Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Blondi robi z eriką imprę, jak mawiają młodzi,haha. Ale komu w drogę, temu ... "ins Bett schlafen". Życzę spokojnej nocy:)    Blondasku, buziaczki  :serce::love:    śpij słodko, a może ja Ci się dziś przyśnię :hahaha:?     Dedykuję wszystkim na wskroś romantyczny utwór

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry Wam!

Zamarlam ,bo nie bylo Forum , myslalam, ze padlo na amen.

 

Teraz podczytuje

 

przelecialam sie po FB grupach opiekunek, ale trudno tam wylowic konkrety, ktore mnie ciekawia ,nt pracy w De i problemow dznia codziennego.

Za to widzialam przepychanki, ktorych nie rozumiem.

Fajnie, ze tu jest spokoj.

To milego piateczku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minut temu, sayonara 52 napisał:

Dzien dobry Wam!

Zamarlam ,bo nie bylo Forum , myslalam, ze padlo na amen.

 

Teraz podczytuje

 

przelecialam sie po FB grupach opiekunek, ale trudno tam wylowic konkrety, ktore mnie ciekawia ,nt pracy w De i problemow dznia codziennego.

Za to widzialam przepychanki, ktorych nie rozumiem.

Fajnie, ze tu jest spokoj.

To milego piateczku!

oj tez poczytalam troche na fejsie, a tam ile grup tyle przepychanek, skakania sobie do oczu, a jak ktos da jakas oferte pracy to zaraz oskarżania, dociekania, oj dziwni ci ludzie... az czasem zastanawiam sie, czy wiekszosc opiekunek jest taka kłótliwa? jak one sie z pdp dogaduja..... 

witam wszytskich wpiątkowy poranek! "normalni" pracownicy to by sie cieszyli, ze weekend idzie, bedzie wolne, a my? my to świątek czy piatek mamy to samo, bez znaczenia jaki to dzien.... ja ciagle oczekuje ochlodzenia, juz mam dosc tych upalow, w Wiedniu sierpien byl rekordowo upalny, jak chyba nigdy, ale widze, ze wrzesien zaczal mu zazdroscic, bo takich upalow to nigdy tu nie bylo we wrzesniu.... 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, erika napisał:

U tegoż dziadziusia była rana otwarta na długość 20 cm :(były kompresy itd    czyścił też chirurg :( rana się nie zagoiła ..

     Też miałam takich pacjentów z ranami ogromnymi, ale nie bolały ich, bo byli nafaszerowani już morfiną. Niemniej jednak ostatnie dni przed śmiercią nie można było już nawet dotknąć takiej osoby, bo ból całego ciała przy najmniejszym poruszeniu  to już niechybny objaw zbliżającej się szybko śmierci.

     wątek nie do rozmów przy kawie...

@Betty zawsze czekam na twoje opowieści. Mężczyzn też tu spotykam, ale niestety zero romantyki...i gaszą już na dzień dobry wszelką iskierkę.. Poza cudzoziemcami nie ma tu nawet na kim oka zawiesić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Serenity napisał:

     Też miałam takich pacjentów z ranami ogromnymi, ale nie bolały ich, bo byli nafaszerowani już morfiną. Niemniej jednak ostatnie dni przed śmiercią nie można było już nawet dotknąć takiej osoby, bo ból całego ciała przy najmniejszym poruszeniu  to już niechybny objaw zbliżającej się szybko śmierci.

     wątek nie do rozmów przy kawie...

@Betty zawsze czekam na twoje opowieści. Mężczyzn też tu spotykam, ale niestety zero romantyki...i gaszą już na dzień dobry wszelką iskierkę.. Poza cudzoziemcami nie ma tu nawet na kim oka zawiesić...

u mnie dużo wojskowych, ale odrobinę za młodzi i sprawiają wrażenie zadufany w sobie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hallo ,hallo kto był ostatnio na jakims pikniku??? Blondi dzisiaj była ,,,na trawie i na kocu i żarcie w koszu ,,,ale niepowiem roboty z wszystkim było troszkę,,więc wpadam dopiero teraz ,,,albo kto ostatnio się z PDP grilował? ja raz -tylko raz ,,,i wiecie jak było,,każdy przynosi swoje mięso czy kielbaski i każdy swoje piecze i każdy swoje je-hahahhahah dla mnie to coś nowego:hahaha: komedia ! to tak smiesznie wyglądało ,aby ktos komus kąska mięska nie zjadł,,,a wyliczone co do sztuki,,,a ja przygotowalam karkówki i to sporo -myślac ,że podzielę się z kimś jeszcze i co? nie ,,każdy swoje ,jedynie rzucili się na moje warzywa z grila,,tego im brakowało,,,a do tego było nawet :piwo:,,,winko i mieszanki -brrbrrr ,bardzo lubią mieszać trunki czego ja nie znoszę,,,to tyle ,,,fajny dzień,, najważniejsze rozmowy z niemcami,,jakaś gaduła się ze mnie zrobiła,,ale kombinuje rowno ,aby się dogadac,,,:hahaha:

2 godziny temu, Łukasz napisał:

 

... że tak tu smutno, haha:hahaha:. Kawka dla wszystkich  :kawa::ciacho:

Kazimierz jest The Best-po nocnych przejściach-hahahha

10 godzin temu, Betty napisał:

oj tez poczytalam troche na fejsie, a tam ile grup tyle przepychanek, skakania sobie do oczu, a jak ktos da jakas oferte pracy to zaraz oskarżania, dociekania, oj dziwni ci ludzie... az czasem zastanawiam sie, czy wiekszosc opiekunek jest taka kłótliwa? jak one sie z pdp dogaduja..... 

witam wszytskich wpiątkowy poranek! "normalni" pracownicy to by sie cieszyli, ze weekend idzie, bedzie wolne, a my? my to świątek czy piatek mamy to samo, bez znaczenia jaki to dzien.... ja ciagle oczekuje ochlodzenia, juz mam dosc tych upalow, w Wiedniu sierpien byl rekordowo upalny, jak chyba nigdy, ale widze, ze wrzesien zaczal mu zazdroscic, bo takich upalow to nigdy tu nie bylo we wrzesniu.... 

Jak dobrze ,że mnie tam nie ciągnie na ten caly FB,,,cyt:

,,czy wiekszosc opiekunek jest taka kłótliwa? jak one sie z pdp dogaduja..... '' też się zastanawiam jak one się zachowują gdzieś dłużej w obcym domu z PDP,,,Betty spokojnej pracy kochana:hahaha:

a gdzie @erika ? kogutek przydreptał już? hahahha erika wracaj tutaj,,,:hahaha: albo wolny dzien?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Blondi napisał:

Hallo ,hallo kto był ostatnio na jakims pikniku??? Blondi dzisiaj była ,,,na trawie i na kocu i żarcie w koszu ,,,ale niepowiem roboty z wszystkim było troszkę,,więc wpadam dopiero teraz ,,,albo kto ostatnio się z PDP grilował? ja raz -tylko raz ,,,i wiecie jak było,,każdy przynosi swoje mięso czy kielbaski i każdy swoje piecze i każdy swoje je-hahahhahah dla mnie to coś nowego:hahaha: komedia ! to tak smiesznie wyglądało ,aby ktos komus kąska mięska nie zjadł,,,a wyliczone co do sztuki,,,a ja przygotowalam karkówki i to sporo -myślac ,że podzielę się z kimś jeszcze i co? nie ,,każdy swoje ,jedynie rzucili się na moje warzywa z grila,,tego im brakowało,,,a do tego było nawet :piwo:,,,winko i mieszanki -brrbrrr ,bardzo lubią mieszać trunki czego ja nie znoszę,,,to tyle ,,,fajny dzień,, najważniejsze rozmowy z niemcami,,jakaś gaduła się ze mnie zrobiła,,ale kombinuje rowno ,aby się dogadac,,,:hahaha:

Kazimierz jest The Best-po nocnych przejściach-hahahha

Jak dobrze ,że mnie tam nie ciągnie na ten caly FB,,,cyt:

,,czy wiekszosc opiekunek jest taka kłótliwa? jak one sie z pdp dogaduja..... '' też się zastanawiam jak one się zachowują gdzieś dłużej w obcym domu z PDP,,,Betty spokojnej pracy kochana:hahaha:

a gdzie @erika ? kogutek przydreptał już? hahahha erika wracaj tutaj,,,:hahaha: albo wolny dzien?

@Blondi jestem , kogutek wkrótce przybędzie :love: musi zmienić resory w swoim kamperze:hahaha:

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Łukasz napisał:

A dla mnie krupnioczka masz, Blondi? Haha .Jak oni mówią ... chyba Blutwurst.  Witaj Blondasku :love::serce:

ble.... ten Blutwurst... pamietacie jak Wam z rok temu opowiadalam jak perski doktorek pobieral krew od pacjentek do fiolek i pozniej kaszanke z tego obil?  bo z racji islamskiego wyzania nie wolno im bylo normalnej wieprzowej kaszanki jesc? juz nigdy kaszanki do ust nie wezme, jak zobaczylam pelna torbe fiolek z krwia jak u wampira... ciebie @Łukasz to wtedy jeszcze u nas pewnie na forum nie bylo, ale ja juz mialam takie przejscia z doktorkiem odbywajacym wizyty domowe u pdp i robiacy pobrania krwi do badania  do jednej fiolki, a do drugiej zbieral drugą porcje krwi na Blutwurst... nawet mi proponowal, ze kawalek przyniesie na sprobowanie... ble... sorki, ze tak w temacie przy kawie....

co do terminow na jakie wyjezdzam, to moim szczeciem i przeklenstwem sa zmienniczki, ze tyle samo co ja pracuje ma pracowac zmienniczka, wiec albo turnusy 2/2 tyg, albo 3/3 tyg, albo tak jak jest teraz czyli 4 tyg mam byc ja, a 4 tyg pozniej ma byc zmienniczka...

 

 

8 godzin temu, Serenity napisał:

@Betty zawsze czekam na twoje opowieści. Mężczyzn też tu spotykam, ale niestety zero romantyki...i gaszą już na dzień dobry wszelką iskierkę.. Poza cudzoziemcami nie ma tu nawet na kim oka zawiesić...

ha, ja spotykam wielu fajnych facetow, ale wielu takich tez w stylu jakichs obdartych wczeszuchow w stylu: hallo, ej ty... 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Łukasz napisał:

A dla mnie krupnioczka masz, Blondi? Haha .Jak oni mówią ... chyba Blutwurst.  Witaj Blondasku :love::serce:

Witaj po nocach @Łukaszku!!! mam dla Ciebie buziola :love::serce::love: krupnioczka to Łukaszku w Polsce mogę Ci zaserwować ale nie w DE,,,:love:

@Betty nie psuj mi smaka na kaszankę-plis,,,ja kocham kaszankę,,,z kaszą gryczaną -pycha,,,:hahaha:

Godzinę temu, erika napisał:

@Blondi jestem , kogutek wkrótce przybędzie :love: musi zmienić resory w swoim kamperze:hahaha:

Super !!!:hahaha: swoje resory tez przy okazji naprawi-hahhaha co mi w głowie!!!:hahaha: ale kamper super ! marzę też o kamperze i o kogutku:serce::love:

42 minut temu, Betty napisał:

ble.... ten Blutwurst... pamietacie jak Wam z rok temu opowiadalam jak perski doktorek pobieral krew od pacjentek do fiolek i pozniej kaszanke z tego obil?  bo z racji islamskiego wyzania nie wolno im bylo normalnej wieprzowej kaszanki jesc? juz nigdy kaszanki do ust nie wezme, jak zobaczylam pelna torbe fiolek z krwia jak u wampira... ciebie @Łukasz to wtedy jeszcze u nas pewnie na forum nie bylo, ale ja juz mialam takie przejscia z doktorkiem odbywajacym wizyty domowe u pdp i robiacy pobrania krwi do badania  do jednej fiolki, a do drugiej zbieral drugą porcje krwi na Blutwurst... nawet mi proponowal, ze kawalek przyniesie na sprobowanie... ble... sorki, ze tak w temacie przy kawie....

co do terminow na jakie wyjezdzam, to moim szczeciem i przeklenstwem sa zmienniczki, ze tyle samo co ja pracuje ma pracowac zmienniczka, wiec albo turnusy 2/2 tyg, albo 3/3 tyg, albo tak jak jest teraz czyli 4 tyg mam byc ja, a 4 tyg pozniej ma byc zmienniczka...

 

 

ha, ja spotykam wielu fajnych facetow, ale wielu takich tez w stylu jakichs obdartych wczeszuchow w stylu: hallo, ej ty... 

a ja spotykam napaleńców -dziadki super fajni ,roześmiani jak nigdy ,,ale to koledzy mojego dziadka i sąsiedzi,,ale pogadać z nimi można ,,,fajni -bardzo fajni,,,lubię takich gości do rozmów,,a ja jestem komunikatywną osobą i dużo gadającą -chodz niemiecki kulawy strasznie -ale wrażenie jest ,,,,uśmiech na buzce !!!!:hahaha:

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Blondi napisał:

Witaj po nocach @Łukaszku!!! mam dla Ciebie buziola :love::serce::love: krupnioczka to Łukaszku w Polsce mogę Ci zaserwować ale nie w DE,,,:love:

@Betty nie psuj mi smaka na kaszankę-plis,,,ja kocham kaszankę,,,z kaszą gryczaną -pycha,,,:hahaha:

Super !!!:hahaha: swoje resory tez przy okazji naprawi-hahhaha co mi w głowie!!!:hahaha: ale kamper super ! marzę też o kamperze i o kogutku:serce::love:

@Blondi ja nie mogę się doczekać ..wolności ..ich bin müde ;)

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, emma napisał:

najdłużej na 8 tygodni, najkrócej na 6 tyg., ale chciałabym też na 5 tygodni.

Ja tez przewaznie 8 tygodni, ale wole na 6.  Nie jezdze 2 na 2 , bo  nie chce na stale sie zmieniac , jade wtedy, kiedy mi pasuje, dlatego z reguly jezdze na zastepstwa . Wkrotce jade na 3 tygodnie i to akurat mi  b.odpowiada .

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Blondi napisał:

czy ty wiesz ,że teraz pomyslałam o piosence??? 

Pościelilam Wam łóżeczko :love:

Lozko-obsypane-platkami-roz.jpg

9 godzin temu, emma napisał:

 

po ile tygodni jesteście na jednym wyjeździe najkrócej i najdłużej?

 

Jeździłam na zmiane 2x2m-ce ,strasznie długo i męczące. Będę jeździła na "skoczka" na  5 ,6 tyg 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, erika napisał:

Pościelilam Wam łóżeczko :love:

Lozko-obsypane-platkami-roz.jpg

Ale ślicznie ! @erika na dzisiejszą noc odstępujemy Tobie i kogutkowi -ok? albo na 5 nocy? pasi? bo my jesteśmy trochę za daleko aby już dziś tutaj figlować!:hahaha:my jesteśmy na etapie spacerku po parku albo w deszczu przy blasku słonca albo kolacja we dwoje albo Galeria-zakupomania,,,albo :hahaha:

albo,,,:hahaha::love::serce:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...