Warto sie przygladac roznym sztelom!

@A.NN.A tak tak masz rację nie ma się co przechwalać na tym forum,bo moze ktos chcieć nas wykożystać skromność,skromność i jeszcze raz skromność

Jolantapl. ja mysle, że ona do tych obrotnych należy, co to robią dobre wrażenie a pracę dla zmienniczki zostawiają. 

Dziś zadzwonili z agencji i się pytają czy się tu dogaduję językowo, bo ci Państwo sobie życzyli opiekunkę z biegłym niemieckim. A ja mówię, że nie nie mam większych problemów. Jak na razie nie zrozumiałam jednego słowa co babcia do mnie powiedziała. 

Resztę rozumiem. 

A.NN.A racja ja mam szczęście do obrotnych zmienniczek, co to robią dobre wrażenie a prace zostawiają dla koleżanki. 

@LENA_57 i tak trzymaj pewnie to jedno słowo to jakieś brzydkie było więc nie ma się co dziwić,że nie zrozumiałaś a agencji nigdy się nie przyznawaj jak oni nie mają zastrzezeń i Tobie tam dobrze to agencji zawsze mów,że jest wszystko w porządku nawet jakbyś czegoś nie rozumiała

@LENA_57, @jolantapl., przecież agencje też nas rolują aby wyjść na swoje, do końca rzadko która jest szczera, uczymy się od nich. Od agencji, ale to starcie nigdy nie będzie z przewaga dla opiekunów. No chyba, że potrafilibyśmy się zjednoczyć. 

No, mnie po tym wpisie już żadna agencja nie zatrudni.

@A.NN.A nie będzie tak żle oni nas potrzebują co najmniej tak samo jak my ich A,ja zawsze stosuję taką taktykę,że się nie przyznaję zawsze mówię,ze jest ok a jak rodzina ma zastrzeżenia to agencji to powie i wtedy mam problem  ale,żebym sobie samemu problemów narobić  po co i na co?

juz czytam co tutaj żescie najszrajbowały,,,,a więc od dzisiaj jest,, Drink Bar" u @LENA_57 tylko proszę o inne trunki ,,bo tych akurat nie znoszę,,jakieś dobre lekkie  albo dobry ,,,aby mi ceny były przyzwoite,,a nie z kosmosu,,, ok! widzę ,że auto jest i nawet dali auto to już duży plus dla Ciebie,,bo z drugiej strony kto ma nim jezdzic? na rauszu państwo od rana,,,to dobrze ,że ktos trzeżwy ma piecze nad wszystkim i nad autkiem,,, cieszę się,że jest ok! i nie jesteś rozczarowana,,to jest najważniejsze ,,,a teraz poznac jeszcze Państwo i ogarnąc i będzie super,,,

Muszą być zawsze butelki w takim domu,,,to jest tak zwany przemiał,,,jednych nie zdążysz wyniesc i już drugie będą staly w kolejce do wyjazdu do kubła,,

@Blondi u @LENA_57 mamy drinki za darmo po znajomości w końcu po coś sie na tym forum udzielamy

3 minuty temu, jolantapl. napisał:

@Blondi u @LENA_57 mamy drinki za darmo po znajomości w końcu po coś sie na tym forum udzielamy

Jak się dziadek dowie czy podsłucha ? to jutro ogromna kłódka na barku bo my mało nie pijemy i całe zapasy pójdą w mig i co będzie potem? dziadek z babcią oczy nie na góry ale w słup

Wiecie co,,jedziemy do PDP np, na Bawarię i wiemy wszyscy ,że tam gadają gwarą a przeważnie starsi ludzie i agencja wymaga biegłego języka niemieckiego ,,,gdzie nawet ta z biegłym językiem nie zrozumie tej ich gwary,,,coś tu jest nie tak,,,dziadki myślą,że jak przyjedzie z dobrym niemieckim to wszystkie ich rozkazy spełni w mig,,,a nam tak bardzo potrzebny dobry niemiecki do sprzątania,czy gotowania,,,te czynnosci chyba większośc zna,,,po niemiecku,,chodz spotkałam takie co nie znają i dają radę,,,wszystko rozgrywa się o wynagrodzenie-wiem wiem!!!

Blondi akurat moi PDP nie mówią gwarą, poza pojedynczymi słowami. 

Ja już po kolacji i mam Freizeit.

@LENA_57 buziaki miłego wypoczynku życzę do jutra ja też już uciekam .Dobranoc ;opiekunowo"

Dobranoc Jolantapl. 

U mnie w lokalnej prasie znalazłam ogłoszenie do opieki do Pana 55 lat zadzwoniłam z ciekawości ale chcieli tylko na 1 miesiąc z zamieszkaniem i wyżywieniem osobny pokój w mieszkaniu.Bez gotowania ,prania ,sprzątanie tylko opieka w czasie nieobecności rodziny tzn.podawanie lekarstw i posiłków.Do mycia przychodzi pielęgniarka rano i wieczorem wynagrodzenie 1200zł .Ja ktoś chce sobie dorobić parę złotych i ma czas to za towarzystwo to nie tak żle.Na noc można wracać do domu jak się ma blisko

wiecie co ,przez to całe ą ,,wszystko co napiszę wcina mi,,,Moderator jeszcze tego nie naprawil? 

15 godzin temu, jolantapl. napisał:

@BlondiZobacz na opiekunki24pl tam jest oferta do Niemiec i do Hiszpanii czyli 2 w jednym praca i wycieczka

widzę ,że o mnie pamiętasz @jolantapl. jeszcze tam pojadę,,mam nawet do kogo tam jechać,,,tak piszę jabym miała 20 lat i full czasu,,ale dobrze mieć marzenia i wizję przyszłości

dzięki @jolantapl.

A co do oferty w Polsce -to aby dorobic sobie to wcale nie jest zle ,,przez miesiąc 1200 zł,,a jak jeszcze dziadkowi by się spodobała starsza opiekunka to może by zagościła dłużej 

@Blondi albo młodsza w moim przypadku a po za tym to wcale nie taki dziadek z niegoKażdy z nas ma prawo czuć się jakby miał 20 lat i robić to co wtedy dla mnie nie ma takiego pojęcia,że w moim wieku coś nie wypada a szczególnie mieć plany i marzenia

Wczoraj na opiekunki24 oferta do małżeństwa chyba najgorsza jaką w ostatnim czasie widziałam nawet za 2000 euro bym tego nie brała

36 minut temu, jolantapl. napisał:

@Blondi albo młodsza w moim przypadku a po za tym to wcale nie taki dziadek z niegoKażdy z nas ma prawo czuć się jakby miał 20 lat i robić to co wtedy dla mnie nie ma takiego pojęcia,że w moim wieku coś nie wypada a szczególnie mieć plany i marzenia

Wczoraj na opiekunki24 oferta do małżeństwa chyba najgorsza jaką w ostatnim czasie widziałam nawet za 2000 euro bym tego nie brała

cos chyba też czytałam ,,o malżenstwie,,,podnosniki i schody itd,,,też bym się nie pisała a stawka była niska ,,a roboty po kokardę,,,unikac takich miejsc,,nie dac się wykorzystywac,,,

@Blondi tam nawet stawki nie podali a firma widać bierze wszystko jak leci ale oni przecież lubią wyzwania

Jolantapl, A.NN.A, co do języka to ta agencja mnie nawet nie przetestowała. dzwonili do mnie jak jeszcze byłam w Stuttgardzie a tam kiepski zasięg miałam, po polsku ledwo słyszałam co do mnie mówili. Mieli zadzwonić jak będę w Polsce ale tego nie uczynili i pewnie stwierdzili, że mój język jest na niższym poziomie   W ostatnim miesiącu przeszłam masę takich rozmów i wszędzie wypadałam na  b. dobry, choć w formularzu zawsze piszę dobry, bo dla mnie b. dobry to już musi być perfeckt łącznie z umiejętnością pisania urzędowych pism. 

Moja zmienniczka też była zdziwiona bo jej powiedzieli, że nie mówię płynnie po niemiecku, a tu proszę  niespodzianka i nie da się mnie w balona zrobić, a  jeśli chodzi o bawarski  to znam lepiej od niej. Na starej stelli sąsiad mnie uczył bawarskiego. 

@LENA_57 napisz mi wiadomość co to za agencja co nawet języka nie sprawdza

jolantapl. oni twierdzą, że sprawdzili, tylko ja pamiętam, ze było to tylko jedno zdanie.... Nic nie słyszę... Ich hoere kann nichts... 

@LENA_57 nie wiem ale jak sprawdzili to sprawdzili może dlatego dzwonili z agencji i pytali czy rozumiesz co się do ciebie mówi,bo wychodzą z założenia,że zawsze możemy podstawić kogoś do telefonu co za nas test językowy przejdzie

Jolanta pl. No mieli mnie sprawdzić jeszcze raz jak będę w Polsce i będę miała lepszy zasięg i słyszalność, ale nie przypominam sobie by mnie testowali ponownie. Oparli się na bardzo krótkiej rozmowie z kiepską słyszalnością. 

jolantapl. ale nie ma po co tego roztrząsać. Jestem na stelli gdzie jest wymagana b. dobra znajomość języka niemieckiego i się dogaduję więc nie jest źle. 

Bez użycia rąk i nóg. 

3 godziny temu, LENA_57 napisał:

a  jeśli chodzi o bawarski  to znam lepiej od niej. Na starej stelli sąsiad mnie uczył bawarskiego. 

Teraz moi Bawarczycy to wykształceni ludzie, mówią normalnie! Na poprzedniej syn tłumaczył, co powiedziała jego 90 letnia mamusia. A opiekowałem się synem...

@LENA_57 nie obraż się ale to jest najlepszy dowód,że oni mają w nosie poziom języka im zależy żebyś zapier......a nie żebyś wdawała się w jakieś rozmowy  a język masz znać na tyle,żebyś rozumiała co od Ciebie chcą i najlepiej jakbyś jeszcze im głowy nie zawracała i wychwalała ich po niebiosa.

Moi dziadkowie też mówią normalnie, ona nie jest urodzoną Bawarką. 

3 minuty temu, jolantapl. napisał:

 

@LENA_57 nie obraż się ale to jest najlepszy dowód,że oni mają w nosie poziom języka im zależy żebyś zapier......a nie żebyś wdawała się w jakieś rozmowy  a język masz znać na tyle,żebyś rozumiała co od Ciebie chcą i najlepiej jakbyś jeszcze im głowy nie zawracała i wychwalała ich po niebiosa.

 

Pewna polska agencja tak podchodziła do sprawy. Jeżeli klient prosi o wodę, to żeby wiedzieć że chce pić, a nie podlać kwiatki...