Rozmowa przy kawie (1)

za mną dopiero dwie noce,pierwszej nocy mnie budził. Z opisu wyglądało,że to d.agresywna,a on i uśmiecha się,powie danke,lecker itd. Krzyczy ,jak mu klejnoty myję,ale staram się go nie łaskotać giligili,haha
 

Co tu z babcią robić w domu jak zero spaceru bo smaży z nieba? już myślalam ,że zapakuję w auto i pojedziemy do sklepu przemysłowego i tam pochodzimy sobie i pooglądamy to i tamto,,,babcia nie spuszcza mnie z oka ,,wszędzie za mną,,dobrze ,że nie jest upierdliwa i jest wesoła i bardzo spokojna ,,,ale jak się rozgadała ,,więc zabrałam ją do swojej łazienki i ja prostowałam włosy a ona mi towarzyszyła ,no i w lustrach ,a mam duże lustra w łazience odstawiła teatrzyk z kupą śmiechu i radości,,jest u nas bardzo wesoło,,,mi każe sprzatać -bo ma zakodowane tylko pucen ,pucen a ja do niej ,że nie mam czasu bo muszę spiewać i tańczyć,,hahahha

@Łukaszku czytam klejnoty i w pierwszej chwili klejnoty skojarzyły mi się z klejnotami-hahahhahaha a to klejnoty dziadzi,,,,musisz bardzo delikatnie jak z jajkiem się obchodzić aby nie zbić,,,dziadzio ma codziennie atrakcje ,mam pomysł ,,przebierz się za opiekunkę -oj tylko peruczkę jakąs i spódniczkę,,i już nie będzie krzyczał nie wypusći Cię od tych klejnotów-radzisz sobie super ,,i tak trzym!

19 minut temu, Łukasz napisał:

za mną dopiero dwie noce,pierwszej nocy mnie budził. Z opisu wyglądało,że to d.agresywna,a on i uśmiecha się,powie danke,lecker itd. Krzyczy ,jak mu klejnoty myję,ale staram się go nie łaskotać giligili,haha
 

           No tak ,pewnie  trudno Dziadkowi pojąć, że jesteś opiekunem ? Myśli może , że brzydko się wobec niego zachowujesz ? No,dosyć niemiłe, nie ma co. Ja sama w takiej sytuacji starałabym się zachowywać jak najbardziej służbowo, formalnie, nic z przyjacielstwa, atmosfera miejsca pracy itd... To może Dziadek zrozumie, że go nie molestujesz ?

              Ale czy on  jedynie  leży ? Co właściwie może zrobić sam?

Serenity, jest po udarze,ma inkontynencję,demencję i odleżyny,ale tym zajmuje się codziennie pielęgniarka...haha,teraz wołał mnie,żeby mu Schuhe założyć,haha.    Blondi,z tą peruką dobry pomysł,haha

@łukasz i @Serenity moja pdp zaczyna ze mną"walczyć"od 15 godziny ! bett gehen!! wszystko robię tz. szukam jej zajęcia, spacer, muzyka itd .. dopiero by było jakbym się posłuchała pdp "żądań"!! noc z głowy mam  . @ łukasz to sąTwoje pierwsze dni w pracy, poznajesz pdp i pdp poznaje Ciebie, ogólnie mówiąc początki są zawsze trudne!  Musimy My!!! ustalać harmonogram dnia ...  

Godzinę temu, Blondi napisał:

Co tu z babcią robić w domu jak zero spaceru bo smaży z nieba? już myślalam ,że zapakuję w auto i pojedziemy do sklepu przemysłowego i tam pochodzimy sobie i pooglądamy to i tamto,,,babcia nie spuszcza mnie z oka ,,wszędzie za mną,,dobrze ,że nie jest upierdliwa i jest wesoła i bardzo spokojna ,,,ale jak się rozgadała ,,więc zabrałam ją do swojej łazienki i ja prostowałam włosy a ona mi towarzyszyła ,no i w lustrach ,a mam duże lustra w łazience odstawiła teatrzyk z kupą śmiechu i radości,,jest u nas bardzo wesoło,,,mi każe sprzatać -bo ma zakodowane tylko pucen ,pucen a ja do niej ,że nie mam czasu bo muszę spiewać i tańczyć,,hahahha

@Łukaszku czytam klejnoty i w pierwszej chwili klejnoty skojarzyły mi się z klejnotami-hahahhahaha a to klejnoty dziadzi,,,,musisz bardzo delikatnie jak z jajkiem się obchodzić aby nie zbić,,,dziadzio ma codziennie atrakcje ,mam pomysł ,,przebierz się za opiekunkę -oj tylko peruczkę jakąs i spódniczkę,,i już nie będzie krzyczał nie wypusći Cię od tych klejnotów-radzisz sobie super ,,i tak trzym!

@Blondi u mnie smaży też,ale spacer jest nawet dwa razy dziennie:) wybieram wczesne przedpołudnie i późne popołudniu, między drzewkami spacerujemy ...jest fajnie dla mnie też

Ja babcię zapakowałam w auto i do sklepu-a tam misz masz ,wszystkiego po sufit,,,więc oglądam ten badziew ,bo dla mnie badziew jakich mało ,ale kolorowo i pachnąco,chłodniej niż na dworze, a raptem babcia pyta mnie,,a chleb mamy? " ale mnie rozsmieszyła tym chlebem,,,bardzo chciała zakupy robić a nie chodzić i oglądać,,,i tak do następnego sklepu a tam pyta ,,a kartofle mamy?",oj wesoła dzisiaj jest moja babcia ,,,mamy i chleb i kartofle -no to się uspokoiła,,,a potem ,,czy jej rzeczy jakieś kupiłam? tak ,skarpetki kupiłam za 1 euro-hahhahah już zadowolona była,,,a najlepiej jabyśmy jeszcze coś kupili do jedzenia -bo ciągle o jedzeniu ,,albo pojechali na jedzenie,,

@erika u mnie akurat są drzewa też ale slońce wszędzie -zero cienia,,,zawsze tak jest po 16 godz,a babcia jak słonce to od razu ,że nie lubi i zle się czuje ,więc nie wyciągam na słonce bo faktycznie duszno strasznie,,,biorę na spacer na swoje apartamenty i tez jest dobrze,,, 

50 minut temu, erika napisał:

@łukasz i @Serenity moja pdp zaczyna ze mną"walczyć"od 15 godziny ! bett gehen!! wszystko robię tz. szukam jej zajęcia, spacer, muzyka itd .. dopiero by było jakbym się posłuchała pdp "żądań"!! noc z głowy mam  . @ łukasz to sąTwoje pierwsze dni w pracy, poznajesz pdp i pdp poznaje Ciebie, ogólnie mówiąc początki są zawsze trudne!  Musimy My!!! ustalać harmonogram dnia ... 

u mnie tak się skończyło, że nie ustąpiłam ze spaniem od 15 godz. ,nerwy na potegę dostała   nawet kolacji o 18 nie chciała jeść:( ale trochę zjadła ,ważne że tabletki łyknęła   uff .. ale ja zostałam przy swoim .. teraz spokój a do później ...zapomni ..

@erika a babcia Twoja w ogóle śpi w ciągu dnia? np, po obiedzie?

moja idzie od razu po obiedzie spac i śpi nieraz i 3 godz, a potem 21 do łózka już chce isc i idzie spac ,,ale w dzień musi trochę pospać ,chodzby godzinkę,,bo inaczej nie szło by  się z nią dogadać,,,

no własnie, jakaś agresja wstępuje,,,

A więc na spokojnie ,,Raz w życiu,,,,,

@Łukaszku położyłeś dziadzię spać ?jak tak to zaczynamy zabawę ,,,może jakoś rozweselimy to forum???

2 godziny temu, Blondi napisał:

@erika a babcia Twoja w ogóle śpi w ciągu dnia? np, po obiedzie?

moja idzie od razu po obiedzie spac i śpi nieraz i 3 godz, a potem 21 do łózka już chce isc i idzie spac ,,ale w dzień musi trochę pospać ,chodzby godzinkę,,bo inaczej nie szło by  się z nią dogadać,,,

no własnie, jakaś agresja wstępuje,,,

A więc na spokojnie ,,Raz w życiu,,,,,

 

MOja pdp zawsze po południu śpi czyli ma pauzę od 13 do 15   ale cały czas bett i bett  

15 godzin temu, Blondi napisał:

Mamy już piąteczek ,poranek i zapach świeżutkiej .zapraszam Wszystkich.

@erika @LENA_57 pieką ciasta,napewno się z nami podzielą,chyba ,że plany się zmieniły

 

Dzisiaj już nic nie krakam ,bo znowu cos wykrakam-Milutkiego Dnia .

 mała czarna z  dla @Łukaszka! Jeden rodzynek nam tutaj został a gdzie inne rodzynki? ni ma!

Blondi, erika moj jablecznik z beza juz zrobiony oczwiscie zapraszam. Miniam. 

Teraz, LENA_57 napisał:

Blondi, erika moj jablecznik z beza juz zrobiony oczwiscie zapraszam. Miniam. 

Moja babka kakaowa z jabłkami też gotowa na poczęstunek:) zapraszam wszystkich:)

@LENA_57 @erika Ależ ci pdp mają z wami dobrze...beziki ...babeczka...  

Serenity ja pieke co tydzien. Zapraszam, choc chetnych tu mam co niemiara. 

1 minutę temu, Serenity napisał:

@LENA_57 @erika Ależ ci pdp mają z wami dobrze...beziki ...babeczka...  

dbamy ,dbamy o naszych pdp:) o siebie też  no i dupcia znowu mi urośnie:) jak nie lody  ,czekoladki to babeczki pieczemy:) 

3 minuty temu, LENA_57 napisał:

Serenity ja pieke co tydzien. Zapraszam, choc chetnych tu mam co niemiara. 

@LENA_57 chętnie bym się z Wami w realu spotkała  już mam dosyć tej samotności:( tylko ja i moja pdp lub pdp i ja uff  no i kogucik mnie odwiedza wkrótce do domciu.Dzisiaj miałam poważną i długą rozmowe z Rodzinką powiedziałam,że wróce .. robię sobie długa przerwę aż 4 m-c  

Wszystkim życzę Dobrej Nocy

@LENA_57 z bezą? jak ja lubię bezy ,oczywiście ,że się piszę na to ciasto

@erika babka kakaowa z jabłkami -ciekawie brzmi -ale z Was cudowne kucharki-ja nigdy nic nie upiekłam ,bo mam samych cukrzyków i wolą kupić gotowca niż piec-hahha 

Bardzo dziękuję dziewczynki za zaproszenie i napewno wpadnę na poczęstunek,,,

@erika czyli do końca roku masz wolne- napewno żyjesz remontem mieszkania i fajnie,wrócisz i wszystko nowe itd, zajęcie na nowe urządzenie mieszkanka,,,lubię takie zajęcia ,bardzo lubię,,

@LENA_57 już mi się nie miesci ,kiedy Ty to wszystko robisz i jeszcze ciasta co tydzień ,,,nie nadążam za Tobą,,jesteś opiekunką wartą ,,milion dolarów"  tak tak 

Godzinę temu, Blondi napisał:

@Łukaszku położyłeś dziadzię spać ?jak tak to zaczynamy zabawę ,,,może jakoś rozweselimy to forum???

Ubieraj się w mig i lecimy na ciasta -może jeszcze nie poszły nasze koleżanki spać 

no chyba @Łukaszku nie poszłeś już nyny!!!!

Blondi,jeszcze nie śpię,a ciastko może Lenka mi zostawi,haha. Dziadzia mój śpi,ja idę zaraz duschen i powoli też się kłaść

Dobranoc opiekunkowo=Milutkich senków  i marzenków 

Ciasta , ciasteczka domowe bardzo lubie , czasem wyprobuje jakis nowy przepis ale  nie za czesto , inne deserki kombinuje  szczegolnie w lecie. 

Zbieram sie powoli do spanka a  przedtem dluga kolysanka , jak bajka na dobranoc , dawno tego nie sluchalam. Kolorowych snow....

@Barrakuda śliczna kołysanka ,cudownie rozluznia wszystko i rozmarza,emocji też nie brakuje i uniesień,,,,Dobranoc 

Pozdrawiam serdecznie w sobotni poranek i życzę miłego dnia z podopiecznymi

Godzinę temu, Łukasz napisał:

Pozdrawiam serdecznie w sobotni poranek i życzę miłego dnia z podopiecznymi

Dziękuję i wzajemnie Wszystkim Kawka w trakcie

Witam wszystkich w sobotni poranek. @Łukasz dzisiaj pierwszy z dla nas:) smaczna kawusia:) Nasza kochana @Blondi jeszcze śpi? Hallo @Blondi brakuje tu ciebie zapraszamy na  Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego dnia

Teraz, erika napisał:

Witam wszystkich w sobotni poranek. @Łukasz dzisiaj pierwszy z dla nas:) smaczna kawusia:) Nasza kochana @Blondi jeszcze śpi? Hallo @Blondi brakuje tu ciebie zapraszamy na  Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego dnia

Witaj Erika:)

Blondi odsypia wczorajsze wojaże i dobrze wyśpi się, to będzie miała lepszy humorek.

Mi pozostało 17 dni do zjazdu. I dużo i mało, zależy od sytuacji na Stelli W rowerze dętka poszła i jest mniej fajnie na przerwach. Syn nie interesuje się domem pdp i nie mam jak tego załatwić. Powiedziałam dwa razy pdp, ale ona zapomniała mu przekazać przez telefon lub jest to mało istotne dla niej, bo est mega skupiona na sobie. Wytrzymamy 17 dn bez roweru. Na stacjonarnym będę wieczorem pedałować.