Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Kara za niepodjęcie zlecenia po śmierci podopiecznego


Wiadomość dodana przez Redakcja,

Temat połączony z dwóch trwających dyskusji.

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 81
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

22 godziny temu, Michał859 napisał(a):

Hej opiekunkowo

Ja to jednak mam pecha. Poprzednio nerwówka u pajaca.... a teraz trafiłem na fajny adres gdzie super miły i spokojny PDP zmarł wczoraj po 4 dniach pobytu :rozczarowanie-twarz:

 

To przykre.ale takie ryzyko tej branzy.

22 godziny temu, Michał859 napisał(a):

Hej opiekunkowo

Ja to jednak mam pecha. Poprzednio nerwówka u pajaca.... a teraz trafiłem na fajny adres gdzie super miły i spokojny PDP zmarł wczoraj po 4 dniach pobytu :rozczarowanie-twarz:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem wściekły. Zmarł podopieczny więc w naturalny sposób powinno to zakończyć zlecenie i powinienem mieć opcję albo pojechania na inny adres albo powrotu do Polski. Od zawsze słyszałem, że tak to się odbywa! Podpisałem przecież zlecenie na konkretny adres do konkretnej osoby!

A agencja?... "MASZ PRACOWAĆ! Za krótko pan był na zleceniu. Ma pan obowiązek zaakceptować, podpisać zlecenie i jechać na inny adres!".  I faktycznie w umowie takiej głównej ramowej na końcu w klauzuli jest zapis o dyspozycyjności, że w razie skróconego pobytu jest obowiązek zaakceptować inny adres. Ale dla mnie to jakaś paranoja. Zmuszanie do zaakceptowania innego adresu i podpisania. To jest pewna forma niewolnictwa!
   Oczywiście pewnie nie przyjadą po mnie "silni panowie" i mnie siłą nie zmuszą do podpisania kolejnego zlecenia. Ale jeśli się uprę i zjadę do Polski to muszę na własny koszt i zabiorą 500 euro z wypłaty (bo właśnie mniej więcej tyle tutaj zarobiłem przez ten dość krótki czas).
     My nic nie znaczymy dla tych agencji. Jesteśmy robotami wyrobnikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Michał859 napisał(a):

Jestem wściekły. Zmarł podopieczny więc w naturalny sposób powinno to zakończyć zlecenie i powinienem mieć opcję albo pojechania na inny adres albo powrotu do Polski. Od zawsze słyszałem, że tak to się odbywa! Podpisałem przecież zlecenie na konkretny adres do konkretnej osoby!

A agencja?... "MASZ PRACOWAĆ! Za krótko pan był na zleceniu. Ma pan obowiązek zaakceptować, podpisać zlecenie i jechać na inny adres!".  I faktycznie w umowie takiej głównej ramowej na końcu w klauzuli jest zapis o dyspozycyjności, że w razie skróconego pobytu jest obowiązek zaakceptować inny adres. Ale dla mnie to jakaś paranoja. Zmuszanie do zaakceptowania innego adresu i podpisania. To jest pewna forma niewolnictwa!
   Oczywiście pewnie nie przyjadą po mnie "silni panowie" i mnie siłą nie zmuszą do podpisania kolejnego zlecenia. Ale jeśli się uprę i zjadę do Polski to muszę na własny koszt i zabiorą 500 euro z wypłaty (bo właśnie mniej więcej tyle tutaj zarobiłem przez ten dość krótki czas).
     My nic nie znaczymy dla tych agencji. Jesteśmy robotami wyrobnikami.

To jakies chyba dziwne zasady agencja preferuje.Miałem podobny przypadek ,ze pdp zmarł miesiac przed planowanym koncem zlecenia.W piewrwszej kolejności zapytałem w agencji z której byłem,czy znajdą cos nowego na ten miesiąć,najlepiej z przejazdem od razu z tego zlecenia.Nie mięli na ta chwile nic,więc po dwoch dniach zjechałem do domu,i bez problemu i jakiegokolwiek straszenia karami mogłem wyjechac z inna agencja. Zyczę powodzenia,może nowe ,wymuszone zlecenie okaże sie lepsze niz ostatnie. Pozdrawiam wszystkich użytkowników forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Jurek50 napisał(a):

Zyczę powodzenia,może nowe ,wymuszone zlecenie okaże sie lepsze niz ostatnie. Pozdrawiam wszystkich użytkowników forum.

Hej Jurek. Absolutnie nie mam zamiaru zatańczyć teraz jak mi grają i wracam do Polski. A w Polsce przejdę się do PiP, itd. Nie zostawię tak tego, choćby dla samej zasady. Ta klauzula dla mnie mocno śmierdzi prawnie, bo moim zdaniem podchodzi to pod pojęcie Pracy Przymusowej. 
  Będę informował jak to się potoczy dalej.

"Praca Przymusowa- oznacza wszelką pracę lub usługi wymagane od jakiejś osoby pod groźbą jakiejkolwiek kary".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joker, ja swego czasu tu dużo przebywałem ;)  Te moje aktualne konto to też "nowe" (drugie) bo do poprzedniego straciłem dostęp. 
   Ja i tak tam coś raz na jakiś czas napisze, a znaczna większość całkowicie przepadła jak kamień w wodzie ;)

Dzisiaj wieczór zjeżdżam do Polski i w środę idę do PiP, zobaczymy czy coś w ogóle pomogą. Ale po tym rekonesansie, który zrobiłem do tej pory to jednak możliwe, że agencja robi to legalnie. Czyli, że można kogoś przymuszać do podpisania czegoś i podjęcia pracy pod groźbą kary.  Jest to przerażające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Ankka2 napisał(a):

Szerokości i daj znać czy przyjęli sprawę.

Będę na pewno dawał znać ;)

14 minut temu, Ankka2 napisał(a):

Praca przymusowa to jednak za mocne określenie. Nikt nas tam na siłę nie trzyma. 

Ankka, Praca Przymusowa to niekoniecznie musi być od razu to co robili Hitlerowcy podczas 2 wojny. Bo wiem, że człowiekowi w pierwszej kolejności od razu to przychodzi na myśl. Ale praca przymusowa ma swoją definicję...

"Praca Przymusowa- oznacza wszelką pracę lub usługi wymagane od jakiejś osoby pod groźbą jakiejkolwiek kary".
   Oczywiście, agencja nie wysłała do mnie "silnych panów" aby przemocą mnie zmusili do podpisania kolejnego zlecenia. Ale tutaj mi się grozi ukaraniem finansowym jeśli nie podpiszę zlecenia i nie rozpocznę pracy. 

 

 

Edytowane przez Michał859
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.03.2025 o 10:30, Michał859 napisał(a):

Joker, ja swego czasu tu dużo przebywałem ;)  Te moje aktualne konto to też "nowe" (drugie) bo do poprzedniego straciłem dostęp. 
   Ja i tak tam coś raz na jakiś czas napisze, a znaczna większość całkowicie przepadła jak kamień w wodzie ;)

Dzisiaj wieczór zjeżdżam do Polski i w środę idę do PiP, zobaczymy czy coś w ogóle pomogą. Ale po tym rekonesansie, który zrobiłem do tej pory to jednak możliwe, że agencja robi to legalnie. Czyli, że można kogoś przymuszać do podpisania czegoś i podjęcia pracy pod groźbą kary.  Jest to przerażające.

Z tego co sie orientuja,to PIP nie zajmie sie tym tematem,poniewaz umowy-zlecenia nie reguluje Kodeks Pracy,aPIP interweniuje tylko w przyadku naruszenia prawa pracy.Ale spróbowac możesz,byc mozę doradza co mozna w takiej sytuacji zrobic.Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.03.2025 o 15:46, Michał859 napisał(a):

Ale tutaj mi się grozi ukaraniem finansowym jeśli nie podpiszę zlecenia i nie rozpocznę pracy

Jak ten punkt umowy jest zbudowany? Przecież możesz powiedzieć, że masz gorszy czas, że odpoczywasz, że Ci nie pasuje itd. To jest ta gotowość do pracy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.04.2025 o 09:46, Joker napisał(a):

Jak ten punkt umowy jest zbudowany? Przecież możesz powiedzieć, że masz gorszy czas, że odpoczywasz, że Ci nie pasuje itd. To jest ta gotowość do pracy?

Nie. Jest napisane wprost, że jeśli zlecenie zostanie skrócone z przyczyn niezależnych od zleceniodawcy (czyli np. śmierć PDP) to zleceniobiorca jest zobowiązany wybrać którąś z kolejnych zaproponowanych dostępnych w danej chwili ofert, trzeba podpisać i jechać.  I żeby było ciekawiej to jeszcze wymaga się ode mnie... aby rodzina zaakceptowała moją kandydaturę! ODE MNIE! Czyli jeśli rodzina nie zaakceptuje... to już mój problem!  Inaczej powrót do PL na własny koszt i kara administracyjna 500 euro.

Dzwoniłem już w tej sprawie do ekspertki z Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych i przyznała szczerze, że pierwszy raz się spotyka z takim zapisem w umowie. Mam do niej ponownie zadzwonić jeśli agencja mi nie zapłaci za wykonaną pracę.  Do PiP'u będę dopiero szedł bo do tej pory od zjazdu do PL miałem sporo na głowie. Ale wybiorę się na początku przyszłego tygodnia. Będę informował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.04.2025 o 03:24, Michał859 napisał(a):

e wymaga się ode mnie... aby rodzina zaakceptowała moją kandydaturę! ODE MNIE!

Cześć wszystkim! Tragedia. Jak to jest dokładnie sformułowane, bo niby co ma zależeć od Ciebie? Bo resztę rozumiem i znam? Napisz w wolnej chwili słowo w słowo. Trzymaj się! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Michał859 napisał(a):

 

Klauzula.jpg

@Ankka2 Powyżej wkleiłem

Michał ale ja to odczytuję tak, że masz obowiązek przyjąć jedną z przedstawionych ofert ale nie odpowiadasz za akceptację tyle, że skandalem jest to, że nie masz wpływy jakie te oferty zaproponują bo co jeżeli byłeś u 1 osoby a oni dadzą do wyboru kilka ofert do 2 osób za mniejszą stawkę?  Myślę, że to jest do wygrania a tam powinien być zapis, że proponowana oferta będzie do tej samej liczby podopiecznych za tą samą stawkę lub wyższą. Standardowo dojeżdżają nas jak jesteśmy pod ścianą bo kto by chciał stracić dojazd + 500 euro. Chamówa i tyle, ale to już wszyscy znamy. Masz gorzej bo ofert dla facetów jest mniej a jak już to dla Pudzianów.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Michał859 napisał(a):

@Ankka2 No właśnie wtedy zaproponowali mi 2 oferty. Jedna do dwójki do opieki za 2000 euro. A druga oferta do seniora do którego trzeba wstawać 2-3 razy w nocy.
  Odmówiłem.

Moim zdaniem miałeś prawo bo śmierć podopiecznego to także nie Twoja wina i nikt na siłę nie ma prawa wysyłać Cię tam gdzie nie chcesz i to jeszcze jeżeli kolejne zlecenie tak bardzo odbiega od pierwszego. Chamówa. Nie odpuszczaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.05.2025 o 00:19, Michał859 napisał(a):

Tak jak zapowiedzieli tak zrobili. Zabrali 500 euro z wypłaty. A więc będzie ciąg dalszy. Niestety akurat jutro jadę na nowy adres, także dopiero na kolejny przyjazd do Polski zobaczę co da się zrobić.

Nie odpuszczaj! Ja bym teraz zrobiła temat o treści

Kara od agencji X (z pełną nazwą)

Pokazała ten zapis z umowy i opisała, że spotkała Cię śmierć podopiecznego i propozycja dwóch dużo mniej atrakcyjnych zleceń których odmowa kosztowała Cię 500 euro.

To wszystko bez wyzwisk i ocen itd. Niech to zostanie na forach jako przestroga z którą nic nie zrobią bo takie były fakty. Taka opinie bardziej kole w oczy niż ewentualna sprawa sądowa. 

 

Ale mi podnieśli ciśnienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciężko uzyskać poradę czy ten konkretny zapis w umowie jest dozwolony lub czy nie narusza prawa. Dzwoniłem do poradni prawnej warszawskiego PiPu i po usłyszeniu, że chodzi o umowę zlecenie prawnik od razu uciął temat. A ja przed ewentualnym założeniem sprawy sądowej jednak chciałbym wiedzieć czy walka ma sens. Bo jeśli przyszłoby mi sprawę przegrać to to są spore koszty  :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Patrycja781 napisał(a):

Jak już trafiłam na fajną PDP i cudowną rodzinę,to po roku pracy tutaj dowiaduję sie że PDP idzie do Haimubo koszty utrzymania przerasitaja rodzinę(smuteczek):płacz-twarz:

Przynajmniej rok... odżyłaś. Mam nadzieję, że uda się jeszcze raz na dłużej. 

W dniu 8.05.2025 o 11:24, Michał859 napisał(a):

Bardzo ciężko uzyskać poradę czy ten konkretny zapis w umowie jest dozwolony lub czy nie narusza prawa. Dzwoniłem do poradni prawnej warszawskiego PiPu i po usłyszeniu, że chodzi o umowę zlecenie prawnik od razu uciął temat. A ja przed ewentualnym założeniem sprawy sądowej jednak chciałbym wiedzieć czy walka ma sens. Bo jeśli przyszłoby mi sprawę przegrać to to są spore koszty  :|

A może skontaktować się z biurem pani prawnik z którą na forum był wywiad. Z tego co pamiętam oni doradzali za darmo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Publikujesz jako gość. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...