Ulubione dania na obiad

A ja jeszcze ciasto salceson szybko zrobiłam,dam córce jutro i tę zupę też ,bo dziadek lubi.Bo jutro wolne mam,dziadek jedzie do córki.Kto tu motywuje do diety? Ratunku! Inni sie jakoś aktywnie kręcą, a ja siedzę tylko

A ja leżę!!! jeszcze lepiej się aktywuję -hahahaha i mam tą aktywację gdzieś,,,przez cały dzień się tak z aktywuję ,że pora pasc i odpocząc,,, 

Bratwurst smażony -wszystko w tym domu smażone i takie zdrowe ,,,ale smaczny ! ziemniaki jak zwykle i sałata i opakowanie pieczarek usmażonych na masełku,,,dziadek oczywiscie trajloli mi już drugi dzień o omlecie z jajek i pieczarek,,,jakoś mnie ten omlet nie raduje,,i wszystkie usmażyłam aby zmienił temat,,,ale przy obiedzie pytanko? a masz jeszcze pieczarki? hahahha w brzuchu Twoim są,,, więc ja swój omlet przedstawiłam z szynką jeszcze ,,spojrzał na mnie jakbym chciała go otruć tą szynką,,,więc trzeba kupic pieczarki a tu żadnej promocji--hallo gdzie przecenili pieczarki to mądrala skoczy po nie,,,,

Haha, Blondi, jutro będę na cotygodniowych zakupach w Kauflandzie, a pieczarki mają w tym tygodniu po 89 centów za szaleczkę 500 g. Niech mądrala złoży zamówienie, to mu kupię. Aha, podam Ci potem nr konta, niech przeleje mi należność dziś  jeszcze     Białe czy brązowe?      A swoją drogą to się dziwię, rodzinie zwłaszcza, że tolerują, by ojciec ich jadł tak często tłuste i smażone rzeczy. To nie mądrzy się Łukasz, a tylko mówią dietetycy nt diety, odżywiania seniorów. Zresztą też dietetykę miałem w szkole opanowaną, więc sam urozmaicam jedzenie pdp. Raz w tygodniu też nie pogardzimy schabowym bądż drobiowym smażonym. Blondasku, wiem, że przygotowujesz to, czego od Ciebie wymaga Twój pracobiorca 

@Łukaszku ,,, 

ale moj mądrala nie wie co to przelew i nici z pieczarek,,,zapłaczę się ,,,  wez szybki kredycik na te pieczarki i kup nam , a my Ci w mini ratkach spłacimy -dobra???mój mądrala jest mądrzejszy od dietetyków i od nas wszystkich ,,,dobrze ,że toleruje moje niektóre zdrowe jedzenia,,,rodzina ma tutaj nic do powiedzenia,,rodzina jak jest to dziadek nawet swojego kompotu nie pije typu Blondi,,,hahaha taki grzeczny,,udaje ze je czosnek i rózne inne zioła a nic nie je,,nakupi i tak stoi i leży i się nie doczeka i weg,,,tak jest z wszystkim ,,,hahaha 

miało być pracodawca w ostatnim moim zdaniu

Nikt dziś nie robi obiadku ?         U nas łosoś z piekarnika, ziemniaki w cząstki i szpinak

U nas dziś zupa kartoflanka,no taki krem zawsze robię,Ziemniaczka kawałek,takie puree z warzywami,marchewka z groszkiem duszona(bo okazuje się że nie lubi brokuła,wie że zdrowy ale nie lubi).pulpety gotowane na wywarze,Dla mnie reszta dyniowej zupy,ravioli,kurczak i ten brokuł bo lubię a i jeszcze dorzuciłam białą kiełbaskę,no dobra była.Jabłko uprażyłam dziś ,nie surowe ( ze względu na jakieś rozwolnienie) to stwierdził,że ten kompot to nie jest dobry.Mówię że to nie kompot ,ale i tak nie zjadł.Smacznego Wam

No właśnie razem pisaliśmy

Gotowce-ryba w panierce -wyciągnęłam z zamrażarki i nawet na datę nie spojrzałam ale była dobra ,,całą paczke 4 sztuki usmażyłam i jeszcze usłyszałam ,że za dużo zrobiłam -hahaha 3 osoby 

ziemniaczki i sałata i koniec obiadu,, ale co usłyszałam ? ,że mam kaczkę znowu całą upiec ,,,ale bez jabłek i majeranku -tylko ma być w soli,,,a gdzie moje ulubione jabłuszka z majerankiem? tak to chodz ta kaczka była smaczna a tak tylko w soli? ale jak chce tak mu zrobię,,a sama sobie potem dodam co nie co,,,a może będzie dobra? będziemy się potem martwić jak ją wyrzucić w razie co

Tak myślę o jakiejś zupie i może o cebulowej? powiedzcie mi tylko kiedy dodac cebulę ,nigdy nie gotowałam cebulowej ,,pod koniec gotowania warzyw , mięsa i ziemniaczków ,aby z cebuli sie nie zrobiła miazga???dobrze myslę?

@Blondi ja cebulkę podsmażam na masełku aż się zrumieni, i duszę.Dodaję osobno ugotowany wywar warzywny i gotuję aż prawie się rozgotuje,ziemniaków to nie dodaję tylko zioła,przyprawy i grzankę z bułki z serem i zapiekam w piekarniku.A Wy dodajecie ziemniaki?

@luttka o to mi chodziło czu surową czy podsmażoną ,,a podsmażona mi też lepiej pasowała,,,może i grzanki zrobie jak co,,i nie dodam ziemniaków,,,albo doadm z jeden aby gdzieś tam latał w tej zupie,,ale znając życie to będzie gotowana wersja dziadka zupy cebulowej,,,jak mi poda przepis to znowu będzie kg marchweki i może jeszcze makaron-hahahha już tutaj mnie nic nie zdziwi,,,jedzą całkiem inaczej niż my,,

A mój pdp, to je grzecznie i w sumie nie narzuca.Ale lubi zupy krem,więc miksuje wszystkie,najlepsza z dyni,chociaż dziś kartoflankę pochwalił.Wcześniej robiłam mu brokuła mysląc ze lubi a tu dziś na wyliczankę co zrobiłam no obiad i że tego brokuła czy lubi,to masz,nie lubi ale je bo zdrowy,masz ci.Zrobiłam marchewkę z groszkiem i zjadł wszystko,wszystko.Ogólnie to mi sie bardzo porawił z jedzeniem.No oprócz tych jabłek dziś-niewypał,he,he ten kompot.

No i się okazuje ,że mój dziadek nie lubi zupy cebulowej on tylko nudeln zupe lubi-hahahhaha

a w sklepie krzyczy trzeba brac cebulę -cały wór, bo 1,50 euro bo zupę ugotujemy-hahha mówię Wam ,na wszystko trzeba mieć poprawkę,,,

Ja jestem mięsożerna -niestety-mogę obejsć się bez mięsa -oczywiście, ale nie na długo,,więc u mnie piecze się 1 kg karkówki i ziemniaczki -razem,,,ot będzie wyżerka ,,nikt tu nie przestrzega diety ani zdrowego żywienia ,,każdego robale wciągną więc dziadek sobie dogadza jak tylko może ,,,hahhaha  a dla mnie jest legal,,  twarożku ani szczypiorku tutaj jeszcze nie widziałam w tym domu-tez dobre co? sama lubię twarożek i szczypiorek i koper i inną pachnącą zieleninę ,,,ale tutaj tego nie ma,,,obejdzie się ,,ja wytrzymam bez tego,,ale mięcho jest,,i wspaniała ich sałata -brbrbrrrr już bokiem mi wychodzi co nie co,,,chce mi się ogórasa kiszonego

I przed nami kolejny dzień " korytkowy", haha. Dwa podudzia postawiłem na kuchenkę, niech się gotują, potem je na chwilę do piekarnika, a rosołek będzie doskonałą bazą na jutrzejszą pomidorówkę. Dziś poza tym ziemniaczki i jakiś gotowy Rohkost mix, miks sałat, z octem i olejem.

U mnie dalej karkówka -bo nie dało rady jej zjeśc i do tego ich pyzy ziemniaczane ,,,ale się zapchamy suchotami,,,tradycyjnie sałata ,,ja to musze takie suchoty owocami poprzekładać,,,bo się w żołądku zrobi jedna ogromna klucha ,bryła złota-hahahha

Smaczny zestaw, tez mam na takie  jedzonko ochote wlasnie jak zrobi sie chlodniej. Jem do tego duzo salat, owocow ale potem sie dziwie  na wiosne-  skad mi sie wzielo tyle dodatkowych kg i te waleczki i oponki hehe...

haha, ale nigdy nie wiedziałem, jaka jest między wałeczkiem, a oponką. Serio. To na wiosnę jesteś mała kuleczka? haha

różnica, no

4 godziny temu, Łukasz napisał:

haha, ale nigdy nie wiedziałem, jaka jest między wałeczkiem, a oponką. Serio. To na wiosnę jesteś mała kuleczka? haha

Kuleczka to moze nie, bo przede wszystkim nie jestem mala , ale okraglejsza na pewno. Oponke zauwazam w tali, spodnie sie na przyklad nie dopinaja, waleczki , faldki widze jak siedze , chociaz inni tego nie widza i nawet mowia , ze to lepiej niz gdyby w tym miejscu byla skora i  gnaty, no ale ja lepiej sie czuje bez tych okraglosci. Nie obraze sie nawet, gdyby wolali  na mnie-Nasza szkapo... hahaha jesli tylko moja twarz nie bedzie kojarzyla im sie z koniem.

@Barrakuda rozśmieszyłas mnie -hahahha cyt:,,tylko moja twarz nie bedzie kojarzyla im sie z koniem."  wałek a opona to ,to samo,,tylko każdy inaczej akurat to nazywa,,, e tam ,,,nie można chodzić głodnym,,a kalorie się spali przecież w seksie ,,no co!!! bardzo dobrze mówię ,,chyba ,że ktoś się już nie seksi ,to musi inną metodę znalesć i znajdzie,,,

Dobrze mowisz , sex pozwala spalic kalorie ale chyba nie do konca to prawda. Znam  szczesliwe pary, na pewno w lozku nie czytaja bajek a ona ponetna grubaska i co ? A z kim sie seksic na wyjazdach do De ? Tak rozumujac to po zakonczeniu turnusu wracalyby do Pl same opasle pulpety . Walki , opony to prawie to samo ale prawie robi roznice, wg mnie oponka to w okolicach talii a walki i inne faldki na brzuchu widoczne zwlaszcza jak sie siedzi.

Sex odchudza? Aaa to dlatego u mnie rozmiar ciuchów taki jest? No a tu przybyło się.Kurcze nic tylko wracać albo tu wołać o  taką dietę

@Barrakuda nie strasz tymi grubasami,,,wiesz ,że te ponętne babeczki to przeważnie jeszcze hormony biorą ,albo inne tablety od których się strasznie tyje ,,,większośc otytych jest od leków ,akurat choroba i tak jest ,,,,nic na to nie poradzą ,chodz ja bym w takim przypadku walczyła aby zmienili leki i szukała specjalistów a nie konowałów,,ale to już inny temat nie do garnka,,,hahahha

@luttka wołaj wołaj  o tą dietę ,,,a na 100% usłyszą