Rozmowa przy kawie (1)

@Serenity jak ty to sobie wyobrażasz?kto twoim zdaniem miałby taki odszkodowanie wypłacić?Przecież to jest sprawa nie do ruszenia nawet jak @Betty czy jakaś inna opiekunka ma na to dowody to agencja umyje raczki i powie ,że o tym nie wiedziała.Dziadek odszkodowania Ci nie wypłaci bo rodzina weżmie adwokata i powiedzą,że dziadek w czasie wojny traumę przeżył .Taka sprawa byłaby precedensowa bo nigdy o takim przypadku nie słyszałam,żeby ktoś domagał się odszkodowania.Ja jak po powrocie powiedziałam w firmie,że ten dziadek miał uprzedzenia na tle narodowosciowym i rodzina mnie nie zatrudniła własnie z tego powodu to oni wcale nie podjęli tematu.Wojenna historia mojej rodziny jest mozna powiedzieć taka ze szczęsliwym zakończeniem ale jakby moim przodkowie doznali jakiejś wielkiej krzywdy ze strony Niemców to nie wiem czy bym na nich nie pluła do dzis dnia i nigdy bym tam nie pojechała a szczególnie do opieki.Przeciez Ci nasi podopieczni to niektórzy już dorosłymi ludzmi byli w czasach wojny ,byli żołnierzami,zabijali polaków ale tez przezywali tragedie tracąc w tej wojnie bliskich.Musimy mieć tego swiadomość ,że tak własnie jest.Agencje powinny zwrócić uwagę na to,ze to rodziny albo opiekunowie występują z wnioskiem o opiekunkę wiec powinny ich uprzedzić,ze jezeli podopieczny nie wyrazi zgody na zatrudnienie Polki czy Polaka to oni nie poslą tam opiekuna a jezeli dojdzie do przesladowań na tle narodowosciowym ze strony rodziny lub podopiecznego będa musieli wypłacić odszkodowanie.Wyobrazacie sobie taki zapis w umowie ?

Agencję obchodzi tylko kasa czy rodzina im płaci a jak oni traktują opiekunkę czy mają jakies uprzedzenia do Polaków to oni mają to gdzieś takie jest moje zdanie na ten temat.

@jolantapl.

Nigdy takiego zapisu w umowie nie będzie.

Jak sama mówisz, Ci którymi się opiekujemy w większości mogą być byłymi.............. zamieszanymi w historię"W".

A agencje o takich sprawach wiedzą tylko mają nadzieję tak samo jak my opiekunowie, że nie wypłyną na wierzch.

I wszystko w temacie

@A.NN.A a ty już na walizkach?

@A.NN.A oni nie tylko mogą być ale byli na pewno

10 minut temu, A.NN.A napisał:

Jak sama mówisz, Ci którymi się opiekujemy w większości mogą być byłymi.............. zamieszanymi w historię"W"

Co do tych "byłych w większości" to bym dyskutował. Teoretycznie i skrajnie: powołali go jako 16-latka w 1945. To ile może mieć teraz lat? Jako poborowy 18-latek walczył w 1939 roku - to w jakim wieku byłby teraz? No i zakładamy, że wszyscy są teraz zdrowi na umyśle! No dobrze to dziadkowie, a agresywne babcie?

Agencje po pierwsze o takie rzeczy nie pytają. Rodzina jak po raz pierwszy zatrudnia opiekuna, to też często nie wie o "preferencjach" dziadka czy babci! Jest to też nasze ryzyko zawodowe.

Ale najgorszym kur....em jest to, że agencja poinformowana o nagannym zachowaniu pdp wysyła kolejnego opiekuna i kolejnego i kolejnego... Trzeci czy czwarty pogryziony czy pobity mógłby agencję puścić z torbami i nie musi być specjalnego zapisu w umowie... To także przez takie przypadki agencje ograniczają kontakty zmienników.  Pisała o tym obszernie paniusia z biura...

Ok! kończymy z tą nienawiscią i daj boże ,że nie wszyscy są tacy zli,,,ja powiem ,jedno ,ze jakbym trafiła na takiego PDP ,,,który nie toleruje polek ,od razu walizka i do drzwi,,od razu ,,jak to zrobiła @jolantapl. i koniec tematu by był dla mnie,,,jadę do następnego PDP,,,wywalanie wszystkiego na wierzch co było kiedyś  ,nic nam nie da,,zrozumiec musimy ich złośc i nienawiśc ,,jakiś powód mają,,i niech mają,,ja nie wracam co było i dlaczego,,,mam pracę i pracuję,,,ani jedna ani dwie ani tuzin opiekunek nic w tym temacie nie zdziałają,,,poprostu -zostawiać takie miejsca a nie sie kurna męczyć i stresy przeżywać ,,nigdy nigdy,,, a nie wiem dlaczego ,,ale sądów nie lubię,,zawsze wszystko lubię załatwić polubownie,, jak najdalej od stresu i nerwów,,, 

na uspokojenie co dla niektórych ,,może herbatka z melissy ? ja sama nigdy takich herbatek nie piłam ale czytam ,że co niektórzy bardzo lubią,,więc czemu nie poczęstować?

Witam, dzis u nas słońce Juz dawno po kawce i witaminie D2+K3 oraz B12. Energia jest, zwłaszcza po wczorajszej gimnastyce. Ponad 100 brzuszków oraz inne ćwiczonka. Chociaż czadowo to zdziwiłam się, ponieważ nie wyszła nawet godzina.

Dziś pouczę się trochę niemieckiego.

Dobrego dnia

13 minut temu, Blondi napisał:

na uspokojenie co dla niektórych ,,może herbatka z melissy ? ja sama nigdy takich herbatek nie piłam ale czytam ,że co niektórzy bardzo lubią,,więc czemu nie poczęstować?

wczoraj do kolacji pierwszy raz piłam Moja stomatolog mi zaleciła, abym nie zaciskała zębów w nocy przez sen. Chyba działa, ponieważ mniej bolą

@jolantapl., nie ja spokojnie.

Na razie wyrzucam ubrania, których już nie będę już nosiła, bo idzie ciepło. Wczoraj przy wsypie na ubrania oddałam jakieś osobie co wybierała rzeczy moje kapcie. Nowe kupiłam przed wyjazdem, na szybko, ale mi nie pasowały do stopy. Jak tu przyjechałam kupiłam druga parę. Kobieta mnie się pyta czy mnie nie są potrzebne, bo w dobrym stanie. Zrobiłam dobry uczynek. Bo kilka dni temu jak zaczęły się robić ciepłe dni to w moich kozakach było mi za ciepło. kupiłam botki wiosenne, a kozaki do wsypu dla Caritasu. Miały 2 zimy za sobą. Komuś się przydadzą. Nie zniszczone bo ja dużo samochodem się poruszam, tutaj też, babka ma fajny samochodzik. Mogłabym taki mieć.

Może kiedyś. Dzisiaj przeglądałam w gazecie auta, no jeszcze mi brakuje

W sobotę wieczorem po kąpieli babki zacznę pakować walizki i myśleć o przyjemnościach w realu

Pozdrawiam wszystkich.

@Blondi Chętnie melisą się poczestuję bo bardzo lubię wszelkiego rodzaju herbatki owocowe i ziołowe a za wypowiedż nalezy Ci sie plusik bo pewnych rzeczy nie przeskoczymy koniec i kropkaJa z optymizmem patrzę w przyszłość pracy jest fuul jest w czym wybierać wiec każdy zainteresowany coś dla siebie znajdzie Pogoda zrobiła się piękna tylko patrzeć jak wiosna zawita na dobre ,pierwsze kwiatki już w ogródku zakwitły.Na spacerek z podopiecznym będzie mozna się wybrać albo na wycieczkę rowerową

Eurowizja 2015  -do tej herbatki

@Łukaszku piszesz się na takie harce ze mną???? wochenende się zbliża coś trza robić w tym De

@Blondi, jak @Łukaszek nie będzie mógł, to ja z Tobą chętnie. Abyśmy tylko wróciły w niedziele do godz. odjazdu SINBADA.

@Łukaszbędzie mógł,,,musi,,!!! a Ciebie też zabierzemy,,może jeszcze pociągniemy naszych PDP ?  moja lubi  i-hahahha

Chyba za dużo wyskakałam, bo kosci piszczelowe mnie bolą od czego? pogody? a tak się bardzo cieszyłam ,że tak dobrze się czuję ,,a tu małymi kroczkami starocie jakieś zaglądają,,,a kysz a kysz ,, 

Witam. 

Jolantapl, Blondi .Widok z mojego okna. Szkoda, że mam okna zakratowane. Nie da rady wymknąć się wieczorkiem na świeże powietrze. Aby się wydostać z mojego pokoju muszę przejść przez salon na górze i korytarz. Wczoraj wieczorem  (o 22.00) poszłam po wodę mineralną do kuchni, a babcia już wyskoczyła z sypialni co się dzieje. 

@jolantapl.  a mnie na sam zapach tych herbatek ziolowych  -odrzuca ,,nie znoszę zapachu co niektórych ziół ,, starą babką mi od razu jedzie,,,starymi kredensami babciowymi,,,

@LENA_57 masz jak księżniczka w zamku,,,no piękny widok,,piękny,,a nie czujesz sie troszkę pod zamknięciem? 

Blondi. No wieczorem tak. Bo chętnie bym wyszła na papieroska na zewnątrz, a tu wszystko pozamykane, więc dmucham przez okno w moim wc. Wyjście na taras jest z salonu, też zakratowane, zanim bym to poodsuwała to bym hałasu narobiła. Tu jest dom nad samym jeziorem. Przy domu jacht klub, hotel i restauracja. W sezonie pełno turystów. Na dole wszystkie okna zakratowane.

Dziś mam łomot bo wbijają nowe pale przy kei.  

3 godziny temu, kris napisał:

Kogo ukarzesz? Chorego dziadka czy babcię? 

Agencję, która powinna informacje na ten temat zebrać, co jest bardzo łatwe. Tego czy Pdp zionie nienawiśćią do Polaków mogą się bez trudu dowiedzieć.

     W Altersheimach taka sprawa jest dokładnie badana i żaden pracownik nie może być narażany na rasistowskie ataki. Odpowiada oczywiście pracodawca.

Agencja jest odpowiedzialna za zły dobór oferty i z łatwośćią może też zabezpieczyć się zbierając informacje od rodziny i obarczając ich zgodnie z prawem -  odpowiedzialnośćią za ewentualne złe udzielenie informacji.

       No i tak, agresywnego pacjenta opiekunka może też pozwać w procesie cywilnym żadając odszkodowania finansowego, tu wiek sprawcy przemocy wcale nie przekreśla szans na odszkodowanie, ale to dosyć złożona sprawa. Pacjent musi być świadomy dokonywania agresji - w Polsce, ale na Zachodzie pewnie podobnie.

     Odpowiedzialność agencji jest ewidentna. Tylko niewiedza opiekunek chroni agencje.

Blondi, Jolantapl, cyknęłam parę fotek z salonu i tarasu. Coś mi te kolory takie zimne wychodzą, a w moim laptopie nie mam photoshope, by zdjęcia ulepszyć. 

@jolantapl. Istotnie na szczęśćie jak pisze @Blondi maltretowanie na tle narodowościowym nie jest częste, ale jest to poważny powód do natychmiastowego zerwania umowy. Niemcy o tym doskonale wiedzą.

      W opisywanym przeze mnie przypadku opiekunka, walnięta przez starą nazistkę laską, otrzymała ładne pieniądze od rodziny i tego samego dnia zorganizowali jej odjazd, a wiem, że proponowano nocleg. Ponoć na dobre wczasy by starczyło.

Serenity takie  sytuacje trudno udowodnić. 

1 minutę temu, LENA_57 napisał:

Serenity takie  sytuacje trudno udowodnić. 

Nie masz telefonu, żeby nagrać jakieś wyzwiska ?

Oczywiście, można nagrać, ale zrzucą to na karb choroby, jeśli pacjenta ma stwierdzoną demencję. 

Jakby każdy z nas tak myślał to wszyscy bylibyśmy ugotowani.

2 minuty temu, LENA_57 napisał:

Oczywiście, można nagrać, ale zrzucą to na karb choroby, jeśli pacjenta ma stwierdzoną demencję. 

Wówczas też byłby przypadkiem nienadającym się do opieki domowej, co właśnie opiekunka musiałaby  udowodnić, żeby otrzymać odszkodowanie, w tym również pieniądze za utracone zarobki.

Czytałam ,że pacjent posiadający 3 grupę już nie nadaje się do opieki domowej również nie wolno zatrudniać opiekunki do osoby,która nie ma przyznanej żadnej grupy .Tyle przepisy a rzeczywistość proszę zerknąć na oferty nawet do takich co 4 grupę mają widziałam zlecenia@Serenity ja tak nie myślę ale nie mogę nic zrobić oprócz tego,że pakuje walizki i wracam do domu i potem mam dłuższą przerwę w pracy bo zastanawiam się czy kolejny wyjazd  ma sens.Każdy dobrze wychowany i kulturalny człowiek nie powinien zapraszć do swojego domu kogoś do kogo ma jakieś uprzedzenia z uwagi na to ,że może go narazić na jakieś przykrosci ze swojej strony.i obojetnie czy jest to rodzina ,znajomi ,sprzataczka,opiekunka.Ktoś kto robi to świadomie powinien być za to ukarany ale to moje prywatne zdanie .

W ogłoszeniach czytamy,rodzina sympatyczna,chętnie pomaga a podopieczny przemiły starszy człowiek wszyscy czekają na opiekuna z utęsknieniem i przyjmują go z otwartymi ramionami i sercem na dłoni czytał ktoś ogłoszenie,że rodzina i podopieczny nienawidzi Polaków i ściąga nas tam,żeby nam dokuczyć i wyżywać się na nas A jaka jest prawda wielu z nas przekonała się na własnej skórze