Rozmowa przy kawie (1)

kurde, u Ciebie już 20.14

Tak ,,u mnie zaraz noc ,,,dzien minął po restauracjach ,,ryba smakowita ,,ale jak zobaczyłam ryby na sprzedaż i kg ryby kosztuje 300zł  lekki szok,,,

34 minut temu, Blondi napisał:

Stał dzisiaj w porcie statek pasażerski ,,toż to jak blokowisko ogromne,,ogromne ,,zapakujesz tam 1000 kuni ,,,nazywa sie fluidy i fluidy mam na buzce też,,,, oj tam buziole dam Ci.,,

czesc piekna moja!!!! wypoczywaj, bo zasluzylas a co!!!! Nalezy Ci sie!!! Baw sie wspaniale, czasem tu zajrzyj, ale zyj zyciem bez problemow, oderwana od wszytskiego co w naszej pracy nas przytlacza! skrobnij maila czasem  buziaki Blondasku!!!!

@Florcia uwielbiam Cie za Andre Wieu!!! Uwielbiaaaam to!!! Slucham go baaardzo czesto!!!

@A.NN.A dziekuje za jabluszka, ale ja nie cierpie jablek... od zaaaawsze  ale milutko, ze pomyslalas o mnie  ja przepadam za kiwi i tu w Wiedniu jeszcze za czyms: w chinskiej knajpce jest kompot z liczi!!! kilogramami moglabym z niego wyjadac liczi.... raz w tygodniu wybieram sie na jedzonko, czyli na WARMES BUFET koszt rozny, bo od 6 do 11 euro za wejscie i jecie ile chcecie nakladajac i dokladajac sobie, a chinskie jedzonko jest najlepsze na swiecie, ostatnio nawet cos na wzor pierogow z miesem mieli  taki polski akcencik... Na kawke tez bym wyszla, ale samej to sie nie chce... a wszyscy znajomi wiedenscy zaangazowani na calego w manifestacje z okazji rocznicy wprowadzenia stanu wojennego... ja nie poszlam, bo z moim wolnym 22-u godzinnym to zanim dojade gdzies w Wiedniu to juz musze wracac.... 

zyje juz powrotem do domu... za kilka dni wyjezdzam.... 

@Betty wytrwała dziewczynko jeszcze trochę i zaraz do domku i znowu robota ,,najbardziej tęsknię za wnuczkami ,,,kochane laleczki moje,,ale tak wyszlo ,że krótko w Polsce byłam i dalej,,,pakowanie i jazda ,,,turbolencje były nad samym oceanem ,lot bardzo długi ,,samolot musiał zboczyć z trasy -myslę sobie chyba koniec nadszedł i wpadniemy w rekiny,,,ale nawet to spokojnie bardzo spokojnie przeżyłam ,,,,co bedzie to będzie ale skończyło się bardzo dobrze,,,,ale co za kontrole robią w Amsterdamie,,,tam zawsze tak jest ,,,ludzi tysiące,,pałki i bramki i prześwietlenia i szukanie w torbach i w ciele i w ubraniach ,,ludzie!!! wariatkowo,,,moj laptop ostatni raz wyjechał ze mną ,,,coś ma w sobie ,że go namierzyli i dawaj do następnej kontroli-chyba za dużo wiadomości na forum-hahhaha

no ale bez takich atrakcji nie ma jazdy ,,zawsze coś,,, buziaki kochana 

@Betty, ofiarodawczyni tych kazała mi się podzielić. Podałam jabłuszka dalej.

Ok. następnym razem kiwi i  

wszystkie lubię !!! Dzięki ,,,

@Moderator dlaczego nie da sie dac komus polubienia? cos sie stalo? jak mam pozaznaczac dziewczynkom, ze lubie ich wypowiedzi i identycznie mysle?

NOooooooooooooo, własnie!!!!!

Cos się porobiło,,,za dużo piszemy tutaj -hahahhaa  nie ma to jak ,,Rozmowa przy kawie"

A mi nie zależy na polubieniach...wystarczy że lubi mnie dziadek i Frau Mariola 

no i trochę   b l o n d a s e k 

ok, spadam jeszcze ze zmiennikiem pogadać, miłego popołudnia dla wszystkich 

48 minut temu, Łukasz napisał:

A mi nie zależy na polubieniach...wystarczy że lubi mnie dziadek i Frau Mariola 

no i trochę   b l o n d a s e k 

ok, spadam jeszcze ze zmiennikiem pogadać, miłego popołudnia dla wszystkich 

 masz tu 500 polubień ale wiesz co? mnie nie lubią i mam to też gdzieś,,,bo najważniejsze ,że mnie lubią wszyscy co mnie znają,,,,hahhahaha

ale coś muszę napisac ,,,spotkałam się teraz z czymś co porównuję do swojej pracy w De,,,czyli zachowanie ludzi starszych może nie całkiem starych ale takich po 60 -ce,,,co mieszkają sami i im z lekka ta samotnośc odbija się w zachowaniu,,,tłumaczę tutaj ludziom ,że takie zachowanie wynika z jego trybu życia i tej rutyny itd,z tej samotnosci -ciężko co niektórym zrozumiec to, ale myślą,,,niemcy nie myslą wiec i inne narodowości też  moga nie myślec,,ale nawet polacy mieszkający od wieku w innym kraju też się zmieniają i tylko narzekać potrafią ,,czy to jest z nudów? tak słucham i myslę ,że tak,,,,

@Blondi również witam serdecznie .

Rewelacja pierwszy raz w ogłoszeniu natknęłam się na informację,że mile widziana jest osoba paląca i to w domu szkoda tylko,że ta oferta dla opiekuna jest.

Życzę dobrej nocy

@Łukasz tobie również i wszystkim  dobrej nocy !

. Świetne zdjęcie.

Dobranoc,  na noc

14 minut temu, Łukasz napisał:

Życzę dobrej nocy

Dobrej nocy Łukaszu...hmm, zmieniłeś się...takiego Ciebie nie znałam

Dobranoc

Witajcie,  podana, tylko nikogo nie ma przy stole, sama kawa nie wystarczy, to proszę bardzo kawałek . Miłego dnia

@Florcia to super piosenka na początek naszego dnia pracy.

teraz chyba czas nam wszystkim  w miarę szybko pomyka przed Świętami ?

   Pozdrawiam wszystkich !

Blondi hellou!

Szalej, odpoczywaj i wracaj.

Betty, agencja wie,ze jestes dobra i dajesz sobie rade.

Wiec nie zawracaja sobie glowy toba.

Pewnie bys ich nie zobaczyla, jakby nie ta harpia przyjaciolka PDP.

fee donosicielka, skarzypyta.

A tak nawiasem, do ktorych Chinczykow chodzisz?_

W Lugner City?_

Ja nie przepadam za chinskim jedzeniem, lubie tylko tofu w jakims tam sosie.

Założyłam nowy temat bo potrzebuję Waszej pomocy ale nie wiem czy go dobrze wstawiłam bo znalazł się tam gdzie oferty pracy .Napiszę o co chodzi  dostałam propozycję wyjazdu na nowe zlecenie w domu jest winda schodowa i pas pomagający przy transferze rodzina pyta czy chciałabym aby zakupili jeszcze jakiś sprzęt ułatwiający mi prace zaskoczyli mnie tym i właściwie nie wiem co może być mi jeszcze  potrzebne dlatego proszę Was o radę.

21 minut temu, jolantapl. napisał:

Założyłam nowy temat bo potrzebuję Waszej pomocy ale nie wiem czy go dobrze wstawiłam bo znalazł się tam gdzie oferty pracy .Napiszę o co chodzi  dostałam propozycję wyjazdu na nowe zlecenie w domu jest winda schodowa i pas pomagający przy transferze rodzina pyta czy chciałabym aby zakupili jeszcze jakiś sprzęt ułatwiający mi prace zaskoczyli mnie tym i właściwie nie wiem co może być mi jeszcze  potrzebne dlatego proszę Was o radę.

Skoro nie widziałaś jeszcze Pdp to trudno ocenić sytuację tak z daleka.  Są np takie sprzęty ułatwiające wstawanie : oparcie dla stóp chorego. Ale rzecz daje się ocenić dopiero na miejscu, jak mi się wydaje. Tanie te rzeczy nie są, a przydatność też bywa dyskusyjna i wychodzi dopiero  w praktyce.

Wyglupilam sie.

Cos  mi sie pomerdalo, ze jest 18.30 czyli czas na ichni ,,Abendbrot,, po naszemu kolacja.

zagonilam PDP do stolu, dalam tabletki, jeszcze wydawalo mi sie,ze zegar w kuchni zwariowal, wiec potelepalam nim

Siadam do kompa, a tu 17.30...

O matko!

Trudno jakos PDP nie wkurzyla sie

choc jak wiadomo u Niemca to tylko ,,stad do tad,, i ani rusz dalej.

Zlamalam regulamin ha ha 

Ciag dalszy moich potkniec,,,

Jak co wieczor podaje PDP o tej porze tabletke nasenna, ona lezy, i  popija ja takim kubasiem z pyszczkiem.

Wziela tabletke do ust, ja pusiclam kubek a ona go ne przytrzymala , no i zalalo PDP mina jej bezcenna

Dobrze ze nie udlawila sie ta tabletka, 

i nie opierniczyla mnie.

Teraz sama rycze ze smiechu, bo widok byl przedni.

ciekawe co jeszcze mi sie przydazy?_

Przy moim szczesiu do glupich sytuacji,