Rozmowa przy kawie (1)

15 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Mój hoboczek jest duży, jakieś pół litra, ale tego nie dałabym rady wysiorbać, bo cały magnez z organizmu by mi wypłukało  Jedną chochelkę tylko podebrałam 

To ja drugą CHOCHLE bym podebrała z tej filiżaneczki po poranna kawusia już przestała działać,a dzis mam aż  4 godziny wolne,za wczorajszy dzien na straży u babci.Mam zamiar iść na wielkie zakupy .Mam zamiar wyszlajac sie na tych zakupach.az zamarzę o następnej kawusi ,moze  cos na dnie zostanie w tej filizaneczce dla mnie 

9 minut temu, Mirelka1965 napisał:

No widzisz...co region, to nazwa. W Dolnej Saksonii tak właśnie się nazywa i w Hesii też, a już w Brandenburgii inaczej. To samo z bułkami...różne nazwy mają. Na północy i południu Semmeln a w środkowych Niemczech Brötchen. A jak w Brunszwiku?

Brötchen .

3 minuty temu, 1bozka napisał:

To ja drugą CHOCHLE bym podebrała z tej filiżaneczki po poranna kawusia już przestała działać,a dzis mam aż  4 godziny wolne,za wczorajszy dzien na straży u babci.Mam zamiar iść na wielkie zakupy .Mam zamiar wyszlajac sie na tych zakupach.az zamarzę o następnej kawusi ,moze  cos na dnie zostanie w tej filizaneczce dla mnie 

Zanim wrócisz, to nowa porcja napoju bogów się pojawi...ktoś przygotuje...może w termosie zostawi?  

1 minutę temu, aga1 napisał:

Brötchen .

No tak, Dolna Saksonia 

Nie chciało mi się robić zdjęć, więc wklejam gotowca...Orłowo w Gdyni z lotu ptaka 

Bywajcie na razie...odmeldowuję się na czas jakiś...over 

no dobra....obiad przygotowany dziadek wyslany na zakupy pranie sie robi...babka spi....trza dalej ogarnac ten katek...milego dnia nadal i ciagle...do pozniejszej kawki

a moje dwie skromne torby się pakują powoli, haha.Nawet ciut lżejsze będą, bo uszczuplone będą o rzeczy, których już nie będę używał. Zwłaszcza zimowe. A będzie potrzeba, to kupię sobie nowe w kraju... Rozliczenia za 2017 już wszystkie dostałem, to jeszcze sobie w kraju "zaliczę" skarbówkę, by za niedługo cieszyć się zwrotem nadpłaty.

Spokojnego dnia 

59 minut temu, Łukasz napisał:

a moje dwie skromne torby się pakują powoli, haha.Nawet ciut lżejsze będą, bo uszczuplone będą o rzeczy, których już nie będę używał. Zwłaszcza zimowe. A będzie potrzeba, to kupię sobie nowe w kraju... Rozliczenia za 2017 już wszystkie dostałem, to jeszcze sobie w kraju "zaliczę" skarbówkę, by za niedługo cieszyć się zwrotem nadpłaty.

Spokojnego dnia 

Z tą skarbówka to trzeba się rozliczyć i dopilnować. Ja też zjadę specjalnie na kilka dni, żeby mieć problem z głowy. Niestety nadpłaty to ja nie mam . A szkoda . Kawę bym wszystkim postawiła .

Ja nie mam jeszcze żadnego rozliczenia ale mi przypomnieliście i wysłałam prośbę o dostarczenie.

Ale mają czas do końca lutego.....zawsze jednak po zrobieniu listy płac za grudzień, firmy zabierają się za "pity". Więc też niebawem @Maria Jolanta powinnaś otrzymać rozliczenie/a 

Szanowny @Moderator prosiłam w wiadomości prywatnej o usunięcie mojego konta z tego forum i nie wiem czy moja wiadomość nie została dostarczona czy jest inny powód dla ,którego nie zastosowano się do mojej prośby .Nie jestem zainteresowana w braniu udziału w jakiejkolwiek dyskusji w jakimkolwiek temacie na tym forum .Pozdrawiam.

Właśnie dowiedziałem się, że moderator wysłał w kosmos dość ciekawy wątek. Zdążyłem przeczytać tylko kilka pierwszych wypowiedzi. Musiało być ciekawie, skoro nawet moderatorowi nie udało się posprzątać.. Czy ktoś może mi przysłać na priva kilka słów o dalszej dyskusji? O co się aż tak pokłóciliście?

Oj tam, oj tam @Marianek szukamy chętnych do forumowej komisji śledczej 

4 minuty temu, Łukasz napisał:

Oj tam, oj tam @Marianek szukamy chętnych do forumowej komisji śledczej 

Musiało być ciekawie, skoro J...... z 6317 lajkami obraziła się śmiertelnie na to forum!  Szkoda, że ja nie załapałem się na tą "ciekawą" dyskusję...

Ciiiii....mój szef mi powiedział,że mam zakaz wypowiadania się do mediów @Marianek żartowałem.

Kuchta z pod pokładu wrzuca coś na " dziób " do bocianiego gniazda 

Dostałam świetną wiadomość.

Zadzwonili z agencji pytając czy zgodzę się na skrócenie pobytu bo zmienniczka chce przyjechać wcześniej. Jeszcze 10 dni temu bym się nie zgodziła ale po tym jak podopieczna doprowadziła mnie do łez zgodziłam się z chęcią.

Dwa tygodnie krócej.

Czyli niecałe 3 tygodnie mi zostało.

Zleci,zleci...

@Maria Jolanta 

a ja w trasę do Polski

8 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Witajcie w ten mroźny biały poranek  Naliczniku -8 i biało  Kalendarz nie kłamie...zima...a jak zimno, to trzeba gorącej  posiorbać, wełniane skarpety przyodziać i ku pokrzepieniu serc  Zatem dla wielu a dla @Heidi gorące kakao 

Wreee....eeszcie, Ktoś pomyślał i o mnie. Smacznie, pożywnie, energetycznie. Dzię.........ku.......ję  . Chyba nie grzeszę tym, że z rana lubię wypić szklankę kakao jak dziecko ? Nie wypędzicie mnie za to, że nie piję kawy. Plissss... nie wypędzajcie mnie stąd . Naprawdę nie jestem małym dzieckiem, tylko dużym owadem  - pszczołą i uwielbiam zaraz z rana komuś igłę zadać . @Mirelka1965 postawiła mi kawę , więc ją dzisiaj ominę wielkim łukiem. Sądzę /spodziewam się , że jutro będzie tu stać więcej filiżanek kawy, a Wy kochani wrzucicie kawę do lamusa na rzecz picia kakao . No  .... (jak mawiał Dyzma)

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Dostałam świetną wiadomość.

Zadzwonili z agencji pytając czy zgodzę się na skrócenie pobytu bo zmienniczka chce przyjechać wcześniej. Jeszcze 10 dni temu bym się nie zgodziła ale po tym jak podopieczna doprowadziła mnie do łez zgodziłam się z chęcią.

Dwa tygodnie krócej.

Czyli niecałe 3 tygodnie mi zostało.

 

to gratuluje...ja tez mam jeszcze...24 dni i zjazd!!!!!!!

18 minut temu, Heidi napisał:

Wreee....eeszcie, Ktoś pomyślał i o mnie. Smacznie, pożywnie, energetycznie. Dzię.........ku.......ję  . Chyba nie grzeszę tym, że z rana lubię wypić szklankę kakao jak dziecko ? Nie wypędzicie mnie za to, że nie piję kawy. Plissss... nie wypędzajcie mnie stąd . Naprawdę nie jestem małym dzieckiem, tylko dużym owadem  - pszczołą i uwielbiam zaraz z rana komuś igłę zadać . @Mirelka1965 postawiła mi kawę , więc ją dzisiaj ominę wielkim łukiem. Sądzę /spodziewam się , że jutro będzie tu stać więcej filiżanek kawy, a Wy kochani wrzucicie kawę do lamusa na rzecz picia kakao . No  .... (jak mawiał Dyzma)

@Heidi

twoje zadlo mnie przeraza