Buty na wiosnę

Było już o kolorach teraz o butach. Ja mam świra na punkcie butów. Co sezon kupuję co najmniej 2, 3 pary. 1 koniecznie na obcasie, bo jeśli sukienka to tylko obcasy.

Niedawno oglądałam w sklepie takie kowbojki z ażurową cholewką. Piękne. Koralowe. Muszę je mieć :D

Ja też na punkcie butów i torebek to wariuję równo-mam od zatrzęsienia -tutaj jestem ponad miesiąc i już 4 pary kupiłam butów i już się martwię jak ja się zabiorę -a przy butach to i ciuchy jeszcze ,,,będąc w domu napewno bym tyle nie kupiła bo mam butów za dużo-no ale tutaj mi zabrakło,,co zarobię to przetracę bo jestem strasznie rozrzutna i wychodzę z tego założenia,,raz się żyje",,,

Maddalena kup sobie te buty-koniecznie!!!bo napewno są sliczne !!!

Tak, tylko one kosztują prawie 40 euro - koszmar. Tyle chyba nie dam. Może w Polsce kupię taniej?

[ Data: 19-03-2015, 23:22 ]

Albo może w następnym miesiącu, bo w tym nie mogę już więcej wydać ;)

[ Data: 19-03-2015, 23:23 ]

Co do torebek to też mam masę, bo przecież muszą pasować do butów :D.

40 euro to jeszcze nie taki koszmar. Za botki to 50, 60 a nawet 70 euro trzeba dać na przykład w deichmannie. Ale skoro nie masz już kasy, to fakt za 40 euro to wiele pożyteczniejszych rzeczy można kupić.

Tak, tylko one kosztują prawie 40 euro - koszmar. Tyle chyba nie dam. Może w Polsce kupię taniej?

[ Data: 19-03-2015, 23:22 ]

Albo może w następnym miesiącu, bo w tym nie mogę już więcej wydać ;)

[ Data: 19-03-2015, 23:23 ]

Co do torebek to też mam masę, bo przecież muszą pasować do butów :D.

Ja to bym pożyczyła /bo mam skąd/ i kupiła te buty-ja bym nie spała i tylko myślała o tych butach a jeszcze koralowe? o nie napewno są piękne,ja tutaj widziałam torebkę taką jasną koralową ale sliczna -taki kolor pastelowy -no ale mam nową w Polsce też taką i tylko codziennie ta torebkę oglądałam -aż ją ktoś kupił,,,,

No chodzą za mną te buty, ale no nie...postanowiłam, że do końca miesiąca to na prawdę tylko na najpotrzebniejsze rzeczy :) .

Zakupiłam żółte jak słońce balerinki z kokardą, czarne z bordową otoczką, turkusowe ze złotą lamówką i chabrowe...

Ania39 no pewnie te "moje" botki już za niedługo nie będą potrzebne i w następnym miesiącu kupię już jakieś ładne baleriny, albo czółenka na wysokim obcasie.

[ Data: 20-03-2015, 19:56 ]

O, takie pogrubione jest lepiej widoczne. Przynajmniej wiadomo na kogo wiadomość odpowiadam :grin: .

To ja, jeśli o buty chodzi, to lubię tylko czarne i beżowe. Czarne do ciemnych kolorów i beżowe do jasnych. Jeszcze nigdy nie miałam kolorowych butów i wydaje mi się, że mnie takiej wiekowej kobiecinie, nie bardzo by pasowały.

Dokładnie Maddalena. Ani się nie obejrzysz a będziesz w sandałach zasuwać a nie w botkach :D.

Było już o kolorach teraz o butach. Ja mam świra na punkcie butów. Co sezon kupuję co najmniej 2, 3 pary. 1 koniecznie na obcasie, bo jeśli sukienka to tylko obcasy.

Niedawno oglądałam w sklepie takie kowbojki z ażurową cholewką. Piękne. Koralowe. Muszę je mieć :D

Adamos, cały czas zarabiam sama na siebie i nie potrzebuję sponsora.

A ja dzisiaj trafilam na sliczne buciki i jak zobaczyłam cenę? 179 euro!!!

ale muszę przyznać ,że są orginalne . Zresztą co nie wezmę do rąk to astronomiczne ceny.Ja będę musiała poszukać sponsora!!!

Blondi, Adamos jest widać chętny do kupowania butów ;) . Poza tym twierdzi, że zarabia duuuuużo więcej niż my.

Blondi - szaleństwo :) .

Byłam wczoraj w Luckenwalde, bo miałam 3h wolnego. Odwiedziłam Zjoos i kupiłam sobie piękne beżowe botki za 130€ z koralikami na boku. i takie niebieskie na niskim szerokim obcasie lakierowane na czubku za prawie 100€. A co tam :D. Też mi się należy trochę szaleństwa :D.

Kamelia :shock: :shock: :shock: . No ładnie a ja roztrząsam się nad 40 €

Trochę zaoszczędziłam to mogę wydawać

Byłam wczoraj w Luckenwalde, bo miałam 3h wolnego. Odwiedziłam Zjoos i kupiłam sobie piękne beżowe botki za 130€ z koralikami na boku. i takie niebieskie na niskim szerokim obcasie lakierowane na czubku za prawie 100€. A co tam :D. Też mi się należy trochę szaleństwa :D.

Kamelia- takie wyprawy , też bardzo lubię.No i mnie zaraziłaś znowu wydawaniem kasy,ja nie mogę czytac nawet takich rzeczy bo od razu nabieram rozmachu na zakupy. Już obmyślam gdzie dzisiaj pojadę poszaleć.Ale czy poszaleję to nie wiem.Staram się trochę przyhamować z wydawaniem , ale mi to nie wychodzi.By musieli mnie zamknąc chyba w klatce jak papugę.Wtedy bym chyba spała na kasie.

Mnie niestety też zakupy wciągają i obawiam się, że na tych 2 parach butów to się nie skończy. Potrzebuję jeszcze jakiś elegancji trencz i coś co będzie pasowało do tych niebieskich butów.

Kamelia, to prawdziwy wiosenny szał zakupowy :D.

Zaszalałam dziś w Centrum Zehlendorf i kupiłam sobie do butów bawełniane koszulki co jedna to piękniejsza,a najładniejszą kupiłam białą elastyczno-bawełnianą bluzeczkę z wstawką w wytłaczane białe kwiaty,dla mnie cudna,koszt 9,99€..

Zaszalałam dziś w Centrum Zehlendorf i kupiłam sobie do butów bawełniane koszulki co jedna to piękniejsza,a najładniejszą kupiłam białą elastyczno-bawełnianą bluzeczkę z wstawką w wytłaczane białe kwiaty,dla mnie cudna,koszt 9,99€..

Ania i od razu ma się lepszy zapał do pracy? prawda?

Wspaniale że sie cieszysz!!!

Najbardziej jestem zadowolona z zakupu noży ceramicznych przecenionych na 9,99 €... Kiedyś sobie jeden komplet kupiłam i są super,fakt,że tanie nie gra z jakością,bo naprawdę teraz tylko tych ceramicznych używam już dobry rok i nic się nie dzieje,trzeba tylko bardzo na nie uważać,wiadomo.

Najbardziej jestem zadowolona z zakupu noży ceramicznych przecenionych na 9,99 €... Kiedyś sobie jeden komplet kupiłam i są super,fakt,że tanie nie gra z jakością,bo naprawdę teraz tylko tych ceramicznych używam już dobry rok i nic się nie dzieje,trzeba tylko bardzo na nie uważać,wiadomo.

Ja jeszcze nigdy nie miałam w ręku ceramicznego noża :).