Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

To sem ja,witam deszczowym popołudniem.Ogórkowa na gazie,ja pożeram zdrowiutkie frytki-czyli luuuuuzik.Do samego wieczora a nawet dłużej:haha:. Poczytam co tam w trawie piszczy,skrobnę parę słów a potem się zobaczy.

                                         Słońca w serduchach:cmok:

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, INEZ napisał:

Podzielisz się tymi okruszkami? Proszę :)

Na kawę popołudniową chciałam zaprosić ale porcelany odpowiedniej nie mam więc chyba sama wypije z musztardowki :$@❤️Wenusia ❤️ od dzisiaj nie mów już do mnie maleńka bo to jest zarezerwowane dla innej osoby:szok:

Uciekam bo mój narzeczony się wkurza, że za mało czasu mu poświęcam :love:

PS 

Narzeczony to on był 30 lat temu a potem to już tylko mąż mój ukochany :love:

Miłego popołudnia i wieczoru :)

Dobrze dobrze panie bobrze  

Może być 'malutka

Porcelanę czym prędzej zakup jak będziesz w Niemcach, tam mają naprawdę ładną, już się przyzwyczaiłam z takiej jadać i pijać , więc smacznosci życzę z musztardowki

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jestem,.jestem!

I Zapewniam Was,  że czas nie "pyta" i nie stoi..:p

Z grubsza chałupa odgruzowana,  ale ze Szkodnikiem jako mieszkańcem cza gruz sprzątać co drugi dzień..

A wiadomo,  że Pańcia leniwa jest. Leciwa też. :d

Prawie gotowe,  jeszcze tylko firanki powiesić. A na razie karnisze muszę ponownie i WŁAŚCIWIE zamocować,  bo cuś mi się porobiło i źle wymierzyłam. Mocowaniem zajmuje się mąż sąsiadki Miry. A żebym mogła se obcego chłopa wypożyczyć do dziurek,  Mirę dwa dni upijałam. I cholera źle dziury zrobił. Co prawda coś gderał,  że źle i że on zrobilby to inaczej..

No ale własnego chlopa nie slucham to obcego tymbardziej. Niech se Mirą rządzi u siebie w chałupie,  a nie u mnie. 

I gdybym go chociaż raz posluchala,  to byłoby ok.Ale oczywiście niepokorna jestem od urodzenia. No i znów idę dziś Mirę upajać w wiadomej kwestii. 

Tak czy siak już będę grzeczna i słuchać się cudzych  mężów. Że swoim tak na 2x :szydera:

Potem było wesele na Galicji i wieśniara " kciała sie damom "  zrobić i hennę na ślepia strzeliła. Efekt był piorunujący, czyli uculenie jak złoto! Biegiem w piątek pojechałam do dochtórki,  coby mi życie ratowała..

A Pani ślub?

...no nie..bąknęłam. 

No to za 3 dni minie. Nie przepiszę zastrzyku,  bo ma Pani za duże pośladki i ropień się zrobi. 

Stare,  durnowate od 20 lat powinna być emeryturze .>:(Miejsce tylko młodym zajmuje. 

A poza tym i Pan mąż cały i wszyscy kochankowie z listonoszem na czele mówią,  że ja teraz doopy nimom. Gdyby ona widziała mój tyłek 55 kg wcześniej..:szydera:

No i ile się nabrałam zastrzyków na Qrwę kulszową i kręgosłup..

Jakieś tabsy i maść mi przepisała. Wszystko brałam w potrójnej dawce. Efekt był taki,  że zeszło mi dopiero dziś...

Tak było w piątek

4931b91c4ccb.jpg

A na wesele poszlam bez makijażu oczu,  tylko nosek przypudrowałam.;)

Nie umiem przekręcić. 

c8e2d4141739.jpg

Szafir królował. Na szczęście nie powtarzały się fasony. 

4053ea045fcc.jpg

A dziś firanki odebrałam. Teraz muszę ustalić z Mirą kiedy ona męża używa,.żeby nam się terminy nie pokrywały. :haha:

Szkodnik zajmuje się pilotem tv A nie wiertatkami.

Zimno,  hydraulik dopiero w czwartek piec będzie montować. Palimy w kominku, bo gluty ware przycinają. :cool:

Jestem na dnie,  zwłaszcza po finarankowej akcji,  gdy JA, IDIOTKA zamówiłam se do szycia firanki takie, co to się pierze 2x W roku i nie prasuje ani razu..pani firankowa liczy EN SILNIA,  POTĘGI , CAŁKI i inne matematyczne pierdolety na kalkulatorze ..I gdy przy kuchennym oknie uskyszałam 286zl. Już mdlałam,  i słabo mi. Ona całkuje salon i sypialnię i wypieprzyła cenę z kosmosu..A mnie wstyd było odmówić,  bo tak się nalatała koło mnie,  nadźwigała bel z materiałem,  że zamówiłam. A teraz zbieram kasę prawie z ulicy,  bo wszystkie środki pójdą dla hydraulika twa mać! Nie wspomnę,  że mózg mi wypaliło gdyż Szkodnika nauczyłam z telefonu obsługi bankowego peopay. I menda wszystko widzi. 

No przeca jak zobaczy,  ze 1300 zeta za szmatki w okna zapłaciłam,  to mi papiery rozwodowe na widłach poda..

Jakoś muszę to przeżyć,  ale W ŻYCIU BYM SE TAKICH FIRANEK NIE KUPIŁA,  nawet jakbym miała tryliony na koncie. Bo po wuj???

Nigdy qurważ więcej głupich zakupów,  a wstyd głęboko  schowam!

No i w związku z moim pustym kontem,  na Zaodrze jadę już 3.listopada. 

Nooo, se poczytacie przeżyć Pańci i Szkodnika. Taka lektura na wieczór. :)

To do następnego sprawozdania, które kiedyś zapewne nastąpi. 

Buziole dla Wsiech!:serce:

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, beatrix+ napisał:

@BabaJagusia NIE,  no tak lekko to nie ma. Bo często kołki mu w łeb wbijam. Bo WSZYSTKO cholera cza paluchem pokazać i przypomnieć. ;)

Idę sąsiadkę opijać. 

a8bcf0e3a708.jpg

 

...no nie wiem,czy taniej nie wyniosłoby znalezienie "fachowca".A tak miedzy nami mówiąc:ma baba spust:haha:

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, beatrix+ napisał:

No jestem,.jestem!

I Zapewniam Was,  że czas nie "pyta" i nie stoi..:p

Z grubsza chałupa odgruzowana,  ale ze Szkodnikiem jako mieszkańcem cza gruz sprzątać co drugi dzień..

A wiadomo,  że Pańcia leniwa jest. Leciwa też. :d

Prawie gotowe,  jeszcze tylko firanki powiesić. A na razie karnisze muszę ponownie i WŁAŚCIWIE zamocować,  bo cuś mi się porobiło i źle wymierzyłam. Mocowaniem zajmuje się mąż sąsiadki Miry. A żebym mogła se obcego chłopa wypożyczyć do dziurek,  Mirę dwa dni upijałam. I cholera źle dziury zrobił. Co prawda coś gderał,  że źle i że on zrobilby to inaczej..

No ale własnego chlopa nie slucham to obcego tymbardziej. Niech se Mirą rządzi u siebie w chałupie,  a nie u mnie. 

I gdybym go chociaż raz posluchala,  to byłoby ok.Ale oczywiście niepokorna jestem od urodzenia. No i znów idę dziś Mirę upajać w wiadomej kwestii. 

Tak czy siak już będę grzeczna i słuchać się cudzych  mężów. Że swoim tak na 2x :szydera:

Potem było wesele na Galicji i wieśniara " kciała sie damom "  zrobić i hennę na ślepia strzeliła. Efekt był piorunujący, czyli uculenie jak złoto! Biegiem w piątek pojechałam do dochtórki,  coby mi życie ratowała..

A Pani ślub?

...no nie..bąknęłam. 

No to za 3 dni minie. Nie przepiszę zastrzyku,  bo ma Pani za duże pośladki i ropień się zrobi. 

Stare,  durnowate od 20 lat powinna być emeryturze .>:(Miejsce tylko młodym zajmuje. 

A poza tym i Pan mąż cały i wszyscy kochankowie z listonoszem na czele mówią,  że ja teraz doopy nimom. Gdyby ona widziała mój tyłek 55 kg wcześniej..:szydera:

No i ile się nabrałam zastrzyków na Qrwę kulszową i kręgosłup..

Jakieś tabsy i maść mi przepisała. Wszystko brałam w potrójnej dawce. Efekt był taki,  że zeszło mi dopiero dziś...

Tak było w piątek

4931b91c4ccb.jpg

A na wesele poszlam bez makijażu oczu,  tylko nosek przypudrowałam.;)

Nie umiem przekręcić. 

c8e2d4141739.jpg

Szafir królował. Na szczęście nie powtarzały się fasony. 

4053ea045fcc.jpg

A dziś firanki odebrałam. Teraz muszę ustalić z Mirą kiedy ona męża używa,.żeby nam się terminy nie pokrywały. :haha:

Szkodnik zajmuje się pilotem tv A nie wiertatkami.

Zimno,  hydraulik dopiero w czwartek piec będzie montować. Palimy w kominku, bo gluty ware przycinają. :cool:

Jestem na dnie,  zwłaszcza po finarankowej akcji,  gdy JA, IDIOTKA zamówiłam se do szycia firanki takie, co to się pierze 2x W roku i nie prasuje ani razu..pani firankowa liczy EN SILNIA,  POTĘGI , CAŁKI i inne matematyczne pierdolety na kalkulatorze ..I gdy przy kuchennym oknie uskyszałam 286zl. Już mdlałam,  i słabo mi. Ona całkuje salon i sypialnię i wypieprzyła cenę z kosmosu..A mnie wstyd było odmówić,  bo tak się nalatała koło mnie,  nadźwigała bel z materiałem,  że zamówiłam. A teraz zbieram kasę prawie z ulicy,  bo wszystkie środki pójdą dla hydraulika twa mać! Nie wspomnę,  że mózg mi wypaliło gdyż Szkodnika nauczyłam z telefonu obsługi bankowego peopay. I menda wszystko widzi. 

No przeca jak zobaczy,  ze 1300 zeta za szmatki w okna zapłaciłam,  to mi papiery rozwodowe na widłach poda..

Jakoś muszę to przeżyć,  ale W ŻYCIU BYM SE TAKICH FIRANEK NIE KUPIŁA,  nawet jakbym miała tryliony na koncie. Bo po wuj???

Nigdy qurważ więcej głupich zakupów,  a wstyd głęboko  schowam!

No i w związku z moim pustym kontem,  na Zaodrze jadę już 3.listopada. 

Nooo, se poczytacie przeżyć Pańci i Szkodnika. Taka lektura na wieczór. :)

To do następnego sprawozdania, które kiedyś zapewne nastąpi. 

Buziole dla Wsiech!:serce:

No nareszcie jesteś. Twoje posty bardzo poprawiają mi nastrój

  • Lubię to 5
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Maria Jolanta napisał:

@beatrix+ przyklasnę koleżankom. No choćbyś o gooownie pisała to bym miała rogala na buzi :szydera:

Lepiej jej nie podpuszczaj bo jak zacznie o goownie pisac to się ze śmiechu nie tylko posikamy,ha ha ha 

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór Opiekunkowo :)!

Jedni w bety, a inni dopiero zaczynają, no, tak się nam plecie ;).

Zdechła jestem, ale pewnie jeszcze parę zdjęć wrzucę do galerii, bo dziś nawiedziłam Badenię Wirtembergię, dokładniej Esslingen, i się zachwyciłam :).

Jedzonko typowe dla regionu też było, a to znaczy, że było na kwaśno :D. Mnie smakowało, dawno nie jadłam takiej pysznej wątróbki, ale pan Ciasteczkowy trochę marudził, bo soczewica z octem prawie go pokonała ;). 

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...