Rękawiczki do kąpania podopiecznego

Szukam porady doświadczonych opiekunów bo jestem na swojej 1 steli i zaczęłam kąpać dziadka, ale on się wzbrania i mówi, że sobie nie życzy rękawiczek. Ja mu powiedziałam, że pielęgniarki też używają i go zmusiłam, ale to nie pomogło, bo poprzedniczka kąpała go bez rękawiczek. Dziadek zadzwonił do agencji i nagadał na mnie a koordynatorka kazała mi kąpać bez rękawiczek. Czy oni mogą tego ode mnie wymagać? Przyznam się że sobie nie wyobrażam tego, bo nie mogę się przemóc. A jak wy myjecie podopiecznych? 

agata

Strzelam że jesteś drugim pokoleniem opiekunów. Nie macie pojęcia o tej pracy brzydzicie się obcych ale po kasę jedziecie. Chciałabyś żeby ciebie ktoś mył lateksowymi rękawiczkami? Praca w opiece to nie praca za biurkiem! Nie chce mi się nawet więcej pisać.

4 minuty temu, Gość Zażenowana napisał:

Strzelam że jesteś drugim pokoleniem opiekunów. Nie macie pojęcia o tej pracy brzydzicie się obcych ale po kasę jedziecie. Chciałabyś żeby ciebie ktoś mył lateksowymi rękawiczkami? Praca w opiece to nie praca za biurkiem! Nie chce mi się nawet więcej pisać.

 

  Agata ma racje ,nie powinna go myć beż rękawic,jakiś zboczony dziadek chce ,żeby go myła rączkami tam i ówdzie ,jaką ma pewność ,że nie jest chory na jakąś chorobe zakażną ?  a tym bardziej jeżeli ma myć mu genitalia! Ty jak chcesz to rób im wszystko i jak chcesz ,ale Agata myj PDP w rekawicach!

Rękawice do mycia, inaczej zwane myjkami, to jeszcze mało popularny produkt na polskim rynku. W szpitalach i domach opieki społecznej rękawice do mycia stosuje się już od lat, jednak prywatnie produkt ten jest używany rzadko, a szkoda ponieważ myjki to komfort, wygoda i utrzymanie higieny przy minimalnym wysiłku i małych nakładach finansowych.

   Jeżeli nie gumowe to jeszcze są takie.

Adamosie ok dziękuję ale co z agencją? To jest nie wykonywanie poleceń. Czułam, że ten pierwszy wyjazd nie będzie łatwy.

 to niech te Panie  przestudiują zasady, jak powinna zachować się opiekunka -opiekun medyczny  w sytuacjach  udzielania toalety choremu.Będąc na kursie to gwarantuje ,że nie zdałaby Pani takiego kursu nie używając rekawic czy  coraz powszechniejszych myjek.Agato ,to od Ciebie teraz zależy.Jeżeli Ci zalezy na pracy a nie masz widoków na inną musisz sama podjąć decyzje,Te Panie to nie pracodawczynie,one nie mogą Ci  nakazać  czegoś co jest nie zgodne z etyką.Ty najlepiej wiesz jaka jest sytuacja ,o co dziadkowi chodzi,wiesz co mam na myśli.Jeżeli o to  po dziękuj .

6 minut temu, adamos1 napisał:

 to niech te Panie  przestudiują zasady, jak powinna zachować się opiekunka -opiekun medyczny  w sytuacjach  udzielania toalety choremu.Będąc na kursie to gwarantuje ,że nie zdałaby Pani takiego kursu nie używając rekawic czy  coraz powszechniejszych myjek.Agato ,to od Ciebie teraz zależy.Jeżeli Ci zalezy na pracy a nie masz widoków na inną musisz sama podjąć decyzje,Te Panie to nie pracodawczynie,one nie mogą Ci  nakazać  czegoś co jest nie zgodne z etyką.Ty najlepiej wiesz jaka jest sytuacja ,o co dziadkowi chodzi,wiesz co mam na myśli.Jeżeli o to  po dziękuj .

  podziękuj--  prosze nie zważać na błędy bo mature robiłem 40l temu a emigracja też robi swoje

"......koordynatorka kazała mi kąpać bez rękawiczek......"jeszcze jedno  Ona jeżeli ma ochote to sama może dziadka tak myć ,albo poproś ją o pisemne oświadczenie ,że myjesz go bez srodków zabezpieczajacych  Jego i siebie na jej odpowiedzialność.Jak jest inteligentna zrozumie o co chodzi.

Bleeee.... az mi sie niedobrze zrobilo... To zapytaj kochana tego dziadka, czy babke, szlag wie, obojetbe, czy jak mu dupsko umyjesz to masz umyc sobie rece, czy od razu masz mu pojsc tymi rekoma salatke kroic? 

ludzie, jest 21 wiek... ja nawet wlosy podopiecznemu w rekawiczkach myje.... a jak oni sobie wyobrazaja, ze przy tym, nie czarujmy sie, bo sie jeszcze nie spotkalam zeby pdp nie mial grzybicy paznokci, wiec jak go pozniej nasmarowac kremem, tez bez rekawiczek i dostac grzybicy? ja przewaznie mialam osobna lazienke, ale teraz mam  wspolna z pdp i jak mam wziac prysznic w wannie, z ktorej on korzystal, to rozcinam wielka folie, klade na to recznik frotte i biore prysznic, recznik susze i pozniej jak zbierze sie ich kilka to wstawiam gotowanie i wygotowuje je, mize przesada, ale moja mama byla szefowa izby przyjec w pewnym duzym szpitalu przez ponad 20 lat, ja jestem bardzo uwrazliwiona pod tym wzgledem, moze tez stad sie bierze moje nadmierne sprzatanie i pedantyzm... coz, takie wychowanie.....  aha, do dezynjekcji wanny i rak po kontakcie z pdp agentura zakupuje nam, rodzina placi, plyny na bazie spirytusu.... a pierwszy raz jak ktos dostaje nowego pdp to oprocz plynow do dezynfekcji agentura sama nas wyposaza w duze pudelko rekawiczek jednorazowych... i tyle w temacie, mysle, ze to nie powinien byc luksus, tylko norma.... kuzwa, 21 wiek mamy....

  ha ha   z tą wanna to mam mieszane uczucia wg. wystarczy dobrze umyć ha ha ,ale Ty jesteś Ty a ja to ja  ha ha,ale masz racje ,,,są to ludzie najczęściej chorzy i trzeba dbać o higienę,tym bardziej w tych czasach.

Oczywiście, że w rękawiczkach. Agencja dla dobra klienta to jeszcze kazałaby bóg jeden wie co zrobić. Nakładaj rękawiczki i szoruj. Ja miałam kiedyś taką kochaną pdp co to mówiła nałóż dziecko rękawiczki bo jeszcze mnie czymś zarazisz. :))))

ha ha przezorna  ha ha -nasłuchała się

Masz myć w rękawiczkach. ..skąd wiesz czy nie ma ukrytej choroby skóry, albo jakieś clostridium, kiedy to bakterie wydostajasię na zewnątrz nawet z potem ludzkim...po pierwsze bezpieczeństwo twoje,potem reszta,jak się nie podoba to niech szukają takich pan ,jak ta która wstawia chyba pierwszy komentarz...

5 godzin temu, Gość agata napisał:

Szukam porady doświadczonych opiekunów bo jestem na swojej 1 steli i zaczęłam kąpać dziadka, ale on się wzbrania i mówi, że sobie nie życzy rękawiczek. Ja mu powiedziałam, że pielęgniarki też używają i go zmusiłam, ale to nie pomogło, bo poprzedniczka kąpała go bez rękawiczek. Dziadek zadzwonił do agencji i nagadał na mnie a koordynatorka kazała mi kąpać bez rękawiczek. Czy oni mogą tego ode mnie wymagać? Przyznam się że sobie nie wyobrażam tego, bo nie mogę się przemóc. A jak wy myjecie podopiecznych? 

agata

  jeszcze jedno podaj namiary tej szacownej koordynatorki.....

5 godzin temu, Gość agata napisał:

Szukam porady doświadczonych opiekunów bo jestem na swojej 1 steli i zaczęłam kąpać dziadka, ale on się wzbrania i mówi, że sobie nie życzy rękawiczek. Ja mu powiedziałam, że pielęgniarki też używają i go zmusiłam, ale to nie pomogło, bo poprzedniczka kąpała go bez rękawiczek. Dziadek zadzwonił do agencji i nagadał na mnie a koordynatorka kazała mi kąpać bez rękawiczek. Czy oni mogą tego ode mnie wymagać? Przyznam się że sobie nie wyobrażam tego, bo nie mogę się przemóc. A jak wy myjecie podopiecznych? 

agata

No tylko wziąśc takiego dziadka i pod zimny pryśnic aby się  dobrze obudził .No jeszcze naskarżył ,a dziadek nie ma rąk? niech się sam głaska do woli..język mu lata jak łopata a łapeczki co? 

też, aż niedobrze mi się zrobiło,bo po pierwsze nie wyobrażam sobie narazie mycia faceta i to jeszcze bez rękawiczek? rękawiczki to podstawa w każdym domu ,muszą stać na 1 miejscu.

Nie ma rękawiczek to nie ma pracy.

Nie wyobrazam sobie myc PDP bez rekawiczek ,dziadek zapewne chce poczuć ciepło Twych rąk :-P ,To jest nie tylko bezpieczne ale dla mnie to jest jeden z wymogów ,ktore powinny być przestrzegane,grzybice,egzemy,itp,Rozmawiając z koordynatorką zapytalabym czy moze pokazac mi podpunkt ,gdzie jest napisane że jesli PDP nie życzy sobie mycia w rękawiczkach to trzeba to robić według życzenia PDP.....Nie daj się zastraszać i nie wazne ze to Twoja pierwsza Stella.....bo jak ulegniesz raz to pozniej moze to sie ciągnąć 

Myślę, że ani koordynatorka ani podopieczny czy jego rodzina nie mogą zmusić nikogo do mycia bez rękawiczek . Każda pielęgniarka zakłada rękawiczki do najprostszych zabiegów więc zmuszanie opiekunki jest nie etyczne. Dziadek ma w tym swój ukryty cel , ale nie wolno się poddać. Wystarczy powiedzieć, że jak przyjedzie poprzedniczka znowu będzie myty tak jak chce. Życzę wytrwałości i uporu .Pozdrawiam

6 godzin temu, Gość Zażenowana napisał:

Strzelam że jesteś drugim pokoleniem opiekunów. Nie macie pojęcia o tej pracy brzydzicie się obcych ale po kasę jedziecie. Chciałabyś żeby ciebie ktoś mył lateksowymi rękawiczkami? Praca w opiece to nie praca za biurkiem! Nie chce mi się nawet więcej pisać.

 

Kobieto, czy Ty jesteś poczytalna???? Ja pracuję 9 lat w opiece i pierwszy raz słyszę o tym, że miałabym podopiecznego myć bez rękawic! Wręcz ubieranie ich należy do naszych obowiązków. 9 lat temu kończyłam kurs na opiekuna i wręcz podkreślano mi to dobitnie. Nie dość, że to jest nieestetyczne to przecież można się jakiejś choroby nabawić. 

Agata nie przejmuj się firmą. Poproś ich, żeby Ci to na piśmie napisali. Wtedy wypowiedz im umowę i w razie czego idź do sądu. Na pewno wygrasz. My jesteśmy opiekunkami a nie prostytutkami, które mają spełniać erotyczne zachcianki podopiecznych. No nie pierwszy raz o czymś takim słyszę i jestem zbulserwowana. 

4 godziny temu, Betty napisał:

Bleeee.... az mi sie niedobrze zrobilo... To zapytaj kochana tego dziadka, czy babke, szlag wie, obojetbe, czy jak mu dupsko umyjesz to masz umyc sobie rece, czy od razu masz mu pojsc tymi rekoma salatke kroic? 

ludzie, jest 21 wiek... ja nawet wlosy podopiecznemu w rekawiczkach myje.... a jak oni sobie wyobrazaja, ze przy tym, nie czarujmy sie, bo sie jeszcze nie spotkalam zeby pdp nie mial grzybicy paznokci, wiec jak go pozniej nasmarowac kremem, tez bez rekawiczek i dostac grzybicy? ja przewaznie mialam osobna lazienke, ale teraz mam  wspolna z pdp i jak mam wziac prysznic w wannie, z ktorej on korzystal, to rozcinam wielka folie, klade na to recznik frotte i biore prysznic, recznik susze i pozniej jak zbierze sie ich kilka to wstawiam gotowanie i wygotowuje je, mize przesada, ale moja mama byla szefowa izby przyjec w pewnym duzym szpitalu przez ponad 20 lat, ja jestem bardzo uwrazliwiona pod tym wzgledem, moze tez stad sie bierze moje nadmierne sprzatanie i pedantyzm... coz, takie wychowanie.....  aha, do dezynjekcji wanny i rak po kontakcie z pdp agentura zakupuje nam, rodzina placi, plyny na bazie spirytusu.... a pierwszy raz jak ktos dostaje nowego pdp to oprocz plynow do dezynfekcji agentura sama nas wyposaza w duze pudelko rekawiczek jednorazowych... i tyle w temacie, mysle, ze to nie powinien byc luksus, tylko norma.... kuzwa, 21 wiek mamy....

Tak bo Ty pracujesz w normalnej firmie a nie jednej z tych co się ostatnio narobiło, które nie przejmują się opiekunkami tylko robią wszystko co chce firma aby tylko kasę mieć, żeby im nie wypowiedziała umowy.

Kochana , oczywiście kapanie podopiecznego tylko i wyłącznie w rękawicach . Nikt nie ma prawa zmusić Cie abyś z nich nie korzystała . Pracujemy ze starszymi ludźmi , którzy maja rożne choroby , grzybice , łuszczycę - musisz pamietać takze o tym zeby czymś sie od nich nie zarazić . A starszy pan jesli ma ręce zdrowe to niech sam sobie swoje klejnoty myje . 

no właśnie to jest o czym pisałem wcześnie,dzisiaj nie liczy się człowiek a kasa  na jedną opiekunke jest chętnych 10  i tu jest problem.Każdej ,przynajmniej zdecydowanej większości zależy na pracy ,bo jedna z drugą przyjeżdza  z potrzeby a nie dla przyjemności.Jest to  smutna sytuacja ,ale prawdziwa.Przy obenej polityce Rządu  nie bedzie lepiej a gorzej i szukających pracy bedzie coraz wiecej.Czyżby sytuacja patowa? sam nie wiem.

7 godzin temu, Gość Zażenowana napisał:

Strzelam że jesteś drugim pokoleniem opiekunów. Nie macie pojęcia o tej pracy brzydzicie się obcych ale po kasę jedziecie. Chciałabyś żeby ciebie ktoś mył lateksowymi rękawiczkami? Praca w opiece to nie praca za biurkiem! Nie chce mi się nawet więcej pisać.

 

Rękawiczki to podstawa higieny!!!  " Praca w opiece to nie praca za biurkiem! "-posłużę się Twoim cytatem...

8 godzin temu, Gość Zażenowana napisał:

Strzelam że jesteś drugim pokoleniem opiekunów. Nie macie pojęcia o tej pracy brzydzicie się obcych ale po kasę jedziecie. Chciałabyś żeby ciebie ktoś mył lateksowymi rękawiczkami? Praca w opiece to nie praca za biurkiem! Nie chce mi się nawet więcej pisać.

 

i nie pisz więcej nic, bo tego nie da się nawet czytać i jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy i Twojego pojęcia .A może jesteś koordynatorką? to jest Twoja obrona? 

nic dodac i nic ując

1 godzinę temu, Gość Opiekunka napisał:

Kobieto, czy Ty jesteś poczytalna???? Ja pracuję 9 lat w opiece i pierwszy raz słyszę o tym, że miałabym podopiecznego myć bez rękawic! Wręcz ubieranie ich należy do naszych obowiązków. 9 lat temu kończyłam kurs na opiekuna i wręcz podkreślano mi to dobitnie. Nie dość, że to jest nieestetyczne to przecież można się jakiejś choroby nabawić. 

Agata nie przejmuj się firmą. Poproś ich, żeby Ci to na piśmie napisali. Wtedy wypowiedz im umowę i w razie czego idź do sądu. Na pewno wygrasz. My jesteśmy opiekunkami a nie prostytutkami, które mają spełniać erotyczne zachcianki podopiecznych. No nie pierwszy raz o czymś takim słyszę i jestem zbulserwowana. 

wiem, ze komentarz z lekka nie na miejscu, ale przeciez prostytutki zakladaja lateksową ochrone, wiec... :)

mocno to ujełaś!---to do Gość Opiekunka

11 godzin temu, Gość agata napisał:

bo poprzedniczka kąpała go bez

Stąd bierze się wiele problemów. Od poprzedniczek, które potrafią mocno nabroić swoją dobrocią lub niewiedzą robiąc niedźwiedzie przysługi.  

no tak drogie Panie ,to jest Niedzwiedzia przysługa  dla tych co nas zastepują ,czyli jaki wniosek nie róbmy tego co nie jest normą a PDP trzeba uświadomić ,że jeżeli ja to robie to nie znaczy ,że druga osoba bedzie tak to robić,miałem taki przypadek ,były przede mną opiekunki ,potem  zdecydowano się wziać opiekuna  i to byłem ja, Przez dwa ty.PDP miał problem z przyzwyczajeniem się ,że jestem facetem a to kazał się drapać  tu i tam a nawet po genitaliach,zwracałem mu na to uwage ,że jak go co  swędzi to mam sam się podrapać bo rece ma zdrowe.Skończyło się.Byłem tam do końca.   Jaki wniosek poprzedniczki dziadka "uszczęśliwiały" Dlatego kobietki nie róbcie tego a jezeli to ten PDP ma mieć świadomość ,że nie każdy to bedzie robił.  Pozdrawiam.

23 godzin temu, Gość Zażenowana napisał:

Strzelam że jesteś drugim pokoleniem opiekunów. Nie macie pojęcia o tej pracy brzydzicie się obcych ale po kasę jedziecie. Chciałabyś żeby ciebie ktoś mył lateksowymi rękawiczkami? Praca w opiece to nie praca za biurkiem! Nie chce mi się nawet więcej pisać.

 

Dobrze, ze Ci sie nie chce pisac ! Twoj wpis jest przerazajacy, ale tez pokazuje kawal prawdy o naszej pracy.

To opiekunki tej pierwszej generacji  zrobily z nas niewolnikow 24h i to do wszystkiego , prawie doslownie. Oczywiscie , jest tak z nami, bo sytuacja w kraju jest zla i nie mozna liczyc na pomoc, ciezko o   normalna prace, ale to nie moze znaczyc, ze mamy jeszcze zarazac sie jakims swinstwem...

Rekawiczki to absolutna koniecznosc !