Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, foczka63 napisał:

@Mirelka1965 Iiiiiii tam,mnie sie nic nie niszczy.Jak moja domowa pralka kaputnie to sobie sprawie pralkosuszarkę.O !

Miałam pralko suszarkę i to dość krótko. Magik od napraw mówił że często się psują bo za dużo mają w bebechach i złej jakości. Lepiej osobno pralka i osobno suszarka. 

Ale ja też w sumie używałam tylko do ręczników i pościeli....

  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Miałam pralko suszarkę i to dość krótko. Magik od napraw mówił że często się psują bo za dużo mają w bebechach i złej jakości. Lepiej osobno pralka i osobno suszarka. 

Ale ja też w sumie używałam tylko do ręczników i pościeli....

Też słyszałam opinię że 2w1 sa bardzo psujne.:szept:dlatego cieszę się osobno pralką i nabytą zeszłej zimy suszarką...super rzecz 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Janeczka1963 napisał:

@foczka63 w sumie to mi zwisa kto jak suszy pranie, każdy ma swój rozum i robi według własnego uznania:dobrze::haha:

O! xd Może se nawet na drutach...yyy...drucie..No, zwał jak zwał! Aaa! Na sośnie! Zapomniałam. Znaczy Demencja mnie chyto. :d

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bije sie.

Z myslami.

Zaraz ma przyjsc Frau B,ktora to orzekla,ze skoro pop mi placi ,to musze sie do niej dostosowac.:przekleństwa:

Chodzilo, o chodzenie spac o 22.00

Bije sie z mysla, czy aby frauB nie wyjasnic, ze pop czesto gesto spi w rolszturze, a wieczorem jesr radosna i pelna wigoru

podczas gdy ja wiedne wieczorem jako ta lelija.

No i czy B wie,ze prawo niemieckie mi gwarantuje 9 godzin nocnej przerwy....

Oj nie lubimy frau B

Cholerka, jakas pamietliwa na starosc sie zrobilam, czy jaki swierk?

Edytowane przez sayonara 52
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, foczka63 napisał:

@Janeczka1963 W lecie ok,a w zimie????Schną ,schną i wychnąćnie mogą a cała wilgoć idzie w ściany.Dlatego chcę suszarkę w domu.Wlecie to ja sobie na ogrodzie suszę:)

Aja mam suszarkę w pralni i...w salonie :haha: W pralni sobie wisi tak długo aż wyschnie, a w salonie robi za nawilżacz powietrza :szydera: I schnie ekspresowo, bo ciepło wszędzie, sucho wszędzie.......:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, sayonara 52 napisał:

Bije sie.

Z myslami.

Zaraz ma przyjsc Frau B,ktora to orzekla,ze skoro pop mi placi ,to musze sie do niej dostosowac.:przekleństwa:

Chodzilo, o chodzenie spac o 22.00

Bije sie z mysla, czy aby frauB nie wyjasnic, ze pop czesto gesto spi w rolszturze, a wieczorem jesr radosna i pelna wigoru

podczas gdy ja wiedne wieczorem jako ta lelija.

No i czy B wie,ze prawo niemieckie mi gwarantuje 9 godzin nocnej przerwy....

Oj nie lubimy frau B

Cholerka, jakas pamietliwa na starosc sie zrobilam, czy jaki swierk?

Nie bij się z myślami, tylko walnij frau B...i to porządnie >:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Aja mam suszarkę w pralni i...w salonie :haha: W pralni sobie wisi tak długo aż wyschnie, a w salonie robi za nawilżacz powietrza :szydera: I schnie ekspresowo, bo ciepło wszędzie, sucho wszędzie.......:szydera:

O! o tez mam takie dwie suszarki:dobrze:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Aja mam suszarkę w pralni i...w salonie :haha: W pralni sobie wisi tak długo aż wyschnie, a w salonie robi za nawilżacz powietrza :szydera: I schnie ekspresowo, bo ciepło wszędzie, sucho wszędzie.......:szydera:

Ja tu "se" niczego nie mogę zrobić niezgodnie z przeznaczeniem, nawet we "własnym" pokoju :smutek:Położyłam sobie ręcznik kąpielowy na podłodze (na wykładzinie) żeby mi było wygodnie jak robię to swoje ćwiczenie... No i została mi zwrócona uwaga, że ręcznik do tego nie służy, że jak chcę to mogę użyć koca ... Koc ma 2m na 2m i nijak nie mogę go poskładać na odpowiednią grubość, chyba że zaścielę nim pół pokoju ... Boję się, że kiedyś mi się od tych ciągłych uwag przeleje :( A w ogóle co ona robiła (robi) w "moim" pokoju O.o

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, NNNdanuta napisał:

Ja tu "se" niczego nie mogę zrobić niezgodnie z przeznaczeniem, nawet we "własnym" pokoju :smutek:Położyłam sobie ręcznik kąpielowy na podłodze (na wykładzinie) żeby mi było wygodnie jak robię to swoje ćwiczenie... No i została mi zwrócona uwaga, że ręcznik do tego nie służy, że jak chcę to mogę użyć koca ... Koc ma 2m na 2m i nijak nie mogę go poskładać na odpowiednią grubość, chyba że zaścielę nim pół pokoju ... Boję się, że kiedyś mi się od tych ciągłych uwag przeleje :( A w ogóle co ona robiła (robi) w "moim" pokoju O.o

Pisałam o tym, co mam w domu :tak2: Na zleceniach jest różnie...niestety :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klucza nie ma?Zamykaj.Kiedyś w Krefeld PDP właziła do mojego pokoju jak szłam na przerwę i twierdziła,że ma prawo bo to jej pokój i ma tam szafę/sukienki z lat 60/Więc ja powiedziam,że na czas kiedy u niej pracuję to mój pokój i że ja jej po szafach nie grzebię a ona mi po walizce tak!Skonczyło się.

Prawie nigdzie się nie zamykam ,ale tam zaczęłam.Tu nawet jak coś PDP czy córka chcą to na progu pokoju rozmawiają:)

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Miałem jeden adres gdzie jak ktoś z rodziny odwiedzał to zawsze mnie pytali na dole czy mogą wejść na piętro gdzie miałem też swój pokój. Czasami potrzebowali wejść bo w jednym z pomieszczeń na piętrze mieli taki mały magazyn z gratami. 
  Na moim drugim adresie z kolei psychiczna szefowa często do pokoju wchodziła mi z buta i robiła inspekcje >:(... no jedynie za wyjątkiem walizki. To było 7 lat temu, miałem 23 lata, początki mojej pracy w opiece.  Dzisiaj już bym na pewno protestował.

  • Lubię to 5
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zapukały 3 miłe turystki azjatki (gdzieś w moim wieku) i pytały czy byłaby możliwość noclegu na jedną noc :d  No niestety musiałem odmówić z wiadomych powodów, wole nie ryzykować. W każdej chwili może ktoś złożyć wizytę.

Ale czemu cholera jasna tak nie ma nigdy w Polsce jak jestem? :mur:

:haha:

Edytowane przez Michał845
  • Lubię to 7
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...