie nawzajem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Teresadd napisał:

Idę czytać moją umowę.Bosze ,co te firmy wyczyniają.Widać już chętnych nie mają do pracy. @Hania23 ty szybciutko pisz meila,że po tym tygodniu kategorycznie wracasz i potem zmień firmę.

No to jest jakiś dramat. Obowiązkowo muszę zmienić firmę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie maja takiego prawa . Nie wolno im z nas robić niewolników . Za którymś już z rzędu moim wyjazdem zadzwoniła do mnie koordynatorka z zapytaniem o ile mogę /chcę przedłużyć swój pobyt , bo nie mają zmienniczki ...do zjazdu miałam jakiś tydzień - 10 dni ? ...wściekłam się wtedy i pani koordynatorce wygarnęłam , że jestem na szteli 3 miesiące i ani dnia dłużej , ona miała kupę czasu na poszukanie zmienniczki . Na bodajże drugi dzień zadzwoniła do mnie dziewczyna z pytaniami , jak wygląda praca na tamtej szteli ...zmienniczka cudownie znaleziona ....Hania , jesteś nie tylko opiekunką , ale także , albo przede wszystkim MATKĄ . Niektórzy koordynatorzy , niektóre firmy i ich paragrafy pozbawieni są chyba resztek człowieczeństwa ! >:(

Jak w grę wchodzi kasa , to nie ma człowieczeństwa . Mnie tylko wnerwia , że agencje piszą sobie umowy jak chcą , ustalają własne prawa i nikt nic z tym nie robi . Gdyby walnąć porządną karę , to nie panowałaby taka wolnoamerykanka . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie maja takiego prawa . Nie wolno im z nas robić niewolników . Za którymś już z rzędu moim wyjazdem zadzwoniła do mnie koordynatorka z zapytaniem o ile mogę /chcę przedłużyć swój pobyt , bo nie mają zmienniczki ...do zjazdu miałam jakiś tydzień - 10 dni ? ...wściekłam się wtedy i pani koordynatorce wygarnęłam , że jestem na szteli 3 miesiące i ani dnia dłużej , ona miała kupę czasu na poszukanie zmienniczki . Na bodajże drugi dzień zadzwoniła do mnie dziewczyna z pytaniami , jak wygląda praca na tamtej szteli ...zmienniczka cudownie znaleziona ....Hania , jesteś nie tylko opiekunką , ale także , albo przede wszystkim MATKĄ . Niektórzy koordynatorzy , niektóre firmy i ich paragrafy pozbawieni są chyba resztek człowieczeństwa ! >:(

W sumie to też im powiedziałam, że byliśmy umówieni na 5 tyg. I zjeżdżam do Polski. Ale po czasie Pani opiekun kontraktu powiedziała Mi o tym zapisie w umowie i byłam w szoku, bo wcześniej tego nie widziałam i nie czytałam.. I do tego jeszcze zaoferowali śmieszne pieniądze.. A najlepsze jest to, że kilka dni wcześniej z Nią rozmawiałam i mówiłam, że nie wyrażam chęci bycia dłużej tutaj. I Mnie olali po całości..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, violka napisał:

Jak w grę wchodzi kasa , to nie ma człowieczeństwa . Mnie tylko wnerwia , że agencje piszą sobie umowy jak chcą , ustalają własne prawa i nikt nic z tym nie robi . Gdyby walnąć porządną karę , to nie panowałaby taka wolnoamerykanka . 

Dokładnie.. Ale nigdy już więcej nie pojadę przez tą firmę.. zero człowieka w człowieku tylko pieniądz się liczy.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Hania23 napisał:

Właśnie jestem taka naiwna. Mam nauczkę na przyszłość. Dobrze, że to tylko tydzień. Mam nadzieję, że takiego numeru Mi nie zrobią już, bo synek ma urodziny w następny weekend właśnie też się zastanawiałam, że skoro pracuje na umowę zlecenie to ten zapis jest dziwny, bo prawo pracy Mnie nie obowiązuje, prawda? Od razu zjade do Polski i daje im WYPOWIEDZENIE.

Tylko najpierw zjedź na urlop i dopiero wypowiedz . Nie zrób błędu jednej forumowiczki , która zanim zjechała , powiadomiła mailem , że odchodzi od nich , list polecony z wypowiedzeniem  a jużci , że wysłany do nich . Nie będę wskazywała palcem , która to taka pierdyknięta była , bo po co zaraz  wskazywać ?:haha:Ważne , że przerwałam kontrakt ...list z wypowiedzeniem NIBY bardzo długo szedł , zaświadczeni , że zakończyłam z nimi współpracę wolniutko szło ....a inne agencje takowe na nie wołały ...dopiero z pomocą jednej z forumowych ( magdalenaa ) załatwiłam sobie wyjazd z fajną agencją ( @foczka63 , @Teresadd...zdaje się u nich pracują ) , ale finansowo strzeliłam sobie w kolano tym wcześniejszym zjazdem , przerwanym kontraktem ....ale dałam radę ...z dołka pomaluśku wylazłam :d

P. S ...a niech tylko któraś maupa jedna komuś piśnie , że o sobie pisałam ...to normalnie ma ode mnie  w dziób xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Tylko najpierw zjedź na urlop i dopiero wypowiedz . Nie zrób błędu jednej forumowiczki , która zanim zjechała , powiadomiła mailem , że odchodzi od nich , list polecony z wypowiedzeniem  a jużci , że wysłany do nich . Nie będę wskazywała palcem , która to taka pierdyknięta była , bo po co zaraz  wskazywać ?:haha:Ważne , że przerwałam kontrakt ...list z wypowiedzeniem NIBY bardzo długo szedł , zaświadczeni , że zakończyłam z nimi współpracę wolniutko szło ....a inne agencje takowe na nie wołały ...dopiero z pomocą jednej z forumowych ( magdalenaa ) załatwiłam sobie wyjazd z fajną agencją ( @foczka63 , @Teresadd...zdaje się u nich pracują ) , ale finansowo strzeliłam sobie w kolano tym wcześniejszym zjazdem , przerwanym kontraktem ....ale dałam radę ...z dołka pomaluśku wylazłam :d

P. S ...a niech tylko któraś maupa jedna komuś piśnie , że o sobie pisałam ...to normalnie ma ode mnie  w dziób xd

Tak zrobię. Za tydzień jak Mi znów nie przedłuża to zjade I Od razu pójdę to tych łajdaków..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hania23 Widzę, że z Ciebie internetowa dziewczyna, a przecież fejsbuk i fora opiekunkowe aż kipią od niepochlebnych opini o tej agenturce, gdzie krętacz i oszust, złodzieja podpiera. Na ten moment jest jak jest. Wysmaruj meila, że to jest termin ostateczny Twojego zjazdu i koniec. Wypowiedzenie napisz po otrzymaniu kasy,nie wcześniej, bo to są skurwysyny, o ile nie finansowali Ci jakiś kursów i szkoleń, to powinno wystarczyć. Bądź stanowcza i powodzenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, violka napisał:

Jak w grę wchodzi kasa , to nie ma człowieczeństwa . Mnie tylko wnerwia , że agencje piszą sobie umowy jak chcą , ustalają własne prawa i nikt nic z tym nie robi . Gdyby walnąć porządną karę , to nie panowałaby taka wolnoamerykanka . 

Ponoć są to umowy-zlecenie zgodne z prawem.>:( 95% umów z agencjami nie spełnia żadnych standardów prawnych. To jest gó.no nie umowy! Miałem kiedyś propozycję na chyba dobrą sztelę, ale tej agencji nie znałem, więc poprosiłem o wzór umowy żeby się zapoznać. Po wielkich trudach dostałem bo na agencję zaczęli naciskać Niemcy. I tam był właśnie podobny zapis. I wyobraziłam sobie sytuację że mam pracować np do 15 grudnia i nie mogą znaleźć zmiennika. Można tak siedzieć do połowy stycznia, bo kary, bo nie zapłacą>:( Ku wielkiemu zdziwieniu odmówiłem.

A ta Pro...24 to najgorszy s.f wśród agencji. Wystarczyło wejść na jakiekolwiek forum i poczytać...

Edytowane przez kris
dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, kris napisał:

Ponoć są to umowy-zlecenie zgodne z prawem.>:( 95% umów z agencjami nie spełnia żadnych standardów prawnych. To jest gó.no nie umowy! Miałem kiedyś propozycję na chyba dobrą sztelę, ale tej agencji nie znałem, więc poprosiłem o wzór umowy żeby się zapoznać. Po wielkich trudach dostałem bo na agencję zaczęli naciskać Niemcy. I tam był właśnie podobny zapis. I wyobraziłam sobie sytuację że mam pracować np do 15 grudnia i nie mogą znaleźć zmiennika. Można tak siedzieć do połowy stycznia, bo kary, bo nie zapłacą>:( Ku wielkiemu zdziwieniu odmówiłem.

A ta Pro...24 to najgorszy s.f wśród agencji. Wystarczyło wejść na jakiekolwiek forum i poczytać...

Teraz już wiem, że to jeden wielki s.f. Ja mam nadzieję, że wyjade za ten tydzień. Bo kolejnego tygodnia nie wytrzymam.. koleżanka była taka zadowolona.. mówię to i Ja spróbuje.. No i spróbowałam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Hania23 napisał:

Teraz już wiem, że to jeden wielki s.f. Ja mam nadzieję, że wyjade za ten tydzień. Bo kolejnego tygodnia nie wytrzymam.. koleżanka była taka zadowolona.. mówię to i Ja spróbuje.. No i spróbowałam..

Zatrzymaj się kobieto i nie brnij. Póki co wystrzelałaś się z całej amunicji przed pójściem na wojnę. Słaba taktyka.

Niezależnie od tego co sądzisz u uczciwości agencji jedno jest pewne. To nie są idioci i czytają fora takie jak to. Dopóki mają Twoje pieniądze są górą. A mają. Prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się odniosła do tego przesuwania terminów zjazdu. Dla mnie to nie jest jednoznaczne z dalszym wykonywaniem czynności na zleceniu. Zapytałabym tylko czy rodzina nie będzie zła, że już nie pracuję a na ich koszt na busa muszę czekać. I słowo daję ale palca bym nie zagięła. I oczekiwała spokojnie na wyplate bo to nie moja wina, że busa w innym terminie mi naraili. Umowy zlecenia z przedłużką bym zwyczajnie nie podpisała. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...