Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, franceska napisał:

Mnie właśnie PDP obudziła z krzykiem lecę do niej a ona prawie w połowie schodów do piwnicy leży. Wyciągam ja z tej piwnicy a ona odpiernicza że niby nie potrafi się podnieść, no to sie naszarpalam żeby ją przeciągnąć do pokoju na lozko. Ja dziekuje za takie przeżycia nocne.

Po drodze o mało nie rozwaliła krzesła toaletowego. Nawet nie wiem czy było puste..

Dobrej nocy wszystkim, mam nadzieję że już będzie spokojna. 

Cięzko przy takim "wędrowniczku" . W takim przypadku jak Twoj wieszałam  dzwonki , tak , tak , dzwonki . Nie było mozliwosci zabezpieczenia zejscia do piwnicy , było z przedpokoju , otwarte bez drzwi , odgrodzone częściowo barierką. Po takim upadku ze schodów trzeba dobrze obejrzeć, czy nic sie nie stało . Można szkodę poglębić pomagając przy wstawaniu . Spokojna noc to wielki plus na szteli .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien Dobry opiekunkowo :love:zapraszam na :kawa:. @franceska to naprawdę masz problem , muszisz nalegał zeby rodzina kupiła barierki , zeby więcej sie nic takiego nie zdążyło ! CZy dzisiaj wszystko dobrze z Twoja pdp ? Nic sie jej nie stało ? U mnie tez sa schody , ale moj pdp samodzielnie porusza sie na wózku , ja tylko czuwam . Jak narazie umysłowo zdrowy , ale wszystko moze sie wydarzyć :(  @michael witaj w domu :love: odzywaj sie , bo u Nas troche smutno sie zrobiło :p  Miłego i spokojnego dnia wszystkim zycze :serce:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień Dobry Wszystkim!  Czytam ,,czytam i jak czytam schody ,,to:płacz: nie ma nic gorszego od schodów w domu gdzie PDP chce je pokonywać:płacz:  @Michał845  ale powiem Ci,że myślałam o Tobie ,,co u Ciebie,,jak się zakończył Twój pobyt u wariatów i cieszy mnie,że tak to sie skończyło,,do agencji doszlo ,że facet wariat i przez wariata stracili rodzinę,,więc już nie mieli innego wyjscia i najważniejsze teraz ,że masz super miejsce ,,,widzisz jakos sie fajnie potoczyło:)

:kawa::kawa: a o kawie zapomniałam,,,:hahaha:

Dziewczyny nie zazdroszczę wam tych stresów ze schodami,toż to horror lekki,,mi jak raz babcia się wywaliła w nocy na płytki w przedpokoju ,bo nabrala się sama tabletek nasennych i była zakołowana,,potem nie mogła wstać,,waliła parasolkami o scianę aby mnie obudzić na górze,,a jak ja zeszłam i zobaczyłam ją na podłodze to też mi  serce waliło ,,i mało tego ,,w życiu bym jej sama nie podniosła ,,2 godz, w nocy ,,czekalam zjazdu i przez takie noce nawet ,,nie wracam już na takie miejsca,, 

A jak babcię podniosłam? na zewnątrz migła mi jakas postac kobieca,,wybieglam i zaczełam wołac aby przyszła mi pomóc,,kobieta najpierw nie,ale zaczęłam prosić i jak przyszla i zobaczyla babcię na ziemi to wtedy dopiero chętnie mi pomogła-ufff co za szczęscie mialam ,,że o tej godzinie dorwałam kobietę co roznosi gazety ,,,na drugi dzien babcia na tyłku ogromnego granaciaka ,,dopiero wychodzily since po uderzeniu,, wiem,co musiała przeżyć @franceska widząc babcię na schodach,,,

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie moj pdp ma guzik na ręce w razie cis by sie złego wydarzyło to wnoszę alarm ! Nie dxwigam :rozpacz: bo sama przy nim bym sie rozłożyła a nawet krzywdę zrobiła sobie tez ! 

13 minut temu, erika napisał:

Dzien Dobry opiekunkowo :love:zapraszam na :kawa:. @franceska to naprawdę masz problem , muszisz nalegał zeby rodzina kupiła barierki , zeby więcej sie nic takiego nie zdążyło ! CZy dzisiaj wszystko dobrze z Twoja pdp ? Nic sie jej nie stało ? U mnie tez sa schody , ale moj pdp samodzielnie porusza sie na wózku , ja tylko czuwam . Jak narazie umysłowo zdrowy , ale wszystko moze sie wydarzyć :(  @michael witaj w domu :love: odzywaj sie , bo u Nas troche smutno sie zrobiło :p  Miłego i spokojnego dnia wszystkim zycze :serce:

Sorry to miał być @Michał845 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Blondi napisał:

Powinny być barierki -koniecznie barierki,,,

Tak ja zabezpiecza się schody przed małymi dziećmi ale wspomnij o tym rodzinie przecież oni wiedzą wszystko najlepiej po co barierki dopiero jak podopieczy się połamie albo w najlepszym przypadku potłucze to pretensje do opiekuna .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dzień dobry wszystkim, 

U mojej PDP wszystko ok. W nocy jeszcze korzystała z krzesła a rano sama wyskoczyła z łóżka. 

Ona nie spadła, prawdopodobnie użyła metody xjade sobie na tyłku.. A że było za trudno i się wystraszyla bo stromo to zaczęła wołać, potem głupio jej było przede mną to udawała mocno pokrzywdzona.

Juz kiedyś podobnie zrobiła poprzedniej opiekuńcze, tylko wybrała schody do góry a że się bała zejść z powrotem to zajechala na pupile. 

Teraz słyszę różne wersje tej historii z jej ust, oczywiście opiekunka ta nie dobra, nie pomogła a ja tydzień pupa bolała! Lekarzowi też opowiadała to zajście i było znów w innym świetle. 

Od dziś będę zamykać drzwi do ogrodu, piwnicy i garażu. Do piwnicy są drzwi i klucz, nie zamykalam bo nie sądziłam że się do tego posunie. 

Dziś rano była przez chwilę jakby zawstydzona, ale teraz już jakby nic nie zaszło. 

Spokojnej pracy wszystkim. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim :)  Nie wiem jak tam w innych częściach Niemiec, ale u mnie przy Hamburgu odkąd jestem ponad miesiąc to pogoda wiecznie w kratkę. Na przemian słońce, chmury, deszcze, z naciskiem na te dwa ostatnie. Ogólnie większość czasu dosyć chłodno. W ogóle jakby lato zapomniało o tym rejonie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka, u mnie też się działo:rozpacz:  mój pdp po śniadaniu jak zwykle do toalety .. ja sobie mysle co tak długo go nie ma ? coś tam słyszę .. wychodzi z wózkiem , ja patrzę wszystko ubrudzone razem z nim ,on próbował posprzątać po sobie :rozpacz:          Tutaj nawet nie ma żadnych środków do dezynfekcji co jest podstawą !!   Jest stała i "doświadczona" zmienniczka , więc po co mają na mnie narzekać,że znowu coś wymyślam:o co wiąże się z kosztami .    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszki i płyny do prania są. Chodziło mi o dezynfekcje . Gdzieś tutaj był już ten temat i nazwy tych preparatów, nawet kiedyś kupowałam w Budnikowsky . Myślę,że rodzina  dokładnie wie jak zatrudnia opiekunkę przy chorym członku rodziny co  powinno być zakupione ! Ja dzisiaj używałam octu . ! Jak wrócę do domu to będę rozmawiała na ten temat z Agencją.  Może @Serenity odnajdzie :) z góry dzięki . @Maria Jolanta  zaraz uciekam z tej szteli  a więc nie wprowadzam więcej nic nowego .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie środki do dezynfekcji jeden jest niebieski do rąk a drugi biały do dezynfekcji łazienki ,krzesła toaletowego ja dezymfekuje nim klamkii łóżko oczywiście nie co dzień ale przynajmniej raz w tygodniu z tego co zauważyła przysyłają te środki razem z pampersami czytam na butelce to jakaś firma z Hamburga butelki do dezynfekcji są wygodne bo pół litrowe i są w prawie każdym pomieszczeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, erika napisał:

Hejka, u mnie też się działo:rozpacz:  mój pdp po śniadaniu jak zwykle do toalety .. ja sobie mysle co tak długo go nie ma ? coś tam słyszę .. wychodzi z wózkiem , ja patrzę wszystko ubrudzone razem z nim ,on próbował posprzątać po sobie :rozpacz:          Tutaj nawet nie ma żadnych środków do dezynfekcji co jest podstawą !!   Jest stała i "doświadczona" zmienniczka , więc po co mają na mnie narzekać,że znowu coś wymyślam:o co wiąże się z kosztami .    

Z kosztami zawsze jest tak, że są cięte nie tam gdzie trzeba :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, erika napisał:

Hejka, u mnie też się działo:rozpacz:  mój pdp po śniadaniu jak zwykle do toalety .. ja sobie mysle co tak długo go nie ma ? coś tam słyszę .. wychodzi z wózkiem , ja patrzę wszystko ubrudzone razem z nim ,on próbował posprzątać po sobie :rozpacz:          Tutaj nawet nie ma żadnych środków do dezynfekcji co jest podstawą !!   Jest stała i "doświadczona" zmienniczka , więc po co mają na mnie narzekać,że znowu coś wymyślam:o co wiąże się z kosztami .    

To z lenistwa  nie zamawiają:nie: , pogoń im kota . Doświadczona ? raczej oszczedna :hahaha::hahaha:. Cudzą kasę oszczędza:rozpacz:. Pewnie nie wie , że to przydział miesięczny i koszty pokrywa ubezpieczyciel . Rękawiczki też . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Łukasz napisał:

przeglądam oferty...w jednej natknąłem się,że opiekunka ma do dyspozycji samochód...Porsche Cayenne...kurde,ale autko bym miał...czułbym się jak kierowca bombowca:hahaha:

Jakby na mnie trafiło to lepiej nie mówić:nie: . Jezdże szybko i to moj wielki błąd. Ale nie mogę się powstrzymać , żeby nie wcisnąć. Mam sporo pamiątek za szybkość. :rozpacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...