Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, BabaJagusia napisał:

@Krista myślę, że dobrze porównałaś rynek opiekuńczy do morza. Tylko jest to sztormowe morze. Gęsto poprzetykane mieliznami. Jednak najczęściej słyszymy morskie opowieści o cudownej rzegludze na wypasionym jachcie:haha:

Cierpliwości. Może popytaj w kilku agencjach. Powodzenia! 

@BabaJagusia No fakt, żegluga na wypasionym jachcie śni się każdemu i póki nie jest to absolutnie nieosiągalne to czepiamy się takiej myśli. Życzenie powodzenia przyjmuję i dziękuję za nie:cmok:

Z tą agencją, zarekomendowana przez poprzednią koordynatorke podpisalam umowę i poszukując innej agencji będę się czuła jakoś niekomfortowo. Dzwoni do mnie miły koordynator, ciągle coś mi przedstawia, czuję, że chce dobrze wywiązać sie z zadania i byłoby głupio zrezygnować z agencji przed podjeciem współpracy. Być może musi trochę potrwać żeby osiągnąć satysfakcjonujący kompromis lub pomyślny finał. Toc krzywda narazie mi się nie dzieje w domowych pieleszach:d tyle, że tęsknię do nowiuskich banknotow € które pozwolą mi nowe cele wytyczac, za tym idzie układanie perspektywy i wypełnianie życia atrakcjami:szydera:

Co może się nie udać jak udać się może? O! optymizm zawitał:gra:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry!

Cos nuda mnie zzera.

chyba upiore firanki w moim pokoju bo kompletnie nic

nie mam do roboty, a dzien dluuuugi.

Czy jak dodam proszku do pieczenia do prania ,to beda bielsze,czy zzlokna?

Pucfrauka skrzetnie omija moj apartament, wiec wypada cos zrobic.

Corka pop nawet pytala,czy chce nowe firanki, 

albo ja wim?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, beatrix+ napisał:

Dzińdybry. Ciul żyje ledwo,, ale żyje. Monż mój cały...prawie zawału dostał, gdy zabroniłam mu dzwonić do mnie i kazałam wykasować mój nr telefonu!! 

I być może nadal bym się nie odzywała czekając na zakończenie zawału i wybierając garnitur z wyprzedaży. No, może nawet i używany...no, drewniany garnitur. :haha:

Ale zawsze mam na pamięci słowa...nie wiem już kto tak mówił,  pewnie z życia wzięte..żeby nie rozstawać się w gniewie,  bo nie znasz Dnia ani godziny. A potem glupie gadanie sumienia.

No, nawet Franek gadał..bodajby cały dzień talerze latały między małżonkami, a żeby dzień kończyć w zgodzie. 

Zatem pokazałam moją łaskawość durniowi i zadzwoniłam. 

No bo nie chce iść ze mną na wesele!! N0 bo jak chlało,  wszędzie się pchalo!

Jak trzeźwy,  tak aspołeczny!

I jeszcze glupie teksty..to mam zacząć pić??

A chlaj dupku!! Wielkie micyje! Zdechnie,  to się wynajmie plebana na 2 godz. i bydzie!

Teraz mnie straszy...teraz to może mnie w zakończenie pleców pocałować,  o !!

 

No! Miłego dzionka,  Robaczki!

@beatrix+no!

niech caluje1

W krzyz

i nizej tyz!:dobrze:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooooo! przyodzialam się w optymizm i zaraz pozytywne wieści do mnie spłynęły. Rozmawiałam przed chwilą z niemieckim koordynatorem, potwierdził informacje, jakie przedstawił mi polski koordynator i brzmi to obiecująco. Niemal podobnie do tego co miałam na poprzednim adresie. Biere, weekend będzie w podróży na Bawarie. Dialekt bawarski chyba opanuje po tym, jak z poprzednią pdp ogladalysmy namiętnie "Rosenheim coop" na ZDF:oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Krista napisał:

Dzien dobry niech zawita w społeczności forumowej:1350_muscle_tone1::445_lifter::329_partly_sunny:

Z góry "przepraszam" hihihihi że zacznę nutkę safanduły w przeciwieństwie do tych, którzy z humorem jadą i optymizmem;)

O tym, że rynek opiekuńczy to nieprzebrane pole do obrobienia zaczynam powoli w zwątpienie przekładać. Ja naprawdę jestem w pionie, nogami na ziemi, nie w chmurach, a już napewno nie w głowie mi niebieskie migdały.

Chyba w drugi tydzień zabrnelam przy poszukiwaniu miejsca pracy. Koordynator stara się dopasować mi miejsce, pdp, warunki itp i jak dotychczas bez rezultatu. Albo brak odpowiedzi ze strony niemieckiej, albo ja odpowiedzialnie przesiewam to, z czym mogę sobie nie poradzić, albo jakieś okoliczności są niesprzyjające.

Czekam, a myślałam, że tak gładko pójdzie jak za pierwszym razem: 1 propozycja, zaakceptowana błyskawicznie, trafiona w 99% i obustronnie, właściwie trojstronnie bo i agencja, w błogim zadowoleniu. No i to byłoby na tyle. Mówi się: dobrze żarlo i zdechło. Nie, nie tracę nadziei ale ciut chwieje mi sie ona.;):o

Walnęłaś duży błąd podpisując umowę z agencją . Po co trzymać się jednego ogona , jak można wybierać w ofertach z różnych firm . Aby zrozumieć myki agencyjne , nie trzeba być rekinem strategii . Zadzwoniłaś do agencji , podałaś swoje oczekiwania , no bo przecież oni dają taką możliwość , aby opiekunka czuła się bezpiecznie ;) Zapewne w swojej ankiecie odrzuciłaś wstawanie nocne , dzwiganie i coś tam jeszcze . Teraz agencja podrzuca Tobie różne oferty ...te które Tobie nie pasują , jak również te fajnie brzmiące na  które niestety nie załapałaś się ponieważ aplikowało na nie kilka opiekunek i rodzina wybrała juz jedną z nich , ale niestety nie jesteś nią Ty . Tak naprawdę tej fajnej oferty nie było lub została już przydzielona stałej , znajomej agencji opiekunce . Ty będziesz tak długo manipulowana przez firmę tym brakiem akceptacji przez rodzinę , że w końcu dojdziesz do wniosku , że faktycznie musisz zmienić troszkę swoje priorytety i zgodzić się na to co zostaje Ci proponowane . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, violka napisał:

Walnęłaś duży błąd podpisując umowę z agencją . Po co trzymać się jednego ogona , jak można wybierać w ofertach z różnych firm . Aby zrozumieć myki agencyjne , nie trzeba być rekinem strategii . Zadzwoniłaś do agencji , podałaś swoje oczekiwania , no bo przecież oni dają taką możliwość , aby opiekunka czuła się bezpiecznie ;) Zapewne w swojej ankiecie odrzuciłaś wstawanie nocne , dzwiganie i coś tam jeszcze . Teraz agencja podrzuca Tobie różne oferty ...te które Tobie nie pasują , jak również te fajnie brzmiące na  które niestety nie załapałaś się ponieważ aplikowało na nie kilka opiekunek i rodzina wybrała juz jedną z nich , ale niestety nie jesteś nią Ty . Tak naprawdę tej fajnej oferty nie było lub została już przydzielona stałej , znajomej agencji opiekunce . Ty będziesz tak długo manipulowana przez firmę tym brakiem akceptacji przez rodzinę , że w końcu dojdziesz do wniosku , że faktycznie musisz zmienić troszkę swoje priorytety i zgodzić się na to co zostaje Ci proponowane . 

@violka Mądrze to napisałaś, ja nie jestem zbyt doświadczona, wszak byłam tylko na jednej szteli z jedną agencją. Wydaje mi się jednak, że mogę ufać swojej ynteligencji, yntuicji i tzw życiowej mądrości. Mimo, że Rodowiczka śpiewała kiedyś" nie daj mi Boże, broń Boże skosztowac tzw życiowej mądrości" to ja jednak nią się kieruję i spadam na cztery łapy. Jak do tej pory, ale po co mam się już zamartwiac, że może mnie zawieść, przecież potrafię się podnosić nie omieszkawszy korony podnieść:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Krista napisał:

@violka Mądrze to napisałaś, ja nie jestem zbyt doświadczona, wszak byłam tylko na jednej szteli z jedną agencją. Wydaje mi się jednak, że mogę ufać swojej ynteligencji, yntuicji i tzw życiowej mądrości. Mimo, że Rodowiczka śpiewała kiedyś" nie daj mi Boże, broń Boże skosztowac tzw życiowej mądrości" to ja jednak nią się kieruję i spadam na cztery łapy. Jak do tej pory, ale po co mam się już zamartwiac, że może mnie zawieść, przecież potrafię się podnosić nie omieszkawszy korony podnieść:haha:

Intuicja , to ważna rzecz , więc życzę Tobie i nam wszystkim , aby nigdy nas nie zawiodła :d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja intuicja dziś podpowiedziała mi placki z cukini na obiad. A leżaczkowi talarki ziemniaczane z kiełbaską bawarską. 

Idę do kuchni. 

A na popołudniowy deser racuchy z owocami,  a sobie ciasteczka owsiane ...

Szkł mleka 

Szkl płatków owsianych

Banan 

Tofu 

Indegrencje rozdyźdać blebderem. Odstawić na 20 min.

Smażyć na miźniętej olejem patelni. Podawać z czym się kce. 

 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Marta B napisał:

Tak,masz rację.

No jakoś nie pomyślałam że ktoś umieści moje Baltrum w pobliżu Danii.

Zamieszanie z tymi wyspami.

Nic to,znam kogoś kto na moje słowa że jadę na niemiecką wyspę spytał

A to Niemcy mają wyspy????

 

A mógłbym wiedzieć: kto to???

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesoo!

Wiadomo, że nasi pdp żyją naszym życiem, czyli wszystkim wokół opowiadają, co zrobiłyśmy, gdzie byłyśmy itp...itd...

Druga sprawa bardziej mnie drażniąca- ciekawość. 

WSZYSTKO musi wiedzieć.

Czekałam dziś na paczuszkę. Mówię  do pdp przy śniadaniu, że coś do mnie ma przyjść, żeby wiedział zawczasu, bo on pierwszy przy drzwiach.

No to już od rana wypatrywanie poczty, podpytywanie...niby nie wprost, ale jednak.

Peszek...ja byłam szybsza. Paczuszkę wzięłam, na górę zaniosłam i tyle.

Teraz podpytywania- czy wszystko ok z paczką, czy to, co chciałam, czy zadowolona jestem.

I wciąż nie wie, co i od kogo :szydera:

 

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...