Ulubione dania na obiad

2 minuty temu, LACH napisał:

Jak tylko mi wyjdzie, to specjalnie dla Ciebie wstawie fotki. Kuchnia żydowska.

Ok. Dzięki. Ale jesli to takie zacierki to mi nie smakowało. Podali to do zupy rybnej.....w knajpie żydowskiej.

1 minutę temu, awe59 napisał:

Ok. Dzięki. Ale jesli to takie zacierki to mi nie smakowało. Podali to do zupy rybnej.....w knajpie żydowskiej.

Mekiekie rybne znalazłem:

@awe59 ale jeszcze jest z klopsikami z łososia. Coś niesamowitego!

@LACH  ja znalazłam w internecie, że to góra w Nowej Zelandii 

Teraz, awe59 napisał:

@LACH  ja znalazłam w internecie, że to góra w Nowej Zelandii 

Taki "kopiec kreta" inaczej

1 minutę temu, awe59 napisał:

internecie

Przejdź z ichniego na polski internet

2 minuty temu, LACH napisał:

Taki "kopiec kreta" inaczej

3 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Mam pytanie : czy Ty nawet w " co na obiad " łatkę przypniesz ? Nie pasuje Ci to nie czytaj ....i tylko nie udawaj , że nic złego na myśli nie miałaś ....bo już taka tutaj była co to kota ogonem odwróciła tak , żeby na jej wyszło . Jeśli @LACH napisał to na pewno  wie o tym a takie zwrot cyt. "wygląda na to  j a k b y ś wiedział co piszesz " ...

Na życzenie PDP-nej dziś na obiad kartoffelnsalat ...i pasi

Nie rozumiem dlaczego miałabym mieć coś złego na myśli. Boże ci ci dziewczyno do głowy uderzyło...... Wybacz ale po pierwsze nie odpowiedziałam na twój post i nic o tobie tam nie było. Po drugie to był komplement.. Rozumiem że szukasz pretekst do kłótni... Szkoda 

2 minuty temu, elf napisał:

Nie rozumiem dlaczego miałabym mieć coś złego na myśli. Boże ci ci dziewczyno do głowy uderzyło...... Wybacz ale po pierwsze nie odpowiedziałam na twój post i nic o tobie tam nie było. Po drugie to był komplement.. Rozumiem że szukasz pretekst do kłótni... Szkoda 

No tak ....okey

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

No tak ....okey

Roztrzygnie Moderator. Mam dosyć jakiś głupich podtektów i zaczepek

2 minuty temu, elf napisał:

Roztrzygnie Moderator 

Obiadowa kartoffelnsalat bardzo udana ...PDP-na zadowolona ...ja również

U mnie resztki barszczu ukrainskiego podano na stół. Czyli obyło się bez gotowania. Za to na deser maliny sobie pożrę. W promocji po 0,99 centów zakupiłam. Niech żyje Aldi

U mnie resztki barszczu ukrainskiego podano na stół. Czyli obyło się bez gotowania. Za to na deser maliny sobie pożrę. W promocji po 0,99 centów zakupiłam. Niech żyje Aldi

2 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Niech żyje Aldi

Żyje i ma się dobrze 

A u mnie dzisiaj nasza, pomorska zupa klopsowa. 

To taka historyczna zaszłość po Westpreussen. 

Wariacja na temat Königsbergerklopse w formie zupy, a do tego - dla chętnych - podane osobno ziemniaki. Dzieci i ja ziemniaków nie jadamy, więc była tylko zupa. 

Chwalili... . 

1 minutę temu, MisiekFfm napisał:

A u mnie dzisiaj nasza, pomorska zupa klopsowa. 

To taka historyczna zaszłość po Westpreussen. 

Wariacja na temat Königsbergerklopse w formie zupy, a do tego - dla chętnych - podane osobno ziemniaki. Dzieci i ja ziemniaków nie jadamy, więc była tylko zupa. 

Chwalili... . 

Kaszuby to też Pomorze...ale takiej zupy nie znam  Na roboty musiałam wyjechać, by się nauczyć ją robić 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Kaszuby to też Pomorze...

??? 

Teraz, MisiekFfm napisał:

??? 

Jakieś wątpliwości? 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Jakieś wątpliwości? 

Geograficznie tak, ale kulturowo, to dwa różne, baaaardzo odległe regiony. 

U nas wpływy Westpreussen są do dzisiaj odczuwalne, w języku, kuchni... 

2 godziny temu, MisiekFfm napisał:

A u mnie dzisiaj nasza, pomorska zupa klopsowa. 

To taka historyczna zaszłość po Westpreussen. 

Wariacja na temat Königsbergerklopse w formie zupy, a do tego - dla chętnych - podane osobno ziemniaki. Dzieci i ja ziemniaków nie jadamy, więc była tylko zupa. 

Chwalili... . 

Mam mega alergie na ten specjał w ichniej kuchni

Pierwsze zaserwowali ..że śledziem..do dzisiaj mnie cofa na sama mysl

Drugie w Kassel A to jest miejsce o którym nawet myśleć nie chce..

No i mnie ten smak nie pasi

Fanem kaparów nie jestem

Ale lubię normalne pulpeciki w białym sosie w pyrami

3 minuty temu, MisiekFfm napisał:

Geograficznie tak, ale kulturowo, to dwa różne, baaaardzo odległe regiony. 

U nas wpływy Westpreussen są do dzisiaj odczuwalne, w języku, kuchni... 

Trudno...myślała, że bliżej 

Uwaga...uwaga....będzie szpiczata kapustka zasmażana  I nieco szyneczki wędzonej do tego...i kartofelki  I fertig 

grochóweczka

5 minut temu, LACH napisał:

grochóweczka

Grochóweczka dobra rzecz....na przewietrzenie garderoby  Ale zazdraszczam 

8 minut temu, Mirelka1965 napisał:

zazdraszczam

Moje skromne:

Jest czego!