Czy i w co opłaca się inwestować na giełdzie?

Zastanawiam się czy przy obecnym kryzysie opłaca się inwestować na giełdzie? Jesli tak to w co najlepiej? Pamiętam, że moi dziadkowie mówili, że zawsze warto w złoto inwestować. Co o tym myślicie?

W złoto to sama pamiętam jak inwestowali wszyscy kiedyś ,,,kiedyś ale teraz? w złoto? chyba nie! jak bym była bardzo bogata, to nie wiem w co bym inwestowała ,,,jak dobrze ,że nie mam tego problemu,,wiem ,że na giełdach inwestują ale w co? ale może jakis bogacz giełdowy się odezwie albo znawca? bo i na tym trzeba się bardzo dobrze znać aby nie wtopić ,,,,

@emma przypomniało mi się 10 cent -może synek chce zainwestowac 10 cent-hahahha

1 minutę temu, Blondi napisał:

W złoto to sama pamiętam jak inwestowali wszyscy kiedyś ,,,kiedyś ale teraz? w złoto? chyba nie! jak bym była bardzo bogata, to nie wiem w co bym inwestowała ,,,jak dobrze ,że nie mam tego problemu,,wiem ,że na giełdach inwestują ale w co? ale może jakis bogacz giełdowy się odezwie albo znawca? bo i na tym trzeba się bardzo dobrze znać aby nie wtopić ,,,,

@emma przypomniało mi się 10 cent -może synek chce zainwestowac 10 cent-hahahha

tak moja pdp inwestuje na giełdzie. Parę razy podpytywałam ją, ale niby nie chciała powiedzieć. Albo zmieniała temat, albo udawała, że nie dosłyszy co mówię W sumie wiem, że jest wredna, to nawet nie robiłam sobie nadzieii na jej cenną radę

Dużo ludzi inwestuje, jesli już inwestuje ;), to w nieruchomości.

@emma myślę, że zawsze można spróbować część oszczędności zainwestować na giełdzie, ale na to trzeba mieć dużo oszczędności, bo inwestowanie na giełdzie małych kwot, poniżej 50tyś się nie opłaca ze względu na koszty maklerskie. dawno temu miałam akcje i opcje, ale to gdy powstawała giełda warszawska i wszystko szło w górę. W sumie obecnie rodzaj loterii.

       Oszczędności zresztą zawsze bezpieczniej inwestować w rózne produkty: konieczne trzymać w różnych bankach i na różnych lokatach, dobre są obligacje. Trzymanie euro w skarpecie też ma sens.

     Najpewniejsze są nieruchomości w Polsce.

Wszystko zależy od tego ile kto ma tych pieniędzy.

     Złota to nie polecałabym nikomu. Jak ktoś kupi to nie umie się rozstać, a w dodatku jest przedrożone od lat.

     Tu w Niemczech spotkałam pdp którzy panicznie się bali i myślę, że mieli jakieś skarby w domu. Nie warto.

To prawda, złoto trzeba wiedzieć gdzie trzymać. http://jakoszczedzacpieniadze.pl/inwestowanie-w-zloto-przewodnik

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Jak-inwestowac-w-zloto-fizyczne-Poradnik-7477261.html?utm_source=freshmail&utm_medium=email&utm_campaign=Newsletter_Bankier.pl_22.09.2016

Ja się na inwestycjach nie znam,bo z moich polskich dochodów jedynie mogę inwestować w miejscową gazownię,elektrownię  płacąc rachunki za media...:) 

Zasilam też lokalne sklepy ,żeby żarełko jakieś w lodówce było.:)

Ale gdybym miała porządną kwotę zainwestowałabym w nieruchomości pt DOMEK LETNISKOWY - nad morzem,drugi w górach,albo porządną agroturystykę.

I finito.:)

@beatrix+ Ty masz głowę ! tak, ja już się zapisuję do twojej agroturystyki na jakiś tydzień !!!

     Czuję, że i ugotować dobrze potrafisz.

23 minut temu, Serenity napisał:

@beatrix+ Ty masz głowę ! tak, ja już się zapisuję do twojej agroturystyki na jakiś tydzień !!!

     Czuję, że i ugotować dobrze potrafisz.

Kiedyś miałam takie marzenia. ..

Agroturystyka z własnym żarciem pt."co wyhodowane w obórce i ogrodzie na domowym stole "

Wszystko naturalne żarełko bez chemii. ....

Ale ja już stara jestem, a mój mąż jeszcze starszy.

Sama nie dałabym radę robić przy tym, ale być właścicielem i mieć zaufanego pasjonata, kto by sìę chciał zająć wytwarzaniem jedzenia na potrzeby ośrodka. ..ech. ..marzenia! 

"BIZNES RADAR"

Łukasz Stępień

BiznesRadar.pl

redaktor USStocks.pl

P.S.  Trening jest bezpłatny. Na spotkaniu można otrzymać dodatkowo wartościowe nagrody. Warto więc być

  Jak skutecznie inwestować w akcje i nie bać się utraty pieniędzy?    

W najbliższy poniedziałek (26 września) o 20:00 w tym właśnie celu poprowadzę szczególny webinar. Pokażę Ci w nim jak inwestuję, jakich narzędzi używam i co sprawia, że mogę spać spokojnie ze swoimi inwestycjami. Opowiem Ci o:

mojej strategii na sprawdzenie, czy w ogóle warto w danym momencie inwestować,

o tym jak wyłuskiwać wyjątkowe okazje inwestycyjne, tylko dzięki właściwemu zrozumieniu rynku, 

o narzędziach jakie wykorzystuję w inwestowaniu, 

o rynku amerykańskim, jako sposobie na wieczną hossę w Twoim portfelu.

  https://app.webinarjam.net/register/31309/e36cd7f7e7 

@erika to jest ble ble ble ,,,wszystko wyreżyserowane i takie spotkania robią aby namącic ludziom w głowach i z tej ich pieknej mowy -pozostaje głowa pełna nie wiadomo czego-tak naprawdę,,,,bylam na niejednym podobnym spotkaniu i doszłam do wniosku ,że cenniejsza chyba jest moja intuicja niż ta ich mowa,,,na pewno nic będe inwestowac bo i na co i po co!!! trzeba podrożowac i zwiedzac i zyć trochę na bogato a co!!! zainwestowac muszę w dobre auto aby mi się dobrze jeżdziło,,, jeszcze nie jedno wymyslę co bym chciała ,,,więc trzeba pracowac i zarabiac i wydawać 

Co do grania na giełdzie dostałem ostatni bardzo dobrą książkę " Inwestowanie w jednej  lekcji" -  Marka Skousena

Ta książka dała mi wiele do myślenia i co najważniejsze autor sam inwestuje na giełdzie i tam odnosi sukcesy. 

Tak myślę ,że na inwestowanie to już jestem za stara,,ja zainwestuję a potem tylko zgrzyty będa,,,,wolę jednak żyć dniem i cieszyć się na bieżąco,,liczy się dla mnie chwila ,odmawiać sobie wszystkiego aby zebrać fortunę na koncie ? to nie dla mnie,życie jest za krótkie ,szkoda jego przeznaczyć na kasę i na ciułanie,,byłam zawsze rozrzutnicą i taka już zostanę,,dla mnie liczy się teraz spokój ,szczęscie ,radośc,a nie tam konta ,,to tylko kasa,,nie ma to do De i jest 

O 15.09.2016 at 11:01, emma napisał:

tak moja pdp inwestuje na giełdzie. Parę razy podpytywałam ją, ale niby nie chciała powiedzieć. Albo zmieniała temat, albo udawała, że nie dosłyszy co mówię W sumie wiem, że jest wredna, to nawet nie robiłam sobie nadzieii na jej cenną radę

Dużo ludzi inwestuje, jesli już inwestuje ;), to w nieruchomości.

Dokładnie - najlepiej nieruchomości.

Fajny temat mozna sobie pofantazjować. Ja juz nie mam żadnych nadziei , że zostane rekinem giełdowym  a szkoda  . Kupiłabym sobie chatkę w Bieszczadach,  dużo ksiązek i zapas świeczek . Spałabym do woli, gotowała to co lubię, ubierałabym sie w lumpeksie w Lutowiskach o ile tam takowy jest . Miałabym spokojna głowę i kase na końcie, bo lubie ja mieć. Ale co tam moja kasa, mam jej tyle co  AJ wydaje dziennie w Mc.Donalds .  I tez mam głowe spokojną  .

6 minut temu, Gość aga napisał:

Fajny temat mozna sobie pofantazjować. Ja juz nie mam żadnych nadziei , że zostane rekinem giełdowym  a szkoda  . Kupiłabym sobie chatkę w Bieszczadach,  dużo ksiązek i zapas świeczek . Spałabym do woli, gotowała to co lubię, ubierałabym sie w lumpeksie w Lutowiskach o ile tam takowy jest . Miałabym spokojna głowę i kase na końcie, bo lubie ja mieć. Ale co tam moja kasa, mam jej tyle co  AJ wydaje dziennie w Mc.Donalds .  I tez mam głowe spokojną  .

Lubię to !!!!!!!

na fejsie mam swą grupę Tylko CRYPTO   zapraszam

Wolę  wczasy i urlopy, bestresowe życie ,oraz faceta z głową do robienia kasy,,aby na wszystko starczyło,,aby starośc przeżyć na bogato a nie z bidną emeryturką w portfelu,,jak słyszę ile teraz dostają emeryturki to zawrót głowy jest,,800zł? masakra lekka ,,tylko na waciki,,