Rozmowa przy kawie (1)

@Blondi to tylko fantazja mnie czasami ponosi A Ty uważasz,że to początki demencji?Podobno to nie zarażliwe jest

Jak fantazja to fantazja !!! a ja szybka na wszystkie spontany i na super fantazje  ,,więc -,,może zrobimy ,,Top Model " na forum?  dla puszystych?

Na Dobranoc, niech nad Wami czuwa .......

@LENA_57 do dobranocki jeszcze trochę,,ale muza fajna,,lubię france

  W dniu 6.03.2017 o 17:45, LENA_57 napisał(a):

Na Dobranoc, niech nad Wami czuwa .......

 

Rozwiń  

Oj tak szybko do łóżka ? Ja się dopiero ze snu zimowego wybudziłam a tu znowu spać każą Pozdrawiam serdecznie z podziękowaniami za muzę super ,lekka i pobudzająca wyobraźnię

@Opiekunka Ania a gdzie Ty się podziewała???? dopiero z urlopu marzen spadłaś na ziemię? też fajnie ,,fajnie,,a teraz już w pracy? pozdrawiam,,

  W dniu 6.03.2017 o 17:52, Blondi napisał(a):

@Opiekunka Ania a gdzie Ty się podziewała???? dopiero z urlopu marzen spadłaś na ziemię? też fajnie ,,fajnie,,a teraz już w pracy? pozdrawiam,,

Rozwiń  

Ha ha ha no widzisz Blondi jak to ze mną jest ? Urlop dawno poszedł w zapomnienie ,już odliczam dni do kolejnego zjazdu do Polski .Garuję w de od stycznia ,więc troszkę już się napracowałam ha ha ha .Dobrze ,że święta się zbliżają a co z tym się wiąże ? oczywiście mój wyjazd .....ale to dopiero w kwietniu ....Tak jak napisałam wcześniej zapadłam w sen zimowy a że wiosna tuż tuż to i ja się wyłoniłam pozdrawiam

Opiekunka Ania spać to ja się jeszcze nie wybieram, tylko dziś zamierzam sobie pograć w szachy na kurniku. 

do kurnika też zaglądam ostatnio wprawdzie mniej ambitnie bo tylko w 3 5 8 gram ,ale zabawa jest przednia

Opiekunka na kurniku gram tylko w szachy. Jak nie mam ochoty myśleć, to gram Free Cell, to jest w zestawie razem z Windows od 8 począwszy i wyżej - Microsoft Solitaire Collection. 

a ja mam smutny wieczór wyjedli mi ciasto co zrobiłem w keksówce  a niech im na zdrowie wyjdzie 

  W dniu 6.03.2017 o 18:24, Łukasz napisał(a):

a ja mam smutny wieczór wyjedli mi ciasto co zrobiłem w keksówce  a niech im na zdrowie wyjdzie 

Rozwiń  

Jaki smutny ,,jaki ,,,masz tutaj tą keksówkę i nie płakaj nie smutasij się

A jak trochę mniej się zje ,to wiesz jak się super człek czuje?

a jaj piszę i piszę a nagle pyk  i wszystko wcięło  

  W dniu 6.03.2017 o 18:36, erika napisał(a):

a jaj piszę i piszę a nagle pyk  i wszystko wcięło  

Rozwiń  

pisałam wczesniej ,,wszystko przez to,,ą " jak piszesz tą literkę to wszystko na niebiesko i myk nie ma,,mam to często,ale to wkurza trochę,,bo się człowiek napisze i wszystko poszło w kanałModrerator wie o tym ,,ale czemu jeszcze nie naprawili?

Człowieki na mnie już pora ,,,,nie robotą też się można bardzo zmeczyć  Dobranoc Wszystkim!!! sercowych marzeń senkowych,,,,

o

  W dniu 6.03.2017 o 14:33, Serenity napisał(a):

@Betty Przeczytaj tą książkę Haffert : Eine Polin fur Oma.

Tam jako pierwszy jest opisany przypadek pacjenta- terroryzującego polską opiekunkę za "nasze winy" wojenne. Zaskoczy Cię

" rozwiążanie " tego problemu.

      Ale teraz po prostu  musisz odpocząć i wziąć nowy kurs ! Możę właśnie własna działalność ? Ja czekam tylko gdy mi się zlecenie skończy i zacznę działać na własny rachunek. Ty na pewno byłabyś w tym lepsza ode mnie !

Rozwiń  

jak te ksiazke zdobyc? oj ciekawa jej jestem, oj baaaardzo.... ciekawe czy w Austrii mam jakas szanse na to? co do dzialalnosci to moze cos wspolnymi silami, coooo? bo ja potrzebuje wielkiego bodźca... oj potrzebuje....

  W dniu 6.03.2017 o 21:04, Betty napisał(a):

o

jak te ksiazke zdobyc? oj ciekawa jej jestem, oj baaaardzo.... ciekawe czy w Austrii mam jakas szanse na to? co do dzialalnosci to moze cos wspolnymi silami, coooo? bo ja potrzebuje wielkiego bodźca... oj potrzebuje....

Rozwiń  

Mi znajomi w Niemczech zamówili, Zapłacili 5 euro, bo tu tanie przesyłki książek są.

       I będzie dobrze, Betty, teraz myśl o odpoczynku.

a z ciekawostek z forum naszego... wiecie kto sie do mnie odezwal telefonicznie? tu w Wiedniu mieszka @ex_opiekunka z naszego forum... kurcze.... jaka ta dziewczyna ma wiedze i doswiadczenie w temacie... wiele lat byla opiekunka na 24 godziny... pozniej przeszla do pracy na normalny etat,ale podobna branza..... ja to mam szczescie do ludzi wieeelkie..... jak zadzwonila pierwszy raz to.... to rozmawialo nam sie jak starym dobrym znajomym.... mialam sie komu wyzalic na swojego dziada..... oj poopowiadalam..... zameczylam ja chyba

kiedy bedziesz jechac do Polski @Serenity ? moze daloby sie ja tam kupic i podeslalabys mi ja poczta a ja Tobie kaske przelewem, co? zaciekawilas mnie ta ksiazka... ale zdradz cos... jak sie skonczyla historyjka z terroryzmem wojennym? plissssss chociaz troszke powiedz..... 

@Betty skseruję Ci ją i prześlę jak wrócę do kraju.

A początek niedobry, bo opiekunkę z Polski nauczono... "rozumieć " traumę wojenną agresywnego Pdp i praaacowała tak oświecona.        Ale potem jest tam parę sensowniejszych kawałków. a autorka to redaktorka z  niemieckiej telewizji.

To Ingeborg Haffert.

  W dniu 6.03.2017 o 21:15, Serenity napisał(a):

@Betty skseruję Ci ją i prześlę jak wrócę do kraju.

A początek niedobry, bo opiekunkę z Polski nauczono... "rozumieć " traumę wojenną agresywnego Pdp i praaacowała tak oświecona.        Ale potem jest tam parę sensowniejszych kawałków. a autorka to redaktorka z  niemieckiej telewizji.

To Ingeborg Haffert.

Rozwiń  

nic mi to nie mowi.... ja w austriackich bardziej klimatach jesli chodzi o nazwiska.... ale ksiazka mnei zaciekawilas na maksa

@Betty Obiecuję Ci przesłać tą książkę.

Dobranoc

kolorowych i spokojnych snów życzę wszystkim

Witam całe forum i jazda na  -kawa z kofeiną ale bez demencji  i z czasem wolnym Miłego i spokojnego Dnia Wszystkim!

@Blondi  dołączam do Ciebie tyle tej narobiłaś,że rzeczywiście całe forum można obdzielić. Miłego i pogodnego dnia .W Polsce pochmurno,chłodno i pada deszcz