Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

O 12.09.2019 at 16:00, salazar napisał:

Dzień dobry Opiekunkowo,

korzystając z chwili oddechu (nie chcielibyście wiedzieć, jak wygląda w tej chwili moje silosowe mieszkanko :D) postanowiłam się z Wami przywitać i życzyć miłego popołudnia i wieczoru :).

 

Matkobosko, powiedzcie, że nie tylko ja mam taki totalny rozpiździaj przy pakowaniu :/. Wybywam na miesiąc, a mini mieszkanie wygląda, jakby bomba w nie walnęła.. Koszmar.

NIE CIERPIĘ SIĘ PAKOWAĆ!!!

 

Dla uspokojenia malownicza Japonia, kontynuacja z wczoraj. Mam też świeże zdjęcie z Hiroszimy, ale to byłoby zbyt dosłowne ;).

 

IMG_20190912_071441.jpg

@salazar nie placz!

Mam to samo przy pakowaniu.

W dodatku co chwila waze walizki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, salazar napisał:

Jeśli ktoś jeździ autostradą A8 z Monachium w kierunku Salzburga, to polecam zatrzymanie się Raststaette Mondsee. Piękne widoki, pyszne piwo, sałatki, ciasta, kawa :).

 

IMG_20190913_182534-1040x780.jpg

IMG_20190913_182931.jpg

IMG-20190913-WA0010.jpg

@salazar cudne widoki.

To Rasstatte to czasem nie Movenpick?Tam bywaly NAJ lepsze zarelka i ciacha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Za równe trzy tygodnie robię rząd i spadam stąd. Wczoraj siostra mnie zapytała " ale o co właściwie ci chodzi? Z opowiadań wynika, że masz fajnie". No i w ramach tego fajnie jedziemy dziś do fryzjera chociaż córka mówiła matce o kawiarni . Ze służbą tu nikt nie gada, więc po telefonie podopieczna kazała mi zarezerwować termin do salonu to tak zrobiłam. Dziś się dowiaduję, że na kawę miałyśmy iść . Nic to, kawa nie ucieknie, a farba zostanie.

@Afryka Stary Ukochany kupuję. Postawię na półce obok "szajsegal", krooowa zamiast wiadomo co i inne podobne wynalazki. Ten Twój genialny, tyle że będę stosować oszczędnie. Mój ostatnio jest Stary Marudny , ale poprawia się .

Miłego dnia. 

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bry. Słonko miło smera. Nawet pranie nastawiłam. I zupkę se gotuję. Co się nawinęło pod rękę wrzuciłam do gara. 

Pogrzeb we wtorek. A potem łobocym czy zjeżdżam wcześniej...

A teraz zagłębiam się w przegląd prasy netowej. Miłego!

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sayonara 52 napisał:

To i ja se dziendobre z wami!

Mialam wczoraj nalot ,,stonki,,

Czytaj wnuczek z synowa.

Zrobilysmy ,,podzial lupow..;)))

Teraz wybudzam sie przy lapku i kawie.zaciagajac sie:papieros:

POgoda letnia.

Wypada  obejsc targowisko, kupic pachniace owoce rodzime.

Po poludniu mlodsza wnuczka przychodzi i zostaje do jutra.

Kopniemy sie do galerii,babcia zobaczy co i ile kosztuje,zjemy lody u Grycana,

Co prawda mam glos jak barmanka z nocnego lokalu, bo ochryplam, ale Grycanowi nie przepuszcze.

Jutro jade na grob Taty a po poludniu wizyta u siostry.

I wtedy bedzie sie dzialo,jak zwykle ,gdy dwie postrzelone spotkaja sie.:wino:

 

Dzis na wieczor zaplanowalam  dla wnusi, ze pogramy w Dobble (?)

https://allegro.pl/oferta/dobble-gra-rodzinna-rebel-2016-wysylka-24h-6729176254?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_KRK_PLA_Media+-+Gry&ev_adgr=Gry&gclid=Cj0KCQjw_OzrBRDmARIsAAIdQ_LhS5OXVVKNpaa139uYV2asnYpouukTwvYVj9K8K-LUaqSh0WGtZjIaAraYEALw_wcB

Swietny trening dla mojej poczatkujacej demencyji 

potem urzadzimy tance szalone,

Przywiozlam  i wiec ozdobie  i bedziemy miec nastroj do tancow.

Zabieram ze soba do Bulgarii(no chyba mnie pogielo?!)oswietlenie ,a ijeszcze 

okularki, na nocne drinkowania i muzyczke.

Bedzie wesolo!

 

flamingolight1-2.jpg

lichtkette.jpg

okulary.jpg

Te pelikanki są słodkie. Na ostatnim wyjeździe zakupiłam to samo ale 2 sztuki tylko nie z ptaszka i a z łodziami i imitacja drinków. Teraz służą jako dekoracja majego barku. Na wyjazdy ich nie zabieram ale jak byłam u dziadka to czasami zaswiecalam żeby oczy sobie ich widokiem nacieszyć :haha::wino:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

dowlokłam się tu wczesnym rankiem, dziw, albo nie dziw, bo nocka kiepsko przespana przez Pana Księżyca w Pełni i nie chciałam zaspać dosypiając przedpołudniowo. Za to ranek mam szczęśliwy, dziecię wylądowało, a ja mogę się już pakować. Było trochę niepewności, ale ostatecznie zjeżdżam prawie zgodnie z moimi potrzebami.

Ludzieee, w poniedziałek już spadam d o   domuuuuuu :oklaski:

Życzę wam takoż radosnego dnia :) 

Niekoniecznie przy pakowaniu :)

 

 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry ....z uroczego hoteliku na Dolnym Śląsku . Jedynym mankamentem tego miejsca to brak balkonu , czy innego tarasu ....i trza na dół , na cugasa popitalac . Mój Tanzpartner wreszcie usłyszał pukanie do jego pokoju i teraz grzecznie czeka , żebyśmy zeszli na dół najpierw na cugasa a później na śniadanie . Potem spotkanie z Młodą ...no a później tańce do białego rana ....teraz spadam na doliny ...nie napaliłam się jeszcze xd Miłej , fajnej soboty .

Cudnej zabawy :oklaski: Zaskoczyłam o co kaman :oklaski: Syp ryż, rzucaj grosiki....tylko nie w twarze Młodej Pary, bo tak jakoś dziwnie by wyglądali na fioletowo zaznaczeni :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Afryka napisał:

@aniao Stary Ukochany to jest tylko początek określeń :szydera:... A marudny u mnie to Jęczydupa :szydera:

 

Godzinę temu, aniao napisał:

Też dobre . Myslałam, że to tylko ja mam podobne "przemyślenia".

To ja chyba jakaś nienormalna jestem :haha: Od lat 32 mam Szczęście Rodzinne :szydera: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieńdoberek Ludki :cmok:

Od godziny próbuję sie obudzić i jakoś ciężko mi to idzie :haha: Teraz mogę sie pośmiać , ale w nocy miałam ochotę wysadzić chałupę w powietrze , bo za cholerkę nie mogłam zlokalizować komara , który atakował mnie niemożebnie i ciągle bzyczał nad uchem . Nie wiem dlaczego , ale tylko mnie gryzą te małe gnojki . Poddałam się dopiero nad ranem , ale nawet przez sen czułam jak mnie wszystko swędzi :mur:

Miłego dzionka .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

 

To ja chyba jakaś nienormalna jestem :haha: Od lat 32 mam Szczęście Rodzinne :szydera: 

A ja mówię , że Ewa nie tylko jabłkiem zgrzeszyła w tym raju , bo to niemożliwe , aby za głupi owoc , kobiety zostały pokarane związkiem z gatunkiem męskim :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, violka napisał:

A ja mówię , że Ewa nie tylko jabłkiem zgrzeszyła w tym raju , bo to niemożliwe , aby za głupi owoc , kobiety zostały pokarane związkiem z gatunkiem męskim :haha:

Za bardzo filozoficznie, jak dla mnie, prawisz o poranku :haha:Ale coś w tym musi być :szydera: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Za bardzo filozoficznie, jak dla mnie, prawisz o poranku :haha:Ale coś w tym musi być :szydera: 

Nie spałam , a w nocy przychodzą najgłębsze przemyślenia :szydera: Gdyby jakaś męska gadzina nie zaprosiła mi do chałupy stada komarów , to może i myśli  byłyby przyjemniejsze :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro rozmowy przy kawie,  to się rozsiadam i gadam..kawusia na bogato,  bo z mleczkiem i cynamonem. 

Gadam,  że mąż rodzony mnie ciut wczora zdenerwowal. No bo po wywaleniu z chałupy remontowników,  nie raczył sprowadzić nikogo,  kto te drobnostki zrobi na richtig. Tylko czeka,  aż Pańcia wróci i zarządzi.Noż mać! Ja od zarabiania jestem,  zatem zarządem niech się pamiątka ślubna zajmie, jasna mać!  Przełknęłam grzecznie,  żeby na noc awantury nie robić..

Ale dziś  w moim mężowskim domku zawitał gość z sąsiedztwa- czyli Teściopedia ma, a mężowska mamusia. I nie omieszkała synkowi powytykać niedociągnięcia.A wiadomo,  że teściowa ma wszystkie służby pod sobą: STASI,  KGB, FBI, CIA, UB, SPECNAZ, SANEPID, GDDKIA,WITD, jak też wszelkie sołectwa. Pan mąż 2 godziny był pod ostrzalem pytań,  dom prześwietlony nowym ,  pozbawionym zaćmy, okiem Teściopedii i jedynie pozytywną ocenę wystawiła Mamcia....kotłownianym pomieszczeniom.:szydera:  

Po jaką cholerę ja ją wiozłam do tego okulisty??:szydera: 

No! Teściopedie wszystkich landów,  łączcie się! ;)

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się pochwalę, że nie muszę dziś już kawy pić. Nie ma to jak mieć demencyjną podopieczną za nawigację. Rodzina uważa, że mama mi pokaże i jadę wszędzie na pałę. Albo się udo albo się nie udo :szydera:. Dziś był ten dzień, że fryzjer się zdematerializował i szukałyśmy go po całej wsi. Nie ma tego złego, fryzjer się odnalazł, podopieczna znowu piękna :haha:. W poniedziałek paznokcie, ale tu, podobnie jak do Fusspflege mam karteczkę z terminem i adresem. Mam nadzieję, że siła fachowa będzie młodsza niż fryzjerka, bo ta ostatnia była około 80. Strzyżenie trwało dwie godziny, bo to była też taka klubokawiarnia dla młodzieży 90+. No ale w Niemczech taaaaaaaka bieda, że trzeba do śmierci pracować.

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...